Jest to mapa z encyklopedii niemieckiej .Jak ktoś zna niemiecki to proszę o poprawę jeśli coś źle zrozumiałem , bo mi się wydaje że jest to mapa współczesnej europy (nie licząc polski)Coś się zmieniło bo faktycznie dawno nie byłem nad ,, naszym '' morzem...

http://www.encyclopaedia-germanica.org/de/index.php/Bild:Lokal_Staat_Polen.jpg

mapka dosc ciekawa ;)
z drugiej strony gdyby Niemcy przygarneli ta czesc baltyku to by wyszlo tylko na dobre. Podniosl by sie poziom uslug i spadly ceny . polscy przedsiobiorcy ynteligencji dra ile moga oferujac calkowite badziewie. Taniej wychodzi spedzenie 2 tygodni nad Morzem Srodziemnym niz nad tym chlewem - baltykiem

Poklikałem trochę i
Na poczatek strona z tej encyklopedii, aby miec wieksze rozeznanie:
http://www.encyclopaedia-germanica.org/de/index.php/Polen_(Land)

A tłumaczenie do tej mapki znalazłem na blogu:
http://blogmedia24.pl/node/17575
i brzmi ono tak (wg. niejakiego Barresa):
"Polska w jej obecnych granicach
bez przejściowo anektowanego niemieckiego terytorium Rzeszy i bez tak zwanego w "Wersalskim Traktacie" Korytarza Gdańskiego."

więc nie powinno nas dziwić pytanie:
"Polska ? a gdzie to jest ? "
jak nasz najbliższy sąsiad nie wie gdzie my leżymy

i na czyich pleckach

pewnie te mape robil taki sam cycek jak polscy narodowosciowscy co chca Polski od morza do morza

Wiedzialem, ze napiszesz cos takiego. Nie rozumiesz w najmniejszym stopniu zjawiska, ktore prowadzi do powstawania takich map.

Nie porownuj polskich narodowcow (nie narodowosciowcow - co to w ogole za termin?), ktorzy sa absolutnym marginesem, pozbawionym jakichkolwiek wplywow na ksztaltowanie polityki, z grupa wyznajaca zasady ultranacjonalistyczno - pangermanskie. Ktorej to grupy przedstawiciele, zeby bylo weselej, znajduja sie na kazdym szczeblu niemieckich wladz, zarowno lokalnych jak i feredalnych. Jezeli nie dowierzasz - zbadaj przeszlosc ludzi z najblizszego otoczenia Merkel. Nie bede ci psul niespodzianki. Takie mapy Cie smiesza, najwyrazniej nie potrafisz dostrzec powolnej zmiany strategii Niemiec w zakresie polityki zagranicznej, zmiany ktora zachodzi od poczatku kadencji kanclerz Merkel.
Glupkowaty smiech nie jest niestety panaceum na rzeczywistosc. Zaprzeczanie jej nic nie zmieni, jestes juz prawdopodobnie na tyle "duzy", ze rozumiesz fundamentalny blad ktory lezy u podstaw "myslenia magicznego".
Obawiam sie, ze osobnikow bedacych rozbawionymi narastajacym niemieckim nacjonalizmem jest wiecej. Prawdopodobnie okaze sie, ze ten glupkowaty smiech to wszystko, co nam za jakis czas zostanie i po raz kolejny, "Polak i przed szkoda, i po szkodzie glupi.".

Good Night, And Good Luck

O co Wy się spieracie? Przecież państwa narodowe (członkowie UE) odchodzą w niebyt i w ramach UE już dziś fizycznych granic nie ma. Są jeszcze administracyjne na papierze. Dziś każdy może sobie kupić ziemię, mieszkanie czy założyć firmę na terenie całej UE (pomijam istniejące jeszcze gdzieniegdzie okresy przejściowe). Musimy się z tym pogodzić, ale państw jako takich już nie ma. Sami zdecydowaliśmy o tym w referendum.
Swoją drogą uważam, że ta niemiecka strona z mapką może być czymś podobnym do naszej nonsensopedii lub np. tej stronki:

http://www.wielk(...)_big.jpg

pie*** tak ze glowa mala. UE promuje kultury lokalne, panstwa narodowe nie znikna. Czy w usa nie sa sklada sie z roznych stanow ? czy stan to nie samo co panstwo ?. Mam nadzieje ze kiedys w tym panstewku - polsce beda rzadzic obcokrajowcy, wtedy moze uda sie osiagnac poziom Czech

m87, jak sobie wyobrażasz państwo narodowe, które będzie się składać z mieszanki obecnych 27 państw członkowskich? Na razie tego nie widać, jednak migracje oraz wymieszanie kulturowe będą postępować. Państwa, takie jak dziś znamy nieodwołalnie znikną. Jest to obliczone na ewolucję a nie rewolucję. Czy Polacy masowo migrujący do Anglii od razu nabierają cech rodowitych Anglików, czy też dochodzi do "rozwodnienia" narodowości angielskiej? A kultury lokalne będą tak samo atrakcyjne jak dzisiejsza muzyka ludowa, nadawana o 5 rano w ramach misji mediów publicznych.

ewolucja w przeciwienstwie do rewolucji trwa setki tysiecy lat. Tym sie wlasnie rozni UE od polski ,ze tam sa politycy myslacy i chca aby lokalne zwyczaje przetrwaly . Gdyby nie taka polityka UE to skad by sie wzieli Flamandrzy ? dlaczego Szkoci by chcieli odlaczyc sie od Anglii ? . W XVII wieku we Francji , ludzie czuli sie bardziej obywatelami np. Szampanii niz Francji, z czasem sie to zmienilo. Podobnie bylo w USA w XIX wieku i oficjalnie dzielono ludnosc na :jankeska i poludniowcow , a pozniej na kolejnych. UE nie trzeba sie bac,swiatli Europejczycy od wiekow chcieli zjednoczenia Europy ale sie nie udawalo, teraz jest szansa wiec trzeba sprobowac.

