Czy ktoś wie jak będzie przebiegała obwodnica Stalowej Woli przez działki czy nie, jak ostatecznie ustalono

Jakby nie było to i tak przez działki przed Sanem musi przejść, przynajmniej przez ich część, ale też chciałbym wiedzieć czy już coś wiadomo na temat przebiegu obwodnicy i terminu jej budowy.

plan w sprawie obwodnicy Zobacz

Będzie biegła do "nikąd" ;)

Może ktoś wie który wariant obwodnicy wybrano po konsultacjach które miały zakończyć się 17.10.2007 ? Bo tak naprawdę zrobiło się cicho o obwodnicy. Kiedy ruszy budowa?

http://www.gddkia.gov.pl/article/oddzialy/gddkia_rzeszow/konsultacje_spoleczne/obwodnica_stalowej_woli_i_niska_stes_etap_i/plan_orientacyjny//index.php?id_item_tree=b93bf7fa974490f32cafd88a9124d62a

Czy ktoś wkońcu wie co z tą obwodnicą, szlak trafia człowieka jak jedzie do Niska o godzinie 7:00 lub o 15:00

Zobaczysz niedługo jak się będzie jechać, jak zaczną aleje, Staszica i energetyków remonotwać

Ma iść wzdłuż Sanu, aż do Niska WARIANT 3.

Oglądałem dzisiaj chwilowo wystąpienie Pana Kotulskiego i z tego co zrozumiałem plany obwodnicy dla Stalowej Woli są tak dalekie że szkoda gadać.Jak zrobiono już pierwszy krok budując taki ładny kawałek drogi to tam gdzie ona sie kończy powinien nastąpić dalszy ciąg tej drogi.Ale każdy ma prawo do swojego i dlatego działkowcy się buntują, ale ich uporowi miastu grozi totalny korek.Jest wiele planów budowy jednak uważam że powinna biec bliżej huty i zakładów przemysłowych a nie jak przewidują radni za Stalową.Jednak to jest tylko moje zdanie z którym nikt się nie liczy, a bicie piany okaże się zbędne.

Niech dadzą działkowcom lepszą ziemię - będą zadowoleni. Niech starają się o to, aby zniszczenia przyrody były jak najmniejsze. Tylko niech budują obwodnicę, zanim zaczną remontować JPII. A jeśli już to remont "Staszica" też, bo dość tych ciężarówek zagłuszających pracę na lekcjach.

Do huty będą dojeżdżać trasą: Chopina, 11-go Listopada, wiadukt nad torami (w tym roku zaczyna się budowa), Przemysłowa, Bojanowska, Kwiatkowskiego. Więc nie trzeba budować obwodnicy drugą stroną miasta. A obwodnica przejdzie przez działki bo nie ma innej możliwości. Nikt nie przeprowadzi 2 mostów przez san, żeby ominąć kilka ogródków z pomidorkami.

Nikt nie przeprowadzi 2 mostów przez san, żeby ominąć kilka ogródków z pomidorkami.

a ja przypnę się łańcuchem do moich pomidorków na działce. gówno mnie obchodzi jakaś tam obwodnica i kierowcy w swoich smrodzących maszynach. won od działek i działkowców !!!

Obwodnic Stalowej istnieje , tylko jeszce nie została rozreklamowana .
Zaczyna sie w Sandomierzu , prowadzi przez Tarnobrzeg a kończy się w Rzeszowie .

Zaorać drogi , odtworzyć pierwotną puszczę .

Mam lepszy pomysł - przeprowadzić obwodnicę przez część Pysznicy - tak, aby była z daleka od działek i upraw. Koniecznie drzewa muszą oddzielać te obiekty od siebie.

Obecny koszt owodnicy : trochę ponad 200 mln.

Koszt mostu nad sanem - 400mln

Proste? A jeśli zrobimy obwodnicę po wzdłóż Pysznicy do dk(loblin-rzeszow) to będzie też trochę droga do nikąd. Bo nikt z Sandomierza ni będzie jechał tendy do Lublina, a do Rzeszowa, trzeba się będzie pchać przez nisko i przez wielkie koło wokół Pysznicy. Pozatym to byłaby droga do nikąd bo ta obwodnica ma zastąpić drogę dk 74, która biegnie dalej za niskiem przez leżajsk, przeworsk, do granicy z Ukrainą. Zatem obwodnica logicznie musiałaby wrócić na ta samą strone sanu. czyli kolejne 400mln na drugi most. Genialnie, nie? Sama obwodnica też by była znacznie dłuższa i kosztowałaby ze 300 mln.

