~~obecna | |
|
|
[cytat][cytat]
CYTAT Zmieniają, bo dyrektor CEZ podobnie jak reszta miasta trzęsie portkami przed mackami grubego. Ciekawe czy dyrekcja kina też stchórzy On będzie zaw2sze trzymał się stołka.Bo wszyscy wiedza jak go zdobył |
|
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
|
~~jas | |
|
|
[cytat][cytat][cytat]
CYTAT Zmieniają, bo dyrektor CEZ podobnie jak reszta miasta trzęsie portkami przed mackami grubego. Ciekawe czy dyrekcja kina też stchórzy Nauczyciele i rodzice przyjdźcie do BALLADY, dyrekcja kina serdecznie nas przyjmie bo jest obiektywna. Godz. 17.00 Zapraszamy wszystkich chętnych do dyskusji. |
|
|
~~precz z Dyzmą | |
|
|
CYTAT Zmieniają, bo dyrektor CEZ podobnie jak reszta miasta trzęsie portkami przed mackami grubego. Ciekawe czy dyrekcja kina też stchórzy a dyr. CEZ nie ma potrzeby "trząść portkami" bo został naznaczony przez Siembidę, może właśnie nie trzęsie i odmówił wykorzystywania szkoły politycznie do heppeningów Lucka co namawia do udziału, marzy mu się dzieciakowi wiec wyborczy, a wała |
|
|
~~rstw2 | |
|
|
a dyr. CEZ nie ma potrzeby \"trząść portkami\" bo został naznaczony przez Siembidę, może właśnie nie trzęsie i odmówił wykorzystywania szkoły politycznie do heppeningów Lucka co namawia do udziału, marzy mu się dzieciakowi wiec wyborczy, a wała[/cytat]
śmieszny jesteś ale tak trzymaj, grunt to poczucie humoru |
|
|
~~polikud | |
|
|
Ja głosowałem na niego i na butrynową renie ale po obejżeniu tego jestem pzerarzony niewiedzialem ze andrzej jest podrzudkiem a najstraszniejsze w tym jest to ze chce te szwedzkie przedzkola spalic no niespodziewalem sie tego po mojej platformie renata obiecala ze bedzie sie lepiej zylo ale chyba tez ja to wali jak sie rzyje wyborcom ktuży oddali na niom swuj głos.A co miał na stole bo troche sie skrzywił na koniec jak łyknoł?
|
|
|
~~Marg | |
|
|
CYTAT zmniejszyć etaty przedszkolanką!! Po cholere ich 3 siedzi w jednej sali + pani od posilków na każdym pietrze? No po co Siedzi taka przedszkolanka kawkę pije z drugą i morde na dzieci drze!! Po cholerę po to zeby dbać o bezpieczeństwo naszych dzieci ja z przedszkola jestem bardzo zadowolona chodzi moje dziecko dopiero od września i juz widzę wielką zmianę na wielki+ I Panie zajmuja się dziećmi w przedszkolu bardzo dobrze!!!!! napewno nie piją kawki tylko bawią się z dziećmi Dlaczego wszystkie miasta stać na przedszkola a nasze nie Hmm moze nie ograniczać kosztów poprzez przedszkola bo jest to niewielki % kosztów dla miasta a może tak wypłaty wszystkim "ważnym" którzy mają o wiele wyższe pensje i dopłaty niż rodzice czy nauczyciele czy to nie większe koszty dla miasta utrzymywanie wszystkich stołków w urzędzie i kawkowanie przez urzędników. A niby skoro kryzys dotyka miasto to i kogo? tych którzy sie utrzymują z naszych pieniedzy? czy nie powinni ci u "władzy" zadbać o mieszkańców którzy stracą pracę? i tych rodziców którzy zostaną na Lodzie gdy przedszkolaki od stycznia nie będą mogli wrócić do przedszkoli to i rodzice nie beda mieli jak pracować " do 6 roku życia"- jak chce prezydent żeby dziecko siedziało w domu z rodzicami - to i lepij żeby utrzymywało miasto na zasiłkach bo nie będa mieli możliwości pracowania przez to że nie bedą mieli gdzie dać dziecka na czas pracy. Prezydentowi nie chce sie starać o środki od Rządu bo i po co mu jednorazowe środki hmm zastanawiające dają pieniądze a jemu nie potrzeba. |
|
|
~~precz z Dyzmą | |
|
|
CYTAT a dyr. CEZ nie ma potrzeby \\\\\\\"trząść portkami\\\\\\\" bo został naznaczony przez Siembidę, może właśnie nie trzęsie i odmówił wykorzystywania szkoły politycznie do heppeningów Lucka co namawia do udziału, marzy mu się dzieciakowi wiec wyborczy, a wała śmieszny jesteś ale tak trzymaj, grunt to poczucie humoru[/cytat] grunt to argument, nieśmieszny aczkolwiek żałosny |
|
|
~~obiektywna | |
|
|
Myślę, że do tej ważnej dyskusji potrzebny jest neutralny grunt. I tak naprawdę to jest ważne i o to tu chodzi.