Ewolucja w przyrodzie trwa miliony lat, a nie kultura i obyczaje człowieka. UE też ciągle się zmienia. 1 grudnia 2009 roku zyskała osobowość prawną. To, że są chronione prawem mniejszości narodowe typu Flamandczycy, można raczej porównać do cepelii. W Polsce też są skanseny, muzea. Ale słyszałem, że w Hiszpanii zarówno Baskowie jak i Katalończycy jednak chcą niepodległości i autonomii. To nie chodzi o to, że UE zniszczy cokolwiek; obecne państwa narodowe zginą śmiercią naturalną, jeśli chodzi o tradycję, kulturę, obyczaje. Jeszcze ze 2 pokolenia. Ona (ta kultura i obyczaje) zachowa się w muzeach, skansenach, na uniwersytetach, u etnografów, ale nie całościowo. Jeśli np. ja zechcę osiedlić się w Hiszpanii (ten kraj UE najlepiej mi odpowiada) to przecież Polakiem pozostanę do śmierci, nawet mieszkając tam. Nie przyjmę tamtejszych tradycji. W skali UE takich jak ja mogą być miliony. I w ten sposób zginą państwa narodowe, a nie że ktoś celowo je zniszczy.

Prorok jaki, czy co?



Taaaak. Spac nie bede juz mogl. Niemiec przyjdzie i zabierze Slask, Pomorze, Warmie i Mazury... Wyjdzie z NATO i UE i zrobi nam kuku jak Adolf A.D. 1939
Niemiecki nacjonalizm, podobnie jak w kazdym kraju europejskim, ma swoje podstawy w wyczerpaniu sie chwilowym kapitalizmu i kryzysie. Jak znajda prace to wiekoszosc swirow sie zmieni. Zreszta co Ty chcesz od otoczenia Merkel? Popatrz w swoje szambo - Farfal i reszta gamoni od Giertycha plus dwie nielotne kaczki tez maja swoja wizje Respublica Polonica Wiec czego chcesz od Szkopow, ze swoich debili tez maja?

Nie prorok ... widze po prostu jakim jestes naiwniakiem...



Przeciez Ci tlumacze ze nasi nacjonalisci to margines! Nie maja zadnego wplywu na polska polityke! Zreszta wymienieni to zadni nacjonalisci, tylko jakies oszolomy zagubione.



Kaczynscy nie sa zadnymi nacjonalistami! Przeciwnie wprost.



Debilem to byl bohater FPO, idol tabloidow, zadny slawy metro-gej Jorg Haider... Piewcy pangermanizmu w obecnym rzadzie Niemiec raczej nie chca pozowac w blyskach fleszy.
Czego chce od otoczenia Merkel? Gugla Ci wylaczyli? Nie podam Ci niczego na tacy. Poszukaj sobie sam, zreszta informacje o prawdziwym obliczu niemieckich wlodarzy nie sa wcale w zaden sposob ukryte. Wykaz sie odrobina ciekawosci o swiecie i poszperaj...
Mowisz, ze NATO i UE to gwarancja, ze Niemcom wyrwano kly. Mylisz sie. Albo prezentujesz mylslenie magiczne, o ktorym wspominalem. Ani NATO, ani UE to nie jest "silver bullet", ktory powali kazdego potwora.
Smiejesz sie z niemieckiego nacjonalizmu, wydaje Ci sie pewnie tez, ze to Polacy sa najbardziej nietolerancyjnym i zapatrzonym w siebie narodem w europie. Niestety tak nie jest. Ignorowanie niemieckich pangermanskich zapedow jest powaznym bledem, ktory w przyszlosci moze sie odbic Europie powazna czkawka... Juz tak wczesniej bywalo.

Encyclopaedia Germanica - niemiecka nacjonalistyczna encyklopedia internetowa
http://pl.wikipedia.org/wiki/Encyclopaedia_Germanica
... i tyle w tym temacie!

HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA!!!

Ciebie dupa po prostu boli A to z tego powodu, ze wierzysz w to, ze ktokolwiek przejmuje sie smiesznym kraikiem o nazwie Polska
Gdzie poczatkiem lat 90-tych ktos wydal 'tajne' protokoly grupy syjonu czy jakos inaczej to nazywano Mozna tam bylo przeczytac 'prawdziwe' nazwiska osob rzadzacych Polska i jak maja zamiar rozgrabic nasza ojczyzne
Nie uwierzysz, ale udalo mi sie byc tu i owdzie w Europie (bom swiata ciekawy i z cala odpowiedzialnoscia moge stwierdzic, ze jesli chodzi o szowinizmy to jestesmy w czolowce (zaraz za Francuzikami, Brytolami, Makaronami, Spaniardami i Adolfami. Jak chodzi o glupote zas to gdzies po srodku tabeli jak chodzi o ogol (czyt. spoleczenstwo mamy relatywnie rozgarniete, co psuja nierozgarnieci politykierzy - ta druga kategoria jest jedna z gorszych w Europie
Jakos nie chce mi sie tracic czasu na szukanie przedstawionych przez Ciebie bredni, bo sa ciekawsze rzeczy do zrobienia - ot chocby ciekawosc swiata i ciekawa lektura a nie banialuki, ze caly swiat to spisek Poza tym idac Twoim postrzeganiem swiata nie masz sie czego bac. Germance maja trzy lata na swoj pangermanizm, bo potem bedzie 2012
Nie rozumiem tez Twojego przykladu metro-geja. On byl Austriakiem, nie Niemiaszkiem