Posty: 65
Dołączył: 27 Paź 2009r. Skąd: Rzeszów Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Tak napiszę coś od siebie w tym temacie. Szczególnie nie polecam iść na staż do firmy Uniwheels. Szkoda ludzie waszego czasu, waszych umiejętności i zdrowia... Pzdr mgr
|
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 68
Dołączył: 17 Wrz 2008r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ludzie szukacie pracy ,szukacie stazu ,decydujecie sie tutaj cos napisac a niepotraficie nawet powiedziec paru słow o sobie.
Pracodawcy potrzebuja i do pracy i na staz ale nikt wam nie odpowie gdy nawet niewiadomo czy jestes meżczyzna czy kobietą czy skonczyles szkołę rolnicza czy może technikum samochodowe Jesli decydujecie się cos pisac to moze pare słów o sobie. Chociaz widzę ze wiekszość tylko ponarzekac potrafi. |
|
Posty: 65
Dołączył: 27 Paź 2009r. Skąd: Rzeszów Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
do poprzednika: a skąd możesz wiedzieć, ze ludzie piszący tutaj nie potrafią powiedzieć kilku słów o sobie? Napewno są bardziej wygadani niż ty, mają więcej umiejętności usw. I chyba forum takie nie jest przeznaczone do pisania kilku słów na swój temat. A narzekaniu młodych ludzi chyba nie ma się co dziwić, skoro obecnie w STW przy przyjęciu do pracy na 1 Platz stawiane są znajomości. więc tego typu komentarze proszę zachowaj dla siebie
|
|
Posty: 105
Dołączył: 7 Marz 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Bo jackow123 sam nie porafi i mysli, ze kazdy dookola jest bez perspektyw i umie siedziec na lawce pod klatką ew z butelk browarka i rzucac co drugie slowo k** i ch***, przeczytalam caly watek i jest wlasnie taki jaki powinien byc na forum 0 troli zero chamstwa wysmiewania kazdy wypowiada swoja opinie, no ale niestety.... zbyt piekne zeby moglo byc prawdziwe, znalazl sie "znawca", ktory od razu wszystkich od gory do dolu okresil, ze nie umieja skleic o sobie 5 prostych zdań....zal
|
|
Posty: 84
Dołączył: 4 Marz 2008r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Każdy z nas będzie miał inną historię i inny problem związany ze stażem . Dzięki Bogu udało mi się dostać choć nie ukrywam że nie jest to takie proste Urząd Pracy często szuka wymówek np to nie jest Twój wyuczony zawód . Podpowiadam że można rozwiązać taki problem z Doradcą Zawodowym od którego bardzo wiele zależy. Ważne jest by nie składać broni i ciągle "nawiedzać" Urząd tak by te panie miały już dosyć naszego widoku Jeśli chodzi o pracę po stażu graniczy praktycznie z cudem ale nawet jeśli to ten czas na pewno nie jest zmarnowany dziś liczy się praktyka (nie licząc znajomości) . Pozdrawiam stażystów i tych którzy nimi będą
|
|
Posty: 22
Dołączył: 17 Marz 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
powinni otworzyć punkt lotto w PUP,łatwiej trafić wygraną w grach liczbowych niż pracę załatwioną przez ten urząd.
