NawigacjaStart » Forum » Off-Topic » Rozmowy na każdy temat. »
Nowy Temat Odpowiedz
1 2 »
Dlaczego Stalowa nie moze byc 100tys. miastem ...,
~~harry
ff
Wysłany: 25 Lut 2007r. 10:35  
Cytuj
Tarnobrzeg przylaczyl juz wszystkie mozliwe okoliczne wioski. Rzeszow wlasnie jest w trakcie poszerzenia granic, a Stalowa Wola ?

Przylaczyc Nisko, Pysznice (w dalszej kolejnosci moze Jastkowice, Brandwica, Pilchow, Turbia). I bedziemy mieli ponad 100tys. miasto.

Pozniej trzeba zadbac o promocje miasta (nie w takim prowincjonalnym wydaniu jak teraz) jako duzego osrodka i przyciagac inwestorow, studentow, itd., itp...

 
 
 
 
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 25 Lut 2007r. 10:35  
Cytuj

 
 
 
 
~~nnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnn
ff
Wysłany: 25 Lut 2007r. 11:12  
Cytuj
Do tego potrzebny byłby stalowowolski Ferenc.

 
 
 
 
~~
ff
Wysłany: 25 Lut 2007r. 13:09  
Cytuj
wszystko tylko nie pysznice

 
 
 
 
~~
ff
Wysłany: 25 Lut 2007r. 14:17  
Cytuj
Najpierw trzeba by się zapytać mieszkańców tych miejscowości czy tego chcą? nie sadzisz?
wątpię czy mieszkańcy Niska byliby twoim pomysłem zachwyceni

 
 
 
 
~~zaq
ff
Wysłany: 25 Lut 2007r. 14:28  
Cytuj
CYTAT
wszystko tylko nie pysznice

Wyjasnij prosze. wez koles pod uwage ze w Pysznicy prawie polowa mieszkancow to Ci ktorzy wyprowadzili sie z ciasnych blokowisk Stalowej, do wlasnych domkow jednorodzinnych.

 
 
 
 
~~MZ
ff
Wysłany: 25 Lut 2007r. 14:41  
Cytuj
Zapyziale Nisko ma ambicje byc stolica,przynajmniej wojewoctwa.

 
 
 
 
~~Stalówek
ff
Wysłany: 25 Lut 2007r. 19:05  
Cytuj
co to znaczy byc miastem 100-tysięcznym?to ta wspaniała granica nie?wiele miast ma dużo mniej mieszkańców a jest dużo ,przynajmniej turystycznie atrakcyjniejsza(Łańcut,Sandomierz,Krosno,Przemyśl)od naszego miasta.co nie jest wina Stalówki ze jest takim młodym miastem,chociaz ma w zanadrzu Rozwadów.ja patrzę np. z punktu koszykówki.Sopot,Zgorzelec,Jarosław,Świecie,Ostrów Wlkp.,Kołobrzeg,Starogard Gdański.oprócz tego w DBL graja zespoły z Tarnowa,KOSZALINA,SŁUPSKA czy Włocławka i po jednym z Warszawy i Wrocławia.to jest tak moim zdaniem że w takich mniejszych miastach inwestuja firmzagraniczne i nie tylko bo jest tania siła robocza.ludzie w mniejszych miastach maja mniejsze wymagania finansowe,przede wszystkim.ktos powie to czego w Stalówce nie mozna znależc sponsora?biorąc pod uwagę Jarosław a naszą szkołe koszykówki w mieście to mozna sie domysleć że były w tym ukryte jakies podteksty osobiste że Sokołów wybrał Jarosław a nie Stalówkę.ja rozumiem że Jarosław chce miec DBL w swoim mieście ale trener Gierczak zachował sie w porządku do zawodników zostawiając dużo wychowanków,ale realia koszykówki na najwyższym szczeblu rozgrywek przerosły jego oczekiwania.chodzio o to że jest kosmiczna róznica między 1 liga a DBL.Wiem, zeszłem delikatnie z tematu ale ma on powiązanie pośrednie z pytaniem głównym.i ja pamiętam lata stalowowolskiej koszykówki i wiem co one znaczyły wtedy dla całej społeczności.tak samo jesali chodzi o piłkę.ja osobiście nie chciałbym mieszkać w wiekszym mieście.i co do innych większych miast w regionie np. Tarnobrzega czy Rzeszowa mamy wokół Stalower tzw.okolice,piekne okolice i to powinnismy docenic.pzdr.

