ano i tu właśnie wychodzi konieczna redukcja w PENTAGONIE...ja zapier.... za 1600 a ty sobie tylko siedząc zarabiasz ponad 2tyś..a weź się za robotę...

Nie pisz głupot. Ludzie na ruchu zarabiają więcej niż 1600. A co do reszty to można stać przy biurku, ale do pracy umysłowej wskazana jest pozycja siedząca. Tak jest wygodniej i wydajniej. Więc o co chodzi? Mam jednak stać żeby ci zrobić przyjemność?

Nie jasiu!!!
Zdecyduj się ile w końcu zarabiasz. Według mnie nie więcej jak 1500 ale to i tak za dużo. Uchyl rąbka tajemnicy i zdradź chociaż co potrafisz robić, to może znajdą ci jakąś fuchę. Oczywiście taką, która nie ma nic wspólnego z myśleniem, bo to cię przerasta. Może coś w Aministacyjnym, bo Robert się męczy a krety zaczynają szaleć.

Oj .... bardzo przepraszam jeżeli siedzisz i pracujesz, sądziłem że tylko siedzisz...jeszcze raz przepraszam. Jesteś w błędzie myśląc że zarabiam ponad 1600 zł.No jeżeli złapie kilka dni świątecznych to czasem może mi wyjdzie z 1700....niestety nie wszyscy w Elektrowni zarabiają krocie i to w czterobrygadówce.

No cóż.. Ktoś musi myśleć za ciebie i za takich jak ty, dlatego tyle mu płacą.

Więc chłopie myśllllllllllllll... myślenie nic nie boli...ale aby myśleć to jeszcze trzeba wiedzieć co gdzie z czym i do czego...a takie opier....nie ..do tego mózg nie jest potrzebny... kura ma dwie fałdki w korze mózgowej ale chociaż jajo zniesie, a Ty, stołek za boczuś... studia za krówke...o czym ty kurna chcesz dyskutować...przejdź się po zakładzie , popytaj ludzi co i gdzie jest nie tak.... prosty chłop Ci powie ,że studia nie czynią człowieka inteligentniejszym,,,,na zachodzie robol bardziej jest doceniany..bo gdyby nie robol to CHu.. byś zarobił..to my szaraki trzymamy Was na stołkach..ale te stołeczki robią się coraz ciaśniejsze więc uważaj,albo schudnij albo podkasaj rękawy i bierz się do roboty,,,z powarzaniem Robooool

oooo ,,,,to to bierz się do roboty.Inie zapomnij o papierze toaletowym na WN

To robolu idz do Ewy Drzyzgi i Rozmow w toku i tam wyzal swoje smutki, a nie na forum, bo jestes ZALOSNY...

P.S. trzeba bylo sie uczyc a nie jamesa bonda ogladac

Biedaku... Nawet nie wiesz jak bardzo się mylisz. Ale tak sobie to tłumacz. To ci podniesie samoocenę.



Tu możesz sobie pokrzykiwać a w pracy pokornie robisz co ci każą bo boisz się że zabraknie do wypłaty jak się postawisz. I to człowiek po studiach na ciebie pokrzykuje a to boli, oj boli.

____________________
>
____________________}
OO

Cytat:
ale o co chodzi ?

chodzi o to aby nic nie robić a brać niezłą kasę.
A przede wszystkim wymyślać durne przepisy, bzdetne zarządzeni i instrukcje niepokrywające się z praktyką .......aby tylko kasa za to wpłynęła...Ciekawi mnie ile dostali pracownicy wydz.WW za kwasowanie kotła 11 przed rozruchem a ile przyglądający się gryzmołki

Nadzór jest od nadzorowania pracy robotnika. Ktoś musi patrzeć czy robol się nie opierdziela.

łoj! I znowu się porobiło. Nie ma jak to ruszyć sprawe zarobków. Słuchaj kmiotku jeden z drugim. Zarabiam tyle bo: mam wysoką stawke, nie mam do spłaty pożyczek i kredytów, nie płace durnych składek na skoki i inne zwiazki to na ror tyle wychodzi. A co robie? Według kryteriów(trudne słowo) przyjetych w Elektrowni to nic. Siedze sobie i nic nie robie, a kasa leci. Nie zawsze trzeba się ozapirniczac łopatą, żeby to była praca. Jak chleliście jabole pod krzakami i łaziliście po festynach to ja się uczyłem. Zdawałem egzaminy po kolei i teraz siedze na miekim fotelu i w klimie. I nie musze wdychać oparów na WW ani trocin na WN. A jak nie bedą wynosic to papier toaletowy też zawsze bedzie. Koniec tematy bo robi się nudno.

Brawo. Może zrozumieją...

Jak widać po powyższej wypowiedzi, premia roczna uspokoiła nastroje na krótko. Poczytaj sobie matołku co pisze Nie Jasio i weź do serca. A nie tylko kasa i kasa. Na co ci to idzie? Nabrałeś pożyczek to teraz spłacaj. Narobiłeś dzieci to płać za nie. Dajesz księdzu to dalej dawaj. A że masz ciężko to miej do siebie pretensję. Trzeba sie było uczyć !

