Posty: 17
Dołączył: 15 Gru 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
A co myślicie o sklepie 50 Style ?
|
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 288
Dołączył: 10 Paź 2011r. Skąd: okolice Stalowej Wol Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
A co powiecie o obsłudze w Drogerii Rossmann??
|
|
Posty: 138
Dołączył: 17 Lip 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Witam najgorsza obsługa Sklep Plusa w Galeri Prima Pani chyba Menager ocenia ludzi po wyglądzie -,, ten ma ten nie ma kasy , bądź ten to złodziej '' Raz byłem tam szukając alternatywy dla obecnego operatora gdyż zbliżami się koniec abonentu , no i wszedłem rozglądam sie bo coś wnecie na fotce a na żywo z możliwością dotknięcia to wielka różnica. Więc oglądałem co tam maja , przychodziczas na oglądnięcie netbooka za plecami tam pracującej Pani eleganckiej bardzo dodam jak,, stróż w bożę...'' Gadała przez tel. zbliżam się a ta do mnie ,, Co chciał..'' bez osobowo , jakby w gardle staneło jej słowo Pan czy to takie trudne , kultura lub chociaż zawodowa uprzejmość? Nie polecam zwłaszcza , że to nie koniec na pytanie na czym polega jakaś zawiła nie jasna informacja którą wyczytałem na stronie plusa Ona mi z pretensjami ona nie wie co jest na stronie - pytanie to po jaką cholere tam siedzi????? Zostaje w T-mobile obsługa o niebo lepsza... CYTAT To oczywiste, że dziewczyna nie musi znać ofert sklepu internetowego, przecież to dla nich właściwie konkurencja. Nigdy nie uwierzę w to że zwróciła się słowami ,,CO CHCIAŁ,, Cała ta OPINIA moim zdaniem jakaś z palca wyssana.. Jestem z Niska i całą rodziną zawsze tam załatwoiamy wszystkie sprawy- obsługa najlepsza jeśli chodzi o Plusa. Urzekla nas ta historia, specjalnie zalozylas nowe konto aby napisac ze z cala rodzina z Niska zalatwiasz sprawy wlasnie u tej pani. |
|
Posty: 30
Dołączył: 7 Kwie 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
a co z obsługą w społem koło małego tesco ;-) ?
syanley |
|
Posty: 153
Dołączył: 31 Paź 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Wypowiem się o Rossmannie na JP II bo do tego drugiego nie chodzę
Bardzo miłe dziewczyny tam pracują,prócz jednej takiej blondynki w kręconych włosach spiętych w koka..już parę razy zdarzyło mi się jej akurat o coś spytać bo była w pobliżu,już więcej jej nie proszę o nic |
|
Posty: 12
Dołączył: 20 Gru 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
1. Młoda dziewczyna (czarne włosy) na stoisku z epapierosami w Galerii Prima, zazwyczaj robię zakupy na stoisku w TESCO, ale gdy muszę szybko coś kupić to lecę do Primy, bo mam blisko. Ta dziewczyna chyba pracuje tam za kare, co przyjdę na stoisko to pusto, a gdzie jest pracownica? Na pogaduszkach w kwiaciarnii obok, widzi że czekam, ale nie zwraca na to uwagi. Po jakiś 20 minut czekania podszedł do mnie ochroniarz i zapytał 'poprosić panią na stoisko?' miałam na koncu języka 'nie ku***, niech sobie nie przeszkadza, mogę poczekać' ale powiedziałam, że tak. Przyszła, z wielką łaską zapytała 'co podać' zapytałam o kilka rzeczy, poprobowałam testerów i gdy zaczęłam zadawać kilka pytań odnośnie smaków, czy poleca czy nie to spotkałam się z mega olewką bo owa Pani siedziała już na laptopie czy telefonie. Niedość, że czekać to jeszcze obsługa z łaską. Dlatego wolę już zasuwać do TESCO gdzie czeka na mnie najlepsza obsługa !!
