NawigacjaStart » Forum » Off-Topic » Rozmowy na każdy temat. »
Nowy Temat Odpowiedz
Cennik stalowowolskich księży.,
Posty: 2373
Dołączył: 12 Paź 2008r.
Skąd: z miasta chyba ;)
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 26 Sty 2010r. 07:59  
Cytuj
ile ???:szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok:

" Kiedy zapada zmrok....pojawiają się strażnicy ... "
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 26 Sty 2010r. 07:59  
Cytuj

" Kiedy zapada zmrok....pojawiają się strażnicy ... "
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 107
Dołączył: 11 Lut 2009r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 26 Sty 2010r. 08:14  
Cytuj
biora , naciagaja jeszcze babcie bo nie chce mi sie wierzyc ze moje pokolenie bedzie zamawiac gregorianki wymysl ksiezy za zmarlego mozna sie samemu pomodlic, po co kasy fiskalne juz za pare lat beda musieli sie wziasc za jakas dodatkowa prace zeby utrzymac siebie... mlodzi nie sa juz tacy naiwni ze mozna ich straszyc pieklem jak nie dadza na tace ;)

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 207
Dołączył: 2 Wrz 2009r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 26 Sty 2010r. 08:14  
Cytuj
Dla mnie bardzo jest dziwny fakt, że w kościele nie ma nic za darmo. Jak człowieka przyjmują do wspólnoty (chrzest) - płacisz, żeby nie żyć w grzechu (ślub) - płacisz, jak już człowiek umrze to nawet za wysłanie go na tamten świat - płacisz. Ogólnie to ksiądz się za darmo ani się nie pomodli ani sakramentu nie udzieli. Jak to jest powołanie to ja chyba nie rozumie znaczenia tego słowa.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2373
Dołączył: 12 Paź 2008r.
Skąd: z miasta chyba ;)
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 26 Sty 2010r. 08:37  
Cytuj
a takie sakramenty jak chrzest,komunia,bierzmowanie,ślub czy tam pochówek powinny być za darmo - to ich zasrany obowiązek....no ale czego my teraz od nich oczekujemy? Sami ich tego nauczyliśmy ,bo sami dawaliśmy czy ta nasze babcie dawały nawet jak nie wołali.....nasi przodkowie myśleli ,że tak będzie lepiej....no ale 1200 za mszę??? ludzkie pojęcie przechodzi

" Kiedy zapada zmrok....pojawiają się strażnicy ... "
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 5011
Dołączył: 20 Lut 2009r.
Skąd: stalowa wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 26 Sty 2010r. 08:44  
Cytuj
to coś nie tak bo w Matki Bożej Szkapleżnej za 500 zł - 10 mszy o którą parafie ci chodzi

"Są tylko trzy prawdziwe sporty: Walki byków, wspinaczka, motorsport, a reszta to tylko gry". - Ernest Hemingway.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 324
Dołączył: 10 Sty 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 26 Sty 2010r. 08:52  
Cytuj
"Tygodnik Powszechny" sprawdza, ile w praktyce kosztują różne usługi religijne, które w teorii mają być darmowe. Ale nie są. Są za to półoficjalne cenniki, których Kościół się wypiera.

Jeśli chodzi o Pismo Święte, to również w tej kwestii zawiera przeczące sobie zapisy. Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie, ale godzien jest robotnik zapłaty swojej. Oficjalnie stawek nie ma. Nieoficjalnie - jak najbardziej.

Gregorianka, czyli cykl 30 pośmiertnych mszy za duszę: 800-1800 zł. Podobno ludzie biorą kredyty. Kościół powinien otworzyć bank, albo jakiś system ratalny. Z placówkami przy parafiach.

Prawda: werbiści z Pieniężna biorą połowę. Jest cały rynek - ludzie wiedzą, jak upolować okazję. Informacje o tanich parafiach krążą pocztą pantoflową.

