~~@@2 | |
|
|
Rzeczywiscie,w Stalowej Woli nie wiadomo jakie swinstwo wdychamy na codzien.Nie ma zadnego monitoringu emisji szkodliwych,Byla juz tu na forum pisane o tym wiele razy .Jesli jakis post ukaze sie o ewentualnym truciu powietrza w okolicy miasta,zaraz odzywaja sie glosy o bezrobociu i jedynych zywicielach mieszkancow w roli zakladow aluminiowych.Proponuje sie skrzyknac i oficjalnie rozwiazac ten problem.
|
|
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
|
~~gosia | |
|
|
CYTAT Proszę o wasze opisy na ten temat już od kilku dni wieczorami czuć intensywny zapach na całym osiedlu. Mieszkam na ul. Hutnicza bloki zaraz przy głównym wejściu na stadion ZKS. Mi się wydaje, że to domki przy ulicy ofiar katynia, a szczególnie jeden zaraz przy drodze. Mieszkam na siedlanowskiego i dobrze wiem skad ten smród, pewnie z tego domku zalatuje aż na hutniczą. |
|
|
~~jest lepiej | |
|
|
od wczoraj mniej śmierdzi
|
|
|
~~gosć | |
|
|
to z terenu huty tak śmierdzi to aluminium z okolicy bramy nr.4,tam jest podobno topialnia aluminium
|
|
|
Posty: 5021
Dołączył: 20 Lut 2009r. Skąd: stalowa wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Problem jest taki że boją sie zrobic kontrole porządną.
Pojezdzic po osiedlach z maszynami pomiarowymi i byłoby kuku z palącaymi szmatami. Potem wokół hsw i znowu kuku bo tu wypalają lakier, tam topią bez filtrów. Później koło producenta skaju i znowu kuku, a na koniec z nudów koło ats i reszty i zdziwienie bo to nie te firmy "Są tylko trzy prawdziwe sporty: Walki byków, wspinaczka, motorsport, a reszta to tylko gry". - Ernest Hemingway. |
|
~~mikos | |
|
|
1) brak instytucji która by badała powietrze w naszym mieście
2) brak instytucji która by badała moc sygnałów anten telefoni komórkowej w naszym mieście (antena jest na stadionie, starostwo, mostostal i wiele innych). Dobrym pomysłem było by uruchomić forum na stronie starostwa gdzie mieszkańcy mogli by wpisywać dla naszych radnych, prezydenta uwagi, sygestie i pomysły. |
|
|
~~Mavko | |
|
|
CYTAT CYTAT Proszę o wasze opisy na ten temat już od kilku dni wieczorami czuć intensywny zapach na całym osiedlu. Mieszkam na ul. Hutnicza bloki zaraz przy głównym wejściu na stadion ZKS. Mi się wydaje, że to domki przy ulicy ofiar katynia, a szczególnie jeden zaraz przy drodze. Mieszkam na siedlanowskiego i dobrze wiem skad ten smród, pewnie z tego domku zalatuje aż na hutniczą. moze ktos kogos zamordował i teraz pali po kolei ? |
|
|
~~Anka | |
|
|
Moj tata pracuje w HSW i mowi ze nie daleko jego wydzialu pala alunium lub rzeczy podobne do niego i too sprawka stal szmitu wiec juz wiadomo skad ten smrod
|
|
|
~~słodki zapach | |
|
|
Czujacie? Coś dalej capi ?
|
|
|
~~ja1 | |
|
|
CYTAT Czujacie? Coś dalej capi ? Nie, dziś wracałam z pracy koło 16, jeszcze nic nie śmierdziało, może zaczeli zakopywać te zwłoki hah |
|
|
~~Wiesz kto !!! | |
|
|
Mario 1 warujesz przy kompie, bo obawiasz się krytyki i szybko chcesz usunąć niewygodne komentarze!
|
|
|
Posty: 1228
Dołączył: 2 Sty 2009r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Na zdrowko!