 
 
 
 
~~xxx
ff
Wysłany: 25 Lut 2007r. 20:05  
Cytuj
Do MZ.Nisko to nie taka zapyziała dziura jak się niektórym wydaje i wcale nie ma zapędów stolicowych.Jak nisko było powiatem stalowej woli nawet na mapie nie było.Pomysł jednak z połączeniem miast nie jest wcale taki zły. Duży może więcej.

 
 
 
 
~~Użytkownik
ff
Wysłany: 26 Lut 2007r. 16:47  
Cytuj
do MZ
A co Stalowa to może jakaś metropolia? . Tak samo zapyziała jak i Nisko a że zbudowali hutę tam gdzie jeszcze niedawno były lasy i pastwiska i dobudowali
do tego bloki do których pościągali chłopów z okolicznych wiosek do pracy to już że dostał jeden z drugim klitkę w bloku sie im wydaje ze wielcy miastowi choć jeszcze 20 lat temu krowy pasł.
Nie chciałem cię bynajmniej obrażać stwierdzam i następnym razem się zastanów zanim nazwiesz inną miejscowość zapyziała dziurą.

 
 
 
 
~~nnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnn
ff
Wysłany: 26 Lut 2007r. 19:53  
Cytuj
do Użytkownika
Troszkę historii warto znać. Co do mieszkańców Stalowej oczywiście "pierwszych" czyli przedwojennych i kilkanaście lat po wojnie w większości były to osoby z wyższym wykształceniem lub wysoko kwalifikowani robotnicy z przemysłowych miast Polski. Po wojnie w Stalowej osiedliło się wielu repatriantów ze Wschodu (w szczególności z okręgu lwowskiego).Mieszkańcy tak zwanej starej Stalowej trochę z wyższością patrzyli na furmanów z Plawa. Bum na osiedlanie się ludności wiejskiej w Stalowej to lata 70 i 80, tak działo się w całej Polsce !!! A os. Tysiąclecia w Nisku to co? Uważam za głupotę jakieś sztuczne podziały między Niskiem a Stalową, przecież wielu mieszkańcow Niska pracje i ma rodzinę w Stalowej i odwrotnie. Ale powiem jedno - bez obrazy - jednak w porównianiu ze Stalową Nisko jest zapyziałem miasteczkiem - dokąd można pójść w Nisku wieczorem? I ta atmosfera malomiasteczkowa, wszyscy o wszystkich wszystko wiedza.

 
 
 
 
~~xxx
ff
Wysłany: 27 Lut 2007r. 14:02  
Cytuj
Panowie użytkownicy "nnn","MZ","stalówek" i inni chyba trochę się pogubiliśmy w tych ocenach i rozważaniach na temat stalowej woli i okolic.Dyskusja zaczęła się od tego czy miasto mogłoby się powiększyć i czy my jako mieszkańcy mamy na to jakiś wpływ.Uważam że od tego są możni tego świata.Może trzeba by zrobić referendum wśród mieszkańców obu miast.Pomysł nie jest zły,tak jak napisałem wcześniej duży może więcej, a tak oba miasta borykają się ze swoimi też niemałymi problemami.Budowa obwodnicy posuwała by się w szybszym tempie, napływ ludzi z dwóch powiatów byłaby znacząca i napływ kapitału także.Nie warto się spierać o duperele, to niczemu nie służy tylko zaognianiu problemu.Pomyślmy co dla obu powiatów moglibyśmy zrobić a te wypociny przelać na forum.

 
 
 
 
~~bb
ff
Wysłany: 28 Lut 2007r. 04:04  
Cytuj
powinni zrobic jakas ankiete, ak zeby wypowiedzilo sie ze 3-5 tys osob (tylko takich z ulicy, nie internetowa) z obu miast. Wtedy jesli mieszkancy byliby za to moze ktos by sie zaczal zastanawiac...