Niektóre zakony, jak dominikanie, rzeczywiście nie mają cen. Wezmą co łaska. Naprawdę. Wywieszają nawet karteluszek: Cennika nie ma. Widać wszyscy pytali o cennik.

Ale po parafiach jest inaczej. Chrzest - 200 złotych. Ślub - 500, plus 300 na kwiaty i organistę. W Lubartowie taniej - 520 za wszystko. Cennik leży na biurku w kancelarii.

Wykształcila się pewna tradycja. Pierwsza odpowiedź księdza: co łaska. Druga: zwyczajowo ludzie dają... i tu pada kwota. Ile to kosztuje u Was, drodzy Czytelnicy?

Za odprawienie mszy: 40-50 zł. Przyznajmy uczciwie - wielu księży odprawi i bez opłaty. Ale są tacy, którzy odmówią.

Podobno krocie kosztuje pogrzeb: nawet 2 tysiące. Najgorzej jest po wsiach, bo tam ślub, pogrzeb, chrzciny to imprezy o charakterze prestiżowym. Należy się pokazać, by uniknąć opłotkowego sądu: dziadostwo.

Więc za ślub nie mniej niż tysiąc. Gdy dasz 10 zł, ślub się zapewne odbędzie. W wersji "standard": bez dywanu, dekoracji, organisty i kazania. Wypasiona wersja ślubu, taka z alufelgami i klimą, kosztuje słono. Bowiem, jak mówi kościelne porzekadło, stać cię na wesele, to i na ofiarę.

Przejrzystość trafia się rzadko. Dominikanie w Gdańsku informują na swej stronie www:

Od pary biorącej ślub w naszym kościele pobieramy opłatę 500 zł
. Opłata jest stała. Zawiera wynagrodzenie organisty. Nie ma żadnych dodatkowych opłat. Jeśli suma ta jest dla Was zbyt wysoka, nie bójcie się o tym powiedzieć.

Ładnie i jasno. Takie ujęcie to eksperyment. Jak mówi przeor, ojciec Jacek Krzysztoforowicz,

Określenie wysokości ofiary nie ma być wielkim zyskiem. Chcę mieć jednak poczucie, że jesteśmy szanowani, a nie wykorzystywani. Za rzeczy ważne nie można płacić groszy.

Ksiądz nowej generacji, ale sprawę stawia uczciwie. Usługa, opłata. Dobra usługa - dobra opłata. Nie mylić z opłatkiem.

A ile ksiądz z tego ma? To wielkie pytanie, jak mawiał Hamlet. Oficjalnie - grosze.

Według danych GUS, proboszcz zarabia średnio niespełna 3 tys. brutto. I tutaj w oku mojego Czytelnika pojawia się ten błysk niedowierzania. To się trochę kłóci nie tyle z tym, co fama niesie, ale z obserwacjami. Choćby plebańskich limuzyn.

Jest więc problem. Nieprzejrzyste zasady. Brak zaufania między wiernymi a ich kapłanem. Podejrzenia. Wszystko to rozwiązałyby kasy fiskalne w parafiach. Podobnie jak w gabinetach lekarskich.

Ale to nie u nas. Ks. infułat Bronisław Fidelus z Bazyliki Mariackiej w Krakowie nie pozostawia złudzeń.

Niemiecki system – Kirchensteuer, w którym jest się opodatkowanym na swoją wspólnotę wyznaniową, powstał na innym podłożu kulturowym i w Polsce jest niezrozumiały. Ludzie mają dość podatków. A ogromną zaletą polskiego systemu jest to, że opiera się na dobrowolności ofiar.

No, może dla księdza jest zaletą. Nawet na pewno. Ale istotę problemu bardzo celnie, choć niechcący, uchwycił Grzegorz Pac, publicysta katolickiej "Więzi".

Jeśli ktoś w ogóle nie uczestniczy w życiu religijnym, a potem przychodzi „załatwić” ślub, spodziewa się być potraktowany jak w urzędzie. Nie myśli się o tym jak o obowiązku utrzymywania swojej parafii.