Rachunek jest prosty:
1) zostwiamy działki na miejscu, nie uruchamiamy nowych miejsc pod inwestyce mieszkaniowe/handlowe/rekreacyjne
rządmy od GDDKiA 400 + 400 + 300 = 1 mld 100 mln na obwodnice

2) budujemy obwodnice dzialkami (droga bezkolizyjna, bez skrzyżowań, z drogami pomocniczymi/zjazdami i wiaduktami), zyskujemy dziesiątki hektarów pod tereny rekreacyjne, oraz budownictwo.
Dostajemy 200mln na obwodnicę.


dodam jeszcze, że odkąd mamy marszałka województwa z Pysznicy szanse na bwodnice stały się realne. na lata 2008-20013 zarezerwowano pieniądze na powstanie obwodnicy i jesli przez jakichś bezmózgów tego nie stracimy, to ta obwodnica powstanie jeśli miasta (Stw i Nisko) sprawnie to załatwią, to w 2013 roku nasze miasta będzie obiegała ok 20km dwupasmowej eleganckiej drogi.

Jesli nie, to inne miasta tylko czekają na takie pieniądze.

Popieram w 100% wypowiedź blackvader
A oto co znalazłem na stronie GDDKiA Rzeszów

http://www.gddkia.gov.pl/article/oddzialy/gddkia_rzeszow/program_budowy_drog_krajowych_na_podkarpaciu_2008__2013
/_stan_przygotowan_inwestycji/_budowa_obwodnicy_niska_w_ciagu_dk_77//index.php?id_item_tree=d186e18155e1f138fa7e714eabc3487a

blackvader i to jest właśnie całą pier##$ demokracja, popierana również przez takich jak ty. przez las nie można bo zwierzęta tam mieszkają ale przez działki można?
to ja tu czegoś nie rozumiem: czy jakieś tam zwierzęta są ważniejsze od ludzi?

a twoje wyliczenia o kant dupy potłuc, na swojej 3 arowej działce sadzę: marchewkę, pietruszkę, pomidory, buraki, cebulę i parę jeszcze innych rzeczy których swobodnie starcza do następnego sezonu. nie chodzi o oszczędności czy o zysk, bo wychodzi się na zero ale przynajmniej mam trochę ruchu i wiem co jem, a ty jak nie lubisz działek to dymaj po "ekologiczne" warzywa do tesco.

baj baj

do dzialkowicza - wedlug ciebie lepiej niech jezdza przez srodek miasta ? zawsze` wybiera sie jak to mowisz pierdolona demokracje wiekszosc niech zadecyduje to jest jakies wyjscie i uciszy wszystkie glupie glosy no to mamy referendum nara:haha:

Nie i dlatego ze najważniejsi są ludzie obwodnica powinna biec tak jak zaplanowano, a nie w poprzek przez przez prawie srodek miasta.



Masz racje, ja też chcę jeść zdrowo i zarzywać przy tym ruchu. Chcę chodować świnie, kury iindyki. poproszę o kawałek 3 arowy na al. JP2. Jak można nie liczyć się z moim zdaniem.

hoduj sobie co chcesz i ile chcesz, ale nie mozna przez to zatrzymywać tak waznej dla całej społeczności inwestycji. I bogu dzięki że mamy demokracje może ktoś spojrzy na porównanie zysków i strat.

A ty też się ciesz, bo jakby był komunizm to by się nikt nie patyczkował z pojedyńczymi ludźmi, nawet nie było by rozmowy, a za jakieś krzyki i protesty dostałbyś parę pał, alb trafił do więzienia.