Ludzie nie doszukujcie się w całej sprawie rzeczy których nie ma. Każdy wybór lokalizacji byłby naznaczony bzdurnym komentarzem. Kościół, szkoła czy każde inne miejsce jest komentowane, że to czyjaś kampania, bądź ktoś próbuje się wtrącać. Niech ten wątek forum pozostanie dla tych których ten temat dotyczy i chcą sobie o tym pogadać. A ci co doszukują się sensacji niech uderzą na inne tematy, może bardziej ciekawe. |
|
|
~~precz z Dyzmą | |
|
|
"Prezydent w chwili obecnej się zamknął i twierdzi, że tylko on będzie podejmował decyzje. Takie działanie jest zgubne i szkodliwe. Jesteśmy samorządem i należy się spotykać, dyskutować i razem wychodzić z pewnych problemów" - zakończył radny.
fragment zaangażowania polityka, który sobie robi kampanię wśród "ciemnego ludu" jak to mawiał klasyk Kurski |
|
|
~~Monika | |
|
|
CYTAT Masa nonsensów i bzdetów napisana w histerycznym tonie, Walenie dzieciakami po głowie Szlęzaka licząc na to, że jeśli sprawa dotyczy bachorów to wszyscy na około zgłupieją i jednoznacznie działania jego uznają za zagrożenia dla przyszłości narodu polskiego i sprawa miejsc pracy wydatków na przedszkola zniknie w zalewie emocji , które przyćmią rozum wszystkim Widać że nie masz pojecia w temacie o którym sie wypowiadasz gościu. Nie masz dzieci, a na pewno nie brałeś udziału w ich wychowaniu, czynnego udziału. Opinie, które wypowiadasz to jakaś kpina... Skoro wszystkie badania naukowe nad rozwojem dzieci na CALYM ŚWIECIE potwierdzają ogromny wpływ wychowania przedszkolnego na rozwój dziecka, to chyba jednak ma ono duże znaczenie. W Unii Europejskiej Polska jest chyba jednym z najbardziej zacofanych krajów w tym względzie. Wszędzie obowiązek przedszkolny jest dużo wczesniej niz u nas... A my??? A my mamy przemądrzałego Szlęzaka, który wychowywał sie pod stołem ciotki i efekty tego odczuwamy do dziś. Zresztą gminy wiejskie moga nawet otrzymywać kase uniją na tworzenie DARMOWYCH przedszkoli!!!! A my????? po raz kolejny powtarzam... mamy idiotę na stołku... zreszta nie jednego... wnioskując z czytanych tu wypocinach starych kawalerów lub rozwodników... |
|
|
~~Ola | |
|
|
A ja mam takie pytanie: jak to jest tak dokładnie z tymi prywatnymi przedszkolami? W Sztafecie jest artykuł o prywatnym przedszkolu z Niska. I tam jest napisane, że miesięczny koszt rodzica to ok. 250 zł (już z wyżywieniem). To może jednak się da i te prywatne przedszkola nie będą takie straszne.