|
|
Posty: 207
Dołączył: 2 Wrz 2009r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
CYTAT powinni otworzyć punkt lotto w PUP,łatwiej trafić wygraną w grach liczbowych niż pracę załatwioną przez ten urząd. To powinno być motto Pup w Stalowej Woli |
|
Posty: 389
Dołączył: 7 Paź 2009r. Skąd: stąd Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Bo jackow123 sam nie porafi i mysli, ze kazdy dookola jest bez perspektyw i umie siedziec na lawce pod klatką ew z butelk browarka i rzucac co drugie slowo k** i ch***, przeczytalam caly watek i jest wlasnie taki jaki powinien byc na forum 0 troli zero chamstwa wysmiewania kazdy wypowiada swoja opinie, no ale niestety.... zbyt piekne zeby moglo byc prawdziwe, znalazl sie \"znawca\", ktory od razu wszystkich od gory do dolu okresil, ze nie umieja skleic o sobie 5 prostych zdań....zal A ja jestem pewna,że Jackow123 NIE SIEDZI NA ŁAWCE POD KLATKĄ,bo nie ma na to czasu!!! A może jest pracodawcą,który byłby zainteresowany przyjać kogoś na staż??? Czy jedno z drugim się zastanowiło,że na to forum nie wchodzą tylko!! małolaty, ale też i ustabilizowani zarówno materialnie,jak i psychicznie,dorośli,poważni ludzie chcący pomóc innym??? Chcesz staż?? napisz, co cię interesuje,jaką masz szkołę,umiejętności, a moze trafi się pracodawca AKURAT,który też jest zainteresowany stażystą, a docelowo pracownikiem, o którego naprawdę jest teraz trudno?? Mówię, o dobrym pracowniku:lojalnym i chcącym w życiu coś osiagnać, a nie tylko narzekać i pisać, jak to wkoło jest beee. Mówię też o pracodawcy, który nie patrzy tylko przez pryzmat swojego portfela, ale o takim, który nie jest egoistą,a dobrym człowiekiem, który potrafi się odwdzięczyć za lojalność pracownika. Wiem, wiem zaraz powiecie,że takich pracodawców nie ma.... ja znam kilku. Kilku to może mało, ale lojalnych pracowników też na pęczki nie ma. Dalej jest znane powiedzenie: "...czy sie stoi,czy się leży 120 się należy..." Pewnie to i kwestia szczęścia, ale to działa w obie strony..... Jeśli jest ktoś wart uwagi i nie kantuje, bo mu naprawdę zależy,to myślę,ze i w takiej mieścinie jak St. Wola , może mieć naprawdę niezłe zarobki i pozycję społeczną, trzeba tylko trochę pokory i chęci.Pozdrawiam (po raz kolejny trzeźwo myślących |
|
Posty: 95
Dołączył: 7 Paź 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Czy możecie mi coś wytłumaczyć, bo nie bardzo rozumiem o co chodzi - dlaczego tak często w ogłoszeniach o staż (czasem nawet o pracę) pracodawcy podają, jako wymóg konieczny fakt rejestracji w PUP w Stalowej Woli (bądź Nisku, albo innym konkretnym urzędzie). Po co, przecież dofinansowanie na staż od tego nie zależy. Czy ktoś tu wie, o co chodzi?
Bo w sumie bardzo chciałabym zarejestrować się w tutejszym PUPie, ale do tego niestety potrzebny jest meldunek. A choćbym nie wiem jak dobre chęci miała, to właściciele wynajmowanych mieszkań w 90% na ten meldunek się nie zgodzą (choć to ich obowiązek). I bądź tu człowieku mądrym... |
|
Posty: 973
Dołączył: 14 Kwie 2009r. Skąd: Konto zawieszone |
|
|
|
Staż jest organizowany i finansowany tylko i wylacznie przez urzad pracy więc aby sie dostac na staz rejestracja w PUP to podstawa;)
|
|
Posty: 317
Dołączył: 2 Cze 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
A mi się wydawało, że to jednak miasto finansuje staż?
Odważni nie żyją wiecznie ale ostrożni nie żyją wcale ! |
|
Posty: 95
Dołączył: 7 Paź 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ale ni o to mi chodzi. Staż jest finansowany przez urząd pracy, jasne. Tyle tylko, że ja jestem powiedzmy zarejestrowana w Opolu Lubelskim, a w ogłoszeniach pracodawcy wypisują nagle, że żeby dostać staż/pracę u nich, to muszę być zarejestrowana w Stalowej Woli. I klops, bo o meldunek bardzo trudno... A wniosek o staż równie dobrze mogę złożyć u mnie w urzędzie i jeśli tylko kierownik wyda zgodę na to, żeby odbywać staż w Stalowej, będąc cały czas zarejestrowaną w Opolu, to ten staż będzie się odbywał na takich samych zasadach i tyle samo za niego pieniędzy będzie.
Dlatego nie rozumiem, po co konieczność rejestracji w Stalowej Woli. |
|
Posty: 715
Dołączył: 13 Cze 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Kurde tak czytam z problemami o staż i jestem okropnie zaskoczona. W mojej sytuacji poszło szybko. Zgłosiłam się do Pupu i tego samego dnia dostałam wniosek o staż w jednej z firm, po miesiącu rozpoczęłam już pracę u nich.
