~~Darker | |
|
|
Witam. Ktos moze z Was wie gdzie mozna podjac jakas prace?? Moze cos bardziej ambitnego niz tryumf itd. Jakas praca biurowa czy cos takiego.
|
|
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
|
~~hehe | |
|
|
Stanowisko biurowe ?? Moze na magazynie "Ruchu" ??
Chcesz ambitna prace ?? To Ty tez musisz byc ambitny, a takie pytania na internecie na to nei wskazują. |
|
|
~~ametysta | |
|
|
jak masz prawko kat.B to do ósemki kierowcy potrzebuja potrzebuja tez kelnera , barmana.Trzeba sie zglosic osobiscie.
|
|
|
~~ | |
|
|
CYTAT Witam. Ktos moze z Was wie gdzie mozna podjac jakas prace?? Moze cos bardziej ambitnego niz tryumf itd. Jakas praca biurowa czy cos takiego. najpierw musisz potyrac i sie niestety poniżyć aby sobie znaleźć a potem za zarobione pieniążki "kupić" stanowisko biurowe, takie są realia. Przejdź sie po "instytucjach" w Stalowej Woli, to lepiej zrozumiesz, o czym piszę. Dla ułatwienia dodam, abyś swoją uwagę skupił na wizytówkach znajdujących się na drzwiach lub biurkach(zadziwiająca zbieżność, a nie pomyłka), potem dowiesz się ile to kosztuje i na jakich zasadach się to odbywa, potem zrozumiesz dlaczego niektóre osoby nie są w stanie udzielić ci odpowiedzi na nurtujące cie pytania... cytat: "mamusiu a co tutaj wpisać?" powyższe wyczerpuje temat sposobu organizacji,zakresu wiedzy i ogólnych kompetencji na zajmowanym stanowisku a tym samym funkcjonowania "urzędów" w Stalowym Mieście. kup biurko i postaw go w przejściu do Twojego stanowiska pracy w taki sposób, abyś musiał go omijać - nie ważne co robisz, ważne , że za biurkiem |
|
|
~~*** | |
|
|
Święta racja :(
Takie są niestety realia... |
|
|
~~alan | |
|
|
a co to jest wogule ta ósemka??
|
|
|
~~RSS | |
|
|
"wogule" dwa błędy w jednym wyrazie
a do tematu - ambitna praca - to własna firma. |
|
|
~~ | |
|
|
CYTAT powyższe wyczerpuje temat sposobu organizacji,zakresu wiedzy i ogólnych kompetencji na zajmowanym stanowisku a tym samym funkcjonowania "urzędów" w Stalowym Mieście. Bzdura. Po studiach znalazłem ambitną pracę, spełniam sioę zawodowo. Po drugie co to dla ciebie "za biurkiem", co rozroznia prace na: "robota" i "za biurkiem" Po trzecie czy praca w urzędach jest ambitna? No bo chyba o takie biurka Ci chodzi, bo nie wmówisz mi że w Stalowej w Prywatnej firmie trzeba płacić za to że sie pracuje... |
|
|
~~ | |
|
|
Witam. Ktos moze z Was wie gdzie mozna podjac jakas prace?? Moze cos bardziej ambitnego niz tryumf itd. Jakas praca biurowa czy cos takiego.
