Zaginol kot , ok 3 lat ,taki zwykly mruczek , wykastrowany , jego charakterystycznym
znakiem jest czerwona oproza z dzwoneczkiem , kot , wypadl z balkonu
z 3 pietra i znikl , ja mieszkam na okulickiego 30 , i jesli
ktokolwiek znalazl go , blagam o oddezwaie sie , moj nr gg 3987283
albo nr tel 158449019 . Kot jest chory , ma kamice , moze jesc
tylko jedna karme , jesli dostanie inne jedzenie , bedzie mial
kamienie w nerkach ,leczenie jest kosztowne , i bardzo bolesne dla zwierzaka , wiec jesli ktokolwiek znalazl go bede wdzieczna
za informacje .Dla jednych moze to byc blacha sprawa , ale ja jestem
starsznie przywiazana do niego .Pozdrawiam i dzekuje

obroża

i

zniknął

i nie zaginoł - a zaginął

I nie blacha tylko błacha i nie starsznie tylko strasznie.. piszesz

a nie przyszlo wam pustaki do glowy ze w tym ogloszeniu nie chodzi o to kto ile znajdzie bledow ?:ysz:

jasne - nie czepiam sie literowek - ale elementarnych podstaw jak:
- oproza
- zaginol
- zniknol

zaraz ktos napisze "japko" ...

tyskaa21 ------------ aaaaaaaaaaaaaaaby kot, pies NIE CHOROWAŁ, należy go karmić jak drapieznika.Czy kot-rys , czy kot-tygrys, czy kot-puma itd bedzie jadł jakies dziwne kaszki, chrupki, chipsy, lody i inne slodycze, a nawet jakies badziewie karmą zwane????????
Czy bedzie pił pepsi, soczki, mleko,fante ect---- NIGDY, PRZENIGDY !!!! woli zdechnąć z glodu pragnienia niz zjesc wypic - TRUCIZNE.
Pomysl/cie - zanim nakarmicie swojego pupila tym świnstwem.
Kiedyś miałem pieknego wilka- na centralnym nie było ładniejszego.Teraz wiem dlaczego- bo z lenistwa dawalem mu tylko miecho-salcesony i pil tylko wode.
W 11 roku zycia trafil do lecznicy co spowodowało zmiane zywienia na kaszke z olejem itd- dlugo juz nie pociągnął- jak na drapieznika przystalo

grużka

moj kot , od malego ma problem z nerkami , nigdy nie dawalam mu badziewnego jedZenia

i ogolnie w tej chwili nie ochodza mnie literowki czy bledy , interesuje mnie znalezienie mojego kociaka ,

i wszystkie docinki mozecie sobie darowac :-)

szkoda ze nic z tego co napisałem, nie zrozumiałaś.Zyczę Ci szybkiego odnalezienia swojej ukochanej zguby- na serio.

Aaaaaby chorować na nerki - człowiek, domowy kot-pies , musi zjadać chude mieso, sery.
Chude potrawy mają duuuuuuuużo białka,a tego juz nerki znieść nie mogą, nie potrafią !!!!..... i chorują.

Kot odnaleziony !!


Chcialam slicznie podziekowac , osobie ktora zadzwonila do mojego Taty i poinformowala o kocie .

Dzekuje bardzo !
Brak mi poprostu slow w tej chwili , bo pzred sekunda sie dowiedzialam , ze moj maluch sie znalazl .

myslalam ze szczesliwe zakonczenia ,s a tylko w filmach ,a tu prosze !

jeszcze raz dzekuje :-) wszystkim ktorzy mi pomogli :-)

ps. kot okazał sie martwy