NawigacjaStart » Forum » Off-Topic » Rozmowy na każdy temat. »
Nowy Temat Odpowiedz
1 2 »
język polski,
T&C
T&C
T&C
Posty: 28
Dołączył: 10 Gru 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 10 Gru 2009r. 21:17  
Cytuj
W temacie "CHIPSY na mikołaja w przedszkolu.." barbie zaproponowała stworzenie tego tematu.

JĘZYK POLSKI POWOLI ZACZYNA NAM ZANIKAĆ W POPRAWNEJ FORMIE CO SŁUSZNIE ZAUWAŻYŁ RAGNAROG. ALE CÓŻ SIĘ DZIWIĆ SKORO NAWET W FIRMACH Z OBCYM KAPITAŁEM POLSKA? KADRA ZARZĄDZAJĄCA DO PRACOWNIKÓW ZWRACA SIĘ PRZEWAŻNIE W JĘZYKU ANGIELSKIM, NIEMIECKIM.PANOWIE(PANIE) CHCĄ SIĘ PRZYPODOBAĆ SWOIM SZEFOM BYLE TYLKO ZAPUNKTOWAĆ.
PRAWDĘ POWIEDZIAWSZY CZASAMI WOLĘ USŁYSZEĆ "CHODŹTA" "IDŹTA" "WEŹTA" NIŻ POWSZECHNIE OBECNIE UŻYWANE "NARA" "TRZYMKA" ITP.:szok::szok::szok:
ZAPRASZAM DO DYSKUSJIuśmiechuśmiechumiech
ale nie krzycz tak! J-r

HOMO SUM, HUMANI NIHIL A ME ALIENUM PUTO
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 10 Gru 2009r. 21:17  
Cytuj

HOMO SUM, HUMANI NIHIL A ME ALIENUM PUTO
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1228
Dołączył: 2 Sty 2009r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 10 Gru 2009r. 22:41  
Cytuj
przepraszam, przepraszam, moj login to ragnarok umiech prosze nie przekrecac, kulture zachowajmy! Szczatkowa, ale zachowajmy smiech2smiech2

Bo wiekszosc kadry zarzadzajacej w Polsce to tepe buce, ktore mysla, ze jak z angielska zajada, to zaraz jakby Harvard konczyli. A zazwyczaj to glaby, ktore nie rozumieja co to outsourcing umiechumiechumiech

Nie martwcie sie nimi, to plastiki jak Doda. Tatus zaplacil za studia to taki debil jeden z drugim myslec nie musza. Szkoda tylko, ze to nas osmiesza, bo jak powiesz Francuzowi, ze lubisz McDonalda to dostaniesz w pysk, a jak Festiwal Filmowy w Wenecji skojarzysz choc na milimetr z Oskarami to ryzykujesz dozywotnim zakazem wjazdu do Wloch umiech

Ale Polactwo sie cieszy, jak moze w jezyku adoptowanym przez europejskich ucieknierow przed prawem i handlarzy niewolnikow na masowa skale, uzywac u siebie. Jak sie taki jeden debil z drugim 'sfakeruje' na ulicy, potem napije sie 'beera' i jebnie 'wanka' do pornola to juz z niego Amerykan smiech2smiech2smiech2smiech2 I potem mamy, wasalstwo wobec Waszyngtonu, ktory nie dosc ze wciska nam swoje gowno to jeszcze placi za to plastikowymi paciorkami smiech2smiech2smiech2smiech2

Immortal - All Shall Fall
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2083
Dołączył: 26 Cze 2007r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 10 Gru 2009r. 23:03  
Cytuj
Inną sprawą jest też to, jak ludzie piszą na forach czy w mailach. Beż żadnych znaków przestankowych albo z ortami w co drugim wyrazie. Rozumiem pisownię bez "polskich" liter, ale jak ktoś nie wie jak się pisze dany wyraz to niech sobie sprawdzi w słowniku (najlepiej niech od razu doda jakiś do ulubionych) zamiast zasłaniać się papierkiem zaświadczającym o dysmózgowiu znanym powszechniej jako dysleksja i chodzić dumnym z tego, że jest się głupszym niż można sądzić; błąd w pisowni może popełnić każdy, ale nie po 2 w jednym wyrazie. A jak do tego dojdzie jeszcze pisanie bez ładu, składu i zastanowienia, stosując skróty myślowe, których samemu się później nie rozumie, to później wychodzi z tego ameryckie "tredżedi".