Z tym, że zaznaczam, iż sposób w jaki Prezydent chce przeprowadzić prywatyzację przedszkoli nie podoba mi się. |
|
|
~~bobik | |
|
|
CYTAT A ja mam takie pytanie: jak to jest tak dokładnie z tymi prywatnymi przedszkolami? W Sztafecie jest artykuł o prywatnym przedszkolu z Niska. I tam jest napisane, że miesięczny koszt rodzica to ok. 250 zł (już z wyżywieniem). To może jednak się da i te prywatne przedszkola nie będą takie straszne. Masz rację dla rodziców to nie będzie takie straszne i nie ma znaczenia. I tak trzeba będzie zapłacić więcej i tak czy to dla miasta czy dla prywatnego. Myślę że gra tu idzie o pracowników, nauczycieli (karta) i o ciepłe posadki dyrektorek. Prywatne przedszkola będą musiały walczyć i starać się o dzieciaki, promować się, oferować coś lepszego niż inni. A teraz czy się stoi czy się leży dzieciaki i tak będą, jest ich nawet nadmiar. Pzdr |
|
|
~~Monika | |
|
|
CYTAT CYTAT A ja mam takie pytanie: jak to jest tak dokładnie z tymi prywatnymi przedszkolami? W Sztafecie jest artykuł o prywatnym przedszkolu z Niska. I tam jest napisane, że miesięczny koszt rodzica to ok. 250 zł (już z wyżywieniem). To może jednak się da i te prywatne przedszkola nie będą takie straszne. Masz rację dla rodziców to nie będzie takie straszne i nie ma znaczenia. I tak trzeba będzie zapłacić więcej i tak czy to dla miasta czy dla prywatnego. Myślę że gra tu idzie o pracowników, nauczycieli (karta) i o ciepłe posadki dyrektorek. Prywatne przedszkola będą musiały walczyć i starać się o dzieciaki, promować się, oferować coś lepszego niż inni. A teraz czy się stoi czy się leży dzieciaki i tak będą, jest ich nawet nadmiar. Pzdr A ja wiem, że ciepłe posadki dyrektorek po prywatyzacji bedą jeszcze BARDZIEJ cieple i dostatnie. Dyrektorek i przyszłego właściciela... Jeżeli przedszkole nie będzie dawało dość kasy to zawsze zostanie tej dyrektorce czy włascicielowi dobry kawalek miejskiego terenu, zazwyczaj w dobrej lokalizacji. A jak będzie dochodowe to będzie dużo bardziej dochodowe dla tych dyrektorek.... A ci którzy odwalą czarną robotę, tzn nauczycielki-przedszkolanki zarobia minimum za czas pracy maksimum... i znów pewna warstwa ludzi nam zubozeje... zawsze to jakas metoda... na walke z kryzysem - dobic pozostałych. |
|
|
~~Monika | |
|
|
CYTAT A ja mam takie pytanie: jak to jest tak dokładnie z tymi prywatnymi przedszkolami? W Sztafecie jest artykuł o prywatnym przedszkolu z Niska. I tam jest napisane, że miesięczny koszt rodzica to ok. 250 zł (już z wyżywieniem). To może jednak się da i te prywatne przedszkola nie będą takie straszne. Z tym, że zaznaczam, iż sposób w jaki Prezydent chce przeprowadzić prywatyzację przedszkoli nie podoba mi się. Ale jest tez publiczne przedszkole i jest alternatywa. Poza tym w Stalowej Woli nie będzie tak tanio, bo kochany włodarz wycenia opłaty za przedszkole na poziomie 430zł. I skąd mu sie teraz uroiły dodatki do przedszkoli po podwyzce??? Kategorycznie stwierdził, że żadnych dopłat nie będzie.. po to miało byc cięcie kosztów, a teraz nagle dobry wujcio??? Paranoja jakaś. Podejrzewam że to te same działania jak w przypadku dawnego przedszkola nr 14 i innych juz polikwidowanych kiedyś. Zaznaczam, że obietnice były, że korzystanie z obiektów po przedszkolu nr 14 miało byc bezpłatne i dostepne dla mieszkańców osiedla.... ciekawe... chcialabym za darmo poleczyć się u pana Goli i popływac za darmo w basenie ha hahaha ha |
|
|
~~parapetyk | |
|
|
Do Kajaka
