Takie epitety do tych roboli to zostaw sobie do czasu gdy będziesz chciał coś poprawić w swoim życiu lub jak ci się w mieszkaniu coś spierdoli i zawołasz robola aby ci naprawił.Znam wielu inżynierów którzy bez pomocy robola nic nie potrafią zrobić ale za to dyskutować i szukać kwadratowych jaj-są w tym najlepsi.
Chciałbym w tym miejscu dodać i zakończyć sprawę dla której ten artykuł powstał.Były to sprawy płacowe w ESW a nie pyskówka na temat niemożności roboli w osiągnięciach celów zawodowych.Jak macie panowie pisać głupoty i przywalać się do spraw innych to dajcie sobie spokój.Bo nie oto chodzi.Zarząd w ESW proponuje 19% ale jak to rozbiją na kwartały to okaże się że taka podwyżka była, wiele z tych ich podwyżki będzie kwotowo a w mniejszym stopniu do stawki.Ale zamkną ludziom gęby i wyjdą na swoje.

Wystarczy popatrzeć co dzieje się w naszym kraju aby zrozumieć ,że każdy chce godziwie zarabiać.Jak byście mieli po niespełna tysiączku na rękę i popróbowali za to przeżyć miesiąc to zrozumielibyście problem.Mistrz od dwóch tyś. w górę, kierownik od 4 tyś, dyrektor od 7 tys a nad resztą to szkoda nawet mówić.Robol jak już dobiega 2,5 tysiąca to praktycznie nie śpi w domu i dla rodziny jest gościem.Wyobraźcie sobie gdyby wszyscy robole wyemigrowali zagranicę, kto by robił na tych wykształciuchów i nieudaczników.Polska by się rozleciała w pi..... .Z kogo państwo nasze łoiło by podatki.Wystarczy zwrócić uwagę w jakich warunkach pracuje robotnik a w jakich wykształciuch.Biura wyglądają jak przedstawicielstwa dyplomatyczne a robol w zakurzonej dziurze nierzadko bez toalety musi zjeść posiłek.Ten kto tego nie doświadczył nigdy nie zrozumie problemu.

Tzn. że wszyscy mają zarabiać tyle samo - a może nawet robol więcej? To jaka byłaby motywacja do uczenia się? A może uważasz że wcale nie potrzeba wykształconych ludzi - wszyscy do zawodówki i do roboty?! A co do łojenia podatków to ci co więcej zarabiają płacą większe podatki... No i jeszcze czyste biura i brudne hale - to może sobie posprzątaj będziesz miał czysto. Poza tym nie pisze się tyś. tylko tys.

Widzę że czyta to sporo osób, mam nadzieję że czytają to nasi prezesi z ESW.Smród koło spraw płacowych rozlewa się na całą stalówkę.Jak to jest -najpierw była propozycja niecałych 5% a tu nagle poczta pantoflowa donosi o 19%.Czyżby zaczęło się panom z dyrekcji robić ciepło koło pupci.Jakie jeszcze grzeszki macie na sumieniu.Może ta zmowa pracodawców z terenu stalowej zostanie przełamana.Robotnicy oczekują podwyżek od stycznia tego roku w odpowiedniej kwocie a nie rozbijanie tego na kwartały.Żeby ta kwota się nie rozmydliła bo skutki mogą być opłakane.Mniej pisać głupot i marnować papier na propozycje a więcej działać.Odnoszę wrażenie że Panowie prezesi mają nas w głębokim poszanowaniu i oczekują że problem sam się rozwiąże-wrażenie jest mylne.

Widzę że czyta to sporo osób, mam nadzieję że czytają to nasi prezesi z ESW.Smród koło spraw płacowych rozlewa się na całą stalówkę.Jak to jest -najpierw była propozycja niecałych 5% a tu nagle poczta pantoflowa donosi o 19%.Czyżby zaczęło się panom z dyrekcji robić ciepło koło pupci.Jakie jeszcze grzeszki macie na sumieniu.Może ta zmowa pracodawców z terenu stalowej zostanie przełamana.Robotnicy oczekują podwyżek od stycznia tego roku w odpowiedniej kwocie a nie rozbijanie tego na kwartały.Żeby ta kwota się nie rozmydliła bo skutki mogą być opłakane.Mniej pisać głupot i marnować papier na propozycje a więcej działać.Odnoszę wrażenie że Panowie prezesi mają nas w głębokim poszanowaniu i oczekują że problem sam się rozwiąże-wrażenie jest mylne.

kb ;lbvc

tab

Być może to wcale nie chodzi o płace?

Może po Zakładach Mięsnych, dużej części HSW i Toorze nadchodzi czas na Elektrownię? Może my jesteśmy tylko mięsem armatnim planu jakiejś grupy trzymającej władzę, która będzie miała z tego ogromne profity?