 
 
 
 
~~Stalówek
ff
Wysłany: 28 Lut 2007r. 11:48  
Cytuj
będąc mieszkańcem Niska nie zgodziłbym sie i nie pogodziłbym się z tym że moje miasto miałoby zniknąc z mapy Polski,praktycznie przestałoby istnieć,stając sie dzielnicą Stalówki.widać co sie stało z Rozwadowem.po x latach, gdyby nie wejście do unii,zaczęto cos działać z kanalizacją.miasteczko wygląda jak upadłe.problem może jest w tym że większość budynków,kamieniczek jest własnością Żydów.za remont raczej Oni sie nie wezmą.czekaja chyba za uznanie ich za zabytki,dotacje i remonty za czyjąś kasę.wtedy sie upomną o swoje jak zanm życie.tak samo może myślą właściciele pozostałych.chociaz niektóre(np.cygańskie)tam gdzie jest Matthias czy Stańczyk są odrestaurowane.a budynek Sokoła i wiele innych w okolicach dworca.gdyby nie garówa i ekonomik strach pomyśleć co by sie stało z tym miejscem...

 
 
 
 
~~zaq
ff
Wysłany: 28 Lut 2007r. 13:07  
Cytuj
Ale tu nie chodzi o wyciagniecie kasy z Niska. Tu chodzi o redukcje kosztow, oraz usprawnienie pozyskiwania inwestorow i funduszy.

Dajesz za przyklad rozwadow, ale w tej chwili ta dzielnica najbardziej korzysta. Kanalizacja, drogi,muzeum. A rynek Rozwadowski stracil swoj urok za czasow komuny. Posadzili na srodku rynku las, wybuowali zajednie dla autobusow, postawili paskudny blaszak... to wszystko tam gdzie kiedys _BYŁ_ piękny bynek. Gdyby nie te bledy to mioglibysmy miec naprawde piekna starowke ... i ludzie nie uciekaliby z Rozwadowa! Na to wszystko jest jeszcze szansa. Dzięki srodkom z UE, wyprowadzeniu tranzytu z centrum rozwadowa mozna doprowadzic to do dawnego wygladu. Mowie o placu. A kamieniczki? jak beda stly w ladnym otoczeniu, zachcajacym do spacerow, odpoczynku beda pekniec. Nie wazne kto jest ich wlascicielem. Wazne ze jak sa inwestorzy gotowi wynajac lokal w kamienicy to oplaca sie remontowac i odnawiac.

Ale czy Rozwadow jako osobne miasteczko liczace pewnie z 15 tys mieszkancow nie bylby w stanie czegokolwiek zrobic. Koszty utrymana administracji, szkol, łatania drok pochałaniałyby wiecej niz ta miescowosc byzarabiala. Nie byloby zadnych szans na zmiane.

Tak smo jak teraz Nisko. Zeby polozyc nowa nawierzchnie na kilku km waskiej drogi, gdzie i tak sa dofinansowania z UE trzeba bylo krzykow, e bydzet nie wytrzyma. I nie dziwne, skoro budrzet to jedna wilka dziura. O ile dobrze pamietam do dochody/wydatki = ok 30/38 mln. jesli chozi o powiat jest podobnie. A te dlugi co roku sie zwiekszaja ... kiedys trzeba bedzie je splacac!
Nie da sie rok w rok pozyczac takiej sumy w niskonczonosc. Ogromna czesc wydatkow pochlania administracja, a jak działa? Ostatnio Toora malo nie rozbierala swojej nowej hali bo nie przedeluzono planu zagospodarowania przestrzennego. Porownaj urzad pracy w Stalowej z Niżanskim. W stalowej co chwila slychac o odatkowych pieniadzach i roznych projektach.
I czy Ty myslisz ze przylaczenie Niska spowodowaloby znikniecie z Mapy ... alez to miasto samo zniknie jak nic sie nie zmieni. O ile w Stalowej ciezko zatrzymac mlodych i wyksztalconych, to jeszcze jako tako sobie radzi. A w Nisku? Ucieka kto moze. JA nie chce obrazic nikogo z Niska i wbrew pozorom zalezy mi na rozwoju tego terenu i poprawie sytuacji, ale Nisko jest teraz prawie bankrutem i nie ma pieniedzy zeby ta sytuacjie poprawic

