Posty: 31
Dołączył: 11 Gru 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
tutaj lektura na ten temat http://www.polit(...)zmi.read
Witam, kilka dni temu odwiedziła mnie Pani która zbierała w imieniu fundacji pieniądze na dzieci. Oczywiście wszystko fajnie, list od prezesa, swój dowód osobisty, sprzedawali takie maskotki za ustaloną cenę, wystawiali paragon itp. itd. Jakie niemiłe było jej zaskoczenie i wręcz oburzenie że powiedziałem że nie dam gdyż staram się pomagać bezpośrednio aby cała kwota trafiła do potrzebujących. I teraz się zaczyna interesująca sprawa jak dla mnie ... pogrzebałem poszukałem poczytałem i jakie wnioski... ale jak to jest... sprzedają rzeczy maskotki wystawiają paragon a pieniądze mogą wydawać wg ich własnego uznania wg statusu tzn. na cele statusowe. czyli w momencie działania jako działalność gospodarcza wpis do KRS - czt. zarabia odprowadza podatek jak i VAT jaki dochodowy. Wiem że są fundacje podmiotowo zwolnione od podatku ale jest to wyszczególnione w ustawie za co. oczywiście posiada swój zarząd od 2 do 7 osób kilku przedstawicieli którzy nie pracują za darmo oczywiście, trochę biurokracji. czyli tak z ciekawości ile np. z każdych 10 zł przekazanych na fundację ile tych zł trafia faktycznie do potrzebujących... ?!? |
|