Bo taki jest ten polski katolicyzm. Z jakiej racji wierni mają się czuć odpowiedzialni za parafię, skoro nie mają na nią wpływu? I nic nie wiedzą o jej finansach?

Więc traktują ją jak urząd. Do którego chodzą co niedziela - załatwić sprawunki z Panem Bogiem.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 108
Dołączył: 11 Marz 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 26 Sty 2010r. 09:00  
Cytuj
Ten klecha przebił wszystkich. Wprowadził abonament za komunię:
http://www.pardon.pl/artykul/10711/bunt_we_wsi_zabierzcie_stad_tego_ksiedza_co_zrobil

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1530
Dołączył: 16 Sty 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 26 Sty 2010r. 09:07  
Cytuj
Ja nie rozumie , macie pretensje a jak przychodzi co do czego to dajecie. Ja za swój slub zapłaciłem skromnie, co prawda ksiądz się zdziwił i zapytał to za co, ja powiedziałem ze za slub a wiecej nie mam - i udzielił nam sakramentu.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 973
Dołączył: 14 Kwie 2009r.
Skąd:
Konto zawieszone
ff
Wysłany: 26 Sty 2010r. 09:14  
Cytuj
A ja dodatkowo odsylam do: http://www.stalo(...)id=16138 cos juz na ten temat było i komentarze tez mowia same za siebieumiech

Msza za bliskiego, chrzest, ślub bądź pogrzeb są to „usługi” kościelne, za które niestety każdy musi zapłacić niemałą kwotę. Oczywiście oficjalny cennik nie istnieje, a pytając bezpośrednio księży jaką ofiarę należy złożyć za udzielenie sakramentu słyszymy standardową odpowiedź „co łaska”.


CO ŁASKA CZYLI ILE?

Sami wierni przyznają, że określenie „co łaska” nic im nie mówi. Każdy kto znajduje się w podobnej sytuacji zaczyna poważnie zastanawiać się nad wysokością ofiary aby nie urazić księdza i jednocześnie wyjść z twarzą z tej wyjątkowo niezręcznej sytuacji. W naszym mieście żaden proboszcz nie ustalił konkretnego cennika za udzielenie sakramentu bądź odprawienie mszy.

Jak się dowiedzieliśmy narzeczeni płacąc za sakrament małżeństwa po prostu wkładają określoną sumę w kopertę i wręczają ją księdzu wraz z niezbędnymi dokumentami. Sami księża przyznają, że złożenie ofiary jest wyłącznie dobrą wolą wiernych dlatego nie należy mówić, że składamy ofiary za sakramenty, a z okazji udzielenia sakramentu. Z drugiej strony interpretując piąte Przykazanie Kościelne, które brzmi: dbaj o potrzeby wspólnoty Kościoła można wywnioskować, że złożenie ofiary pieniężnej w XXI wieku to podstawa.


PRZEPYTAĆ ZNAJOMYCH

Każdy kto miał okazję znaleźć się w podobnej sytuacji potwierdza, że jest ona wyjątkowo krępująca. Doskonałym pomysłem jest przepytanie znajomych, którzy już wcześniej mieli do czynienia z uiszczaniem opłaty za udzielenie sakramentu. Tego typu praktyki mogą nas ustrzec przed wpadkami lub palnięciem jakiejś gafy.

„Kiedy udaliśmy się wraz z narzeczonym do księdza, aby ustalić datę ślubu ledwo przeszło mi przez gardło ile musimy zostawić u księdza. Zdawałam sobie sprawę, że od wysokości ofiary dużo zależy. Chciałam, aby w dniu mojego ślubu wszystko było dopięte na ostatni guzik. Zależało mi nawet na tym, aby kazanie, które wygłosi ksiądz podczas ślubu było wyjątkowe. Na moje pytanie proboszcz zwrócił się do narzeczonego i stwierdził, że im piękniejsza panna młoda tym wyższa ofiara więc sam narzeczony powinien „wycenić” moją urodę”, wspomina Agnieszka, która 3 lata temu brała ślub w jednej z parafii w naszym mieście.


