Brakuje salonu Maybacha, ośrodka lotów kosmicznych i pracy!

Podobno tak było a moze i jest ze kubek starbucksa niektórym słuzył do lansowania, tak jak dawniej logo adidasa

...Przede wszystkim widzę, że brakuje tolerancji....

Argument, że lubię kawę (właśnie tą też) nie jest przekonywujący??? Czy mam Ci napisać na ten temat rozprawkę???

Nie wiem może doczytaj te mądre artykuły z Onetu i doczep się jeszcze do czegoś, albo mi podpowiedz czym się jeszcze można polansować, bo widzę, że nie jestem na bieżąco.

przede wszystkim mniej agresji.




Myślę, że wypowiedź kolegi wyczerpuje temat, ale dla pewności rozwinę temat. To, że Tobie coś się podoba nie znaczy automatycznie, że ma to sens oraz że jest na to zapotrzebowanie. Nie jest sztuką kopiować większe miasta tylko znaleźć coś ciekawego i wprowadzić to w realia Stalowej. Jeśli chcesz drążyć temat lansu to sądzę, że na naukę nigdy nie jest za późno.

tor wyścigowy lub kartingowy :] warsztatu samochodowego z prawdziwego zdarzenia z mechanikami znającymi temat , sprzetam i oprogramowaniem

Brakuje miasta...

Stalowa ma prawa miejskie od 1945 wiec przespales kilka dziesiecioleci . Wiem ,ze kazdy chcialby mieszkac w miescie rozwinietym jak Londyn i miec mozliwosc korzystania z rozrywek jakie zapewnia Londyn i inne miasta Europy ale mieszkasz w Polsce wiec przywyknij do tego co masz , bo wiecej zapewne miec nie bedziesz ;)

m87, jakby każdy miał takie podejście do życia jak ty, to pewnie do dziś tkwili byśmy w epoce kamienia łupanego. oczywiście nie popieram nic nie robiących maruderów, ale nie można godzić się na wszystko, brać takim jakie jest i nie chcieć niczego więcej!

dziwne jest to, że ci, którzy tęsknią za miastem nie wpisali, ze brakuje im teatru czy też filharmonii. Brakuje im za to plastikowych kubków i pewnie jakichś najt klubów Krótko mówiąc tęsknią nie za Warszawą ( skądinąd pięknym miastem) tylko za warsiaffką.

Mik8 chyba w ogóle nie zroumiałeś/aś wypowiedzi m87. Ale wcale mnie to nie dziwi.

Nie, nie każdy by tak chciał zgodze się ze Londyn czy inne , podobne miasta są ciekawe bo jest tam zderzenie róznych kultur. Zobaczyc, pozwiedzać, posmakować zgoda ale mieszkać tam ? wolał bym Kazimierz Dolny, Krynice lub Szczawnice i życ tak jak tam żyją Nie każdy człowiek ma te same upodobania.

A czy są jakieś plany ikei otworzenia u nas?

Tor motocrossowy

znudzona, to oświeć mnie prosze, co m87 mógł mieć na myśli pisząc: "przywyknij do tego co masz, bo zapewne więcej nie będziesz mieć".

ta wypowiedź była dłuższa i troszkę na inny temat. Nie wiem po co tak spłycasz. W ogóle obraźliwe było to stwierdzenie " brakuje miasta". Rozejrzyj się trochę, miasto jest i kto chce to widzi, że jest na swój sposób wyjątkowe. Co do rozrywek.. mówią, że tylko nudni ludzie się nudzą (mój pseudonim nie z tego się wziął ! ). Mamy fajne muzeum, dla młodzieży widzę też coraz więcej się robi, jest o wiele lepiej niż jeszcze parę lat temu. Mogę się mylić ale wydaje mi się, że m87 chciał ci uświadomić, że Stalowa jest ciekawym miejscem tylko trzeba chcieć to dostrzec, znaleźć pozytywy. Zresztą kto wam broni udzielać się i wprowadzać pomysły w życie? Pierdzieć w fotel i narzekać każdy potrafi.. Ostatecznie można też szukać szczęścia w wielkim świecie.