I nie prawda ze Inwestorzy wybieraja male miasta. Inwestorzy wybieraja te miasta gdzie jest wiecej rak do pracy. Powidz mi gdzie bys wybudowal duza fabryke dla 4 tys pracownikow? w 70-tys miescie w ktorym jest 5,5 tys ludzi bezrobotnych, czy w 100tys miescie, gdzie tych bezrobotnych jest 11tys (Stalowa Wola+Nisko)? Dla mnie jest oczywiste, ze w stalowej inwestowanie zaczyna byc hamowane przez brak rak do pracy. A Nisko poza Torą, nie potrafi przyciagac inwestorów.

To nie jest kwestia dumy. To rozwoj i rozrost jest kwestią przetrwania tych miast, jako silnego osrodka w pld-wsch Polsce. Miasta te zostaly stworzone i rozwiniete z mysla o polaczeniu. Tak, Nisko również, bo gdyby nie Stalowa Wola i Huta to nie bylo by takiego Niska. Nie byloby ludzi na osiedlu tysiaclecia, a Ci wszyscy co budowali domy , kupowali mieszknia w Nisku,zeby pracowac w Hucie, w Elektrowni budowaliby sobie te domy Pod Rzesowem, czy Tarnobrzegiem, a nisko byloby 10-tysieczna wioska w powiecie lezajskim, pustoszejaca po upadku Zakladow miesnych i Nimetu.

NA polaczeniu powinno zalezec zarowno Nisku, jak i STalowej Woli.

 
 
 
 
Posty: 106
Dołączył: 27 Lip 2006r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 28 Lut 2007r. 13:48  
Cytuj
JA jestem z połączeniem. Ale z głową. Samo zlepienie niewiele da. Należy dokładnie przemyśleć co ma gdzie powstać. W Stalowej Woli zaczyna brakować terenów zarówno pod inwestycje jak i budownictwo jednorodzinne. Zyskują na tam sąsiednie gminy, bo Mieszkańcy przenoszą się tam gdzie jest miejsce na budowę i gdzie jednocześnie jest niedaleko do Stalowej Woli.

Na przykład.
Po zachodniej stronie Niska, wzdłuż linii kolejowej i niedaleko obwodnicy powinny być tereny pod domy jednorodzinne. Tuż przy ul Tysiąclecia w planie zagospodarowania mogłyby być niewielkie bloki mieszkalne -2-3 piętrowe, ew. szeregowce.

Ale powinno to być przygotowane i czekać na chętnych, tzn. Rozprowadzone media, wybudowane uliczki. Tak aby maksymalnie ułatwić i zachęcić ludzi do budowania tutaj. Ta linia kolejowa to skarb w porównaniu do tego co mają ludzie w innych miastach, Niewielkim ksztm możnyby dobudować kilka przystanków i kupić niskopodłogowy tramwaj kursujący przez centrum Stalowej i Niska. To zamo z autobusami miejskimi, które teraz ra na godzinę odwiedzają centrum Niska


Dalej na południe w okolicach planowanej w najbliższych kilku latach drogi S19 (Lublin- Rzeszów) i w kierunku na Rudnik są tereny jakimi nie dysponuje Stalowa Wola.
Ogromne tereny nie porośnięte lasem, wręcz idealne dla inwestora. W okolicy przecięcia dróg: S19 i S74 (Kielce, Piotrkow Trybunalski, Lodz), oraz drogi krajowej na Przemyśl. Pozatym jest tam bardzo dobry węzeł kolejowy (kierunki Lublin, Skarżysko, Debica, Przeworsk, Zamość - czyli praktycznie na całą Polskę), Dodatkowo Linia szerokotorowa, która jest ogromnym atutem regionu ... nie wykoryzstanym jak mało który.