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
T&C
T&C
T&C
Posty: 28
Dołączył: 10 Gru 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 10 Gru 2009r. 23:26  
Cytuj
Przepraszam ragnarok.
Masz racje to tępe buce.A co do Dody proszę nie używajcie tego pseudonimu na tym wątku. Rutowicz też. zdegustowany uśmiech uśmiech

HOMO SUM, HUMANI NIHIL A ME ALIENUM PUTO
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1228
Dołączył: 2 Sty 2009r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 10 Gru 2009r. 23:37  
Cytuj
CYTAT
Inną sprawą jest też to, jak ludzie piszą na forach czy w mailach. Beż żadnych znaków przestankowych albo z ortami w co drugim wyrazie. Rozumiem pisownię bez \"polskich\" liter, ale jak ktoś nie wie jak się pisze dany wyraz to niech sobie sprawdzi w słowniku (najlepiej niech od razu doda jakiś do ulubionych) zamiast zasłaniać się papierkiem zaświadczającym o dysmózgowiu znanym powszechniej jako dysleksja i chodzić dumnym z tego, że jest się głupszym niż można sądzić; błąd w pisowni może popełnić każdy, ale nie po 2 w jednym wyrazie. A jak do tego dojdzie jeszcze pisanie bez ładu, składu i zastanowienia, stosując skróty myślowe, których samemu się później nie rozumie, to później wychodzi z tego ameryckie \"tredżedi\".


Ja nie uzywam polskiej czcionki, bo z nieznanych mi przyczyn moj komp nie rozpoznaje c z kreseczka, czyli ci umiech Wiec nie bede mieszal umiech Probowalem na to zardzic na wiele sposobow, ale maszyna, jak baba, wie K***A lepiej umiech

A co do dysleksji - pozwole sie nie zgodzic. Moj brat nie jest leniwy ani glupi, ale zasad pisowni nie umial sie nijak nauczyc. Po prostu nie jest w stanie zapamietac co i jak sie sklada w pisowni. I nie uwierzysz, nawet jak przepisuje wyraz ze slownika to... tez moze popelnic blad. Nie jest to zalezne od niego. A chlopak ani glupi, ani leniwy nie jest. Po prostu pisac poprawnie sie nie nauczy i tyle.

Immortal - All Shall Fall
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2083
Dołączył: 26 Cze 2007r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 11 Gru 2009r. 09:42  
Cytuj
ragnarok miałem na myśli symulantów. Od dawna wiadomo, że niektórzy mają faktyczny problem z ortografią, ale ci są w mniejszości tych z zaświadczeniem o dysleksji, bo reszta załatwiła sobie papierek w podstawówce albo średniej żeby nikt ich się nie czepiał za orty w wypracowaniach.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 217
Dołączył: 14 Cze 2007r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 11 Gru 2009r. 10:42  
Cytuj
CYTAT
W temacie \"CHIPSY na mikołaja w przedszkolu..\" barbie zaproponowała stworzenie tego tematu.

