Ostatnio pracownicy HSJ dostali do wypełnienia deklaracje na obniżenie płac oraz hutnika .
Żaden związek zawodowy nie stanoł w obronie pracowników .

Prezesi robią co chcą a pracownicy (dobrowolnie?)pod przymusem wypełniają deklarację bojąc się przed zwolnieniem z pracy .
A wszystko zgodie z prawem ,bo dobrowolnie podpisują deklarację?

Gdzie związki? czy siedzą w portfelu zarządu ?
Może czas się wypisać z tych obłudnych organizacji gdzie
jak się dostanie do żłoba to zapomina o pospulstwie skąd
się wywodzi.

Teraz się już nie używa słowa "mobbing" zostało zastąpione ładniejszym określeniem i jakże popularnym "światowy kryzys"

Każdy indywidualnie podpisywał umowe o prace, tak same jest z tymi waszymi deklaracjami. Zamiast pisać o mobbingu lepiej zastanowić sie i zdecydować o tym co jest korzystniejsze niższa pensja czy brak pracy. Prawdą jest natomiast to, że kryzys najmocniej uderzył w przemysł hutniczy i przeróbki stali. Tak jest nie tylko w STW, ale na śląsku, w Niemczech Dortmund, Dusseldorf, Witten, Krefeld i inne miasta zagłębia, w Anglii Sheffield, Rotherham. Tam jest podobnie jak u nas.
Tylko od Ciebie chłopie zależy co dla Ciebie lepsze. A jak nie chcesz podpisać to nie rób tego nikt Cię nie zmusi, rodziny nikt Ci nie porwie aby Cię zmusić do podpisania.

nikt nie dał gwarancji,że jak podpiszą to praca będzie
i na bruk nie wyrzucą
czy wtedy 4/5 etatu w razie zwolnienia zapewni roczne bezrobocie ?
otóż nie zapewni

HSJ dodatkowo to warunki szkodliwe dla zdrowia
przy 4/5 traci się ten przywilej


a może zamiast liczyć na innych zacznij
w końcu liczyć na siebie?
może czas już zacząć się szanować samemu
bez związków
i nie podpisywać
większość członków sama najlepiej wie
dlaczego jeszcze tam należy
pomimo tego,że rzadko kiedy stają w obronie ludzi