~~vinci | |
|
|
ze strony Radnego LN:
"W związku z otrzymanymi dzisiaj nowymi informacjami dotyczącymi przekazania Parku Jordanowskiego na potrzeby KUL, chciałbym uściślić moje stanowisko zawarte w liście otwartym. Uchwała, która będzie głosowana na najbliższej Sesji RM, dotyczy studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania istniejącego Ogrodu Jordanowskiego. W uchwale tej, w załączniku graficznym zawarty jest cały teren Ogrodu Jordanowskiego. Dzisiaj otrzymałem informację, że na terenie ogródka ma powstać tylko jeden budynek dydaktyczno-naukowy, na terenie obecnej górki. Inne budynki KUL mają być budowane na terenach przy ulicy Kwiatkowskiego. Budynek który ma powstać na miejscu górki jest zawarty we wniosku złożonym o dotacje tej budowli. Realizacja tej inwestycji, uzależniona jest zatem od jej lokalizacji przy obecnej auli. Na Komisji Gospodarki Komunalnej, będę próbował uzyskać pełny wniosek z planem budowy. Moja decyzja o przyjęcie uchwały będzie uzależniona od projektu budowy i lokalizacji tego budynku. Jeżeli ten budynek miałby stanąć na obecnej górce i nie zabierałby obecnie zagospodarowanych miejsc ogródka, a inne budynki KUL zostałyby umieszczone przy ulicy Kwiatkowskiego, uważam to za kompromisowe rozwiązanie. Obecnie teren górki w Ogródku Jordanowskim jest niezagospodarowany, a umieszczenie tam jednego budynku nie wpłynie negatywnie na całość parku, ale doprowadzi do poprawienia stanu zagospodarowania. Jeszcze raz podkreślam, że moje stanowisko zależy od przedstawionego planu budowy budynku i jego lokalizacji. Nie wyrażam swojej zgody na przekazanie całego Ogrodu Jordanowskiego pod zabudowę budynkami KUL-u. Wystosowany przeze mnie List Otwarty, jak również co powyżej, jest moim osobistym stanowiskiem. Za wszelkie zawiłości powstałe w tym temacie, serdecznie przepraszam" |
|
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
|
~~ | |
|
|
działalność i zachowanie tego radnego może zmusi mieszkańców Stalowej do pójścia do wyborów i wybierania świadomie a nie za podszeptem dziekana. Jeśli my nie pójdziemy takich radnych jak ten będzie więcej i będą sobie robić kabaret za nasze podatki ciężko wypracowane
|
|
|
~~``` | |
|
|
PANIE RADNY!
LEPIEJ ZAJMIJ PAN MIEJSCE W KOSCIELNEJ LAWIE RAZEM Z SUKIENKOWYM REKTOREM KULU. PO JAKI CH....J MIASTO MA ODDAC NASTEPNE TERENY POD WŁADANIE CZARNYCH?? I PROSZE SIE NIE ZASŁANIAC KOMPROMISEM, BO DOBRZE WIEMY ZE ZAWSZE POPIERA I BEDZIE POPIERAL PAN KUL, GIERTYCHÓW, RYDZYKÓW ORAZ INNE SZUMOWINY Z KATOPRAWICY. CZY KUL NIE MOZE WYBUDOWAC SOBIE MIASTECZKA AKADEMICKIEGO GDZIES NA OBRZEZACH MIASTA?? PO CO WYCINAC OSTATNI POZOSTALY PARK W CENTRUM MIASTA?? JESZCZE TROCHE TO NA NIEDZIELNY SPACER Z DZIECMI BEDE MIAL DO WYBORU TESCO KAPLICE I KOSCIOLY. |
|
|
~~``````` | |
|
|
NIECH WYBUDUJA JESZCZE ZE 6 KOSCIOLOW ZA MOJE PODATKI I BEDZIE GIT.
JA REZYGNUJE |
|
|
~~Lucjusz Nadbereżny | |
|
|
Szanowni państwo mój list jak również jego uściślenie miało i ma na celu podjęcie potrzebnej debaty w tym temacie. Możecie różnie to odbierać, moim natomiast celem jest poznanie państwa zdania i czekam właśnie na państwa stanowisko. A jeżeli wszelka próba wywołania rozmowy i debaty radnego z mieszkańcami jest odbierana jako kampania, to odbieram to z pokorą.
