NawigacjaStart » Forum » Off-Topic » Rozmowy na każdy temat. »
Nowy Temat Odpowiedz
Ostrzezenie,
Posty: 3
Dołączył: 14 Gru 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 14 Gru 2009r. 11:38  
Cytuj
Witam,na poczatku mam wielka prosbe do administracji portalu by nie usowali mojego ostrzezenia.Chce wam opowiedziec o pewnym czlowieku,ktory okazal sie zlodziejem itp.Sytuacja bardzo prosta ,kumpel poprosil o pomoc,pomoglam zabralam go ze soba do Anglii,zby mogl zarobic na dlugi jakie on i jego malozonka maja w Polsce,znani sa wam zapewne ci ludzie,nie bede pisala nazwiskami,bo znajac zycie zaraz usuniecie moja wypowiedz.Napisze tylko tyle ze maja knajpe na Siedlanowskiego..knajpa znana...Przyjechal bez kasy,ale nic przyjelismy go pod dach ,pomoglismy,zywilismy.Wiadomo bylo ze bedzie musial spalcic to co winien.Szanowny,kolega tak sie odwdzieczyl ,ze spakowal swoje i nie tylko swoje zeczy,i poprostu uciekl.Moja prosba do was,nie ufajcie tym ludzia...Teraz takie pytanie do was moi drodzy ,co powinnismy teraz zrobic?Wisi kase,uciekl zabierajac nie swoje zeczy.Co wy byscie zrobili gdyby ws taka sytuacja spotkala?Pozdrawiam wszystkich,i ponawiam prosbe do administracji portalu o pozostawnienie tej notki.wazne

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 14 Gru 2009r. 11:38  
Cytuj

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 602
Dołączył: 3 Wrz 2006r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 14 Gru 2009r. 11:48  
Cytuj
tak to jest jak sie ma miekkie serce to trzeba miec twarda dupe
boks
ja bym staral sie z nimi spotkac i wszystko wygarnac co mi lezy naduszymlotek

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
~~gron 00
ff
Wysłany: 14 Gru 2009r. 12:11  
Cytuj
CYTAT
Witam,na poczatku mam wielka prosbe do administracji portalu by nie usowali mojego ostrzezenia.Chce wam opowiedziec o pewnym czlowieku,ktory okazal sie zlodziejem itp.Sytuacja bardzo prosta ,kumpel poprosil o pomoc,pomoglam zabralam go ze soba do Anglii,zby mogl zarobic na dlugi jakie on i jego malozonka maja w Polsce,znani sa wam zapewne ci ludzie,nie bede pisala nazwiskami,bo znajac zycie zaraz usuniecie moja wypowiedz.Napisze tylko tyle ze maja knajpe na Siedlanowskiego..knajpa znana...Przyjechal bez kasy,ale nic przyjelismy go pod dach ,pomoglismy,zywilismy.Wiadomo bylo ze bedzie musial spalcic to co winien.Szanowny,kolega tak sie odwdzieczyl ,ze spakowal swoje i nie tylko swoje zeczy,i poprostu uciekl.Moja prosba do was,nie ufajcie tym ludzia...Teraz takie pytanie do was moi drodzy ,co powinnismy teraz zrobic?Wisi kase,uciekl zabierajac nie swoje zeczy.Co wy byscie zrobili gdyby ws taka sytuacja spotkala?Pozdrawiam wszystkich,i ponawiam prosbe do administracji portalu o pozostawnienie tej notki.wazne




ja tez mialem taka sytuacje ;/ niefajniebylo i nieprzyjemnie

 
 
 
 
Posty: 3
Dołączył: 14 Gru 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 14 Gru 2009r. 12:25  
Cytuj
Wiem ze trzeba cos zrobic tylko z glowa,tak czy siak odda pieniadze.ale ostrzegam was przed tym typem.Nie boje sie stwierdzic ze to ZLODZIEJ.Ale zemsta nadejdzie,tylko wrocimy do Stalowej,a teraz niech sie cieszy...do czasu...z chcecia bym napisala o kogo chodzi ,ale niechce zeby zaraz usuneli,wiec mam nadzieje ze kazdy wie o kogo chodzi.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 781
Dołączył: 28 Sie 2007r.
Skąd: z miasta rowerów
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 14 Gru 2009r. 13:52  
Cytuj
raczej się powstrzymaj od używania imion i nazwisk. do puki nie ma prawomocnego, skazującego, wyroku sądu, nazywanie kogoś publicznie złodziejem jest karalne