Tych za i przeciw przemyslowi wzywam do opamietania. Jest on potrzebny, ale musi byc nadzorowany. Kontrole powinny byc niezapowiedziane bo inaczej nie beda kontrolami tylko konsumpcja paluszkow i mineralki przez urzedasow, ktorzy napisza co trzeba i pieczatke przystawia gdzie trzeba jak dostana gadzecik na pamiatke (takie murzynskie paciorki albo co innego Immortal - All Shall Fall |
|
~~RSTeam | |
|
|
CYTAT Czujacie? Coś dalej capi ? RNI zjechały się do Kauflandu, całe setki ich teraz tam i stąd ten cap |
|
|
Posty: 7
Dołączył: 11 Lis 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
ale śmieszne
|
|
~~Jogo | |
|
|
Zainteresujcie tym radnego Przywarę. On to nagra sfilmuje i doniesie tam gdzie trzeba.Dawniej załatwiali to ORMOWCY. Zycie nie znosi próżni.
|
|
|
~~Asia | |
|
|
No tak to dobry pomysł, radny Przywara nosi ze sobą dyktafon i nagrywa.Mówiła mi koleżanka, że nagrał nawet swoją rodzinę na wszelki wypadek jak by trzeba coś przypomnieć.Brawo radny szkoła rodem z PRL.
|
|
|
~~Precz | |
|
|
Precz dyktaturą na Stalowym Mieście - Walczmy o wolność słowa!!! Wramach pomocy obywatelskiej pomozmy znaleść dziewczyne Administratorowi - o ile by się taka znalazła, ewentualnie przekazemy mu kota !!!
|
|
|
~~Acha! | |
|
|
If33...
Dzięki za wsparcie!!! Przyłączcie się jezeli chcecie aby była wolność słowa na SM ! |
|
|
Posty: 1228
Dołączył: 2 Sty 2009r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT No tak to dobry pomysł, radny Przywara nosi ze sobą dyktafon i nagrywa.Mówiła mi koleżanka, że nagrał nawet swoją rodzinę na wszelki wypadek jak by trzeba coś przypomnieć.Brawo radny szkoła rodem z PRL. Nauczyl sie od Michnika i Kaminskiego Immortal - All Shall Fall |
|
~~ludek | |
|
|
W Stalowej Woli nikt z tym nic nie zrobi. Po pierwsze nie ma badań ktore wykazywalyby szkodliwosc aluminimum na zdrowie czlowieka. Po drugie nie ma badań pwoietrza, po trzecie wydzial ochrony środowiska w starostwie nie bedzie sie tym zajmowal... - tak sie dowiedzialem.
Żeby cokolwiek zrobic trzeba by uderzyc do wojewodztwa. |
|
|
Posty: 119
Dołączył: 8 Marz 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
CYTAT W Stalowej Woli nikt z tym nic nie zrobi. Po pierwsze nie ma badań ktore wykazywalyby szkodliwosc aluminimum na zdrowie czlowieka. Po drugie nie ma badań pwoietrza, po trzecie wydzial ochrony środowiska w starostwie nie bedzie sie tym zajmowal... - tak sie dowiedzialem. Żeby cokolwiek zrobic trzeba by uderzyc do wojewodztwa. Temat zanieczyszczen ,wplywu zakladow aluminiowych na emisje szkodliwych substancji do atmosfery byl juz walkowany na tym forum dziesiatki razy i niestety nie udalo sie nic zrobic.A problem narasta.Dalej powstaja nowe inwestycje nie obojetne dla zdrowia mieszkancow.Jesli dalej bedziemy bierni to beda wkrotce z nas wytapiac felgi aluminiowe. |
|
Posty: 119
Dołączył: 8 Marz 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
Prokuratura Rejonowa w Stalowej Woli zbadała, czy zakłady aluminiowe i metalowe ulokowane w Stalowej Woli i Nisku nie przekraczają norm emisji trujących substancji. Nie stwierdzono nadużyć.