witam praca w biurze znajomość niemieckiego |
|
|
~~Nickt | |
|
|
CYTAT bo nie wmówisz mi że w Stalowej w Prywatnej firmie trzeba płacić niczegoi nie wmawiam tylko informuję, i nie pisałem o prywatnych firmach tylko o "instytucjach" poniekąd państwowych, a co do prywatnych firm - miałeś duże szczęście a firma była w potrzebie - peszek |
|
|
~~Nickt | |
|
|
wracając do powyższego : nie wmówisz mi ,że po nawet 12 godznach pracy/roboty za biurkiem jesteś tak samo lub gorzej ujebany(zmęczony) ode mnie. Ja musze zapieprzac na takich jak ty, abyś mógł zarobic dużo więcej ode mnie, ponadto moja wiedza techniczna + praktyka nigdy nie będzie równa twojej terotetycznej + nieróbstwu za biurkiem . Chyba, że jesteś bardzo ambitny, choć sądząc po tekstach, to nawet nie stwarzasz
pozorów. moja dotychaczasowa praca z "biurowymi" wygląda z grubasza w ten sposób : " nalej lodu i postaw drapacz chmur na pustyni, najlepiej na przedwczoraj" lub " masz tu kartkę papieru i w przeciągu godziny spowoduj mi czołg" "...Ej, biurowi- popracujcie czasem solidnie, to będziecie mieć pojęcię o ralizacji praktycznej waszych najczęściej chorych mżonek" |
|
|
~~Nickt | |
|
|
sorki za ewentualne błędy, pośpiech - negatywne pozostałości po współpracy z "biurkami"
|
|
|
~~dak | |
|
|
dobre pytanie krótkie odpowiedzi kto pyta nie błodzi kto szuka znajduje
|
|
|
~~zielony | |
|
|
Nie ma pracy jest ale przynajmniej 1500km od stalowej heheh dziadostwo sie robi jak schlag
|
|
|
~~ | |
|
|
Ej, Nickt
CYTAT wracając do powyższego : nie wmówisz mi ,że po nawet 12 godznach pracy/roboty za biurkiem jesteś tak samo lub gorzej ujebany(zmęczony) ode mnie. Ja musze zapieprzac na takich jak ty, abyś mógł zarobic dużo więcej ode mnie, ponadto moja wiedza techniczna + praktyka nigdy nie będzie równa twojej terotetycznej + nieróbstwu za biurkiem . Chyba, że jesteś bardzo ambitny, choć sądząc po tekstach, to nawet nie stwarzasz pozorów. moja dotychaczasowa praca z "biurowymi" wygląda z grubasza w ten sposób : " nalej lodu i postaw drapacz chmur na pustyni, najlepiej na przedwczoraj" lub " masz tu kartkę papieru i w przeciągu godziny spowoduj mi czołg" "...Ej, biurowi- popracujcie czasem solidnie, to będziecie mieć pojęcię o ralizacji praktycznej waszych najczęściej chorych mżonek" Ktoś sie o coś pytał a ty się wyżalasz. Robol jakiś jesteś czy co? |
|
|
~~Inka | |
|
|
CYTAT wracając do powyższego : nie wmówisz mi ,że po nawet 12 godznach pracy/roboty za biurkiem jesteś tak samo lub gorzej ujebany(zmęczony) ode mnie. Ja musze zapieprzac na takich jak ty, abyś mógł zarobic dużo więcej ode mnie, ponadto moja wiedza techniczna + praktyka nigdy nie będzie równa twojej terotetycznej + nieróbstwu za biurkiem . Chyba, że jesteś bardzo ambitny, choć sądząc po tekstach, to nawet nie stwarzasz pozorów. moja dotychaczasowa praca z "biurowymi" wygląda z grubasza w ten sposób : " nalej lodu i postaw drapacz chmur na pustyni, najlepiej na przedwczoraj" lub " masz tu kartkę papieru i w przeciągu godziny spowoduj mi czołg" "...Ej, biurowi- popracujcie czasem solidnie, to będziecie mieć pojęcię o ralizacji praktycznej waszych najczęściej chorych mżonek" co ty tam wiesz? Fizyczni odpierdalają robote i do domu ida, maja wszytsko w dupie. A na to zeby siedziec zaa biurkiem trzeba sie uczyc nieuku. Zalisz sie? Nie pieprz glupot bo wiekszosc ludzi np na HSW SA to ludzie po podstawowkach ktorzy zarabiaj wiecej niz niejeden w biurze. Otrzasnij sie glupolu. U nas w stw to wiecej nieroby po podstawowkach dostaja niz po studiach. |
|
|
~~ | |
|
|