ILE I ZA CO

Z tego co się dowiedzieliśmy odprawienie mszy świętej w Stalowej Woli to koszt minimum 30 zł. Za ślub młoda para powinna złożyć ofiarę w wysokości około 1000 zł oczywiście doliczając do tej kwoty opłaty za kościelnego, organistę, czy ministrantów. Chrzest, lub pogrzeb waha się w granicach od 200 do 300 złotych. Są to oczywiście nieoficjalne „cenniki” ponieważ żaden z księży nigdy nie mówi wprost ile i za co.

„Ostatnio chciałem zamówić mszę w drugą rocznicę śmierci mojej matki. Zapłaciłem 50 zł bo znajomi powiedzieli, że zwykle tyle powinno się dać w kopercie za odprawienie mszy za zmarłego. Przez dłuższą chwilę zastanawiałem się czy nie za mało lub nie za dużo. Ostatecznie włożyłem do koperty 50 zł. Z kolei będąc na Jasnej Górze w Częstochowie w okienku, w którym można zamówić odprawienie mszy zauważyłem karteczkę z napisem: MSZA ZA ŻYWYCH 20 ZŁ, ZA ZMARŁYCH 40 ZŁ. Osobiście poczułem się urażony. Jakim prawem ktoś wycenia ile warta jest modlitwa za duszę mojej matki. Ostatecznie nie „zamówiłem” mszy w Częstochowie bo stwierdziłem, że to zwykły interes a nie modlitwa”, tłumaczy pan Janusz.


KOŚCIÓŁ CZY INSTYTUCJA?

Warto zaznaczyć, że pobieranie opłat bądź też ofiar odbywa się zgodnie z obowiązującym prawem kanonicznym. Co w takim przypadku z odprowadzaniem podatków i potwierdzeniem wpłaty? Czy składane ofiary księża powinni traktować jak przychody i rozliczać się z nich z fiskusem jak każdy obywatel? Na to pytanie nikt nie potrafi odpowiedzieć. Mało kto jest w stanie określić czy składane ofiary to faktycznie ofiary czy zwykłe opłaty. Wszystko zależy od interpretacji, która może być dowolna.

W ostatnim czasie pojawiło się nawet określenie, że Kościół to zwykła instytucja publiczna. W związku z tym sprawa opłat za sakrament lub jak kto woli z okazji sakramentu dalej pozostaje otwarta i kontrowersyjna.


Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 145
Dołączył: 30 Gru 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 26 Sty 2010r. 09:18  
Cytuj
anulka, to nie jest 1200 zl za Mszę tylko za 30 Mszy sw. bo taka jest istota gregorianki - 30 Mszy sw. za zmarlego. więc się aż tak nie dziw, bo jak coś zamawiasz hurtem, to zawsze więcej płacisz

Credo in unam, sanctam, catholicam et apostolicam Ecclesiam.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 324
Dołączył: 10 Sty 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 26 Sty 2010r. 09:26  
Cytuj
CYTAT
dkny anulka, to nie jest 1200 zl za Mszę tylko za 30 Mszy sw. bo taka jest istota gregorianki - 30 Mszy sw. za zmarlego. więc się aż tak nie dziw, bo jak coś zamawiasz hurtem, to zawsze więcej płacisz


Kolego jest odwrotnie kupując więcej płacę mniej za sztukę lub dostaję jakieś rabaty.good

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 345
Dołączył: 16 Sty 2008r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 26 Sty 2010r. 09:27  
Cytuj
1200pln podzielic na 30 mszy = 40pln za msze czyli standardowa kwota.