Drogi Panie Kajko, Koszu czy Thorgalu. Trudno dyskutować z kimś, kto nie rozumie figur literackich i bierze dosłownie paralelę. Może po prostu nie wie Pan, co to jest, a może Pan też wychował się pod stołem u cioci i nie nauczono Pana czytać ze zrozumieniem, a może późna „pora” spłyciła Pana umysł. Ta agresja, zawziętość, jednokierunkowość Pana myślenia i po prostu chamstwo, z jakim Pan pisze, starając się używać argumentów ad persomam i to jak Pan pisze o dzieciach doprowadza mnie do smutnej konstatacji, Pan po prostu nie lubi ludzi! To przykre musi być Pan naprawdę bardzo nieszczęśliwy, szczerze współczuję. Przechodząc ad rem, pisząc o „fascynatach” zwracam tylko uwagę, iż bez względu na ich intencje ich fiksacja częściej była przyczyną nieszczęść niż sukcesu, a sam sukces także nie wykluczał ofiar często niewspółmiernych do sukcesu. My jako społeczność miasta nie potrzebujemy rewolucjonisty, lecz mądrego zarządcy na stanowisku prezydenta. Nie ma, co się obrażać i sugerować mi krwawych porównań. Czas do porównania z Herodem jest odpowiedni, zbliża się Boże Narodzenie, a on też poświęcił dzieci, ale dosłowność w rozumieniu tego porównania jest chyba mocnym nadużyciem. Co do Nerona jest podobnie, on najpierw niszczył, aby potem budować. Pan Prezydent nie chce zniszczyć budynków, nie, on chce rozwalić ich struktury i uniemożliwić im prawidłowe funkcjonowanie. Sugerując, że mamy z nich zrobić prywatne przechowalnie dla dzieci. Przedszkole to placówka edukacyjna, naucza wprawdzie innymi metodami niż szkoła, dostosowując metody dydaktyczne do wieku i możliwości dzieci, tak dzieci uczą się często przez zabawę, ale zabawę zaplanowaną i przeprowadzaną w z góry zaplanowanym kierunku. Nawet na tym forum wielu fascynuje się kosztami pobytu w prywatnych przedszkolach, a nikt nie zastanawia się nad jakością ich usług. Odchodząc na chwilę od tematu zastanówmy się, co oznacza prywatne przedszkole. Jak sugeruje sama nazwa jest to przedszkole nastawione na zysk, co przecież samo w sobie jest dobre. Zysk wymaga jednak rezygnacji z drogich (patrz: wykształconych i z doświadczeniem) pracowników, minimalizację etatów, co może odbić się na bezpieczeństwie dzieci, takie przedszkole nastawia się przy tym na „fajerwerki” (drogie rzeczy na pokaz, zajęcia dodatkowe) oszczędzając nie tylko na profesjonalnej kadrze i żmudnej, codziennej pracy z dziećmi, ale często również rezygnację z gorącej kuchni itd., itp. Krótko pod pozorem podniesienia standardu rzeczywiste jego obniżenie, na co miasto niestety już nie będzie miało wpływu, a czego rodzice często zafascynowani „fajerwerkami” sami nie zauważą, bo przecież nie muszą się na tym znać, po to mamy wykształconych pedagogów i metodyków teraz zatrudnionych przez miasto. Wracając do „głębokiej” krytyki Kokosza, „stwierdzam, iż”, tak dzieci i przedszkola nie są jedynym i najważniejszym problemem świata współczesnego, ale, o czym my tu mówimy o budownictwie, muzealnictwie, baloniarstwie czy pisaniu hymnów? Jak Pan Prezydent zechce rozwali następną ważną dziedzinę życia miasta i jego mieszkańców to o tym porozmawiamy. Argument, że jest wiele innych ważnych dziedzin i potrzeb ludzkich jest tak samo niemądry jak populistyczny, po prostu godny prezydenta. Tak jakbyśmy mieli do wyboru, kogo najpierw zastrzeli ojca czy matkę. Stop! Nie strzelać do nikogo. Poszukać lepszej alternatywy, coś mi się wydaje, że nie wszystkie wydatki i inwestycje Pana Prezydenta wyborcy uważają za trafione i niezbędne w tym trudnym finansowo czasie. Pewnie można by stworzyć na ten temat oddzielne forum, więc dam sobie z tym spokój. A jego zamierzenia to już kaplica. Za rok wybory może by kandydaci najpierw przedstawili wyborcom swoje plany do akceptacji, a później powoływali się na mandat demokratyczny, na razie to widzimy próby autokratyzmu, może lepsza by