"Zgodnie ze Statutem Miasta chcę utrzymywać stałą więź z mieszkańcami, chcę przyjmować Państwa zgłoszenia, postulaty i przedstawiać je organom Miasta. Chciałbym aby mieszkańcy przychodzili do mnie ze sprawami dla dobrego funkcjonowania Naszego Miasta. Pamiętajmy, NASZE MIASTO to NASZA PRZYSZŁOŚĆ." cyt. za Dariuszem Przytułą. :zawstydzony:
W związku z tym iż tak wszem i wobec chce mieć kontakt z nami mieszkańcami moje pytanie brzmi: dlaczego strona w/w (www.dariuszprzytula.hk.pl) nie ma opcji "komentarz" bądź forum, na którym moglibyśmy komentować poczynania naszego Radnego. Gdzie ta otwartość na ludzi i ich opinie?? Strona działa już ponad rok, więc nie można tego raczej zrzucić na brak czasu...
A może nasz Pan Radny powinien skorzystać z usług jakiegoś stowarzyszenia, które z taką pasją nam poleca, może któreś zajmuje się pomocą w takich sprawach i w czynie społecznym usprawni Dariuszowi stronkę...?? Panie Przytuła, daj nam Pan szanse... Tylko nie jak z tym biurem, którego nie było i nagle spod ziemi wyrosło.
Generalnie obserwuje strony internetowe i poczynania w realu obu naszych młodych radnych. Mam nadzieje, że Lucjusz (www.nadberezny.pl) też nam umożliwi ten sposób kontaktu ze sobą...bo strona wygląda na perspektywiczną i jest bardziej merytoryczna, ale to temat na inny temat...

Czekam z niecierpliwością na pozytywne rozpatrzenie tej sprawy

a ja znowu myślę że w kwestiach merytorycznych dzieli panów przepaść, a nie jestem wcale zwolennikiem PO a Przytuły nigdy nie znałem i nie znam

Na stronie podany jest adres e-meilowy, zawsze mozna przyjść i porozmawiać w biurze, które otworzył zgodnie z obietnicą wyborczą. apel do ~ja: kontakt jest wiec droga nie jest zamknięta. Forum i komentarzy nie bedzie na stronie, Radni nie zajmują się anonimami.

hmmmm.... Dariusz się rzecznika prasowego dorobił???????? nieźle .
Czyżby tak jak z tą jego ulubioną mównicą kolejny przejaw przerostu formy nad treścią??

Wracając do tematu...
Wiem jakie są możliwe formy kontaktu z w/w radnym.. potrafie czytać.. jednak dziwnym się wydaje, że przy tak wielce głoszonej swojej otwartości na nas nie chce znać naszych opinii i swoją strone opiera na zasadzie: Wy mnie słuchajcie (czytajcie) a co o tym myślicie to mi już generalnie < ....
Boi się konfrontacji czy w czym jest problem??
Czy chodzi o to by nikt nie widział negatywów, tylko koniec kadencji podsumujecie samymi pozytywami, super kontaktem, tylko pochlebstwami i poklaskiem ze strony mieszkańców??

Co znaczy, że radni nie zajmują się anonimami?? Bo nie kumam...
Czyli przez e-mail nie można być anonimowym, tak?? Czy jak??
Czy każdy kto przychodzi do biura, o ile to ktoś robi to jest legitymowany na wycieraczce??
Dziwne, że Lucjuszowi nie przeszkadza to czy rozmawia np. na tym forum z ludźmi "anonimami" czy podpisanymi z imienia i nazwiska... nie boi się trudnych tematów czy konfrontacji i z tego co widze nie napuszcza na forumowiczów "rzeczników prasowych".

Ogólnie to gratuluje podejścia...

nie wiem czy czytaliscie dzisiaj w sztafecie o " o nienarodzonych ze zgrzytem" , , i nie wiem czy czytaliscie na stronce tego smiesznego lucjusza nadbereznego ostani jego tekst dotyczacy wlasnie aborcji. teraz jak przecyztalem ten artykul w sztafecie to juz wiem o co mu nawet chodzilo. pisze on cos takiego ze nie mozna pogodzić przyzwolenia na aborcje i jednoczesnie uwazac Jana Pawła II za swoj autoryet moralny. I co najsmieszniejsze nie wiem czy byliscie na stronie drugiego radnego Przytuly, bo on ma na swojej stronie zdjecie papieza i jakis tam cytat.. a z artykulu wynika ze nie podpsial sie pod apelem o ochrone zycioa w konstytucji...
Ale sobie chlopaki wzajemnie dogryzaja prawda?
jakby ktos chcial porownac i zderzyc co napisal to wejdzie na www.dariuszprzytula.hk.pl i na drugiego smiesznego lucjusz www.nadberezny.pl...

Dlaczego na stronce firmy AIGO nie ma cennika? Na jakiej podstawie można porównać oferty? Chyba, że to kamuflowanie łamania ustawy antylichwiarskiej...

fact nie wiem czy nadbereznyh mial taki zamysl to piszac ale to co ktos pisze wczesniej jest wysoce prawdopodbne. i musze sie zgodzic z teoria nadbereznego, ze albo uznajemy papieza i jego nauki albo tylko udajemy i robimy jakies szopki.. zdjecia cytaty na stronach intrernernetowcyh a nic poza tym... w tym jednym z nadbereznyms ie zgodze...

a jesli chodzi o artykul w sztafecie to jeszcze dopowiem ze wg mnie pani DR Kosak obrazila i to bardzo obrazila wszytskie wielodzietne rodziny... czy ona uwaza ze powinno sie zabijac kazde dziecko powyzej 5 , bo reszta bedzie kradla?. pani radna w swojej wypowiedzi obrazila wszytskei matki ktore podejmuja wielkki trud wychowania gromadki dzieci... sam jestem z wielodzietnej rodziny, bylo wpsaniale mimo ze bylo biednie... radna .. i to doktor psychologii nie powinna sie tak wypowiadac..
istnieja patologie ale patologie nie sa podtswa do stanownie a prawa i to prawa ktore moze dopuszczac zabijanie dzieci na zyczenie... bo biedne bedzie i bedzie kradlo.

a wy jak uwazacie czy mozna godzic papieza i aborcje ? ososbicie chcialbym rozwinac ten temat bo jakos nie ten temat ominal nasze miasto a w polsce calej az sie gotuje od tego tematu... nie uwazacie ze to wazny temat ?

hmmm... miło by było gdyby ten co to łączy, czyli bohater tego wątku opowiedział nam coś na ten temat.... jakie to uczucie i w ogóle...

hmmm... no i miałby radny opcje komentarzy na swojej stronce to nie trzeba by było wystosowywać listów otwartych ani dyskusji stronkowych wystosowywanych przez obu radnych, każdego ze swojej strony.... widzieliście??
www.nadberezny.pl vs www.dariuszprzytula.hk.pl :boksuj:

Coz ja sie bede wypowiadac na ten temat nie siedze w tej sparwie i malo mnie to interesuje wogole nie lubie polityki

Koniu...skoro cię to nie interesuje, to po jakiego grzyba się wypowiadasz?
Pan Przytuła czasem nieźle odlatuje.

Słuchajcie: są to młodzi radni i hormony buzują...
Zobaczcie co robią inni radni żeby wyjśc do ludzi?? NIC!
Także użytkownik "ja" chwali Nadbereżnego to ja za pracowitość i duże zaangażowanie w życie społeczne mieszkańców Stalowej Woli pochwalę radnego Przytułę.

A dziwne polemiki radnego Nadbereżnego poprostu przemilczę