Posty: 76
Dołączył: 20 Maja 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Pewnie wiele osób spośród was też ulegało tym wielkim szaleństwom jakie mają miejsce po sukcesach polaków w mało znanych a przede wszystkim mało popularnych dyscyplinach ... Zaczęło się od małyszomanii by przez siatkarki siatkarzy przez Kubicę (o dziwo wcześniej nikt nie zaprzątał sobie głowy F1 teraz co drugi kreuje się na znawcę regulaminu i zasad) Sikora, Kowalczyk czy obecnie piłka ręczna ... Ilu z nich "interesowała" ta dyscyplina ??
Duma narodowa ?? Kibice sukcesu ?? A może w towarzystwie o tym mówią ... wszyscy ogladają ??? |
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 145
Dołączył: 30 Gru 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
ale przecież to jest normalne, że gdy reprezentant naszego kraju wygrywa w jakiejś dyscyplinie, to nagle wszyscy zaczynają się tym interesowac. oglądają mecze, zawody, whatever.
zresztą, gdyby nie media, które transmitują te mecze, nie byłoby połowy z tej ekscytacji, bo nie widzielibyśmy tego. a tak, jest chocby kolejna okazja, by się ze znajomymi spotkac i wspólnie oglądac. Credo in unam, sanctam, catholicam et apostolicam Ecclesiam. |
|
Posty: 867
Dołączył: 23 Lis 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
nasi kopacze sa w rankingu za burkina faso a zobacz ilu kibicow ? :]
|
|
Posty: 76
Dołączył: 20 Maja 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT nasi kopacze sa w rankingu za burkina faso a zobacz ilu kibicow ? :] I właśnie o to mi chodzi, że piłka nożna jest popularna nawet gdy o sukcesy trudno i daleko do nich ... A nie powoduje chwilowych napadów szału i tysięcy pseudo maniaków dyscypliny ... |
|
Posty: 867
Dołączył: 23 Lis 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
to jest caly czas szukanie pieniedzy, a szuka sie pieniedzy przez autorytety jezeli cokolwiek ma szanse stac sie medialne, to zasypuja na tyle ze nie wypada sie nie interesowac :] to nie tylko sport ale i programy telewizyjne i z dupy kolejne reality szoly, polityka i po, muzyka i hiphop itd
ja tam przeciw sezonowosci nie jestem i zgadzam sie z prawie ojcem dkny, lepiej ogladac cos na czym sie nie zna i jarac sie wygrana, niz wkurwiac sie i ogladac kolejne wtopy tego na czym znaja sie wszyscy :] poza tym jakie inne sa wg ciebie bardziej popularne dyscypliny ktore warto by pokazywac niezaleznie od tego czy sie wygrywa czy nie ? :] polska to nie ameryka gdzie narodowych sportow jak MLB, NHL, NBA, NFL, nascara czy innych ciezko sie doliczyc, u nas wszystko kuleje wiec powinnismy sie cieszyc ze w czymkolwiek nam sie udaje :] |
|
Posty: 2083
Dołączył: 26 Cze 2007r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Moim zdaniem to jakiś polski kompleks niższości. Dobrze, że w telewizorni są transmitowane zawody z różnych mniej znanych dyscyplin, ale jak dzisiaj w telewizji zobaczyłem tych zagorzałych i co niektórych płaczących wielkich kibiców piłki ręcznej trąbiących w Wiedniu, pojawiających się ni stąd ni z owąd, głośnych i kolorowych, to poczułem zażenowanie.
|
|
Posty: 1774
Dołączył: 6 Gru 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
dokładnie tak , tak polacy leczą swoje kompleksy, siedzą pierdząć w fotel oglądają Kubicę (jak mu dobrze idzie ) podniecają się przebierają nogami w miejscu i odrazu czują się lepszymi kierowcami. A jak już idze gorzej to Kubica staje się dziadem i zaraz wieszają na nim psy. A najśmieszniejsze jest jak słyszę dwóch wąsatych panów w kraciastych koszulach dyskutujących na temat wyprzedzania czy hamowania w F1 - skąd oni to wiedzą?