Takie czy inne wykształcenie nie upoważnia panów do obrażania robotnika.Nie wszyscy muszą i mogą być inżynierami.Ktoś musi zapieprzać łopatą , ale trochę poszanowania się nam chyba należy.Wy zarabiacie nieźle to pozwólcie i nam zarabiać godnie, aby starczało na normalne życie.To komu dajemy to nasza sprawa i nie trzeba nam tego tak wypominać.Uważam, że w naszej elektrowni za dużo jest ludzi na stanowiskach nierobotniczych.Ciekawe jak to się ma na wydajność energetyczną w przeliczeniu na jednego człowieka.Jak tu nie rozmawiać o pieniądzach skoro cały świat się na nich opiera.To nie jest tylko sprawa elektrowni jak chodzi o podwyżki czy po prostu o pieniądze, wystarczy popatrzeć na cały kraj aby zrozumieć problem.Jak ktoś coś umie i nie jest związany z jakimś molochem z takich lub innych względów -ucieka zagranice po to aby poprawić byt sobie lub swoim najbliższym.Tak - były podwyżki w ESW i premia,poprawiło się.To jednak nie jest ostatnie słowo "ludzi niezadowolonych".Gdyby przez lata sprawy płacowe w ESW były przeprowadzane jak należy nie dochodziłoby do takich nieciekawych zachowań.Wydawać by się mogło, że skoro zmieni się zarząd z solidarnościowego na platformowski i będą nim kierować ludzie którzy znają realia zakładu to sprawy inwestycji i płacowe znacznie się poprawią. Tak się jednak nie stało-goście okazali się zwykłymi oszustami. Skoro skaczemy sobie do oczu za jedyne 1500-1700 złotych , czy uważacie że to takie nadzwyczajne pieniądze.Wszystko drożeje na potęgę a nasze zarobki tkwią w jakimś nieznanym marazmie.

Zaczęliście pierwsi. Praca umysłowa to też praca. Nie wszyscy inżynierowie w naszym zakładzie są "decyzyjni". Jest tylko wąska grupa osób którzy decydują o przyszłości zakładu. Wiec proszę nie pluć na wszystkich z tytułami mgr inż, oni też starają się dobrze wykonywać swoją robotę.

A co do klimatyzacji w pentagonie to ma ją zarząd i trzy osoby z gr. O. Reszta siedzi w normalnych pokojach. Posiedź sobie jeden z drugim na II p. w lecie jak jest 35 st C na zewnątrz w pokoju od ulicy. W upale ciężko się skupić a trzeba ślęczeć nad papierami. Więc nie ma czego zazdrościć.

Gwoli wyjasnienia. Klima w Elektrowni to nie tylko pentagon. Są też inne miejsca. Pracuje na "zatorzu"i jestem pracownikiem fizycznym, wg kryteriów elektrownianych. A temu co tak ciężko na drugim pietrze to zapraszam na WN, WO lub biomase. Wiaterek, słoneczko, chmurki, pyłek (nie tylko kwiatowy) fenolki, wapienko, kwasiki itp. atrakcje. A i temperaturka daje tak,że pocik po dupce leci strumyczkiem. Acha, zapomniałem o trasie wycieczkowej na WN. Tam tez samo sanatorium. Pozdrawiam Wszystkich pracowników Elektrowni :haha::haha:

Nikt nikogo nie zmusza do pracy w takim miejscu. Więc o co chodzi?

"Nikt nikogo nie zmusza do pracy w takim miejscu. Więc o co chodzi?"
Czy Ty człowieku jesteś istotą myślącą, wydaje mi się że nie. Chyba sam nie wiesz co piszesz.Z chęcią zamieniłbym się z Tobą na stanowiska i oczywiście grupę zaszeregowania, ale wtedy Elektrownia cienko by stała z powodu Twojego podejścia do LUDZI i pracy....
z poszanowaniem - robol

Od stu tysiecy lat jest przypisane kto w czym sie najlepiej spelnia i do czego najlepiej pasuje.
To wy zaczeliscie - robole, ze my siedzimy w klimie itepe, i ze nic nie robimy. Spojrzcie na siebie i na swoja prace. A jak nie to na najbliższym zebraniu zarządu z załogą porusze problem, aby robotnikow wysłać na kurs podnoszenia samooceny, motywacji i akceptacji.

Gdybyś się ze mną zamienił to byś sobie nie poradził a ja tak. Ofert pracy na rynku jest dużo więc jak Ci śmierdzi w pracy to zawsze możesz zmienić i zakład i stanowisko. Odważny człowiek i do tego fachowiec nie boi się podjąć takich decyzji i zawsze znajdzie pracę.
Marudzicie że gorąco, że fenole, biomasy itp. Narzekać to każdy potrafi. Tacy jesteście mądrzy? No to może ktoś ma jakiś pomysł jak poprawić warunki pracy. Wasi kierownicy to czytają więc może wyciągną jakieś wnioski.
Jak było spotkanie z prezesami to wszystko było ok., wtedy nic wam nie śmierdziało. Niedługo walne zgromadzenie. Macie drugą szansę. I chyba ostatnią. Jeżeli będzie tak jak na ostatnim spotkaniu to nawet żal mi Was nie będzie.

Co wam dadzą takie przepychanki. Od biomasy nie ma odwrotu bo takie jest prawo i koniec. Przestańcie się czepiać (wy robole) inżynierów i urzędników bo oni Wam tego nie zafundowali tylko ustawodawca.

[cytat A jak nie to na najbliższym zebraniu zarządu z załogą porusze problem, aby robotnikow wysłać na kurs podnoszenia samooceny, motywacji i akceptacji. cytat]

He he. To tanio wyjdzie bo to ze cztery osoby tak stękają.