Errare humanum est.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 561
Dołączył: 28 Lis 2007r.
Skąd: Miasto-Widmo
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 14 Gru 2009r. 13:55  
Cytuj
CYTAT
ja tez mialem taka sytuacje ;/ niefajniebylo i nieprzyjemnie

Ale nie złapali Cię w końcu?

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 215
Dołączył: 6 Gru 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 14 Gru 2009r. 14:07  
Cytuj
A gdyby jakaś firma windykacyjna zadziałała skutecznie i było by po problemiecool
Pozdr

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2083
Dołączył: 26 Cze 2007r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 14 Gru 2009r. 14:36  
Cytuj
A na jakiej podstawie chciałbyś nasłać windykatoraco

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 215
Dołączył: 6 Gru 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 14 Gru 2009r. 14:52  
Cytuj
CYTAT
A na jakiej podstawie chciałbyś nasłać windykatoraco

Skoro ktos w tym przypadku kolega:
CYTAT
Przyjechal bez kasy,ale nic przyjelismy go pod dach ,pomoglismy,zywilismy.Wiadomo bylo ze bedzie musial spalcic to co winien.Szanowny,kolega tak sie odwdzieczyl ,ze spakowal swoje i nie tylko swoje zeczy,i poprostu uciekl.
zagarnął coś co mu się prawnie nie należało(ukradł) nie wiem co wchodziło w sklad tych rzeczy ale mniemam ze i jakies pieniadze wchodza w grę.Wiec sadze ze ta pani ma prawo odzyskac rzeczy pod warunkiem ze jest cos jeszcze do odzyskaniacoolA widykatorzy wydaja mi sie najskuteczniejsineutralny
Pozdr

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2083
Dołączył: 26 Cze 2007r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 14 Gru 2009r. 15:00  
Cytuj
To znaczy, że jak ktoś nazwie cię złodziejem bez żadnego dowodu (tak jak jest w tej chwili w przypadku Pani mroku) to ma prawo nasłać firmę windykacyjną, a ona oczywiście podejmie się zadania? Zaznajom się z tematem zanim coś napiszesz.
A poza tym akurat windykatorzy (zakładając karkołomnie, że w ogóle dało się ich tutaj zatrudnić) mogą okazać się najmniej skuteczni.
Firma windykacyjna, mówiąc w skrócie, zajmuje się windykacją długów a nie skradzionych przedmiotów mlotek.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2083
Dołączył: 26 Cze 2007r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 14 Gru 2009r. 15:24  
Cytuj
Nie mam sił. Polecam lekturę kodeksu karnego i kodeksu cywilnego. Wystarczą podstawy prawa.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 215
Dołączył: 6 Gru 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 14 Gru 2009r. 15:24  
Cytuj
Szanowny panie echelon ma pan racje Mroczna pani swoim tekstem prowokuje do wypowiedzineutralny
CYTAT
Firma windykacyjna, mówiąc w skrócie, zajmuje się windykacją długów a nie skradzionych przedmiotów mlotek.

W soim tekscie zaznaczyłem
CYTAT
nie wiem co wchodziło w sklad tych rzeczy ale mniemam ze i jakies pieniadze wchodza w grę.Wiec sadze ze ta pani ma prawo odzyskac rzeczy pod warunkiem ze jest cos jeszcze do odzyskaniacool


CYTAT
Nie mam sił. Polecam lekturę kodeksu karnego i kodeksu cywilnego. Wystarczą podstawy prawa.


Dziękuję bardzo za odpowiedź przy pierwszej sposobnosci nie omieszkam zapoznac sie lekturą kodeksu karnego i kodeksu cywilnego.
Pozdrawiam

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Nowy Temat Odpowiedz

NawigacjaStart » Forum » Off-Topic » Rozmowy na każdy temat. »