Kubica to tylko przykład jeden z wielu. Jak komuś coś wychodzi to ma miliony wielbicieli a jak już coś gorzej to ma tyle samo wrogów i prześmiewców, ale to już taki nasz zawistny zakompleksiony naród |
|
Posty: 867
Dołączył: 23 Lis 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
tak zapewne ogladam kubice czuje sie lepszym kierowca, ogladam malysza czuje ze z mamuta to bym nie skoczyl ale z k40 to juz bym polecial :] ale brednie, co do komentatorow rowniez :] skad wiesz ze ziemia kreci sie wokol slonca ? jeden jest bardziej profesjonalny inny mniej :] to nie sa wyklady z fizyki, sport to rozrywka i czasami jakies bledy to nic zlego :]
jakby to bylo miliony wrogow to podczas wtop tak samo sprzedawaliby antykoszulki jak sprzedaja koszulki gdy sie jest na fali :] te miliony zawistnikow to tylko setki internautow ktorzy jaja sobie robia pisza cos w styku "koncz wasc wstydu oszczedz" i patrza jak lykaja to kolejne osobniki ;] ludzie po prostu zmieniaja obiekt westchnien jak w malzenstwie ;] |
|
Posty: 1774
Dołączył: 6 Gru 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
akurat debilnych komentarzy internetowych nie miałem na myśli , mówię co widzę i słyszę na codzień w pracy, knajpach itp, może młody jesteś i jeszcze piwa nie sprzedawali ci w lokalach jak małysz był na topie i w knajpy pękały w szwach podaczas relacji na żywo i nie słyszałeś dziesiątak znaFców krzyczących kto i jak wyszedł z progu
w naszym kraju jak napisał autor postu są tylko kibice sukcesu oczywiście jest też niewielki procent tych prawdziwych ..... |
|
Posty: 867
Dołączył: 23 Lis 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
tak jak piszesz wtedy sciskalem mamie palec i ciganalem drugiego cycka do ssania :] skoro zes taki stary to nie wiem co cie dziwi teraz jest kubica, a wczesniej serwowano nam waldemara marszalka :]
co w tym zlego ze ktos komentowal wyjscie z progu ? drugi mu przytaknal albo i nie, moze ktorys mial racje albo obaj sie pomylili, wyjscie spelnilo zalozenia dobrze sie bawili :] kazdy sie myli, howarda webba tez pewnie chciales spalic, a okazalo sie ze karnego mogl podyktowac, a nasza bramka padla ze spalonego :] emocje byly i o to chodzi idac twoim tokiem myslenia mialem np przelaczyc blanika na olimpiadzie nie widziec jak wreczaja mu zloto i nie cieszyc sie z jego sukcesu tylko dlatego ze nie mam pojecia o skoku przez kozla ? :] albo nie ogldac medalu polskich siatkarzy i pieknego momentu kiedy zagumny zalozyl koszulke nieobecnego swiderskiego, tylko dlatego ze nie jestem autorytetem z siatkowki ? jezeli rozpatrujemy ekipy narodowe, a nie klubowe to kazdy jest kibicem sukcesu :] edit: nic sie nie stalo, polacy nic sie nie stalo, ze przegraliscie z krajem gdzie ludnosci jest mniej niz w lublinie :] |
|
Posty: 711
Dołączył: 0 00 0000r. Skąd: Tarnobrzeg - Stalowa Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
IFG zgadzam sie w 100 % z Toba Jestesmy narodem, ktory uwielbia kiedy jest o nim glosno w czasie wiwatu i wygranej. Ja np nie jestem fanem pilki recznej, skokow czy nawet paraolimpiady ale jezeli rodacy wygrywaja to ciesze sie ze mamy ludzi ktorzy potrafia godnie reprezentowac nasz (jaki jest to jest) kraj. Jestesmy kibicami jak to napisales sukcesu i to sie nie zmieni. Tak samo jest jezeli chodzi o nasza miejska pilke nozna Sa gole... sa wygrane to stadion peka w szwach. Deszcz, mroz, snieg zaden kibic nie przegapi triumfiu STALÓWKI na murawie... zas kiedy mamy przedostatnie miejsce w tabeli kibice (sukcesów) przychodza jezeli jest jakas druzyna z wyzszej polki co w przypadku klubu teraz praktycznie kazda
Nasza mętalnosc sie nie zmieni Koniec wywodu Śmiejecie się ze mnie, bo jestem inny. Ja się śmieję z was, bo wszyscy jesteście tacy sami. |
|
Posty: 76
Dołączył: 20 Maja 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Nasza mętalnosc sie nie zmieni Jedna uwaga co do Twojego wywodu Virus - mENtalność ... A co do tematu to póki jest dobrze to i są kibice a jak wiszą czarne chmury to pocałuj mnie w d... ot taka nasz polska rzeczywistość... Ciekaw jestem ile osób które tak zachwycało się piłką ręczna w ostatnim okresie wybrało by sie tak jak wcześniej było pisane, że to dobry powód żeby się spotkać na mecz szczypiorniaka ... Ciekawe ilu z tych wielkich zapaleńców interesują teraz wyniki w tej dyscyplinie ... Był szał były emocje ale chlopakom pokazano miejsce w szeregu |
|
Posty: 867
Dołączył: 23 Lis 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
mnie interesuja bo srednio ze 2x w tygodniu cos obstawiam :]
lepiej ci jak tego virusowego orta poprawiles ? |
|
Posty: 76
Dołączył: 20 Maja 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ani lepiej ani gorzej ... ot po prostu z dobrego serca
Widzisz Ty śledzisz bo masz nadzieję zarobienia na tym czego Ci życzę ... A ilu jest takich którym zainteresowanie mija razem z zakończeniem ME ... |
|
Posty: 867
Dołączył: 23 Lis 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
chyba dobra swojego ale mniejsza o to :]
to kolejny stereotyp(tak jak sezonowcy ze sa zli) ze kazdy co cos stawia liczy ze cos zarobi :] to ze mija zainteresowanie z mistrzostwami co w tym dziwnego ? walka o pietruszke, sparingi, testowanie skladu itd ? sa interesujace ?:] no bez jaj |
|