Polecam fotografa Ewe. Jej strona to www.emb.szu.pl

faktem jest to że facet wogóle nie panuje nad aparatem
tak jak napisali poprzednicy nie pojęcia o balansie bieli
a jego kadry pozostawiają wiele do życzenia,
niestety ludzie nie mają pojęcia o dobrej fotografii,
miałem okazje oglądać zdjęcia tego pana ze ślubu mojej przyjaciółki, poprostu żenada.

Witam, fotografia tradycyjna i cyfrowa www.foto-victor.com zapraszam

http://www.fotograf-wesele.pl/zdjecia_slubne_i_weselne_marek_stalowa_g657.html

O fotografii nie mowi sie "tradycyjna", mowi sie "przestarzala" albo "antyczna".

Fotografia:

http://www.kaesfoto.pl/

Ja szczerze moga polecic www.photo24.pl - ostatnio ten fotograf robil zdjecia na moim slubie - i jestem naprawde baaardzo zadowolona.

Bardzo gorąco polecam Fotografa Pana Piotra B. ze studia Fotografii Ślubnej pełen profesjonalizm zdjęcia w plenerze i studiu lepiej w stalowej ciężko trafić kontakt do Pana Piotra 888772288

Ja akurat widzilem zdjecia pana Piotra B. - i powiem tylko tylke - kicz !

Tak po za tym o jego "porefjonalizmie" swiadczy chociazby to ze nie posiada strony internetowej - co w dzisiejszych czasach jest nie do pomyslenia.
Widac jej nie posiada bo nie ma sie czym chwalic!

fatalne te zdjęcia Piotra, po prostu fatalne.Ja bym za nie nie zapłaciła.Totalny kicz.

Czy poza twoja praca dla konkurencji masz jakies argumenty za \"kiczem\" na zdjeciach? W ogole co to znaczy, ze zdjecie ze slubu jest kiczowate? Ze znowu sluby pokazuja?



Niektorzy \"pozal sie boze\" fotografowie maja takie strony, ze czasami lepiej nie miec w ogole...

Kicz bym pokazal w jego zdjeciach ale niestety nie stac go na strone.

A jak go nie stac na strone tzn. ze i sprzet musi miec slaby - znajac zycie to jakis najtanszy kitowy obiektyw itp.

Tak po za tym to kazda strona nawet najgorsza - spelniala by zadanie - w tym wypadku pokazywalaby jego dorobek.
Ale z drugiej storny trzbe meic tez co pokazac !


Co prawda sprzet nie robi zdjec - ale bez pewnego sprzetu nie da sie zrobic pewnego rodzaju zdjec i nie da sie fotografowac w pewnych warunkach - a w kosciolach jasno nie jest !

Najlepszym przykladem zdjec kiczowatych sa zdjecia Popowicza - 95% jego zdjec to KICZ jakich malo !!!

A co sie sklada na ten kicz ?!:
- czesc danego zdjecia jest czarno-biala, a czesc w kolorze,
- wszelkie ramki,
- tragiczne i bez pomyslu ujecia,
- ciagle uzywana lampa
- sepia nie jest sepia,
- zdjecia czarno-biale gorzej niz tragedia - za ciemne, malo kontrastowe itp
- paskudna kolorystyka (ciezko jego zdjecia kolorowe nazwac kolorowymi)

Ogolnie zdjecia bez duszy i klimatu.
A w dniu slubu jest wlasnie specyficzny klimat i wkolo emocje mlodych, gosci i to wlasnie powinno byc widac na zdjeciach !!!

Bieda az piszczy, na szescie owy pan nie jest pseudo informatykiem, ktory po kupnie "lustrzanki" za 2 tysiace staje sie fotografem. Jezeli jest dobrym fotografem to nikt absolutnie nie kaze mu robic stron.