JĘZYK POLSKI POWOLI ZACZYNA NAM ZANIKAĆ W POPRAWNEJ FORMIE CO SŁUSZNIE ZAUWAŻYŁ RAGNAROG. ALE CÓŻ SIĘ DZIWIĆ SKORO NAWET W FIRMACH Z OBCYM KAPITAŁEM POLSKA? KADRA ZARZĄDZAJĄCA DO PRACOWNIKÓW ZWRACA SIĘ PRZEWAŻNIE W JĘZYKU ANGIELSKIM, NIEMIECKIM.PANOWIE(PANIE) CHCĄ SIĘ PRZYPODOBAĆ SWOIM SZEFOM BYLE TYLKO ZAPUNKTOWAĆ.
PRAWDĘ POWIEDZIAWSZY CZASAMI WOLĘ USŁYSZEĆ \"CHODŹTA\" \"IDŹTA\" \"WEŹTA\" NIŻ POWSZECHNIE OBECNIE UŻYWANE \"NARA\" \"TRZYMKA\" ITP.:szok::szok::szok:
ZAPRASZAM DO DYSKUSJIuśmiechuśmiechumiech
ale nie krzycz tak! J-r



Akurat pracuję w firmie gdzie język angielski jest podstawą komunikacji. Wszystkie specyfikacje, zamówienia, raporty, korespondencja i ukochane telekonferencje są w języku angielskim. Dlatego, po pracy chciałbym słyszeć polską mowę.
Natomiast gdy słyszę /boksing najt, haj definyszon telewizion/ i wiele innych określeń, to mnie skręca - dziwnie ale czipsy już tak na mnie nie działają.
I tu widzę porażkę językową polaków, nie posiadamy albo nie chcemy używać własnych określeń znanych nam przedmiotów (monster trak), zawodów (kopyrajter, grumer) czy wydarzeń (szoł, tokszoł, ewent, performans). Dobrze ktoś w innym wątku napisał o Ośrodku szkolenia pilotów po Rzeszowem - też pamiętam ten napis przy Jasionka /erport/ - zamiast lotnisko.
Naprawdę mnie to męczy.

Natomiast zupełnie inną sprawą jest ortografia tzn. jej brak. To kwestia wyszkolenia Polaków. Nie wiem czy wiecie ale również w PL rośnie liczba osób dotkniętych analfabetyzmem wtórnym. Przeczytać umie, ale nie kuma co przeczytał.
A to jest dopiero tragedia.
Pozdrawiam

Heruur; SG-1, SG Atlantis, SG Univerese, Hatak Group, Orion-Tokra.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1396
Dołączył: 7 Sie 2008r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 11 Gru 2009r. 10:53  
Cytuj
No cóż, kiedyś był język rosyjski a dziś angielski. Każda epoka ma swoich wasali i panów.

Podobno 76% uczniów nie zdało próbnej matury z matematyki.
Oj będzie się działo w maju.

PZPR przy obecnej PO to jak uniwersytet obok przedszkola. A miało być tak pięknie.....
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2083
Dołączył: 26 Cze 2007r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 11 Gru 2009r. 11:11  
Cytuj
CYTAT
Wszystkie specyfikacje, zamówienia, raporty, korespondencja i ukochane telekonferencje są w języku angielskim.


Za to ja w pracy odbieram maile od różnych osób i co niektórzy w podpisie nie podają do siebie numeru telefonu tylko podają mobile, a niedawno dowiedziałem się, że te różne stojaki reklamowe, promocyjne w różnych sieciach handlowych, salonach sprzedaży itp. nazywają się standy, a w sklepach nie ma planów sprzedaży tylko targety zaklopotany.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
m87
m87
m87
Posty: 689
Dołączył: 25 Marz 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 11 Gru 2009r. 12:03  
Cytuj
Jezyk angielski wypiera inne,mniej znaczace bo posiada wielka kulturowa sile. Wstawki anglojezyczne uzywane sa nie tylko przez marketingowcow ale w b.duzej czesci tzw. kadre naukowa , dziennikarzy, publicystow i inna elyte inteligientow. Proces ten bedzie sie poglebiac , rowniez na nasze zyczenie. Jak powszechnie wiadomo "Wyspianski juz dawno nie mieszka w krk" , a krk to podobno polskie cetrum kultury ? , fakt jest jednak taki iz nie ma tam zadnych ciekawych wydarzen Kulturowych od 12 lat. Jezeli dla kogos , zacnym eventem jest pochod jamnikow czy dzien pieroga, no to przepraszamsciana. Koniec lania wody i pora przejsc do meritum. Jezyk polski jest znacznie ubozszy od jezyka angielskiego, ponad 90% wynalazcow mieszka w krajach anglosaskich i tam pracuja itp.; odzialywanie kulturowe jest znacznie silniejsze niz polskie. 3/4 osob publicznych chce byc "trendy" i przyswaja sobie anglojezyczne nazwy. Co do Francji, to prawda, oni bardzo slabo posluguja sie angielskim i nie chca uczyc. Maja jednak ku temu podstawy, ich kraj przez cale wieki byl najwieksza potega -ekonomiczna, militarna, polityczna,naukowa, kulturowa. Francuzi sa dumnym narodem ale umieja wyciagac wnioski. Dlatego tez, najwiecej krajami gdzie mlodzi Francuzi studiuja to GB, USA. Jak cos zmienic ,zeby jezyk sie nie psul ? raczej nic nie da sie zmienic... obecnie mamy duzo wstawek angielskich ale juz zapomnielismy ,ze blisko 1/3 nazw,ktore znamy zostaly przyjete z jezyka niemieckiego umiech
Czy mozna mowic o wasalizmie ? nie mozna, tylko o silnym odzialywaniu kultury majacej wiecej do zaoferowania