2. Dodatkowo przypomniała mi się sytuacja, gdy rejestrowałam się do lekarza medycyny pracy w ambulatorium, Pani na rejestracji bardzo nie miła, zero 'dzieńdobry' tylko chamskie 'CO?' gdy czegos nie usłyszała z mojej strony znowu "CO?". Dodatkowo rzucanie papierkami i bełkotanie pod nosem to, że Pani zna na pamięć numery pokoi to nie oznacza, że ma burkać sama do siebie, tymbardziej, że byłam tam pierwszy raz. Chciałam zarejestrować się na nastepny dzien, ale Pani powiedziała, że dzisiaj jak sie zgodziłam to zaczeła mi mówić, że można też w poniedziałek. Poprosiłam o zapisanie na dzień w którym byłam się rejestrować, podsumowałam to tym, że zależy mi na szybkim zdobyciu badan lekarskich bo muszę je dostarczyć do szkoły, więc poniedziałek odpada. Takiego oburzenia w życiu nie widziałam, wyskoczyła z pytaniem 'Miałaś całe wakacje, co robiłaś?' co tej Pani do tego, przyszłam, zgodziłam sie na zaproponowane badanie lekarskie więc w czym problem? Aha i jeszcze mogę dodać, że bardzo irytuja mnie pojedyncze zachowania Pan w sklepach, gdy np kupuje piwo, a one po skasowaniu wszystkich produktów, łacznie z piwem nagle po zastanowieniu się pytają o dowód. Czy aby takie Panie nie mają obowiązku zapytania o dokument PRZED skasowaniem alkoholu czy papierosów?? Bo gdy zapytałam o to pracownice nie uzyskałam żadnej odpowiedzi. |
|
Posty: 1821
Dołączył: 6 Lut 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
CYTAT 1. Młoda dziewczyna (czarne włosy) na stoisku z epapierosami w Galerii Prima, zazwyczaj robię zakupy na stoisku w TESCO, ale gdy muszę szybko coś kupić to lecę do Primy, bo mam blisko. Ta dziewczyna chyba pracuje tam za kare, co przyjdę na stoisko to pusto, a gdzie jest pracownica? Na pogaduszkach w kwiaciarnii obok, widzi że czekam, ale nie zwraca na to uwagi. Po jakiś 20 minut czekania podszedł do mnie ochroniarz i zapytał 'poprosić panią na stoisko?' miałam na koncu języka 'nie ku***, niech sobie nie przeszkadza, mogę poczekać' ale powiedziałam, że tak. Przyszła, z wielką łaską zapytała 'co podać' zapytałam o kilka rzeczy, poprobowałam testerów i gdy zaczęłam zadawać kilka pytań odnośnie smaków, czy poleca czy nie to spotkałam się z mega olewką bo owa Pani siedziała już na laptopie czy telefonie. Niedość, że czekać to jeszcze obsługa z łaską. Dlatego wolę już zasuwać do TESCO gdzie czeka na mnie najlepsza obsługa !! Widziała,że się bardzo spieszysz, a już ponad 20 min. tam stałaś, więc może nie chciała Cię zatrzymywać informacjami o testerach i smakach. |
|
Posty: 28
Dołączył: 17 Sty 2014r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
do wszystkich co tu sie wypowiadają urodziliscie sie w zlych czasach dla siebie mielibyscie szanse w ss , kgb , i innych sluzbach .
|
|
Posty: 2
Dołączył: 10 Wrz 2014r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
[cytat]1. Młoda dziewczyna (czarne włosy) na stoisku z epapierosami w Galerii Prima, zazwyczaj robię zakupy na stoisku w TESCO, ale gdy muszę szybko coś kupić to lecę do Primy, bo mam blisko. Ta dziewczyna chyba pracuje tam za kare, co przyjdę na stoisko to pusto, a gdzie jest pracownica? Na pogaduszkach w kwiaciarnii obok, widzi że czekam, ale nie zwraca na to uwagi. Po jakiś 20 minut czekania podszedł do mnie ochroniarz i zapytał 'poprosić panią na stoisko?' miałam na koncu języka 'nie ku***, niech sobie nie przeszkadza, mogę poczekać' ale powiedziałam, że tak. Przyszła, z wielką łaską zapytała 'co podać' zapytałam o kilka rzeczy, poprobowałam testerów i gdy zaczęłam zadawać kilka pytań odnośnie smaków, czy poleca czy nie to spotkałam się z mega olewką bo owa Pani siedziała już na laptopie czy telefonie. Niedość, że czekać to jeszcze obsługa z łaską. Dlatego wolę już zasuwać do TESCO gdzie czeka na mnie najlepsza obsługa !!