To wręcz idealne miejsca dla inwestorów budujących fabryki, magazyny i centra logistyczne. To jedno z najlepszych położeń w tej części Polski. zupełnie niewykorzystane. Są tam jakieś pola i nieużytki. Nisko samo nie jest w stanie przygotować tych terenów pod takie inwstycje, bo to wymaga budowy dróg, wykupu prywatnych pól, doprowadzenia mediów na skale przemysłu.

Wbrew pozorom nasze "dwumiasto" może się rozwijać i może tu przybywać ludzi. Wokół mamy powiaty, gminy o gigantyczym bezrobociu. cały wschodni rejon, łącznie z biłgorajem i okolicami, Tarnobrzeg, Sandomierz (który z gigantycznego ośrodka stał się tylko "osadą" ze strymi zabytkowymi murami niewiele znaczącą w regionie), Opatół, aż po Ostrowiec, w którym jest gigantyczn liczba bezrobotnych, z umiejętnościami jakich zaczyna brakować w Stalowej. Trzeba jednak stworzyć idealne warunki dla inwestorów, oraz dla ludzi do osiedlania się tutaj. Pozatym tych inwestorów trzeba szukać, przekonywać, pokazywać im mapki, strefy, przygotowane i uzbrojone tereny, kusić liczbami potencjalnych pracowników i korzyści... Nisko samo nie da rady. Może się to udać dużemu ośrodkowi... jeżeli powstanie on z głową, a nie tylko dla prestiżu, o którym ciągle piszą tu zarówno zwolennicy jak i przeciwnicy połączenia.
Moim zdaniem ciężko znaleźć inną drogę dla Niska. W takiej sytuacji finansowejmiasto się nie tyle nie moze rozwinąć, co wręcz się pogrąża w długach i niemocy. A Sandomierzem, czy Kazimierzem się nie stanie, gdyż mimo naprawdę długich tradycji miejskich niestety nie ma starówki i zabytków na taką skalę.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
~~nnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnn
ff
Wysłany: 28 Lut 2007r. 19:41  
Cytuj
blackvader z tymi "długimi tradycjami miejskimi Niska" nie przesadzajmy - prawa miejskie uzyskało w latach 30 - fakt wcześniej(od podajże drugiej połowy XIX w.) było wsią - powiatem z kilkoma bydynkami murowanymi, tylko dzięki właścicielom którzy wystarali się o to na dworze austriackim.

 
 
 
 
~~Stalówek
ff
Wysłany: 1 Marz 2007r. 19:17  
Cytuj
do sandomierzaninazz;zgadza się,mieszkasz w pieknym mieście i mimo wszystko nie docenianym przez władze miasta i krajowe.my stalowowolanie sciągając turystów do naszego miasta,przypuścmy,powinnismy byc dumni ze w naszych okolicach znajduje sie tak piekne miasto,które turyści mogliby zwiedzić.bo z naszej strony możemy zaoferowac piekne okolice.w sumie niedaleko jest jeszcze Ujazd,Baranów Sand.czy Łańcut albo Leżajsk.te wszystkie miejscowości mozna obskoczyc w dwa dni.jeszcze rezerwat Góry Pieprzowe,fabryka porcelany w Ćmielowie.przepiekne rezerwaty leśne(Imielty Ług,Jastkowice,Buda Stalowska(projektowany),Lasy Janowskie).jak to mówią''cudze chwalicie, swego nie znacie...który powiat w Polsce z miastem wielkości Stalówki(jest jeszcze Nisko) ma takie zalesienie?

 
 
 
 
Posty: 106
Dołączył: 27 Lip 2006r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 2 Marz 2007r. 00:50  
Cytuj
"blackvader sam jesteś nic nie znaczacą osadą
Otóż tak się składa że Sandomierz jest najstarszym i najpiękniejszym miastem w regionie jeśli nie w całej południowo- wschodniej Polsce."

Czsem lepiej obrazic czlowieka niz jego miast jezyk Co do urody to sie zgadzam. Ale również piękny jest Kazimierz Dolny (choć wolę Sandomierz). JEst znaczącym ośrodkiem, ale tylko turystycznym.