Uwierz mi, pod wiekszoscia stron, ktore sa tutaj prezentowane wstydzilbym sie podpisac. Jezeli ktos prezentuje totalna miernote, ktora sklecil mu syn w ciagu jednego wieczora to moze jednak lepiej nie pokazywac takich potworow, ktore swoim 'desajnem' moga odstraszac potencjalnych klientow. Jezeli ktos kto ma niby miec 'smak' lub 'wyczucie' prezentuje takie potwory to ja nie musze ogladac zdjec... Szczegolnie ze zdjecie raz na tysiac sie uda kazdemu, a zrobic tysiac razy strone jest ciezko



No bez aparatu ktory widzi w podczerwieni nie zrobimy super fot a bez termowizji nie bedziemy widziec zolniezy w nocy - no nie wiem jak ten pan daje sobie rade w afganistanie, ale w kosciele moze daje

Do Heniek.

Gorszy glupot niz napisales to nie slyszalem !

Strona nie wazne jaka ma spelnic jedno zadania - pokazac czyjsc dorobek i posiadac dane kontaktowe.

Tak po za tym to cos mi sie wydaje ze ty jestes tym Piotrem B.

Ponadto baaardzo istotna rzecz:
Jak ktos nie posiada strony internetowej moze kazego swojego klienta oszukac !!!
Przesle mu na maila pare zdjec inny fotografow i klient straci czas na spotkanie z nim i byc moze podpisze z nim umowe (nawet bez ogladania albumu z portfolio - bo ze zdjec ukradzionych gdzie ze stron ze wzgledu na format nie da sie zrobic jako takiej odbitki), a otrzyma kicz.

Zas jak ktos ma strone to wiadomo ze strone troche osob ogladnie i napewno ktos zauwazy ze te zdjecie moga nie nalezec do tego fotografa.

A odnosnie sprzetu to nawet gosciu nie mow ze kazdym da sie zrobic zdjecie w kazdych warunkach - bo nie wiesz o czym mowisz.
Oczywiscie zwyklym kompaktem da sie zrobic zdjecie w ciemnym kosciele - przeciez na maska mozemy prać lampa - tylko ze zdjecia z ostra uzywana lampa nawet z bardzo dobrej lustrzanki (bez jasnych obiektywow) niewiele sie beda roznic od zdjec z kompaktu.
I tu wlasnie zaczyna sie granica miedzy zdjeciami a kiczem !

Heniu ty jestes albo trollem, albo tym fotografem ktorego polecasz czyli Piotrem Bednarczykiem.

Robisz jakies wywody odnosnie stron internetowych itp. a tu widac sprawdza sie wariant - ze ktos nie ma strony bo nie ma czego pokazac, albo ma strone i boi sie jej pokazac normalnym ludziom, ktorzy maja jakies pojecie o fotografi.

O tóż ten Piotr B. ma strone http://www.swiatowid.pbsw.pl/ !
To co ktos wczeniej pisal o zdjeciach Popowicza to rzeczywiscie sa strasznie slabe, ale zdjecia Piotra B. to juz porazka na calej linii.

Ogladajac je jestem juz pewien na 99% ze Heniu to wlasnie Piotr B.
Jak mozna kogos przekonywac do takiego badziewa - jakosc i kolorystyka tych zdjec to jest na poziomie taniego kompaktu !
Przeciez 100 razy lepsze zdjecia robia goscie weselni !

Heniu (Piotrze B.) czego sie nic teraz nie odzywasz ?

Czyzby zatkala sie prawda ?
Bo to co jest wyzej napisane to swieta prawda i fakty !.

Ten Piotr B. ma takie pojecie o fotografii jak wiekszosc Polakow o jezyku Chinskim.

Ma nadzieje ze ludzie przestana placi takim tandeciarzom !

Niech Bog ci wybaczy te brednie, bo nie wiesz o czym mowisz

Otóż nie jestem "fotografem Piotrem B.". Po prostu dziwi mnie taki nagly atak na pana, ktory jak sie okazuje robi nawet przyzwoite zdjecia. Przynajmniej troche mysli (na wiekszosci zdjec) przed pstrykaniem

Widze, ze powyzsze trzy osoby, to rzeczywiscie jedna (pewnie ostry konkurent "Piotra B.", wiec odpowiem jak do jednej osoby:

Nie twierdze, ze kompaktem zrobi sie zdjecie tak dobre jak lustrzanka, ale sadze, ze ja zrobie "lepsze" zdjecie komorka niz ty sprzetem za 10 tysiecy - bo to nie sprzet robi zdjecia tylko uzytkownik Tylko tu pojawia sie problem, poniewaz powiedzenie o zdjeciu "dobre" to pewna przenosnia, a w momencie kiedy ktos zaczyna mi tlumaczyc, ze "jakosc zdiecia poprawia w fotoszopie" albo to czy jest "kicz" (cokolwiek to znaczy) to "trzaskanie ostro lampa", albo "kolorystyka jak z kompaktu", to tez nie wiem co powiedziec - to jakby rolnik zaczal fizykowi tlumaczyc dlaczego reaktor zle dziala Pierwszego sie domyslam, ale drugiego co to znaczy "kolorystyka z kompaktu" to nie wiem, albo co to jest "kolorystyka nie z kompaktu" - moze "z traktora"?

Podaj chociaz jeden przyklad, gdzie jest problem w zdjeciu z bardziej klasycznymi cechami, jak np. kadrowanie, kompozycja, oswietlenie lub temat, ekspozycja albo cokolwiek co mozna racjonalnie ocenic bo "kiczowatosc" to cos co mowi wszystko (jest zle) i zarazem nic konkretnego.

Tak serio, to zdjecie jest niesamowicie zlozona sprawa - i to jedno zdjecie - a jezeli ktos zaczyna od "kiczowatosci" zdjec, albo mowi o "lepszosci" kolorystyki to kazdego, kto mial stycznosc z fotografia dluzej niz przy oddawaniu filmu do foto-labu, wprawi w oslupienie a potem w konsternacje.

To troche jak na forach 'audio' raz na rok wpadnie tam burak i zaczyna z argumentami "dzwiek jest nieczysty", albo "brzmi jak kasprzak" no i co mu powiesz? Ciezko cos powiedziec, jak zaczepia troglodyta-audio lub -foto

Jeszcze dopisze, ze jezeli sadzisz, ze "profesjonalny fotograf" wlacza iso 128000 i robi tak foty w kosciele bez lampy to jestes co najmniej naiwny. Lampy poprostu trzeba umiec uzywac.

Jak ty twierdzisz dalej ze Piotr B. robi przyzwoite foty to dalej tylko potwierdzasz ze to ty jestes Piotr B.

Piszesz o ekspozycji, kadrowaniu, uzyciu lampy itp - a na tych jego/twoich zdjeciach nic z tych elementow nie jest nawet jako takie.

Zgadza sie ze lampy trzeba umiec uzyc - ale Piotr B. i niektorzy fotografowie podani w tym watku nie potrafia tego.

Tak poza tym jestes smieszny piszac ze zrobisz lepsze zdjecie komorka niz ja aparatem za 10 tys
Jestem pewien ze jest na odwrot - bo co sie mozna spodziewac po osobie ktora chwali taki chlam i kicz !
A odnosnie slubego kiczu to poszukaj w internecie - na forach

Tak po za tym jak chcesz zobaczyc "dobre" zdjecia to wejdz na ktora z ponizszych stron:
http://juliamolner.com
http://www.mediafoto.pl/zdjecia/
http://www.dariuszrok.com/

Adresow do baardzo dobrych zdjec nawet nie wklejam bo juz na zdjecia podane wyzej wiekszosc ludzi z naszych okolic nie stac !
Bo u nas to chcieliby za 1500 zl(a najlepiej za 1000 zl) miec fotografa i kamerzyste razem - wiec im trzeba zostawic kicz Piotra B. - chociaz tak jak pisalem wczesniej zamiast placic Piotrowi B. lepsze zdjecia zrobi im ktos z rodziny zwyklym kompaktem za pareset zl.

Nie, to potwierdza, ze twoja zdolnosc logicznego myslenia jest na poziomie wiedzy z zakresu fotografii - czyli zero.



To pokaz przyklad, wklej zdjecie i napisz co jest z nim nie tak, wypisujesz totalne bzdury i nie wiesz do czego probojesz sie przyczepic - bo nie masz bladego pojecia co jest nie tak ze zdjeciem - to wynika z niewiedzy, glupoty i brkau krytycznego spojerznia naprzemian. Nie wiem dlaczego, ale starasz sie bez obiektywnej przyczyny oczerniac goscia.