Boże, daj mi cierpliwość, bo jak dasz siłę to ich rozp*erdolę!! |
|
Posty: 317
Dołączył: 2 Cze 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Dlatego nie rozumiem, po co konieczność rejestracji w Stalowej Woli. Widocznie jest tak, że każdy region działa na swój rachunek czyli procent bezrobocia i nic Ci nie pozostaje jak pokombinować z meldunkiem. Swego czasu znajoma szukała "ciotek" i "wujków" w Krakowie bo miała taki sam problem więc może tutaj też kogoś znajdziesz CYTAT Kurde tak czytam z problemami o staż i jestem okropnie zaskoczona. W mojej sytuacji poszło szybko. Zgłosiłam się do Pupu i tego samego dnia dostałam wniosek o staż w jednej z firm, po miesiącu rozpoczęłam już pracę u nich. Najłatwiej samemu znaleźć i to w tych firmach które mają kłopoty finansowe bo one wyjścia nie mają i inaczej nikogo nie zatrudnią tak jak HSW. Odważni nie żyją wiecznie ale ostrożni nie żyją wcale ! |
|
Posty: 715
Dołączył: 13 Cze 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Najłatwiej samemu znaleźć i to w tych firmach które mają kłopoty finansowe bo one wyjścia nie mają i inaczej nikogo nie zatrudnią tak jak HSW. To nie tak że nie mają wyjścia. Dla firm to o wiele lepiej gdy mają stażystę bo po 1 nie płacą tych 900zł pensji więc o tą kasę są do przodu, po 2 mają darmową siłę roboczą. Stażysci pracują dokładnie tak samo jak zatrudnieni pracownicy a firma im nie musi za to płacić. Często się zdarza że miasto nie ma pieniędzy na organizowanie stażu. Moja koleżanka ugadała się z pracodawcą że ten przyjmie ją na staż, już został jej tydz do jego rozpoczęcia, lecz w bezrobociu powiedzieli jej że nie mają już pieniędzy i by spróbowała za rok. Boże, daj mi cierpliwość, bo jak dasz siłę to ich rozp*erdolę!! |
|
Posty: 527
Dołączył: 15 Cze 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ja na mojego pracodawcę na stażu nie mogłam narzekać... Ale PUP... Tragedia.
Sami nie wiedzą czego chcą. Każdy mówi co innego. Wszystko trzeba za nich zrobić i poganiać żeby łaskawie dokumenty z biurka na biurko przeszły - kilka tygodni żeby jakaś pipa łaskawie podpisała papiery... |
|
Posty: 49
Dołączył: 9 Kwie 2010r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
A mi się nie chciało czekać i kłócić w UP, dlatego sama znalazłam sobie pracodawcę w ramach stażu!!
|
|
Posty: 216
Dołączył: 8 Marz 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Czy możecie mi coś wytłumaczyć, bo nie bardzo rozumiem o co chodzi - dlaczego tak często w ogłoszeniach o staż (czasem nawet o pracę) pracodawcy podają, jako wymóg konieczny fakt rejestracji w PUP w Stalowej Woli (bądź Nisku, albo innym konkretnym urzędzie). Po co, przecież dofinansowanie na staż od tego nie zależy. Czy ktoś tu wie, o co chodzi? Bo w sumie bardzo chciałabym zarejestrować się w tutejszym PUPie, ale do tego niestety potrzebny jest meldunek. A choćbym nie wiem jak dobre chęci miała, to właściciele wynajmowanych mieszkań w 90% na ten meldunek się nie zgodzą (choć to ich obowiązek). I bądź tu człowieku mądrym... Jeżeli w ogłoszeniu o pracę pracodawcy chcą, aby być zarejestrowanym w PUP np. w ST. Woli, tzn. , ze jeśli Cię zatrudnią, to może postara się pracodawca o dofinansowanie (tj. roboty publiczne czy prace interwencyjne) z PUP i będziesz dla niego takim gratisowym pracownikiem( bo wypłatkę bedzie płacił PUP), ewentualnie doda Ci jakiś grosz od siebie. Nie należy mylić prawdy z opinią większości. |
|
Posty: 715
Dołączył: 13 Cze 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ja na swojego też nie. Ogromnie się cieszę że trafiłam na tą firmę. Wiele o niej złych rzeczy słyszałam ale z tego co widzę to większość to banialuki. Szefostwo super, kadra pracownicza również.Jestem okropnie zadowolona A chcę zaznaczyć że staż jest na całkowicie odwrotnym kierunku niż studiowałam.