Zastanówmy się więc wspólnie komu (hipotetycznie)mogłoby zależeć na zniszczeniu ESW. Kto mógłby na tym zarobić? Kto mógłby mieć (hipotetycznie oczywiście)tak duży wpływ na Zarząd by tego dokonać?
A płace ?
1. Muszą być proporcjonalne do wkładu w zysk firmy
2. Nie można spłaszczać zarobków, nie może niewykwalifikowany pracownik zarabiać tyle co kierownik.
3. Nie można obniżać zarobków kadry kierowniczej i dozoru, bo w krótkim czasie połowa pracowników firmy oprze się na minimalnej krajowej.
4. ZAROBKI NAJNIŻEJ ZARABIAJĄCEGO PRACOWNIKA MUSZĄ MU ZAPEWNIĆ NORMALNE ŻYCIE!!!
...i wtedy będzie normalnie.

Dopuki tacy ludzie jak J.K. będą doradzać prezesowi i w imieniu firmy podejmować jakiekolwiek decyzje - w ESW nie będzie normalnie. Dokąd układy i stare zobowiązania polityczne będą dominować przy doborze kadry kierowniczej - nie będzie normalnie. Dokąd ESW będzie azylem dla "zasłużonych ludzi" wyrzuconych z innych firm, którym następnie powierza się ważne zadania - nie będzie normalnie. Każdy projekt można spieprzyć, każde pieniądze roztrwonić!

Do ~xxx
cóż, rzeczywiście wiara odbiegła od tematu,mnie też się zdarzyło, niestety. Jednak dzięki temu widać że nie tylko sektor enegetyczny jest w obecnej chwili pokrzywdzony a cała "klasa robotnicza". Dopadli się uczeni prostacy do władzy i łoją nam i portfele i tyłki, czy to w elektrowni, czy Ats, alutec, były Rial, tesca, lidle i inne śmietniki i składowiska bakterii.

"... trzeba było się uczyć..." ,żeby z wyższym wykształceniem zapylać jako konserwator powierzchni płaskich w Prometeuszu, Impelu i podobnych obozach "łoś"(Wash)lub skończyć jako ochroniarz w jednej ze stalowowolskich agencji lub filii agencji ochroniarkich.
zastanawia mnie, kto trzęsie najbardziej portkami jak pada hasło "redukcja etatów"? My robole raczej nie.
Pozdrawiam XXX i "zarzont" Elektrycznej Strefy Wyzysku.

do Nict
Puki mają władzę , sami się nie zredukują....

jedyne ,co mnie jeszcze może zdziwić, to radykalna poprawa pozycji materialnej i bytowej oraz podniesienie stopy życiowej tzw klasy robotniczej.

Redukują się w przypadku ,kiedy jeden z nich wyłamuje sie bo zaczyna myśleć racjonalnie, a niedopuszczalym jest przypadek, gdy "uczony" staje po stronie robola, niby niemożliwe a jednak

.... chyba że wcześniej zejdzie z tego świata w dziwnych okolicznościach.

.Bardzo jestem ciekaw czy na innych forach pojawiają się takie a nie inne wypowiedzi i czy na przykład szefowa tego całego zamieszania czyta takie posty.

To ONA umie czytać:co?:

do bzyk`a
Prędzej zainteresowani prezesi skorzystają z usług swoich informatyków i przy pomocy programów typu IP- locator zidentyfikują po nazwisku uczestników tego forum. Potem "krzyk w ciszy" i "milczenie owiec"

do ~zastępcaczłonka

akurat ten temat to mnie lata koło czegoś,co czyni nas mężczyzną, a czego niejeden ciasny łeb, w wielu sytuacjach nam zazdrości.

Podchodzi do mnie Inż. Elektryk,czy jak mu tam napisali i twierdzi ,iż stojące przed nami urządzenie nie działa,bo spaliła się kontrolka - tu sie zgadzam,to jest fakt, tak producent dane urządzenie skonstruował, i tak też wynika z DTR-ki.Precyzując - chodzi tu o zwykłą żarówkę,jaką większość z nas stosuje w domu (E27). W dokumentacji pisze Max 40 W, ja wkręcam 25 W, po czym pan inż. stwierdza, iż maszyna jednak nie wystaruje, bo parametry żarówki nie są zgodne z zaleceniami producenta - krew mnie zalała prawie - przekręcam hebel - maszyna działa . I podobnych inteligentów spotykam od około 8 lat, wnioski same sie nasuwają. Nie twierdzę ,że wszyscy są aż tak uczeni, jednak jakiś obraz ten przypadek nakreśla

i tak mam wyższe IP niż wielu ćwierćinteligentów IQ

do Nict
Chyba zaszło tu nieporozumienie z IQ, IP to numer przypisany do komputera przez dostawcę internetu. Za pomocą prostych programów można namierzyć i zidentyfikować użytkowników internetu: imię, nazwisko, adres itp.

wiem, co to jest ip,iq,brama domyslna,serwer, pecet, zarowka....,


to miał być żart

a z tym imieniem i nazwiskiem po IP,to bez prokuratora sie nie obejdzie. Zaden z dostawców nie ma prawa udzielić danych personalnych bez stosownego kwitu.