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1396
Dołączył: 7 Sie 2008r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 11 Gru 2009r. 12:26  
Cytuj
m87, USA i kultura? smiech2
Nauka i wynalazczość tak, bo podkupują najtęższe mózgi z całego świata.
Język angielski jest bardzo ubogim językiem w stosunku do polskiego. Nie ma w nim tylu słów określających poszczególne stany, zjawiska, emocje itd. co u nas. Na konferencjach medycznych czy naukowych, gdzie rozmawia się po angielsku, bardzo często zapożycza się łacinę na określenie różnych zjawisk, rzeczy, gdyż w angielskim brakuje słów. To opinia mojego znajomego polonisty i językoznawcy.

Zwróćcie uwagę na media, szczególnie radio. W jakim języku dominuje papka muzyczna? Czemu nie puszcza się tylu innych, ładnych piosenek w innych językach?

PZPR przy obecnej PO to jak uniwersytet obok przedszkola. A miało być tak pięknie.....
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 200
Dołączył: 25 Cze 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 11 Gru 2009r. 12:32  
Cytuj
CYTAT
Ja nie uzywam polskiej czcionki, bo z nieznanych mi przyczyn moj komp nie rozpoznaje c z kreseczka, czyli ci

Jeżeli masz kartę graf. ATI to spróbuj w ustawieniach zaawansowanych zmienić klawisz skrótu Alt-c na jakiś inny i wtedy będziesz miał "ć" uśmiech

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 217
Dołączył: 14 Cze 2007r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 11 Gru 2009r. 13:20  
Cytuj
CYTAT
Jezyk angielski wypiera inne,mniej znaczace bo posiada wielka kulturowa sile. Wstawki anglojezyczne uzywane sa nie tylko przez marketingowcow ale w b.duzej czesci tzw. kadre naukowa , dziennikarzy, publicystow i inna elyte inteligientow. Proces ten bedzie sie poglebiac , rowniez na nasze zyczenie. Jak powszechnie wiadomo \"Wyspianski juz dawno nie mieszka w krk\" , a krk to podobno polskie cetrum kultury ? , fakt jest jednak taki iz nie ma tam zadnych ciekawych wydarzen Kulturowych od 12 lat. Jezeli dla kogos , zacnym eventem jest pochod jamnikow czy dzien pieroga, no to przepraszamsciana. Koniec lania wody i pora przejsc do meritum. Jezyk polski jest znacznie ubozszy od jezyka angielskiego, ponad 90% wynalazcow mieszka w krajach anglosaskich i tam pracuja itp.; odzialywanie kulturowe jest znacznie silniejsze niz polskie. 3/4 osob publicznych chce byc \"trendy\" i przyswaja sobie anglojezyczne nazwy. Co do Francji, to prawda, oni bardzo slabo posluguja sie angielskim i nie chca uczyc. Maja jednak ku temu podstawy, ich kraj przez cale wieki byl najwieksza potega - ekonomiczna, militarna, polityczna,naukowa, kulturowa. Francuzi sa dumnym narodem ale umieja wyciagac wnioski. Dlatego tez, najwiecej krajami gdzie mlodzi Francuzi studiuja to GB, USA. Jak cos zmienic ,zeby jezyk sie nie psul ? raczej nic nie da sie zmienic... obecnie mamy duzo wstawek angielskich ale juz zapomnielismy ,ze blisko 1/3 nazw,ktore znamy zostaly przyjete z jezyka niemieckiego umiech
Czy mozna mowic o wasalizmie ? nie mozna, tylko o silnym odzialywaniu kultury majacej wiecej do zaoferowania