W tej chwili Sandomierz pod względem ilości mieszkańców w Polsce płd-wsch(świętokrzyskie,podkarpackie i lubelskie) jest około dwudziestki.

A wiesz doskonale jaką rolę odgrywał dawniej. Jedno z najważniejszych miast w Polsce. Wielki ośrodek kulturalny, finansowy, handlowy. W każdym mieście polski była ulica która wiodła do Sandomierza (stąd tyle ulic "Sandomierskich" w największych miastach polski). A teraz? Pozostały mury po dawnej świetności. Więc jak tu nie mówić o upadku miasta? NAstąpiło to z wielu powodów, w dużej części niezależnych od mieszkańców Sandomierza. Poprostu gdy w inne miasta inwestowano ogromne pieniądze, Sandomierz stał w miejscu, nie rozwijał się w takim tempie.

Teraz jest jedynie miastem zabytkowym. Mam jednak nadzieję że uda się zrobić z niego ośrodek turystyczny i kulturalny znany nawet w całej Europie. Ale żeby to osiągnąć potrzebujecie osób wibitnych, zdolnych we władzach miasta, takich które będą potrafiły to miasto wypromować.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
~~sandomierzanin
ff
Wysłany: 5 Marz 2007r. 16:17  
Cytuj
Ok Blackvader, źle cię zrozumiałem z tą nic nie znacząca osadą.Ale uważam że dobrze iż Sandomierz jest miastem dwudziestoparotysięcznym gdyż myślę ze to jest właśnie urok takich miasteczek jak Sandomierz czy Kazimierz że większą ich część stanowi stara zabytkowa zabudowa nie zmącona do okola PRL-owskimi straszącymi blokowiskami. Dlatego też takie miasto jak np Kazimierz ściąga corocznie tysiące turystów i to głównie z wielkich miast ceniących właśnie urok małych sennych miasteczek.Czy uważasz ze gdyby Kazimierz liczył teraz 100 000 mieszkańców i zabytkowy ryneczek był stłumiony betonowymi blokami to byłby on tak podziwiany jak dziś.Swoją drogą uważam że Sandomierz wcale nie ustępuje Kazimierzowi pod względem atrakcyjności turystycznej a nawet go przewyższa ale niestety od wielu lat nasze władze nie robią nic aby w końcu miasto należycie wypromować. Bardzo sie cieszę że Sandomierz nie rozwijał sie w jakiś bardzo dynamiczny sposób w czasach PRL-u bo strach pomyśleć jakby dzisiaj wyglądał.
Pozdrawiam Stalową Wolę i mam nadzieje ze oba miasta jak i cały region bedą się należycie rozwijać

 
 
 
 
~~
ff
Wysłany: 5 Marz 2007r. 17:35  
Cytuj
co do sandomierza masz racje bardzo piekne miasto, gdyby nie tatarzy to sandomierz bylby stolica Polski!!

 
 
 
 
~~Zyx
ff
Wysłany: 5 Marz 2007r. 17:54  
Cytuj
Ewentualne przyłączenie Niska do Stalowej Woli to kwestia co najmniej kilkudziesięciu lat (20, 30?). Naturalnie, że można to zrobić już teraz, lecz co by to dało? Obawiam się, że nie byłyby zadowolone ani władze Stalowej Woli, którym nagle przypadłoby 70 kilometrów z rzadka porozrzucanych skupisk domków, lasów i mokradeł, ani Nisko, które w takim wypadku mogłoby się pożegnać z jakimikolwiek inwestycjami na wiele lat (bo wbrew pozorom Stalowa Wola też aż taka bogata nie jest). Ponadto w mieście, wśród starszych mogą wciąż pokutować wspomnienia roku 1973, gdy powiat niżański został wchłonięty przez stalowowolski. Wprawdzie sytuacja trwała tylko półtora roku, ale Nisko zostało wtedy dosłownie ograbione z urzędów, kadr itd.