Lucjusz Nadbereżny |
|
|
~~ | |
|
|
zasrany katoland:/:/ odechciewa sie życ w takim państwie gdzie kler dominuje wszedzie!
|
|
|
~~Edzio | |
|
|
Szanowny Panie Lucjuszu... wydrukowałem sobie Pana list wyłącznie w jednym celu. Mianowicie siedząc w pewnym ustronnym miejscu przeczytałem go, ponieważ miałem nadzieję, że po tej lekturze miną moje problemy z zatwardzeniem. I tak się rzeczywiście stało. Natomiast po zakończeniu procesu wypróżniania spożytkowałem z drugiej strony - przeciwnej do kierunku czytania. W jakim celu, niech Pan sam zgadnie.
|
|
|
~~Andrzej | |
|
|
zakrztusilem sie sokiem jak czytalem posta na demna
|
|
|
~~ | |
|
|
nade mną jak już coś pozdrawiam
|
|
|
~~robi | |
|
|
Publikuje list otwarty,który jest niezgodny z tym co pisze, i nawet nie przeprosi radnego.
|
|
|
~~student | |
|
|
Uważem, że pomusł z przekazaniem cześci placu jest jak najbardziej słuszny. Baza dydaktyczna uczelni powinna się rozwijać. Umiejscowienie tego budynku w okolicach auli na miejscu obecnej górki jest uzasadnione. Sądze,iż takie rozwiązanie bedzie korzystne dla samych studentów. Obecnie ten teren jest niezagospodarowany i jest bezużyteczny oraz nie prezentuje żadnych walorów estetycznych. Popieram projekt przekazania tego terenu na rzecz KUL-u.
|
|
|
~~z | |
|
|
Górka przeszkadzała Władzą KULu, bo zasłaniała szyby, a teraz ma tam powstać budynek :-) dobre
|
|
|
~~Edzio | |
|
|
Wielce Szanowny Panie Lucjuszu!
Pan żeś nie zrozumiał, co się do Pana mówi. Śmiem twierdzić, że Pan nie rozumiesz, co Pan sam mówisz. Przeto uważam za słuszne podsunąć Panu jeden pomysł, którego nie brał Pan jeszcze pod uwagę - zasypać budynek KUL-u tak, żeby połączyć górkę powstałą z budynku z tą co jest. Pomysł o tyle słuszny, że tańszy. Na pewno mniej będzie kosztowało przywiezienie iluś-tam wywrotek ziemi niż postawienie nowego budynku, to po pierwsze. Po drugie - do rozsypania tej ziemi zaprzęgnąć tych ludzi, którzy nie płacą czynszów, rachunków a nawet i podatków; wyjdzie to przy okazji miastu na zdrowie i kondycję (finansową). Po trzecie - ludzie mają już dość patrzenia ile poprzednia, obecna i przyszła władza wkłada czarnym do kabzy. No i po czwarte, być może najważniejsze, czy zdaje Pan sobie sprawę, jaką dzieciaki miałyby frajdę? Pozostawiam to Panu do przemyślenia. P.S. do "studenta" - nie wiem, czy jesteś ze Stalowej czy nie, ale zapytaj matek z dziećmi co wolą widzieć w parku jordanowskim - budynek, czy trawniki z miejscami do zabaw? A tak na marginesie, spieprzaj z tej uczelni, bo z KULu się śmieją w całej Polsce. |
|
|
~~ | |
|
|
...jaką władzę sobie wybraliście i za czyim podszeptem to teraz macie tego skutki. Jak się czyta te wszystkie posty to aż żeby bolą tu chce sie usunąć Cholewińskiego, tam niedobry jest Siembida i Błądek, ówdzie znowu podpada radny Zarzeczny i wielu innych - pytam więc kto ich w końcu wybrał. Były wybory więc trzeba było iść i się wykazać a nie pozwolić na radosną twórczość różnego rodzaju meherowym beretom a teraz się burzycie i wściekacie, że robią tak a nie inaczej. Oni realizują tylko swój plan na który czekali latami więc teraz mieli by zrezygnować tylko dlatego aby jeden pan miał gdzie iść z dziećmi na spacer a drugi gdzie postawić swoj samochód. Spoczną aż zapanuje w całym kraju Taliban