Mozesz dokładnie opisaćw jaki dzień to było.. i jak ta dziewczya wygladała?? bo z tego co sie orietuje żadna z tych dziewczyn nie ma czarnych włosów? czyżby jakaś ściema by zniechecić klientów? |
|
Posty: 12
Dołączył: 25 Gru 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 60% |
|
|
|
Ciekawe czy już ktoś czytał o sobie na tym forum
|
|
Posty: 40
Dołączył: 28 Lis 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
bardzo nie mile panie które rejestrują do szpitala w Reszowie na Lwowskiej do endokrynologa dziecięcego, nie da się nic zalatwic a dzwonie już 3 tygodnie, ja rozumiem ze kolejki ze ciężko się dodzwonić bo o to mi już nie chodzi ale o ich ton wypowiedzi do ludzi,
najpierw informacja ze najbliższy wolny termin jest na luty 2015 a za dwa dni już na listopad 2015, ciekawe prawda? albo dzwonic do 7.15 w dany dzień, raz ze nie odbiera nikt, a za chwile ciagle zajęty, a jak laskawie odbiorą kolo 14 a dzownie codziennie to nie ma terminow a jak się pani dodzwoni to przyjechać w ten dzień, i nic nikogo nie obchodzi ze ktoś ma 60 km, ze parcuja obydwoje rodzice, a dziecko chodzi do szkoły, nic trzeba warować przy telefonie bylam 5 lat temu tam i tak nie było, zadzwoniłam, termin za miesiąc był, milo i bez problemu w rejestracji a teraz to jakas kpina |
|
Posty: 65
Dołączył: 7 Maja 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Textil market kolo pks. Wredne babska tam pracuja.
|
|
Posty: 655
Dołączył: 10 Paź 2009r. Skąd: STALOWA WOLA Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
CYTAT Textil market kolo pks. Wredne babska tam pracuja. dokładnie! od wejścia złowrogi wzrok.. a najgorsze jak jest się przy kasie i wciskają rzeczy z promocji z uśmiechem rodem z hollywood. Dużo wiesz, skoro mówisz.. ŻYCIE JEST SUKĄ ! |
|
Posty: 50
Dołączył: 3 Maja 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Pani od Rostka na Poniatowskiego ( nie na głownej ścianie jak jest żabka, fresh market)ale w takim małym tunelu wyjątkowo nieprzyjemna jakby była w pracy za karę
|
|
Posty: 12
Dołączył: 20 Gru 2013r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Niestety nie pamietam jaki konkretnie był to dzień, ale nie wiem czy owa sprzedawczyni miała włosy koloru czarnego czy koloru ciemnego brązu, po prostu były to CIEMNE WŁOSY. Nikogo nie zniechęcam, bo sama chętniej robiłabym zakupy w primie, ponieważ mam tam bardzo blisko, ale z powodu kiepskiej obsługi omijam to miejsce szerokim łukiem. Nie, nigdzie mi się nie śpieszyło, jednak gdy stoje i czekam na obsługę, a Pani która pracuje na stoisku powinna mnie obsłużyć, woli rozmawiać z panią z kwiaciarni i w dodatku widzi, że czekam to juz jest chamstwo
aha i skoro stałam tam 20 minut ze wzgledu na to, że oczekiwałam obsługi to nie moge winic nikogo innego jak Pani która pracowała/pracuje na tym stoisku, pozatym jeśli sama chce uzyskać informacji na temat nowych produktów czy smaków, to najwyrażniej sie nie spiesze, co innego gdybym sie spieszyła a Pani zatrzymywałaby mnie i zameczała informacjami, w dodatku niepotrzebnymi o nowych smakach itd wiec roznica jest diametralna, pozdrawiam!! |
|
Posty: 227
Dołączył: 16 Lut 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