CYTAT wracając do powyższego : nie wmówisz mi ,że po nawet 12 godznach pracy/roboty za biurkiem jesteś tak samo lub gorzej ujebany(zmęczony) ode mnie. Ja musze zapieprzac na takich jak ty, abyś mógł zarobic dużo więcej ode mnie, ponadto moja wiedza techniczna + praktyka nigdy nie będzie równa twojej terotetycznej + nieróbstwu za biurkiem . Nie masz racji. Zanim wziąłem się za pracę w zawodzie dorabiałem na budowach (min. na budowie domu rodziców), gdzie pracowalem nieraz pare dni z rzedu 6-20. Praca ciężka, ale wcale nie bardzej męcząca. Bo widzisz, zmęczenie to odczucie, odczucie kierowane przez umysł. Ty poprostu więcej zjesz i jak nie przesadzisz (pracując ponad siły), to zmęczenie będzie takie samo, dodatkowo będziesz miał lepsze zdrowie. Człowiek siedzi przy komputerze i cały czs myśli o pracy, stresują go ciągle za krótkie terminy, klienci którzy chcieliby coraz wiecej za coraz mniej, męczy monotonia niektórych czynności... mój znajomy pracował w fabryce w której stał przy taśmie, zbierał z niej lekką część i napodajnik i tak co 5 sekund. bez jakiegoś zapierdzielania chorego, ale po tygodniu pracy był wypruty psychicznie i mu się rzygać chciało jak myślał że musi wstać rano i tam iść. zmienił pracę na "łopatę" i mówi że jest o niebo lepiej, mimo iż się otyrać trzeba. Pracuje w Irlandii. Nie jestem nierobem, praca mimo iż na kompterze nie jest "teoretyczna", wytwarzam jak najbardzej realne usługi które trzeba póxniej sprzedać. Tak samo można być głupim robolem, który jak mu każą wozić z jednej kupki na druga, a później spowrotem to będzie woził, tak samo możan być głupim pracownikiem biurowym. To zależy od stanowiska i od człowieka. CYTAT Chyba, że jesteś bardzo ambitny, choć sądząc po tekstach, to nawet nie stwarzasz pozorów. Ekhm ... i vice versa CYTAT moja dotychaczasowa praca z "biurowymi" wygląda z grubasza w ten sposób : " nalej lodu i postaw drapacz chmur na pustyni, najlepiej na przedwczoraj" lub " masz tu kartkę papieru i w przeciągu godziny spowoduj mi czołg" Ja nie wiem co Ty masz za pracę, aż się zapytać boję. A czy w "firmie" macie klamki w drzwiach? W Twoim pości widzę rozgoryczenie i kompleks. Niepotrzebnie. Rozejżyj się, zastanów, może warto zmienić pracę, może czas spróbować swoich sił w biznesie.. Pieniądze (nawet kilkanaście tys) na start są do zdobycia z funduszy UE, pozatym costam zawsze mozna samemu odlozyc. A jak zaczniesz, to zobaczysz, ze bedziesz 10 razy wolal fizycznie pracowac w swojej firmie, roiac to co ciekawsze mimo iz "ciezsze", niz siedziec z papierami i rozliczac sie z ZUSem, z US, czytać akualne akt prawne, śledzić Gazetę prawną itp itd... |
|
|
~~:) | |
|
|
A kto z was poszedl by do pracy za 1000zl netto na dzien dobry, 3 zmianowy system pacy, kontakt z ludzmi i pieniedzmi, firma zapewnia ciuchy sluzbowe, niezle warunki socjalne, szkolenia co roku?
Sa jacys chetni, podstawowe wymagania to chec do pracy i minimalna kultura osobista. |
|
|
~~zielony | |
|
|
~ hej ja pojde za tysiaca spoko do pracy daj jakis namiar masaz meila : konzeptt1_(at)_amorki.pl Czekam na oferty
|
|
|
~~orlenista | |
|
|
Idzcie na ORLEN, tam jest pełno pracy zawsze
Słowika na Staszica już podobno nie ma |
|
|
Posty: 31
Dołączył: 14 Wrz 2007r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT A kto z was poszedl by do pracy za 1000zl netto na dzien dobry, 3 zmianowy system pacy, kontakt z ludzmi i pieniedzmi, firma zapewnia ciuchy sluzbowe, niezle warunki socjalne, szkolenia co roku? Sa jacys chetni, podstawowe wymagania to chec do pracy i minimalna kultura osobista. możesz rozwinąć temat?? |
|
~~Nickt | |
|
|
AAlee gorycz, jad... jeszcze!!!Żartowałem