była zmiana nazwy zamiast Prezydent Miasta ST; Satrapa Miasta ST. Przechodząc do następnego wątku Drogi Panie Thorgalu, tzw. okres przedszkolny to nie jest jedyny okres rozwojowy w życiu dziecka, ale znowu przecież my nie rozmawiamy o studentach. Jakbyś trochę czytał, wiedziałbyś, że proces rozwoju człowieka składa się z różnych etapów i etapy wcześniejsze rzutują na następne, to jest takie oczywiste, ale dla myślących. Dlaczego jednak ten okres jest taki ważny, dlaczego cały cywilizowany świat (z wyjątkiem Stalowej Woli) upiera się, aby upowszechnić uczęszczanie do przedszkola. Ponieważ jest to okres bardzo dynamicznego rozwoju dziecka, pod każdym względem: fizycznym, intelektualnym, emocjonalnym, społecznym i zaniedbania tego okresu bardzo trudno później nadrobić. Pan prezydent powiedział kiedyś, bardzo „głęboką” myśl, że Słowacki przecież nie chodził do przedszkola. Nie zauważał przy tym, że przez ostatnie dwieście lat życie społeczne i rodzinne bardzo się zmieniły. Dawniej rodzinny były wielodzietne i wielopokoleniowe, dzieci pod okiem niepracujących zawodowo dorosłych, mam, cioć, babć (w bogatszych rodzinach pod okiem guwernantów, nie opiekunek) wychowywały się w grupie rówieśniczej, czyli takich małych „przedszkolach”. Dzisiaj żyjemy w małych odizolowanych mieszkaniach w małych rodzinach, gdzie jest jedno, góra dwoje dzieci wychowywanych przez zapracowanych rodziców, lub rozpieszczających ich dziadków. Przedszkole oferuje, więc oprócz profesjonalnie przygotowanej kadry, specyficzną atmosferę i warunki, aby dzieci osiągnęły jak najwyższą dojrzałość właściwą do tego okresu rozwojowego. Dojrzałość ta nazywana jest przez pedagogów dojrzałością szkolną i jest niezbędna do sukcesu szkolnego. A i kolego psychologia ma poza przedmiotem badań (człowiekiem) niewiele wspólnego z pedagogiką. Może obrażą się psycholodzy, ale zgadzam się z tobą, że tak naprawdę nie ma znamion nauki. Pedagogika („paidos” to greckie dziecko, a „logos” słowo, nauka. „Psyche” zaś to dusza) natomiast ma jak najbardziej empiryczne metody działań i wyniki jej działań są jak najbardziej sprawdzalne. Po owocach, bowiem poznacie słuszność teorii, metod i środków dydaktyczno-wychowawczch. Wprawdzie do badania ich wyników najlepsze są metody statystyczne i porównawcze, ale możemy pokusić się do interpretacji pojedynczego kazusu i stwierdzić, że wychowanie u cioci pod stołem nie daje najlepszych rezultatów co wszyscy widzą,słyszą i... |
|
|
Posty: 42
Dołączył: 3 Paź 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Popieram Prezydenta Andrzeja Szlęzaka we wszystkim co robi. Rodzice powinni dbać o swoje dzieci. w Państwowych Instytucjach dzieciaki się marnują, a prywatne przedszkole...to jest TO. Szlęzakowi życzę samych sukcesów.
|
|
~~Monika | |
|
|
CYTAT Popieram Prezydenta Andrzeja Szlęzaka we wszystkim co robi. Rodzice powinni dbać o swoje dzieci. w Państwowych Instytucjach dzieciaki się marnują, a prywatne przedszkole...to jest TO. Szlęzakowi życzę samych sukcesów. Powiedzial co wiedzial.... Równiez muzycze sukcesów, ale dziwne to jest, że w stycznie 2009 che Szlęzak budowac kolejne przedszkole, a w grudniu rozwalać to co przez 50 lat budowało społeczeństwo Stalowej woli.(w tym przypadku z sukcesem) Polecam przestudiować poprzedni bardzo dobry post... może cie to pociagnie do myslenia - matołku... |
|
|
Posty: 42
Dołączył: 3 Paź 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Nie jestem "Matołkiem". Tylko nie każdy ma dzieci w wieku przedszkolnym i dziwie się tym ludziom którzy chcą pozostawić swoje dzieci na pastwe losu... PRYWATYZACJA PRZEDSZKOLI to jest najlepszy pomysł jaki może być!!!