ale to nie ja napisałam, że brakuje miasta.
ja tylko odniosłam się do słów mówiących o tym, że trzeba brać to, co jest i nie wymagać nic więcej.

kolego , Stalowa ma mniej wiecej 80 lat i jakk na tak mlode miasto , prezentuje sie calkiem dobrze. Znam wiele osob, ktore przyjezdzaja ze slaska i sa bardzo zdziwieni jak zielonym i nowoczesnym miastem jest Stalowa .
Istnieje pelen pulap ,ktorego sie nie przeskoczy . Jezeli wezmiemy za przyklad Warszawe i Londyn , pierwszemu miastu damy 10 pkt za komunikacje, rozrywki, kulture, oswiate, poziom zycia, w tej samej kategorii Londyn otrzyma pkt 1000000 . Minie 20 lat i Warszawa uzyska maksymalnie 45 pkt - przy dobrych wiatrach . Do miasta nr 2 nie przyblizy sie nawet w 1 % . To jest ta roznica i zacheta by cieszyc sie z tego co masz , wiecej bedziesz miec ale bedzie to niezauwazalna zmiana.
"z takim podejsciem " bla bla bla.. dokladnie tak jest, dlatego w Polsce spedzam maksymalnie 4 miesiace rocznie
Uwierzcie ,ze Stalowa mimo wielu wad, jest miastem przyjaznym i dosc ladnym . O wiele gorsze sa i Lodz i Katowice i wiele innych , gdyby tylko rynek pracy byl lepszy ...

Brakuje porzadku i czystych chodnikow : trawniki sa zapuszczone, spora liczba smieci na drogach , chodnikach . Tak jest w kazdym miescie w Polsce, jedynie w glownych czesciach miasta jest jako tako np . rynek w Krakowie - im dalej od rynku tym wiekszy chlew.
Moze to drobny szczegol ale jakby przyjemniej sie spacerowalo po zadbanym miescie .
Teatru , filharmonii rowniez brakuje ale badzmy szczerzy ilu w Polsce jest muzykow prezentujacych wysoki poziom , a nie sadze zeby Stalowa czy inne polskie miasto bylo w stanie zapewnic dostep do kultury wysokiej( orkiestry zagraniczne) 3-5 dni w ciagu tygodnia .

oczywiście, że ciężko nam będzie doścignąć Zachód, który przecież też nie stoi w miejscu i wciąż się rozwija. ale mimo to rozwijać się trzeba, nawet jeśli będzie to szło wolniej.

mi np. brakuje jakiegoś punktu centralnego, choćby małego ryneczku z kilkoma knajpkami, tak żeby latem można było napić się piwka pod parasolami, albo po prostu siąść na ławce, odpocząć, spotkać się ze znajomymi.
pod tym względem bardziej podoba mi się Nisko. choć to miasto mam wrażenie zatrzymało się w rozwoju już jakiś czas temu, a mieszkańcy niemalże za każdą potrzebą muszą jeździć do Stw, to samo miasteczko wydaje mi się bardziej przyjazne. co prawda parasoli nie ma, ale są planty - bardzo zadbane, jest ładny park ...

co do filharmonii, to chyba przesada - poza tym niewielu Polaków odwiedza takie miejsca. natomiast teatr - jak najbardziej.
i kina mogłyby się bardziej postarać. w tym tyg chciałam się wybrać, a tam 2 filmy grane na zmianę i tak przez cały tydzień ...

ps. wg mnie Łódź ma niesamowity klimat - jest tak brzydka, że aż piękna.