Śledczy przyjrzeli się 8 zakładom: Alutecowi, ATS, Nirove, Uniwheels, Eurometalowi, Ivametowi, Toorze i WoWi. Organa ścigania badały m.in., czy podczas wydawania decyzji na lokowanie w Stalowej Woli, Nisku i okolicach zakładów aluminiowych i przetwarzających odpady aluminiowe naruszono ustawę o ochronie środowiska. Stało się to po anonimowym donosie, który jednak śledczy postanowili sprawdzić. – Według obiegowych informacji pozwolenie wydawano na podstawie fikcyjnych raportów o oddziaływaniu tych zakładów na środowisko bądź bez ich opracowania. Po uruchomieniu tych zakładów nie przeprowadzono żadnych badań oddziaływania na środowisko, pracownicy nie są objęci systematycznymi badaniami okresowymi, nie są przeprowadzane badania na stanowiskach pracy – napisał do prokuratury informator. Legendy kontra badania Tymczasem takich rewelacji nie potwierdziło prokuratorskie postępowanie sprawdzające. – Każdy ze sprawdzanych przez nas zakładów miał wszystkie dokumenty w porządku. Wszystkie dokumenty potrzebne przy powstawaniu tego typu zakładów również były skompletowane – poinformowano nas w prokuraturze. Śledczy nie tylko przewertowali raporty środowiskowe i te dotyczące emisji zanieczyszczeń, ale zlecili też przeprowadzenie bieżących badań. Zakłady trafiły pod lupę Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Rzeszowie i sanepidu. Efekt – po raz kolejny nie stwierdzono żadnych nieprawidłowości. 6-tomowa dokumentacja zgromadzona przez prokuraturę nie pozwala przedstawić nikomu jakichkolwiek zarzutów. Choć po Stalowej Woli krążą już legendy, jakoby podczas weekendu wypuszczane były szkodliwe substancje, a mieszkańcy, którzy spacerują w pobliżu niektórych zakładów aluminiowych, sami czują, że coś jest nie w porządku. – Tylko nam legendy nie wystarczą. My mamy analizy, dokumenty, badania. Trudno, żebyśmy nie wierzyli takim instytucjom, jak sanepid czy inspektorat ochrony środowiska – tłumaczą w prokuraturze. Postępowanie w sprawie aluminiowej strefy zakończono więc odmową wszczęcia śledztwa ze względu na brak danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia przestępstwa. Czy po takim wyniku prokuratorskiej pracy, ci, którzy obawiają się trucia, będą spać spokojniej? Raczej nie. Co ze stacją? Przypomnijmy, kilka miesięcy temu to „Sztafeta” jako pierwsza opublikowała materiał w sprawie trucia przez zakłady przemysłowe zlokalizowane w Stalowej Woli. Teraz miasto chce budować za pół miliona złotych specjalną stację. Ma ona monitorować poziom emitowanych zanieczyszczeń z zakładowych kominów. – Ale niewykluczone, że zmieścimy się w 300-400 tysiącach złotych – mówi prezydent Andrzej Szlęzak. – Największym w tej chwili problemem jest lokalizacja tej stacji. Bo z jednej strony musi uwzględniać różę wiatrów i znajdować się w pobliżu zakładów, a z drugiej strony postawienie jej na peryferyjnej ul. Przemysłowej naraża ją na zniszczenie. We wrześniu miasto i inspektorzy ochrony środowiska z Rzeszowa mają ostatecznie ustalić, w którym miejscu stacja monitorująca zostanie zlokalizowana. Na początku 2009 roku Stalowa Wola będzie już objęta monitoringiem zanieczyszczeń. (got) 13.08.2008. MInal juz rok od obiecanej daty powstania stacji i zero monitoringu. Jest to jedna z najwazniejszych rzeczy naszego wspolnego zdrowia.Chyba nasi rajcowie maja inne zdanie co do zdrowia mieszkancow Stalowej Woli. |
|