Napisze w ten sposób : Nie migam się od pracy ani fizycznej ani umysłowej. Takie mam stanowisko, bo pracuję z urządzeniami lub przy urządzeniach bardziej skomplikowanych i rozbudowanych niż zwykly pecet, przy którym Wy spędzacie czas w pracy. Przepraszam, że wrzuciłem wszystkich do jednego wora i poniewieram. Nie o to mi biega.Zmierzając do sedna sprawy- znalezienie pracy w naszym miescie, zgodnej z własnym wykształceniem i umiejetnościami, zdobytą wiedzą i predyspozycjami graniczy z cudem, o wynagrodzeniu nie wspomnę nawet. Niejednokrotnie przekonałem sie ,że w Stalowej Woli rządzą klany rodzinne. Przejdźcie sie po instytucjach typu ZUS, Sądy, U-rzędy Miasta....,"poczytajcie nazwiska". Startował tam ktoś z Was? A Elektrownia, Zakład Energetyczny, Hsw, Urząd Skarbowy, Pec...? Są może jakieś oferty pracy w PUP Stalowa Wola? Słyszał ktoś? Wielu was studiuje i czego nikomu nie zycze - skończy jako sprzątaczka lub ochroniarz na sztukę za 450 zł albo kasjer w miejscowym Tesco. Nie mam kompleksów- na szczęście, może miałem tylko podły dzień i chwile słabości, stąd te teksty. ...odwalę 8 godzin i mam wszystko w d...? - chciałbym, 2 lub 3 nad ranem: "ratunku,pomocyyy". i albo tłumaczę przez telefon , albo zwijam d.. w troki i popylam do pracy- za nadgodziny nawet za paliwo sie nie zwraca,porażka. Przykro mi okrutnie,że otaczają mnie w większości wypadków idioci, którzy mają problem z podpisaniem się, a piastują fotel lub stołek kierownika, wali od nich wczorajszym obornikiem(nie przeszkadza mi "zapach", chodzi o fakt) a ludzie wartościowi, dysponujący odpowiednią wiedzą, umiejętnościami manualnymi są poniewierani prze ww delikwenta, zbierając "joby" za całe zamieszanie. Rozejrzyjcie sie do okoła sznowni forumowicze... Idąc do okienka z napisem "INFORMACJA" w wiadomum celu, jaśnie pani robi mi lub sobie wielką łaskę, udzielając potrzebną mi informację,patrząc do tego z wielkim wyrzutem. Ile razy zostaliście w ten sposób potraktowani? Ile razy sobie "wypruwacie flaki", żeby zmieścic sie w terminie? Ile razy "odrabiacie pracę domową"?, bo jutro pierwszy, dziesiąty, piętnasty czy trzydziesty? Co z tego macie? oprócz bolącej pupy, oczu i kręgosłupa? A jescze w pracy dorzuca Wam kamerkę aby w przypadku kobiet popatrzec..., albo stwierdzić, że zabierze wam premię z byle powodu?? Praca czy obóz?Monitoring czy mobbing? Wiem ,że życie składa sie z poświęceń i wyrzeczeń , jednak ile tak można wytrzymać? Ilu z Was w sezonie urlopowym jedzie na wczasy?Nie ma czasu na odpoczynek, wciąż tylko praca-robota, robota- praca, a garb rośniee. Pozdrawiam i życzę sukcesów w nauce jak i w poszukiwaniu pracy w swoim zawodzie z pozytywnym efektem. " Mniej gorzyczy, więcej uśmiechu w życiu " |
|
|
~~Nickt | |
|
|
CYTAT Ja nie wiem co Ty masz za pracę, aż się zapytać boję. A czy w "firmie" macie klamki w drzwiach? Lepiej nie pytaj, a klamki mamy, z regóły po obu stronach drzwi, gdzieniegdzie tylko jest z jednej strony+ blokada mechaniczna, aby żaden "zamyślony" nie wlazł w pośpiechu, pozostawiając wewnątrz rekę lub inną część własnego ciała. Ale jesteś blisko ... spółka ZOO |
|
|
~~ | |
|
|
HALOOOOO !!!!!
CYTAT Zmierzając do sedna sprawy- znalezienie pracy w naszym miescie, zgodnej z własnym wykształceniem i umiejetnościami, zdobytą wiedzą i predyspozycjami graniczy z cudem, o wynagrodzeniu nie wspomnę nawet to co Ty KUURWA bys chcial ? ze skonczysz studia z zarzadzania, i bedziesz za biurkiem pracowac bo Ci sie tak marzy i masz takie wyksztalcenie ? ! i jeszcze sobie pomyslisz ze chcial bys 12 tys i jesli takiej pracy nie masz - to mowisz ze nie ma pracy ? ! z tego co wiem TO LUDZI BRAKUJE, jest wiecej miejsc nic chetnych !! |
|
|
~~~echelon | |
|
|
Z reguły po to się studiuje żeby pracować w swoim zawodzie i zarabiać więcej niż okolice najniższej krajowej, więc nie wiem o co toczy pianę osoba w poscie wyżej. Może chciał sprawdzić czy mu klawiatura aby dobrze działa więc napisał co mu się tam w przestrzenie między jednym a drugim uchem pojawiało
|
|
|