Francuzi zawsze mieli swoje Państwo. A Czesi, choć przez 1000 lat braku państwowości nie zapomnieli swojego języka. Obecnie również na wszystko potrafią znaleźć własny czeski odpowiednik - właściwe tłumaczenie.
Czy w Polsce też tak nie może być. Mamy ustawę o J. polskim i co kolejny martwy bubel prawny. Pamiętam jak kiedyś się martwiono np. "lady speed stick" i tłumaczeniem tego na polski jako "pani szybka laska". Ale obecnie nikt o tym nie pamięta.

Natomiast co do nazw chorób to faktycznie angielskie nazwy chorób w zasadzie są tożsame z nazwami łacińskimi.
Więc jest dużo łatwiej zrozumieć znając łacinę.

Heruur; SG-1, SG Atlantis, SG Univerese, Hatak Group, Orion-Tokra.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
m87
m87
m87
Posty: 689
Dołączył: 25 Marz 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 11 Gru 2009r. 14:15  
Cytuj
CYTAT
Francuzi zawsze mieli swoje Państwo. A Czesi, choć przez 1000 lat braku państwowości nie zapomnieli swojego języka. Obecnie również na wszystko potrafią znaleźć własny czeski odpowiednik - właściwe tłumaczenie.
Czy w Polsce też tak nie może być. Mamy ustawę o J. polskim i co kolejny martwy bubel prawny. Pamiętam jak kiedyś się martwiono np. \"lady speed stick\" i tłumaczeniem tego na polski jako \"pani szybka laska\". Ale obecnie nikt o tym nie pamięta.

Natomiast co do nazw chorób to faktycznie angielskie nazwy chorób w zasadzie są tożsame z nazwami łacińskimi.
Więc jest dużo łatwiej zrozumieć znając łacinę.

wlasnie blad umiech . Czesi gdy zostali pokonani przez Arcyksiestwo Austrii w wojnie 30letniej , jako spoleczenstwo czeskie prawie przestali istniec. Ich ziemie zostaly b.silnie zgermanizowane. W Polsce nawet sobie ciezko wyobrazic co przeszli Czesi. Dopiero do XIX wieku gdy zaczely sie rodzic pojecia narodu , zaczeto szukac miejsc w ktorych jezyk czeski mogl przetrwac. Znaleziono, na zapadlych wsiach i na tej podstawie przywrocono jezyk do zycia.
Co do USA i kultury, pamietajmy iz jest to kraj olbrzymi i nie wyobrazajmy go sobie przez pryzmat polonii polskiej ktora mieszka w Chicago badz w NYC . To dzieki tej polonii obraz Polaka jest w USA taki jaki jest. Jezeli zaczniemy sie obracac w lepszym towarzystwie to dojrzymy zupelnie inny obraz. Nie jestem osoba zakochana w USA, ale potrafie docenic ten kraj. To prawda ,ze sprowadzaja do siebie najwieksze umysly swiata, ale taki umysl nie bedzie pracowac na kiepskiej uczelni, musi miec ona prestiz, dorobek naukowy, potencjal. Czy w Polsce mamy tak mamy ? nie mamy i nie bedziemy miec i skonczymy z nasza megalomania,ktora zreszta jest bezpodstawna umiech ale to juz temat na inna dyskusje.
Na konferencjach naukowych uzywa sie wyrazen lacinskich,to prawda. Jezyk ten fundamentem na ktorym wyrosly jezyki europejskie (no moze w mniejszym stopniu w naszej slowianskkiej czesci> poza tym lacina od dawien dawna byla jezykiem stricte naukowym, najwieksze dziela najwiekszych umyslow tamtych epok powstalo po lacinie. Z czasem lacina zostala wyparta przez francuski a fr. przez angielski.
Dlaczego w radiu puszczaja piosenki po angielsku ? bo najwiecej piosenkarzy tworzy w tym jezyku ; w polsce sa piaski, dody elektrody i inne mandaryny i nie da sie tego sluchac, wszystko na jedno kopyto ; jezyk angielski jest bardziej przyjemny w sluchaniu i moze go odebrac wieksza rzesza ludzi. Dodatkowo przeciez mozna sluchac roznych podstacji i znalezc kanal odpowiedni dla siebie , z muzyka francuska, grecka czy hiszpanska