Czyli lampa to juz nie jest totalne zlo z kompaktu? Zawsze poprawa - juz myslalem, ze jak ktos kupuje lampe do lustra to daje sie oszukac! ha ha ha



Dalej tak twierdze, ani razu nie zablysnales chociazby podstawowa wiedza z fotografii, dlatego sadze, ze nie mam sie czego bac



Co jest na odwrot? Ty zrobisz gorsze zdjecie komorka? Tego chyba kazdy jest pewien, dlatego nie proponuje



Na forach mozesz sobie poszukac szczescia, albo kolegow, bo o kolezanki to cie nie podejrzewam Za mlody chyba. W kolko unikasz odpowiedzi tylko rzucasz ogolnikami, ktore brzmia jakbys mial 10 lat i klocil sie o 'mojsza prawde'.



Ale czy mozesz mi powiedziec dlaczego to sa "dobre zdjecia", a tamte nie? Czy tylko rzucasz linki, zeby sobie lezaly? Bo jak na razie to twierdzisz, ze "lepszosc" zdjec widac, ale nie wiadomo dlaczego Trudna ta fotografia, oj trudna i niejasna.



Lol, jak ty rodzinie mowisz, ze zrobisz im na slubie foty kompaktem za pareset zlotych to pozdrawiam Przedsiebiorczosc jak sie patrzy.

Dodatkowo jezeli szukasz "kamerzysty" na slub to znaczy, ze totalnie nie masz szacunku dla "kamerzystow" i nie wiesz za bardzo czego chcesz - w porzadnej firmie jakbys przylaz i powiedzial, ze szukasz kamerzysty to by cie najpierw wysmiali a nastepnie odeslali do tesco po kamere.

Heniek jak ty nie widzisz roznicy miedzy zdjeciami pod 3 podanymi wyzej adresami a zdjeciami ze strony http://www.swiatowid.pbsw.pl - to juz nie ma z toba o czym dyskutowac.

To jak porownanie super nowego Audi z rozklekotana Tavria.
Ale napewno znajda sie tacy wybitni i slepi ktorzy wybiora te Tavrie - tacy np. jak ty.

A co jest tragicznego w zdjeciach tego Piotra B. np:
- tragiczne, nieciekawe kadrowanie (jak nie wiesz co jest tam zlego to poczytaj teorii o kadrowaniu)
- brak klimatu na zdjeciach - wlasnie lampa go zabija - bo co innego uzywac lampy jako glownego zrodla swiatla a co innego tylko doswietlac nia np. twarze
- rozjechana kolorystyka m.in. przez tragicznie ustawiony balans bieli
- czesc zdjec malo kontrastowa, pozostale znow maja brak szczegolow w cieniach, bardzo wiele zdjec niedoswietlonych
- na czesci zdjec trupie kolory skory a na pozostalej czesci moze nie trupie ale takze tragiczne i bardzo nieciekawe
- nieumiejetne uzywanie sprzetu - zbyt mocno lampa po twarzach - a za mlodymi "noc"
- wszedzie duuuuza glebia ostrosci
- wszedzie widac lampe - czola i twarze sie blyszcza

Zeby uprzedzic twoje smieszne wywody napisze od razu ze moj monitor jest dobrze skalibrowany - i kalibracje (kalibratorem sprzetowym) przeprowadzam raz na tydzien !

Wczesniej pisales o iso 12800 - to ci powiem ze jakbys mial chociaz troche pojecia to bys wiedzial ze zeby robic zdjecia w ciemnych kosciolach bez lampy - wystarczy ISO 1600-3200 tylko oczywiscie do tego jeszcze jakis jasny obiektyw - a nie jakis kitowy szmelc ala 18-55 o swietle 4-5.6 - za 300 zl.
Mowiac o jasnym obiektywie mam na mysli - swiatlo 1.4 - góra 2.8.