Nie sprzedawaj duszy diabłu - Bóg da Ci za nią więcej! Mała Fatima Rzeszowszczyzny. https://nowiny24.pl/mazury-mala-fatima-rzeszowszczyzny-cuda-dokonuja-sie-tu-do-dzis/ar/5827669
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 145
Dołączył: 30 Gru 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 26 Sty 2010r. 09:35  
Cytuj
tak, mośku drogi, w przeliczeniu na jednostkę - płacisz mniej. ale jednorazowo wykładasz więcej kasy z portfela.

Credo in unam, sanctam, catholicam et apostolicam Ecclesiam.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 867
Dołączył: 23 Lis 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 26 Sty 2010r. 09:52  
Cytuj
ziom i wg ciebie to jest w porzadku ?:] niejeden czlowiek ma tyle pracujac codziennie po 8 h, niejeden tyle nie ma, a za cykl 30 mszy ktore i tak bylyby odprawiane, gdzie dodaje sie jedno imie ksiadz kasuje 1200 zeta, ma napisane jak wol modlic sie za zywych i umarlych i powinien robic to za free bo taki jest jego zasrany obowiazek, ciekawe czy zapytal babcie wyborcy czy na to ma czy ja stac ^^

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 324
Dołączył: 10 Sty 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 26 Sty 2010r. 09:52  
Cytuj
CYTAT
dkny tak, mośku drogi, w przeliczeniu na jednostkę - płacisz mniej. ale jednorazowo wykładasz więcej kasy z portfela.


dkny to normalne że płacę więcej bo kupuję 30 jednostek produktu a nie jedną.

Tylko ,ta jednostka w hurcie powinna kosztować 30-35zł a nie 40zł to jest standart.

Swiadczy to żle o hurtowniku jest pazerny.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 145
Dołączył: 30 Gru 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 26 Sty 2010r. 09:56  
Cytuj
wiesz, to zależy od parafii. myślę, że 1000 za gregoriankę to w sam raz, czyli właśnie nieco ponad 30 zl za jedną Mszę sw.

Credo in unam, sanctam, catholicam et apostolicam Ecclesiam.
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 140
Dołączył: 3 Kwie 2009r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 26 Sty 2010r. 09:59  
Cytuj
Masakra jakaś zaklopotany ja brałam ślub w tzw nowym kościele MBKP ślubu jak i również wypełniał protokół z nami ks Edward Madej , my mu kopertę a on że pani nie pracuje więc absolutnie nic nie wezmie i nie wziął nawet na siłę wykrzyknik to jest ksiądz

Idę za nimi... bo oni idą za mną... To sie nazywa lojalność :)
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 91
Dołączył: 6 Wrz 2008r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 26 Sty 2010r. 10:12  
Cytuj
Ja miałem podobną sytuację tylko że w parafii na porębach tamtejszy proboszcz przyjął od nas za ślub sporo mniej niż w "dużym" kościele i jeszcze stówkę wyciągnął z koperty i nam oddałok

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 2373
Dołączył: 12 Paź 2008r.
Skąd: z miasta chyba ;)
Ostrzeżenia: 20%
ff
Wysłany: 26 Sty 2010r. 11:36  
Cytuj
eeee jak 40zł za mszę to nie jest tak znowu dużo, ale to i tak dość spory wydatek dla osoby która ma takie małe dochody

" Kiedy zapada zmrok....pojawiają się strażnicy ... "
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1228
Dołączył: 2 Sty 2009r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 26 Sty 2010r. 11:36  
Cytuj
ilu z Was ciagle jeszcze wierzy w to szamanstwo? Czy przyszlo Wam kiedykolwiek do glowy, ze klekajac przed krzyzem oddajecie tak naprawde czesc rzymskiemu narzedziu tortur, a jedzac oplatek i pijac wino dokonujecie co niedziele zakamuflowanego aktu kanibalizmu?
Przestancie sie przejmowac tym reliktem sredniowiecza, doja Was bo sie sami dajcie, wiec beda Was doic jeszcze wiecej.