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 217
Dołączył: 14 Cze 2007r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 11 Gru 2009r. 14:30  
Cytuj
Piosenki po angielsku mi całkowicie nie przeszkadzają. Gorzej jeżeli polskie "gwiazdy" śpiewają po angielsku. Znowu utwory po polsku i w drugiej angielskiej wersji są OK - np Hunter.
Natomiast wymienione przez Ciebie "gwiazdy" polskiej muzyki rozrywkowej tworzą taką kakofonię, że gdy ich słyszę nerwowo szukam pilota.

Heruur; SG-1, SG Atlantis, SG Univerese, Hatak Group, Orion-Tokra.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1396
Dołączył: 7 Sie 2008r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 11 Gru 2009r. 14:33  
Cytuj
Mi też nie przeszkadzają anglojęzyczne utwory. Przeszkadza mi monotonia polskich stacji eterowych, które z uporem maniaka klepią te same piosenki po angielsku lub po polsku, czasami puszczą coś francuskiego i wsio. Jest tyle ładnych polskich piosenek, których się nie puszcza w radiu, jest piosenka włoska, hiszpańska, czeska, nawet rosyjska. Powinno być urozmaicenie.
Piosenkarze nie śpiewają po angielsku, tylko wytwórnie to od nich wymuszają. Weźmy Tatu czy Kraftwerk. Musieli nagrać po angielsku, to ich wypromowano. A ja wolę zdecydowanie oryginalne wersje po rosyjsku czy niemiecku.

PZPR przy obecnej PO to jak uniwersytet obok przedszkola. A miało być tak pięknie.....
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 217
Dołączył: 14 Cze 2007r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 11 Gru 2009r. 15:40  
Cytuj
Już od dwóch lat nie słucham radia, bo od tej sieczki zęby mi się psują. W Rzeszowie jest już lepiej bo jest ESKA Rock, ale w STW nie. Dlatego słucham Screamer radio, od wyboru aż się zmęczyć można. good

Heruur; SG-1, SG Atlantis, SG Univerese, Hatak Group, Orion-Tokra.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
T&C
T&C
T&C
Posty: 28
Dołączył: 10 Gru 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 11 Gru 2009r. 19:12  
Cytuj
Heruur współczuję. Ale mi, jakieś dwa lata temu, zdarzyło się być w firmie zarządzanej przez Anglika, który próbował mówić po polsku ale jego polscy współpracownicy skutecznie dawali mu do zrozumienia, że jego polski jest fatalny. Wytrwał byłem tam w połowie listopada a on mówi płynnie po polsku - płynnie!!! I jak przy nim wyglądają ci co się z niego na początku śmiali. Oni dalej kaleczą angielski.
J-r nie krzyczę - piszę. nie wiem
no akurat w tym poście nie krzyknąłeś ani razumiech J-r