Tak po za tym to cennik na pakiet zloty Piotra B.
- 80 zdjęć 13 x 18 /60 zdjęć 15x21/ w albumie i na płycie + pozostałe na płycie z logiem studia - 800 zł
Normalny smiech i naciagactwo za taka miernote !

Ponadto: tak samo sadze ze Heniek to Piotr B. - bo przeciez zaden jako taki fotograf by nie bronil takiego chlamu.

Widze, ale dobre zdjecie nie polega na tym, zeby kopiowac czyjas robote. Chyba ze u ciebie tak jest.



Jezeli to audi bedzie z tektury z kolkami narysowanymi flamastrem to tez wezmiesz "lepsze" auto? Nie rozsmieszaj mnie porownaniami, ktore trafione jak inwestowanie w hute.



Poczytalem, "nieciekawe kadrowanie" znalazlem tylko w poradniku jak robic zdjecia w weekend, jakbys tak powiedzial na studiach ze ktos ma nieciekawe kadry to by ci wpisali nieciekawa ocene;) Znowu przenosnia, ktora nic nie mowi.



W uzywaniu lampy nie chodzi o 'zrobienie' lub usuniecie 'klimatu'. Czy moze wyjasnisz nam cos wiecej? Czy sa lampy, ktore robia klimat? Albo ktora lampa najbardziej klimat odsysa?



W zdjeciach na zewnatrz? Dodatkowo w zdjeciach, ktore podlinkowales kolory nie sa naturalne - to nie przeszkadza?



http://julia(...)/244.jpg Tutaj jest tragedia, przepaly, szum, brak szczegolow w cieniach - wszystko co okreslasz jako zle skondensowane w jednym zdjeciu - oops to zdjecie ktore mialo byc dobre?



Co to sa "ciekawe kolory"? Jak pomalujesz kredka, czy jak podkrecisz "kolory" w telewizorze to sa ciekawsze?



A tematem zdjecia jest mloda para czy krzaki w tle?



Jak ktos nie zna kompozycji i jest poczatkujacy to wszedzie strzela z mala glebia - w ten sposob latwo nadrabiac braki w warsztacie Dlatego poczatkujacy kupuje super jasny obiektyw - bo latwiej cos kupic niz czekac na dobra kompozycje. Tu widac fotograf poczul sie pewniej.



Nad ranem po weselu ciezko zrobic komus matowe zdjecie i nie wszedzie sie blyszcza.



Jaki jest inny kalibrator niz sprzetowy? Organoleptyczny? Jezeli masz monitor CRT to kalibrowac powinno sie praktycznie codziennie, jezeli LCD to co pol roku wystarczy - dlatego nie rozumiem dlaczego robisz to raz na tydzien



HAHAHAHAHAH, madrosci jak z telexpresu, mow mi wiecej Pewnie masz taki obiektyw za 500 zlotych i szpanujesz przed kolegami z klatki. Jezeli nie uzywasz lampy w kosciele to znaczy ze zdajesz sie calkowicie na swiatlo zstane - ktore w kosciolach nie jest dobre. Bo kosciol to nie studio, fotograficzne i jak sadzisz, ze masz jasny obiektyw i duza matryce i w kosciele bedziesz kozak to wyjdzie ci pogrzeb a nie slub. Wszyscy beda miec cienie na twarzach, szum (klimat jak mowisz), no i te przygnebiajace szarosci. Zdjecia ze slubu to nie ma byc super dokladny reportaz - bo to nie strefa wojny, ale arystycznie interpretowane dzielo, gdzie nie mozna sobie pozwlic na 'kosciol oswietli'. Dodatkowo iso 32000 to nie jest czulosc do takich rzeczy, podejrzewam ze nawet w super sprzecie sprzecie siada wtedy dynamika i raczej powiedzialbym ze wyzsze czulosci to typowa reporterka.



No to nie kupuj, jestem pewien ze nie dasz sie naciagnac



Jak powtorzysz cos 1000 razy to nie stanie sie to prawda - niewazne czy to beda twoje banialuki o fotografii czy odkrywanie tajnych agentow jak macierewicz

Polecam :

http://www.kaesfoto.pl/