Kłótnie do niczego dobrego nie prowadzą. Obwodnica jest potrzebna naszemu miastu jak tlen do oddychania.Faktem jest że jak zaprzepaścimy sprawę inicjatywę przejmie inne miasto i kropka.A może warto pomyśleć aby obwodnica przeszła jednak przez las, od strony 4 bramy.Jest tam dużo firm i miałaby ona uzasadniony przebieg.Zostawilibyśmy te cholerne pomidorki- niech się dziadzie i babcie cieszą swoimi ogrodami.Jak na razie zaczął się remont drogi ze Stalowej do Niska i już zaczyna się gehenna.
Firma choć wygląda na solidną to jednak powinna się lepiej przygotować do takiego przedsięwzięcia.Zero objazdów,zero zainteresowania bocznymi drogami a remont zaczyna się pełną parą.Wracając jednak do obwodnicy za dużo się kłócimy a za mało robimy.Jak droga ma powstać do 2013 a na razie nie widać żadnych przesłanek do tego aby miałoby się coś ruszyć.A goście radzą, kłócą i dzielą skórę na niedźwiedziu.Pół miasta ma już równe nawierzchnie najwyższy czas wziąć się za obwodnicę i remonty dróg przelotowych.

Jeśli chodzi o demokrację, to ogródki działkowe są wymysłem poprzedniego systemu, a w tym momencie stały się przechowalnią dla ludzi blisko związanych z tamtymi czasami (chodzi mi o zarząd) siedzą i grzeją sobie stołeczki. Kiedyś miała to być to enklawa dla ludzi pracujących, a teraz jest dla byłych partyjnych. No ale dość o polityce bo nie o tym tutaj.

Przebieg drogi przez działki po stronie stalowej jest najbardziej korzystnym z wielu względów. Pierwsze to koszty budowy, a więc:
- najkrótsza trasa więc wiadomo,
- droga przez san to mosty czyli potężne pieniądze,
- wycinka lasu, od jednego drzewa to jakieś 3000-4000 zł (jeśli ktoś chce niech się przejdzie i policzy ile drzew trzeba wyciąć) plus zgoda na jego wycięcie (czas na procedury)
- opracowanie planu budowy
- po stronie pysznicy jest o wiele więcej podmokłych terenów, a więc osuszanie,
- itd.

Kolejne to aspekty społeczne:
- budowa po stronie pysznicy to wywłaszczenie większej ilości działkowców, lub właścicieli domków jednorodzinnych (np. os. zasanie)
- obwodnica po stronie stalowej połączy nisko i stalową dobrą drogą o dużej przepustowości,
- inwestycje ulokowane wzdłuż drogi dadzą pracę (uważam że najlepszy wariant to obwodnica w stalowej wzdłuż sanu, a w nisku po jego południowej stronie)
- wyprowadzenie z centrum miasta tranzytu samochodowego.

Następnie to środowisko i wspomniane wcześniej:
- osuszanie terenów,
- wycinka lasu,
- mniejsze zanieczyszczenie.

A więc jeśli ktoś uważa, że to wszystko jest bez znaczenia, to niech dalej sadzi swoje pomidorki, wdycha spaliny, uważa żeby nie wpaść pod jakieś auto, narzeka na to że nie ma dróg, że duży hałas. Bo nie ma to jak około 100 osób które uważa, iż są ważniejsze od prawie 100 tys. mieszkańców dwóch miast. A swoją drogą ciekawe ile z tych osób jest takimi zatwardziałymi obrońcami swoich "lepianek".

Ps. poruszać się można np. idąc na spacer, nawet do tego jeszcze istniejącego lasu, a pomidorki itp. można kupić i to bardzo dobre na "rynku" (są bardzo smaczne), bo jednak on jeszcze istnieje, a w stalowej nie ma tylko i wyłącznie sklepów tesco.

obwodnica powinna przebiegać w okolicach huty, to tam rozwija się przemysł
co z tego że droga będzie biec przez działki? nic. Tylko utrudni ludziom życie, nie będzie można pójść spokojnie nad San i odpocząć od miejskiego życia.
Przez tą obwodnicę naszą jedyną rozrywką będą zakupy w tesco albo jedzenie McDonaldzie
a swoją drogą czy w Stalowej Woli są takie straszne korki zeby nie dało się przejechać?

Nie chodzi o korki, ale o duzy ruch jaki jest w "centrum miasta"
Poza tym, obwodnica może isc kolo Sanu, przecinac ulice Staszica miedzy LOK`iem a Elektrownia i dalej leciec w strone huty, a takze omijac Nisko od poludnia. Przy takim rozwiązaniu koszty sa niskie, huta ma polaczenie z obwodnica i Nisko tez jest zadowolone.
Ale poczekamy zobaczymy co wymysla nasi wybrancy.