HOMO SUM, HUMANI NIHIL A ME ALIENUM PUTO
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1228
Dołączył: 2 Sty 2009r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 11 Gru 2009r. 20:23  
Cytuj
CYTAT
Akurat pracuję w firmie gdzie język angielski jest podstawą komunikacji. Wszystkie specyfikacje, zamówienia, raporty, korespondencja i ukochane telekonferencje są w języku angielskim. Dlatego, po pracy chciałbym słyszeć polską mowę.
Natomiast gdy słyszę /boksing najt, haj definyszon telewizion/ i wiele innych określeń, to mnie skręca - dziwnie ale czipsy już tak na mnie nie działają.
I tu widzę porażkę językową polaków, nie posiadamy albo nie chcemy używać własnych określeń znanych nam przedmiotów (monster trak), zawodów (kopyrajter, grumer) czy wydarzeń (szoł, tokszoł, ewent, performans). Dobrze ktoś w innym wątku napisał o Ośrodku szkolenia pilotów po Rzeszowem - też pamiętam ten napis przy Jasionka /erport/ - zamiast lotnisko.
Naprawdę mnie to męczy.



No i widzisz, to kolejny przyklad, ze jestesmy narodem pelnym kompleksow.
Nie rozumiem, dlaczego tak jest. Moim zdaniem, w miejscu pracy powinien obowiazywac jezyk ojczysty danego panstwa, a w jezyku obcym powinien sie kontaktowac tylko szef z 'czapa' z innego panstwa. Przyklad? Zadzwon do niemieckiego czy francuskiego ministerstwa i sprobuj dogadac sie po angielsku. POWODZENIA umiech
Ale coz, jak sie robi laske Amerykanom po tym jak nas laduja w dupe to wyglada to jak wyglada.

Immortal - All Shall Fall
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1228
Dołączył: 2 Sty 2009r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 11 Gru 2009r. 21:03  
Cytuj
CYTAT
Jeżeli masz kartę graf. ATI to spróbuj w ustawieniach zaawansowanych zmienić klawisz skrótu Alt-c na jakiś inny i wtedy będziesz miał \"ć\" uśmiech


To nie to. Nie mam w ogole na klawiaturze ci zaprogramowanego.

Immortal - All Shall Fall
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1228
Dołączył: 2 Sty 2009r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 11 Gru 2009r. 21:05  
Cytuj
CYTAT
Heruur współczuję. Ale mi, jakieś dwa lata temu, zdarzyło się być w firmie zarządzanej przez Anglika, który próbował mówić po polsku ale jego polscy współpracownicy skutecznie dawali mu do zrozumienia, że jego polski jest fatalny. Wytrwał byłem tam w połowie listopada a on mówi płynnie po polsku - płynnie!!! I jak przy nim wyglądają ci co się z niego na początku śmiali. Oni dalej kaleczą angielski.
J-r nie krzyczę - piszę. nie wiem


Bo w przeciwienstwie do Polactwa szanuje fakt, ze pracuje za granica i nie wstydzi sie mowic! To jest ta roznica! U nas wszystko jest new i cool, ale ku*wa za granica geby nie otworzy banda kompleksow!
mod J-r

Immortal - All Shall Fall
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1228
Dołączył: 2 Sty 2009r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 11 Gru 2009r. 21:36  
Cytuj
CYTAT
Bo w przeciwienstwie do Polactwa szanuje fakt, ze pracuje za granica i nie wstydzi sie mowic! To jest ta roznica! U nas wszystko jest new i cool, ale ku*wa za granica geby nie otworzy banda kompleksow!
mod J-r


Dziekuje za cenzure prewencyjna umiech Zazwyczaj sam wstawiam kropki, ale sie zbulwersowalem nad glupota rodakow smiech2smiech2smiech2smiech2

Immortal - All Shall Fall
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
T&C
T&C
T&C
Posty: 28
Dołączył: 10 Gru 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 12 Gru 2009r. 21:43  
Cytuj
6. Pisz na temat danego forum, nie używaj WIELKICH LITER w tytułach i treści - od pisania caps lockiem jest zarząd i moderatorzy.