ci co wciskają przy kasie- muszą to robić bo norme trzeba wyrobić bo jak nie to zjebka a jeszcze jak kierowniczką nad tobą stoi to juz wogóle
to że się sprzedawca uśmiecha sztucznie mnie nie dziwi bo pewnie marzy zeby wrocic do domu a tu trzeba być miłym bo stalowa mała czy za karę pracują w handlu pewnie nie- ale z musu- zarobić trzeba znajomości nie ma, wyboru co do pracy też robisz bo musisz z czegoś żyć ja to im poprostu współczuję tzn tym co widac ze ledwo na kasie siedza tacy zmeczeni ( np biedronka) ale takich typu wchodzisz do sklepu a ona stoi i luka cię od góry do dołu to powinni zwalniać bo to zniechęca klientów pewnie większość robi bo musi, nie jest to ich praca marzeń , ani nawet pieniądze nie są takie by warto było dużo znieść |
|
Posty: 655
Dołączył: 10 Paź 2009r. Skąd: STALOWA WOLA Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
Jaga nie zgodzę się z Tobą.. jak ma procować jak za kare to niech lepiej nie pracuje.. W tesco/biedronkach/lidlu itp pracuje wiele innych osób które choć nie zarabiają wiele to są 'normalne'. Normalne osoby czyli dla mnie taka osoba niekoniecznie się musi uśmiechać ale nie rzucać spojrzeniami jak piorunami.. I rzucać wieszakami itp bo akurat chcę zapłacić.
Dużo wiesz, skoro mówisz.. ŻYCIE JEST SUKĄ ! |
|
Posty: 227
Dołączył: 16 Lut 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
no to akurat w tym się zgodzę, że spojrzenia wrogie itp odpychają sama tego nie lubię.
czasami nie ma się wyboru co do pracy, więc łatwo powiedzieć lepiej niech nie pracują ps w pepco, na stacji paliw, poczta tam też proponują napoje batony doładowania itd mnie też to denerwuję ale rozumiem że muszą to robić nie polecam salonu fryzjerskiego ilona- syn jak zobaczył Panią która nie miłym tonem się do nas odezwała nie chciał się już tam obcinać więc wyszliśmy i jeszcze salonu na jana pawła koło szkoły 12 teraz na zastępstwie jest tam taka czarna młoda dziewczyna która nie ścina jak klient sobie życzy tylko jak potrafi chyba ( włąscicielka podobno w ciązy i ta jest w zastępstwie) chciałam podciąć synowi włosy a ta go prawie na łyso ścieła i dzieci się z niego śmiały - dla dziecka to była załamka. |
|
Posty: 420
Dołączył: 12 Lut 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Równiez odradzam salon fryzjerski Ilona.
|
|
Posty: 4
Dołączył: 20 Sie 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Witam
Ja mam bardzo "mile" wspomnienia z ostatniej wizyty w Wydziale Komunikacji naszego Starostwa. Pracuje tam około 5 osób w tym 2 PANIE które szczególnie chciałbym pozdrowić. Co to tych PAŃ chamstwo,totalny brak kultury osobistej traktowanie petenta jak zło konieczne. SZOK. Pan jako jedyny trzyma poziom. Pozdrawiam |
|
Posty: 291
Dołączył: 10 Cze 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
ooo tak, Panie ze Starostwa (2 w średnim wieku) MASAKRA Sympatia bije pełną gębą.... pracują od wejścia po prawej stronie. Po prostu aż chce się wracać ;/
|
|
Posty: 2
Dołączył: 10 Wrz 2014r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
20 min też chyba troche przesadziłaś z ty czasem.. nigdy mi sie nie zdarzyło zeby tyle czekać.. w żadnym sklepie.. Również tez jest róznica w tym czy patrzyła w Laptopa czy tel.
