"Dziennik": Telewizja Publiczna słono zapłaci za odejście Małgorzaty Raczyńskiej. Według informacji gazety zwolniona dyrektor "jedynki" może otrzymać 432 tysięce złotych brutto.-----------------------------------------------------------telewidzom każą płacić abonament a później go gamonie trwonią ... Co mam zrobić? Nie chcę płacić abonamentu i nie chcę ...

Do Joli.
I wcale ci się nie dziwię, że masz takie podejście do sprawy.Państwo nas robi w balona już nie pierwszy raz.Co innego się piszę a co innego się robi.Płacenie abonamentu jest indywidualną sprawą każdego z nas, ja uważam nie nie warto żłobom dawać takie pieniądze do ręki.W telewizji publicznej tylko niekiedy zdarzają się ciekawe programy a w większości to starocie powielane aż do wyblaknięcia taśmy filmowej.W ten sposób można czepiać się każdego programu jednak uważam że skoro przychodzi czas na wiadomości to niech to będą wiadomości a nie przegląd politycznych posunięć,awansów, afer.Wracając jednak do odpraw jestem zdegustowany, że takie rzeczy w ogóle wychodzą na światło dzienne.Jak już to robią niech to się odbywa po cichu.Kontrakty zawierane z ludźmi którzy rządzą w telewizji ukazują jak słabe mamy prawo.Robotnik który jest zwolniony z przyczyn upadłości zakładu lub nie spełniał oczekiwań pracodawcy nigdy nie dostanie tak horrendalnej odprawy.Tylko 6-miesięczną i to pomniejszoną o gro podatków.Panowie na Wiejskiej powinni się zajmować między innymi takimi sprawami choć to jest sprawa precedensowa, bo musieliby zacząć od siebie a to jest bardzo trudne.

Nie o to chodzi CHODZI O TO ZE GLOSUJCIE JESZCZE BARDZIEJ NA PIS TYCH CO SOBIE TAKIE ODPRAWY BIORA BRAWO MILION POWINNI BRAC CO TAM POL.

Nie o to chodzi CHODZI O TO ZE GLOSUJCIE JESZCZE BARDZIEJ NA PIS TYCH CO SOBIE TAKIE ODPRAWY BIORA BRAWO MILION POWINNI BRAC CO TAM POL.