|
|
Posty: 42
Dołączył: 3 Paź 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Do Kajaka Drogi Panie Kajko, Koszu czy Thorgalu. Trudno dyskutować z kimś, kto nie rozumie figur literackich i bierze dosłownie paralelę. Może po prostu nie wie Pan, co to jest, a może Pan też wychował się pod stołem u cioci i nie nauczono Pana czytać ze zrozumieniem, a może późna „pora” spłyciła Pana umysł. Ta agresja, zawziętość, jednokierunkowość Pana myślenia i po prostu chamstwo, z jakim Pan pisze, starając się używać argumentów ad persomam i to jak Pan pisze o dzieciach doprowadza mnie do smutnej konstatacji, Pan po prostu nie lubi ludzi! To przykre musi być Pan naprawdę bardzo nieszczęśliwy, szczerze współczuję. Przechodząc ad rem, pisząc o „fascynatach” zwracam tylko uwagę, iż bez względu na ich intencje ich fiksacja częściej była przyczyną nieszczęść niż sukcesu, a sam sukces także nie wykluczał ofiar często niewspółmiernych do sukcesu. My jako społeczność miasta nie potrzebujemy rewolucjonisty, lecz mądrego zarządcy na stanowisku prezydenta. Nie ma, co się obrażać i sugerować mi krwawych porównań. Czas do porównania z Herodem jest odpowiedni, zbliża się Boże Narodzenie, a on też poświęcił dzieci, ale dosłowność w rozumieniu tego porównania jest chyba mocnym nadużyciem. Co do Nerona jest podobnie, on najpierw niszczył, aby potem budować. Pan Prezydent nie chce zniszczyć budynków, nie, on chce rozwalić ich struktury i uniemożliwić im prawidłowe funkcjonowanie. Sugerując, że mamy z nich zrobić prywatne przechowalnie dla dzieci. Przedszkole to placówka edukacyjna, naucza wprawdzie innymi metodami niż szkoła, dostosowując metody dydaktyczne do wieku i możliwości dzieci, tak dzieci uczą się często przez zabawę, ale zabawę zaplanowaną i przeprowadzaną w z góry zaplanowanym kierunku. Nawet na tym forum wielu fascynuje się kosztami pobytu w prywatnych przedszkolach, a nikt nie zastanawia się nad jakością ich usług. Odchodząc na chwilę od tematu zastanówmy się, co oznacza prywatne przedszkole. Jak sugeruje sama nazwa jest to przedszkole nastawione na zysk, co przecież samo w sobie jest dobre. Zysk wymaga jednak rezygnacji z drogich (patrz: wykształconych i z doświadczeniem) pracowników, minimalizację etatów, co może odbić się na bezpieczeństwie dzieci, takie przedszkole nastawia się przy tym na „fajerwerki” (drogie rzeczy na pokaz, zajęcia dodatkowe) oszczędzając nie tylko na profesjonalnej kadrze i żmudnej, codziennej pracy z dziećmi, ale często również rezygnację z gorącej kuchni itd., itp. Krótko pod pozorem podniesienia standardu rzeczywiste jego obniżenie, na co miasto niestety już nie będzie miało wpływu, a czego rodzice często zafascynowani „fajerwerkami” sami nie zauważą, bo przecież nie muszą się na tym znać, po to mamy wykształconych pedagogów i metodyków teraz zatrudnionych przez miasto. Wracając do „głębokiej” krytyki Kokosza, „stwierdzam, iż”, tak dzieci i przedszkola nie są jedynym i najważniejszym problemem świata współczesnego, ale, o czym my tu mówimy o budownictwie, muzealnictwie, baloniarstwie czy pisaniu hymnów? Jak Pan Prezydent zechce rozwali następną ważną dziedzinę życia miasta i jego mieszkańców to o tym porozmawiamy. Argument, że jest wiele innych ważnych dziedzin i potrzeb ludzkich jest tak samo niemądry jak populistyczny, po prostu godny prezydenta. Tak jakbyśmy mieli do wyboru, kogo najpierw zastrzeli ojca czy matkę. Stop! Nie strzelać do nikogo. Poszukać lepszej alternatywy, coś mi się