ale pyta to brzydkie słowo

„Nie będziesz czynił żadnej rzeźby ani żadnego obrazu tego, co jest na niebie wysoko, ani tego, co jest na ziemi nisko, ani tego, co jest w wodach pod ziemią! Nie będziesz oddawał im pokłonu i nie będziesz im służył, ponieważ Ja Jahwe, twój Bóg, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze występek ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia względem tych, którzy Mnie nienawidzą. Okazuję zaś łaskę aż do tysiącznego pokolenia tym, którzy Mnie miłują i strzegą moich przykazań\"

więc ta cała \"szopka\" jest naprawdę nie potrzebna

nie, klasztory nie są gorszym Domem Bożym. ale widziałeś jakiś klasztor bez ozdobnego tabernakulum albo bez zdobionego ołtarza głównego??
istotą wystroju kościoła jest podkreślenie, że jest on Domem Niepojętego Boga. skoro Bóg jest tak potężny malutki człowiek chce Mu dac to, co ma najlepsze i najpiękniejsze, i najozdobniejsze. to takie trudne do zrozumienia??
jak dajesz prezent np komuś ci bliskiemu to zastanawiasz się, ilu ubogich byś za to nakarmił? na pewno nie.
a taki kościół jest darem dla Pana Boga.

Widocznie , w przeciwienstwie do Ciebie mam wybór, a czy jestem dupa mozesz to sprawdzić , jak masz jajka dziewczynko.

Skoro masz wybór to wybieraj i idź tą swoją ścieżyną i nie kwękaj, nie płacz, i nie podskakuj boś za krótki.

z tym ołtarzem polowym to ocierasz się o śmiesznośc. jak sama nazwa wskazuje jest to coś tymczasowego, co się nie nadaje do długotrwałego użytku. poczytaj sobie również Kodeks Prawa Kanonicznego - tam jest dokładnie napisane, co musi byc w kościele i jak pewne elementy mają byc ozdobione.
i cytując Forumowicza oh_yea - nie kwękaj już i nie płacz. a najlepiej to pojedź do Wietnamu albo do Sudanu - tam w ogóle nie ma kościołów, więc to rzekome bogactwo nie będzie cię w oczy razic.

mój marnotrawny synu, KPK to skodyfikowana mądrośc Kościoła, która była gromadzona od samego początku Jego istnienia.

za to Ty nie masz chyba pojęcia o historii i kształtowaniu się liturgii i obrzędów liturgicznych.

tam jest napisane o czynieniu rzeźby i czczeniu istot innych niż Bóg. czytaj ze zrozumieniem, synu

Ktośik - a jaki to ma związek z dyskusją?

aleś się uczepił tych wystrojów tak, jakby Bóg nie zasługiwał na ładne wnętrze domu, w którym mieszka. ale to Twój problem.
wydaje mi się, że Kościół czyni wystarczającą ilośc dzieł miłosierdzia, niekoniecznie krzycząc o tym dookoła, więc może dlatego o nich nie wiesz i tak się uparłeś.

może byc drewniany, może byc marmurowy - whatever. byle by do ogólnej koncepcji pasował.
czepiasz się strasznie nieistotnych szczegółów. to jest dośc rzadka umiejętnośc. gratuluje.