Fragment regulaminu z tematu "nie piszemy caps lockiem, od dzisiaj"
Kolejny przykład poprawnego języka polskiego.
Zarządowi i Moderatorom proponuję przemyślenie zmiany regulaminu na poprawną formę.
Ja twierdzę, że caps lockiem się nie pisze.

HOMO SUM, HUMANI NIHIL A ME ALIENUM PUTO
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2373
Dołączył: 12 Paź 2008r.
Skąd: z miasta chyba ;)
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 12 Gru 2009r. 21:53  
Cytuj
CYTAT
6. Pisz na temat danego forum, nie używaj WIELKICH LITER w tytułach i treści - od pisania caps lockiem jest zarząd i moderatorzy.

Fragment regulaminu z tematu \"nie piszemy caps lockiem, od dzisiaj\"
Kolejny przykład poprawnego języka polskiego.
Zarządowi i Moderatorom proponuję przemyślenie zmiany regulaminu na poprawną formę.
Ja twierdzę, że caps lockiem się nie pisze.


1. caps lock
znaczenie: [czytaj: kaps lok] jeden z klawiszy na klawiaturze komputera, odpowiadający za zmianę wielkości liter podczas pisania
dopuszczalność w grach: nie
występowanie: Wielki słownik ortograficzny - PWN 2006 - E. Polański
odmienność: tak
N caps lockach, caps lockami, caps lockom
O caps locka, caps lockiem, caps lockowi, caps locku
T caps locków
s caps locki


2. Caps Lock
znaczenie: [czytaj: kaps lok] jeden z klawiszy na klawiaturze komputera; caps lock
dopuszczalność w grach: nie
występowanie: Wielki słownik ortograficzny - PWN 2006 - E. Polański
odmienność: tak
N Caps Lockach, Caps Lockami, Caps Lockom
O Caps Locka, Caps Lockiem, Caps Lockowi, Caps Locku
T Caps Locków
s Caps Locki


o to Ci chodziło????cool girl

czy o tytuł,opis???cool girl

" Kiedy zapada zmrok....pojawiają się strażnicy ... "
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
T&C
T&C
T&C
Posty: 28
Dołączył: 10 Gru 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 12 Gru 2009r. 22:00  
Cytuj
CYTAT
CYTAT
6. Pisz na temat danego forum, nie używaj WIELKICH LITER w tytułach i treści - od pisania caps lockiem jest zarząd i moderatorzy.

Fragment regulaminu z tematu \\\"nie piszemy caps lockiem, od dzisiaj\\\"
Kolejny przykład poprawnego języka polskiego.
Zarządowi i Moderatorom proponuję przemyślenie zmiany regulaminu na poprawną formę.
Ja twierdzę, że caps lockiem się nie pisze.


1. caps lock
znaczenie: [czytaj: kaps lok] jeden z klawiszy na klawiaturze komputera, odpowiadający za zmianę wielkości liter podczas pisania
dopuszczalność w grach: nie
występowanie: Wielki słownik ortograficzny - PWN 2006 - E. Polański
odmienność: tak
N caps lockach, caps lockami, caps lockom
O caps locka, caps lockiem, caps lockowi, caps locku
T caps locków
s caps locki


2. Caps Lock
znaczenie: [czytaj: kaps lok] jeden z klawiszy na klawiaturze komputera; caps lock
dopuszczalność w grach: nie
występowanie: Wielki słownik ortograficzny - PWN 2006 - E. Polański
odmienność: tak
N Caps Lockach, Caps Lockami, Caps Lockom
O Caps Locka, Caps Lockiem, Caps Lockowi, Caps Locku
T Caps Locków
s Caps Locki


o to Ci chodziło????cool girl



Nie, nie o to tylko o "od pisania caps lockiem".cool

HOMO SUM, HUMANI NIHIL A ME ALIENUM PUTO
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
1 2 »
Nowy Temat Odpowiedz

NawigacjaStart » Forum » Off-Topic » Rozmowy na każdy temat. »