Immortal - All Shall Fall
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1530
Dołączył: 16 Sty 2010r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 26 Sty 2010r. 11:53  
Cytuj
CYTAT
ilu z Was ciagle jeszcze wierzy w to szamanstwo? Czy przyszlo Wam kiedykolwiek do glowy, ze klekajac przed krzyzem oddajecie tak naprawde czesc rzymskiemu narzedziu tortur, a jedzac oplatek i pijac wino dokonujecie co niedziele zakamuflowanego aktu kanibalizmu?
Przestancie sie przejmowac tym reliktem sredniowiecza, doja Was bo sie sami dajcie, wiec beda Was doic jeszcze wiecej.


Niezgodze się z tym, jak by ludzie w nic nie wierzyli to zabojstwa i inne przypadki były by na porządku dziennym. Wiara jest dobra tylko ze Ci co powinni Nas uświadamiać wykorzystują dobro ludzi do własnych interesów.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1228
Dołączył: 2 Sty 2009r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 26 Sty 2010r. 12:00  
Cytuj
CYTAT
Niezgodze się z tym, jak by ludzie w nic nie wierzyli to zabojstwa i inne przypadki były by na porządku dziennym. Wiara jest dobra tylko ze Ci co powinni Nas uświadamiać wykorzystują dobro ludzi do własnych interesów.


Masz dostep do mediow elektronicznych jak widze, wiec powinienes wiedziec, ze zabojstwa, malwersacje i inne swinstwa sa na porzadku dziennym w kraju, gdzie ponoc 95% spoleczenstwa to katolicy. Nie wmowisz mi, ze to tylko te 5% jest be.
A mowie po moim przypadku - nie jestem czlonkiem zadnej wspolnoty religijnej i jakos nigdy w zyicu nic nie ukradlem.#
Nie wiem tez dlaczego uzywasz stereotypu, ze wiara laczy sie wylacznie z religia.
Wiarzyc mozna w rozne rzeczy , z areligijnymi wlacznie (np. w czlowieka, w cuda PO), zas religia to zawsze okreslony zbior zasad moralno - etyczno - duchowych, w ktore jeden moze wierzyc, a drugi nie.
Wiec prosze nie szafuj argumentem, ze to katolicyzm powstrzymuje ludzi od popelniania przestepstw, bo jak wytlumaczysz, ze w krajach protestanckich wspolczynniki przestepczosci sa o niebo nizsze niz w ultrakatolickiej Polsce?

Immortal - All Shall Fall
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 91
Dołączył: 6 Wrz 2008r.
Skąd:
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 26 Sty 2010r. 12:07  
Cytuj
To się tam przenieś mlotekmlotekmlotek

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 11
Dołączył: 7 Cze 2009r.
Skąd: stalowa wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 26 Sty 2010r. 12:15  
Cytuj
jak dla mnie cena za mszę co łaska oczywiście to 10zł bedzie wystarczajaca ponieważ msza trwa prawie godzine a w stalowej szaraczki za godzine fizycznej pracy takze mają około 10zł. Tak więc ta cała zakichana gregorianka powinna kosztowac 300zł max umiech good

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1228
Dołączył: 2 Sty 2009r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 26 Sty 2010r. 12:23  
Cytuj
CYTAT
To się tam przenieś mlotekmlotekmlotek


Jeden ze swietych powiedzial - nie masz nic do powiedzenia to milcz. To sie odnosi do Ciebie, jak nie masz zadnego rzeczowego argumrntu to zewrzyj paszcze, bo Ci muchy ulatuja jak usta rozewrzesz.
Pozostaje mi pochylic sie nad Twoja glupota i wybaczyc Ci. Bozia, obojetnie w ktora wierzysz, poskapila Ci zdolnosci rozumowania, wiec ja nie moge inaczej zadzialac umiech

Immortal - All Shall Fall
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Nowy Temat Odpowiedz

NawigacjaStart » Forum » Off-Topic » Rozmowy na każdy temat. »