Boże, daj mi cierpliwość, bo jak dasz siłę to ich rozp*erdolę!! |
|
Posty: 973
Dołączył: 14 Kwie 2009r. Skąd: Konto zawieszone |
|
|
|
No tak, ale jak np pracodawca zlozyl wniosek w UP w Stw i został on pozytywnie rozpatrzony to szuka ludzi z stw... fakt z tym meldunkiem skomplikowane, wiec pozostaje Ci po prostu znaleźc pracodawce ze stalowej woli, ktory zlozy wniosek do up w opolu moja znajoma tak probowała z rzeszowem;)
|
|
Posty: 95
Dołączył: 7 Paź 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT A mi się nie chciało czekać i kłócić w UP, dlatego sama znalazłam sobie pracodawcę w ramach stażu!! Jak przeprowadzę się w końcu do Stalowej, to też będę sama chodzić i szukać, narazie z racji odległości mogę to robić tylko przez Internet... CYTAT ze jeśli Cię zatrudnią, to może postara się pracodawca o dofinansowanie (tj. roboty publiczne czy prace interwencyjne) z PUP i będziesz dla niego takim gratisowym pracownikiem( bo wypłatkę bedzie płacił PUP), ewentualnie doda Ci jakiś grosz od siebie. Dofinansowanie na stworzenie nowego miejsca pracy może tu rzeczywiście mieć znaczenie, ale to nie jest comiesięczny przelew na konto moje czy pracodawcy, tylko jednokrotna dotacja. Fakt, może być ona przez pracodawcę rozbita na ileś części i z tych części może być wypłata. Tylko, że większość z tych ofert to niestety staże bez gwarancji zatrudnienia (czyli pracodawca po zakończonym stażu bierze nowego stażystę, więc i tak mu nie płaci, bo płaci PUP). A czy można się dowiedzieć, co to za dobrzy pracodawcy? Bo od czegoś trzeba zacząć... |
|
Posty: 527
Dołączył: 15 Cze 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Jak przeprowadzę się w końcu do Stalowej, to też będę sama chodzić i szukać, narazie z racji odległości mogę to robić tylko przez Internet... Możesz pisać, dzwonić, wysyłać począ CV, tam gdzie są nieinternetowi... Możliwości jest mnóstwo... Poza tym przecież nie chodzi się od drzwi do drzwi tylko najpierw trzeba zadzwonić. Możesz umówić kilka firm na dzień i przyjechać. W czym problem? |
|
Posty: 95
Dołączył: 7 Paź 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Dla mnie to problem, bo ja w Stalowej byłam 3 razy w życiu, z czego 3 razy na parkingu na terenie Huty i potem raz w wynajętym mieszkaniu. Jestem z tych osób, które najpierw muszą przejść się po mieście i zobaczyć, co i jak. Poza tym jak sobie wyobrażasz, że dzwonię do małej prywatnej firmy i mówię: "Heloł, szukam stażu. Dacie, czy nie?" Moim zdaniem o wiele lepiej pójść do takiej małej firmy osobiście. Może jeszcze zdanie mi się zmieni, nie wiem, dopiero zaczynam. Z internetu po prostu narazie biorę ogłoszenia, podobnie z gazet.
|
|
Posty: 317
Dołączył: 2 Cze 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Z tym umówieniem kilku firma na jeden dzień to trochę przesadziłeś no chyba, że jesteś Kimś cenionym na rynku danej branży.
Dobrze piszesz Bracianka z tymi mniejszymi firmami, że tylko osobiście bo tam gdzie mają HR wszystko wygląda już inaczej i tylko możesz swoje dane do bazy wrzucić. W tych gigantach teraz rozmowa składa się z 2-3 etapów i już dostanie się na ten pierwszy jest wyróżnieniem. Odważni nie żyją wiecznie ale ostrożni nie żyją wcale ! |
|
Posty: 527
Dołączył: 15 Cze 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Dla mnie to problem, bo ja w Stalowej byłam 3 razy w życiu, z czego 3 razy na parkingu na terenie Huty i potem raz w wynajętym mieszkaniu. Jestem z tych osób, które najpierw muszą przejść się po mieście i zobaczyć, co i jak. Poza tym jak sobie wyobrażasz, że dzwonię do małej prywatnej firmy i mówię: \"Heloł, szukam stażu. Dacie, czy nie?\" Moim zdaniem o wiele lepiej pójść do takiej małej firmy osobiście. Może jeszcze zdanie mi się zmieni, nie wiem, dopiero zaczynam. Z internetu po prostu narazie biorę ogłoszenia, podobnie z gazet. no nic... życze Ci powodzenia... Rece opadają... |
|