Do Nickt~:
"Dopadli się uczeni prostacy do władzy i łoją nam i portfele i tyłki, czy to w elektrowni, czy Ats, alutec, były Rial, tesca, lidle i inne śmietniki i składowiska bakterii."

Właśnie. Łoją ci portfel. A dlaczego? Bo widocznie jesteś głupszy niż ci się wydaje. Narzekasz na inżynierów. No cóż, i wśród inżynierów może trafić się pierdoła a ty wrzucasz wszystkich do jednego worka. Ja też mogę napisać że wszystkie tzw. robole to chamy i prostaki ale sam wiesz że to nieprawda. Wydaje mi sie że masz żal do losu o ten brak wykształcenia. Może trzeba było się uczyć (na to nigdy nie jest za późno) i wtedy ty łoił byś innym portfele. A tak to co ci pozostaje? Siedzieć i anonimowo wylewać żale, pluć na ludzi wykształconych czując sie całkowicie bezkarnym. Daj sobie spokój bo zaczynasz bić pianę albo pisz konkrety. I jeszcze jedno. Socjalizm się skończył, IV RP także. Teraz rządzą wykształciuchy.
Corrumpunt mores bonos colloquia mala.

Oj nie było człowieka pare dni i co sie porobiło. Dziękuje za wierszyk. Bardzo śliczna poezja. Ostatnio czytałem temu podobne dzieła w "Gramadzie Rolniku Polskim"tak ok 1988 roku. Tam był taki kącik dla "poetów".
Korzenie socjalizmu tkwią w nas głębiej niż się wydaje. I to praktycznie w każdym z nas, pokolenia pomarcowego. Młodzi juz się tym nie skażą. Jak słysze bo mi sie należy to mnie krew zalewa. Ledwie zawodówka, zero ambicji i zaangarzowania dla firmy, jak 15 to mało go szlag nie trafi, bo musi 3 minuty zostać, a wycie pod niebiosa bo mało i mało! To kiedy będzie dość?! Chyba nigdy. Pogarda do pracy aż wyłazi wszystkimi porami skóry, ale wymagania to ho, ho! Nie tędy droga. Jak się jest wyrobnikiem na cudzym to robisz nie dla siebie tylko dla niego za tyle ile zechce ci dać. To jest kapitalizm. I nie srajcie tu zachodem, bo jak by im dać45 lat socjalizmu to niczym by się nie róznili. trzeba wziąść sie do pracy, a nie uważać jacy to my wyjątkowi i klękajcie narody. Mit Wałęsy dawno padł, a ideał sięgnął bruku. Za trudne? Trzeba było chodzić na polski a nie na wino. He he to żart.
A co do zarobków klasy robotniczej to były, są i zawsze będą za małe. To tyle. Trzymcie się ludkowie.

Z tym namierzaniem to mogą mnie w dupę pocałować.
Każdemu zdarzy sie jakiś błąd w druku i nie należy się czepiać szczegółów.
Czyżbym obraził królową z tekstami które wypisuję na forum.
Nie uważam jednak że wszyscy inżynierowie to tłumoki ale zdarzają się wyjątki.
Dzięki "Nickt" za słowa otuchy w tym całym rozgardiaszu.
Chcąc operować konkretami musiałbym używać nazwisk a tego bym nie chciał aby całkiem nie narazić się rządzącym.
Z ostatniej chwili- pojawiła się propozycja Związku pracowników dozoru na temat podwyżek ale to tylko propozycja.Niby od 1.02.08 ale to też tylko pieniactwo i kolejny miesiąc idzie w plecy.To co proponuje Pan Wiceprezes to zwykła kpina.
Kotłowców i turbinowców zamyka XV i XVI kategoria zaszeregowania a inni mają tak małe stawki że o dupę rozbić.I po podwyżkach też będą mieli taką samą dupę.
Jakoś te propozycje mało dotyczą grup poniżej XI i XII, więc pytam czy coś się zmieni po tych ruchach.
Propozycje podniesienia stawek podzielona na kwartały to zwykła ściema, a dawanie premii jednorazowych jest chyba już w standarcie naszego zarządu.
Energetyk czy inna premia którą dostanie się tylko raz nie wpływa na ogólny zarobek i nie podnosi wypłat, tylko robi wrażenie optyczne.
Tak było z premią konsolidacyjną i premią na zakończenie roku-premia ta miała być w stawce.
Dlaczego tak się nie stało.

a z tym imieniem i nazwiskiem po IP,to bez prokuratora sie nie obejdzie. Zaden z dostawców nie ma prawa udzielić danych personalnych bez stosownego kwitu.
Zajrzyj na forum hakerów i sam sprawdź czy można...