wydaje, że nie wszystkie wydatki i inwestycje Pana Prezydenta wyborcy uważają za trafione i niezbędne w tym trudnym finansowo czasie. Pewnie można by stworzyć na ten temat oddzielne forum, więc dam sobie z tym spokój. A jego zamierzenia to już kaplica. Za rok wybory może by kandydaci najpierw przedstawili wyborcom swoje plany do akceptacji, a później powoływali się na mandat demokratyczny, na razie to widzimy próby autokratyzmu, może lepsza by była zmiana nazwy zamiast Prezydent Miasta ST; Satrapa Miasta ST. Przechodząc do następnego wątku Drogi Panie Thorgalu, tzw. okres przedszkolny to nie jest jedyny okres rozwojowy w życiu dziecka, ale znowu przecież my nie rozmawiamy o studentach. Jakbyś trochę czytał, wiedziałbyś, że proces rozwoju człowieka składa się z różnych etapów i etapy wcześniejsze rzutują na następne, to jest takie oczywiste, ale dla myślących. Dlaczego jednak ten okres jest taki ważny, dlaczego cały cywilizowany świat (z wyjątkiem Stalowej Woli) upiera się, aby upowszechnić uczęszczanie do przedszkola. Ponieważ jest to okres bardzo dynamicznego rozwoju dziecka, pod każdym względem: fizycznym, intelektualnym, emocjonalnym, społecznym i zaniedbania tego okresu bardzo trudno później nadrobić. Pan prezydent powiedział kiedyś, bardzo „głęboką” myśl, że Słowacki przecież nie chodził do przedszkola. Nie zauważał przy tym, że przez ostatnie dwieście lat życie społeczne i rodzinne bardzo się zmieniły. Dawniej rodzinny były wielodzietne i wielopokoleniowe, dzieci pod okiem niepracujących zawodowo dorosłych, mam, cioć, babć (w bogatszych rodzinach pod okiem guwernantów, nie opiekunek) wychowywały się w grupie rówieśniczej, czyli takich małych „przedszkolach”. Dzisiaj żyjemy w małych odizolowanych mieszkaniach w małych rodzinach, gdzie jest jedno, góra dwoje dzieci wychowywanych przez zapracowanych rodziców, lub rozpieszczających ich dziadków. Przedszkole oferuje, więc oprócz profesjonalnie przygotowanej kadry, specyficzną atmosferę i warunki, aby dzieci osiągnęły jak najwyższą dojrzałość właściwą do tego okresu rozwojowego. Dojrzałość ta nazywana jest przez pedagogów dojrzałością szkolną i jest niezbędna do sukcesu szkolnego. A i kolego psychologia ma poza przedmiotem badań (człowiekiem) niewiele wspólnego z pedagogiką. Może obrażą się psycholodzy, ale zgadzam się z tobą, że tak naprawdę nie ma znamion nauki. Pedagogika („paidos” to greckie dziecko, a „logos” słowo, nauka. „Psyche” zaś to dusza) natomiast ma jak najbardziej empiryczne metody działań i wyniki jej działań są jak najbardziej sprawdzalne. Po owocach, bowiem poznacie słuszność teorii, metod i środków dydaktyczno-wychowawczch. Wprawdzie do badania ich wyników najlepsze są metody statystyczne i porównawcze, ale możemy pokusić się do interpretacji pojedynczego kazusu i stwierdzić, że wychowanie u cioci pod stołem nie daje najlepszych rezultatów co wszyscy widzą,słyszą i... Nagadałaś się i tak g...o z tego!!! |
|
~~Monika | |
|
|
CYTAT Nie jestem \"Matołkiem\". Tylko nie każdy ma dzieci w wieku przedszkolnym i dziwie się tym ludziom którzy chcą pozostawić swoje dzieci na pastwe losu... PRYWATYZACJA PRZEDSZKOLI to jest najlepszy pomysł jaki może być!!! No właśnie jesteś BUAHAHAHA idź sie pobawić do piaskownicy dzieciaczku... |
|
|
~~Monika | |
|
|