Aby połączenie miało realne szanse, należy przede wszystkim przygotować odpowiednią infrastrukturę. Choć jadąc ze Stalowej do Niska bez znaków można by przegapić granicę między nimi, ale jednak jak się spojrzy z szerszej perspektywy, to widać wyraźnie, że są to dwa osobne organizmy miejskie. Stalowa jest z Niskiem połączona jedną jednopasmową i dziurawą drogą. Dojazd rowerem to masakra, chodniki urywają się na pięć km przed granicą, ponieważ powiedzmy sobie szczerze - te domki stojące wzdłuż drogi do Stalówki to peryferia. Z balkonu widzę kominy elektrowni, ale za lasem.

Komunikacja publiczna między miastami - w Nisku autobusy MKS jeżdżą tylko jedną trasą do centrum. A co z resztą mieszkańców? Do nich nawet dojazd PKS-em ze Stalowej bywa problematyczny. Linia kolejowa jest, przystanki są, ale potencjał jej nie jest wykorzystywany. W Nisku ponadto dominuje rzadka i porozrzucana po dużym obszarze zabudowa. Gdyby jakiś niezorientowany dowiedział się, że to jest Stalowa Wola, to by pewnie nie chciał uwierzyć. I miałby rację, bo patrząc z wiaduktu na drodze Lublin-Rzeszów wcale nie widać, by w bezpośrednim sąsiedztwie leżało duże miasto.

Argument, że mieszkańcy Niska pracują i często jeżdżą do Stalowej w takim wypadku nie ma najmniejszego sensu. Czy to, że na noc wracałbym do jednej z dzielnic Stalówki zamiast do Niska, robi mi jakąś różnicę? Absolutnie żadnej, może poza ceną biletu. Ale podróż nadal zajmowałaby dużo czasu, w przepełnionym autobusie, po dziurawej drodze.

Przybyszówki do Rzeszowów i innych takich przyłączają się, bo faktycznie są już częściami większego miasta. W przypadku Niska i Stalowej Woli nadal jest dużo do zrobienia, aby można było to powiedzieć w identycznym sensie.

Do zrobienia:
1. Zbudować obwodnicę do końca
2. Zbudować jeszcze ze trzy, cztery normalne drogi, w tym jedną dwupasmową, połączoną z innymi dwupasmowymi w Stalowej Woli.
3. Zabudować przyzwoicie przestrzeń między miastami (prawdopodobnie zrobi się samo po zrealizowaniu punktów 2 i 3).
4. Pociągnąć ścieżki rowerowe.
5. Zorganizować porządną komunikację miejską w Nisku oraz pomiędzy Niskiem a Stalową Wolą.
6. Nisko też musi pokombinować, jak tu po połączeniu nie zostać zadupiem Stalówki.

Nie można łączyć miast na szczeblu administracyjnym i dopiero wtedy zastanawiać się, jak je scalić w jeden organizm miejski. Kolejność musi być odwrotna, jeśli ma przynieść pozytywne skutki.

 
 
 
 
~~bisek0
ff
Wysłany: 21 Kwie 2007r. 15:54  
Cytuj
A jak było z Rozwadowem, to też było miasto z perspektywami, a teraz "Sodoma i Gomora" banda żuli na rynku, a jak to wygląało kiedyś! Rozwadów powinien być wizytówką miasta a nie "śmietniskiem" na przemieściach. Można tam wiele rzeczy zmienić, choćby mentalność Stalowwolian. To byłaby dopiero atrakcja.

 
 
 
 
~~mura
ff
Wysłany: 22 Kwie 2007r. 00:21  
Cytuj
he he

 
 
 
 
~~stwórca
ff
Wysłany: 24 Kwie 2007r. 22:35  
Cytuj
[rozmiar=14]panie , panowie i politycy, stalowa, a raczej nisko nigdy nie połączy się razem- a powód jest banalnie prosty władze samorządowe z niska nie zdecydują sie na taki krok, bo któż by chciał sam pozbyć się "nieciekawej i słabo płatnej pracy" wink[/rozmiar]

 
 
 
 
1 2 »
Nowy Temat Odpowiedz

NawigacjaStart » Forum » Off-Topic » Rozmowy na każdy temat. »