|
|
Posty: 8
Dołączył: 28 Wrz 2014r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Klub NNN. Menager najwieksza porażka! Ostatniej nocy będąc z koleżankami w klubie NNN obsługa podczas mojej nieobecności zabrała mi ze stolika pół drinka. Kiedy wrociłam i zobaczyłam ,że szklanka zniknęła podeszłam do baru zapytać o menagera . W odpowiedzi pani barmanka szukała wzrokiem czegoś po podłodze i w tym właśnie momencie podszedł pan, który przedstawił się jako menager nie podając nawet swojego imienia. Wyjaśniłam mu co się stało, a on zapytał, czy nie widziałam, która to kelnerka zabrała. Odpowiedziałam, że jak mogłam widzieć skoro wyszłam na papierosa. Zonk. Pan "MENAGER" poszedł do swojego biura sprawdzić monitoring. Czekałam na odpowiedz, a pan nawet nie raczył pofatygować się i odpowiedzieć mi co z moim drinkiem się stało. Po dwóch godzinach napatoczył się przechodząc miedzy stolikami. Jego odpowiedz brzmiała, że w czasie kiedy mnie nie było nikt z obsługi nie podchodził do stolika. Więc co się stało ze szklanką ? Czy w NNN szklanki teleportują się same do baru ? Kiedy zapytałam czy mogę zobaczyć monitoring, usłyszałam ,że tak , ale w poniedziałek . Czy to nie dziwne,że skoro nikt z obsługi nie wziął szklanki, to dlaczego nie mogłam zobaczyć nagrania od razu ? Nie usłyszałam najzwyklejszego PRZEPRASZAM. Do tego wszystkiego miałam świadków, ktorzy poświadczyli ,że obsługa zabrała połowę drinka. Kwitując zachowanie menagera uprzedziłam go uprzejmie ,że opiszę tu wyżej wymienioną sytuację. I w tym momencie usłyszałam tekst stulecia: "Pani mi grozi ? A ogólnie to pani wychodzi czy zostaje?". Tak więc wszyscy chętni odwiedzić klub NNN - pilnujcie swoich pełnych szklanek bo mogą wam wyparować A z panem menagerem nie ma sensu rozmawiać, bo zamiast dbać o gości to dba o swój portfel . Nie polecam NNN i sama tam też już nie zagoszczę !
|
|
Posty: 61
Dołączył: 26 Paź 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Witam najgorsza obsługa Sklep Plusa w Galeri Prima Pani chyba Menager ocenia ludzi po wyglądzie -,, ten ma ten nie ma kasy , bądź ten to złodziej '' Raz byłem tam szukając alternatywy dla obecnego operatora gdyż zbliżami się koniec abonentu , no i wszedłem rozglądam sie bo coś wnecie na fotce a na żywo z możliwością dotknięcia to wielka różnica. Więc oglądałem co tam maja , przychodziczas na oglądnięcie netbooka za plecami tam pracującej Pani eleganckiej bardzo dodam jak,, stróż w bożę...'' Gadała przez tel. zbliżam się a ta do mnie ,, Co chciał..'' bez osobowo , jakby w gardle staneło jej słowo Pan czy to takie trudne , kultura lub chociaż zawodowa uprzejmość? Nie polecam zwłaszcza , że to nie koniec na pytanie na czym polega jakaś zawiła nie jasna informacja którą wyczytałem na stronie plusa Ona mi z pretensjami ona nie wie co jest na stronie - pytanie to po jaką cholere tam siedzi????? Zostaje w T-mobile obsługa o niebo lepsza... Ta wypowiedz to totalna bzdura. Jestem klientem od lat mam kilka telefonów i zawsze jest wszystko na najwyższym poziomie. Bardzo dokładnie Panie doradzaja na wszystkie zadawane pytania.ZAWSZE SĄ BARDZO GRZECZNE I UPRZEJME !!!!! |
|
Posty: 39
Dołączył: 6 Sie 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT obsługa w salonie orange w centrum- porażka totalna. facet z mina jakby miał zaraz zwymiotować i kobieta, która siedzi tam za kare i na wszystko ma czas. poza tym lotto na hali targowej- poszlam wybrac wygrane 20zl. kobieta najpierw miala 15minut przerwy, przyszlam za godzine, a wtedy rozmawiala przez tel, wiec grzecznie czekam az skonczy. ruchem reki nie przerywajac rozmowy dala do zrozumienia ze mam jej podac kupon, wydala mi to 20 zl z wielka łaska. poza tym bardzo niemila kobieta jest tez w kiosku na hali targowej na przeciw lotto. bylam tam dwa razy i wiecej nie zostawie tam ani grosza. Mnie ta babka z lotto juz dwa razy chciala oszukac (wydaje za malo pieniedzy!!) uwazajcie Limit |
|