CYTAT Nie jestem \"Matołkiem\". Tylko nie każdy ma dzieci w wieku przedszkolnym i dziwie się tym ludziom którzy chcą pozostawić swoje dzieci na pastwe losu... PRYWATYZACJA PRZEDSZKOLI to jest najlepszy pomysł jaki może być!!! Jestes może klakierem szlezaka??? bo tak mi wygląda... a moze razem sie bawicie... Zajmijcie się obaj tym co robic umiecie, a nie psujcie tego co ktos przez lata z sukcesem wypracował. A jak nie masz dzieci (i zapewne z powodu przekonan miec nie będziesz) to za przeproszeniem od pi...dol sie od moich i mojego męża podatków, bo my chcemy je wydatkować na przedszkola, a nie na hymny, balony, zrabane gale boksu.. przyswój to sobie razem ze swoim kolesiem. |
|
|
~~Ola | |
|
|
Taka myśl mi się teraz nasunęła. I od razu zaznaczam, że nie chce nikogo o nic oskarżać i żadnych dowodów na nic nie posiadam. Jednakże skoro przedszkola przynoszą "straty" dla miasta, a niepubliczne przedszkola miały by być tańsze dla miasta, to może problem tkwi w zarządzaniu przedszkolami. Bo skoro osoba prywatna ma zarządzać lepiej to może małe zmiany w zarządzaniu przedszkolami publicznymi do tego dołożyć małe podwyżki (ale na prawdę MAŁE, adekwatne do zarobków w mieście) i problem by się rozwiązał. A oprócz tego można by jakoś wspomóc, ułatwić budowę prywatnego przedszkola lub kilku przedszkoli i zobaczyć co się będzie działo.
|
|
|
~~Ola | |
|
|
Jeszcze mi się tak pomyślało ;) Może lokalna władza mogła by w jakiś sposób wspomóc zakładanie domowych przedszkoli. Zorganizować jakieś kursy, pomóc dopilnować formalności. Na pewno by się znalazły jakieś chętne osoby.
|
|
|
~~:-))) | |
|
|
http://www.youtube.com/watch?v=KDEl2ErUAM0
|
|
|
~~zenek | |
|
|
ja się dziwię skąd takie niedołęstwo, brak inicjatywy, liczenia na opiekę państwa, miasta, oczywiście z podatków a gdzie inicjatywa, neajbardziej socjalne osoby piszą tu że kto będzie płacił na emeryturę idąc ich tokiem myślenia to moje dzieci ale ja nie chcę żeby płaciły na to i sam zarabiam, odkładam, inwestuję mimo że państwo zabiera mie niesamowite ilości podatków a potem mówi że mi da ochłapy z tego na emeryturę... da albo nieda, raczej nieda, myślałem nad wyjazdem z tego powodu z Polski, że trudno się dorobić, bo wciąż muszę płacić na socjalistyczne zapędy polityków i ich wyznawców (chyba najbardziej w Polsce lewicujące jest PiS i to nawet u nas są tego przykłady), na kościół pośrednio, który podejmuje różne inicjatywy oczywiście potem sięgając do podatków a to na remonty i inne sprawy, ale jestem i nie wyjeżdżam, żeby zaczynać od nowa, nie wiem czego wszyscy chcą dostać mieszkania za darmo, a nie próbują na nie zarobić (pisowski pomysł na uwłaszczenie w którym normalni ludzie raczej nie zdążyli a ich urzędnicy to owszem), ciągłe pomysły żeby rozdawać majątek miasta, żeby do wszystkiego dopłacać hamując prywatną inicjatywę, która zapewne zatrudni wszystkie najlepsze przedszkolanki, związkowcy co pływają za skłądki np na ryby, słyszałem wiem, kutrem teraz chcą rządzić jak w hucie miastem, człowiek który nie ma pojęcia czym się zajmuje chce zostać prezydentem i chce wygrywać wcale nie z człowiekiem marzeń, ale z człowiekiem który czasem mówi z semnsem co mu się nie zdarza... skąd ta niemoc, ten socjalizm mentalny, czego dajecie się tak manipulować takim ludziom jak bladek, siembida, lucek, sagatowska... porozmawiajcie z nimi i usłyszycie ich mądrości i sami ocenicie czy to co proponują a proponują tylko przeciw nic pozytywnego, czy to jest mare, tyle nie chcę mi się więcej pisać, myślcie nie czekajcie, nie konserwujcie tych co lepiej wiedzą co zrobić z waszymi pieniędzmi z podatków zagrabionymi pod osłoną rzekomego prawa socjalistycznego
|
|
|