Z Wielkiej Brytanii wyjechała już połowa z miliona imigrantów z krajów przyjętych do Unii Europejskiej w 2004 roku - wynika z opublikowanego w środę w Londynie badania.
Analiza brytyjskiego ośrodka IPPR (Institute for Public Policy Research) wykazała też, że napływ ludności z 10 nowych państw UE, szukającej pracy na Wyspach Brytyjskich zmniejszy się, gdyż poprawiła się sytuacja ekonomiczna w ich krajach.
IPPR przypomina, że brytyjski funt od 2004 roku spadł w stosunku do polskiego złotego o około 25 proc.
http://bizne(...)sci.html

haha, no i co z tego ze spadl??

jak ktos tu zyje to tego nie czuje a wyzyj w polsce za 1 tys. pln

wielka mi poracha, ze funt to tylko cztery razy tyle co zlotowka

i niech wracaja, byle szybciej, bo wstyd sie przy nich pokazywac. niech rozrabiaja u siebie, miedzy bugiem i odra

ciekawy jestem kolego co bedziesz robil za kilkanacie lat na tej wyspie? ja wole w tej chwili zyc sobie skromnie, skonczyc studia i zaczac dobrze zarabiac na miejscu i dobrze zyc
zycze Ci jak najlepiej, ale pieniadze to nie wszystko

..ale fszystko bez piniendzy to cXXXj I żebyś się nie zdziwił jak po studiach dostaniesz dobrą pracę.. chyba, że na maszynie w Stalschmidt'cie

no więc kolego wiesz, ja też skończyłem studia w Polsce. Nawet że pracowałem w niej na całkiem niezłej posadce ale za to 24/7 i bez specjalnie wysokiej gratyfikacji (jako robol na wyspach zarabiałem więcej za tydzień
A obecnie po 17 miesiącach mam juz, dzięki własnej pracy i bez układów, stanowisko wiceszefa wydziału utrzymania ruchu. Masz rację, że pieniądze to nie wszystko. Spokój od ciągłego szarpania się z urzędami i jebniętymi pracodawcami też Ja Tobie również życzę jak najlepiej. A jak Ci się zechce wyjechać - nie krępuj się. Warto.