Zgadzam się, w Stalowej wszystko jest takie "rozwleczone". Kedyś były jakieś plany do robienia "rynku", ale pewnie to jak zwykle była "kiełbasa przedwyborcza" Ślęzaka. Nie rozumiem czego co niektórzy mają taki straszny kompleks stolicy, nie dostali sie tam na studia czy cuś??? Ale jak nie widzieli większego miasta, to pewnie myślą, że świat się na Warszawie kończy.
Nasza Stalowa jest jaka jest, jest wiele rzeczy które można by poprawić. Mam nadzieję, że poprawa przyjdzie wraz z wyborami.

Ja tam lubię Warszawę, nie lubię warsiaffki a warsiaffka to tylko żenujące zjawisko, które można wszędzie niestety dostrzec. Ogólnie lubię polskie miasta, wszędzie można dostrzec pozytywy, nie tylko same negatywy. Nie będę się licytować, które miasto na świecie jest bardziej "super" bo obawiam się, że myślimy innymi kategoriami. Dla mnie nie jest ważna ilość drapaczy chmur, wypasionych galerii, klubów. Wyjątkowe miasto w mojej ocenie ma duszę, zabytki i oferuje coś nie tylko dla ciała ale i dla ducha właśnie. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że wiele osób myśli przeciwnie więc ani myślę drążyć ten temat, dla nich Stalowa będzie zawsze czymś gorszym i czymś co można wyśmiać bo nie potrafią dostrzec tych innych wartości. Może to kompleks Stalowej? Komuś się nie udało wyrwać stąd?

znudzona, to myślimy podobnie - ale moim zdaniem Stalowej brakuje tego wszystkiego o czym piszesz, bo nie ma ani duszy, ani zabytków (co zrozumiałe w przypadku tak młodego miasta) ani też nie oferuje niczego dla ducha (lub prawie niczego).
Napisałam wcześniej, że się rozwija - owszem, kolejne firmy się otwierają, powstają nowe sklepy i niby galerie handlowe, wprowadzane są różne nowinki, ale życie kulturalne niestety tu nie istnieje.
Najgorsze jest to, że jak rozmawiam z różnymi ludźmi ze Stw, w różnym wieku, różnym wykształceniem i mówię, że fajnie by było, gdyby powstał jakiś teatr, galeria (nie handlowa) czy choćby klimatyczny pubik, gdzie można posłuchać dobrej muzyki albo zorganizować wieczór poezji, to oni mówią mi, że tutaj ludzie nie mają albo czasu albo pieniędzy (albo chęci) na takie uciechy dla ducha. Przykre to trochę, ale może będzie lepiej.

Tak, wiem ale ja w sumie pisałam o innych miastach, których historia zahacza o jakieś tysiąc lat czy chociażby kilkaset. I wiadomo, że wiele można w tej Stalowej zrobić a nawet powinno się robić tylko chciałabym, żeby dostrzec też to co jest i nie mówić, że nie ma nic. Troszkę historii oferuje Rozwadów, nie chcę się licytować bo jakiś "światowiec" będzie to wyśmiewał i zacznie wyliczać gdzie to on nie był. Podsumowując, masz rację w wielu miejscach ale irytuje mnie, że niektórym nic nie pasuje.

tolerancji dla obcokrajowców

No co Ty gadasz a kto Nas odwiedził??

hudy TS możę cię zaskoczę, ale mi na przykład zdarza się ostatnio często spotkać kogoś z innego kraju w Stalowej np w Tesco ostatnio widziałam ciemnoskórego prawdopodobnie studenta z zagranicy i dwie Angielki (poznalam po akcencie ;))kiedyś w centrum natknęłam się na Francuzów i Włochów i też się zastanawiałam co oni tutaj robią.

wieccie brakuje usług pan ktore wykonuja masaz erotyczny podkreslam masaz tylko w stroju EWY napewno wielu panow by sie skusił nio Panowie wypowiecie sie na ten temat? dobry pomysł?hahhah napewno chetnych by nie zabrakło