|
|
|
~~*** | |
|
|
sadzac po poziomie wypowiedzi mieszkancow naszego miasta,chyba faktycznie warto inwestowac w edukacje, to po pierwsze
po drugie, te dzieci, ktore teraz podobno nie maja skad zjezdzac na sankach byc moze w przyszlosci wykaza sie niecco wyzszym ilorazem inteligencji niz obenie ich rodzice i faktycznie beda chcialy lub musialy studiowac(kiedys matura byla osiagnieciem dzis jest niemal konieczna aby godnie pracowac). Poza tym za kilka lat przestana byc dziesmi i wtedy bedzie ich obchodzilo to , czy maja za co rodzine utrzymac a nie gdzie na sankach zjezdzac,(sadzac po ostaniej zimie to bardziej sciezki rowerowe zdadza egzamin) po trzecie do p. Edzio, ziemie jest dosc droga i do usypania gorki nie potrzebny jest ktos kto piach bedzie rozsypywal(takie male skroty myslowe, ktore dowodza niekonsekwencji w pana toku rozumowania). Słabi mnie kiedy kiedy ktos publicznie opowiada o swoich imtymnych problemach, nie badz pan chamem i uszanuj fakt ze czytaja strone kobiety. |
|
|
~~Edzio | |
|
|
Ponieważ i nie tylko dla tego, że list zawiera skierowanie do mojej skromnej osoby postaram się odpowiedzieć: otóż - odnośnie dzieci, biorąc pod uwagę Twój tok myślenia, to nie powinno im się kupować zabawek, tylko książki odkąd tylko załapią (trudną dla niektórych starszych nawet osób) sztukę czytania. Od małego też powinno im się wpajać to, że będą miały dzieci, a być może i wnuki na swoim utrzymaniu. Więc zamiast dłubania palcem w piasku lub czymkolwiek innym, mniej przyjemnym, powinny na początek wertować stronice encyklopedii powszechnej. Mógłbym tutaj wyjść dalej do przodu i powiedzieć, że np. na chrzciny w prezencie rodzice chrzestni powinni dzieciom wykupywać miejsce na cmentarzu. Współczuję Twoim dzieciom, jeżeli takie masz podejście do życia. Naprawdę szczerze współczuję. Po drugie - co do wywrotek ziemi i ludzi. Chyba nigdy tego nie widziałeś (łaś) więc nie wypowiadaj się na tematy, o których nie masz najmniejszego pojęcia. Wg Ciebie przyjedzie wywrotka z kupą ziemi, wysypie ją i po sprawie. Bez komentarza. Po trzecie - studia. Dzisiaj studia dają tylko i wyłącznie papierek, nic więcej. Żeby zdobyć dobrą pracę, trzeba mieć tatusia albo wujka w zarządzie. Znam wiele osób po studiach, które co miesiąc biegają do PUP żeby podpisać listę. Wiem co teraz zamierzasz odpowiedzieć - że albo olewali studia, albo skończyli np. taką uczelnię jak KUL w Stalowej Woli. I tu się możesz mylić. Ale to już dyskusja na inny temat, nie związany zupełnie z tym.
P.S. Sam skończyłem studia, a pracuję w branży, w której chyba w ogóle nie korzystam z wiedzy tam zdobytej. Pozdrawiam, Edzio ;) |
|
|
~~*** | |
|
|
papierek papierkiem ale bez niego ani rusz, osoby biegaja do urzedu co dwa lub nawet co trzy miesiace(mniejsza z tym) odnosnie urzedu kasa jest i mozna wlasna dzialalnosc otwierac np.,zreszta niewazne.moje dzieci jak najbardziej sie bawia ale nie prowadzam ich do Jordana, gdzie przewija sie kupa pijaczkow, zreszta do niedawna dziecko tam moglo sobie zrobic bardziej krzywde niz pobawic sie (alejki nierowne ,a hustawki zdewastowane)brzy kazdym blokowisku sa place, a co do ich dziecinstwa to stawiam takze na ich rozwoj kulturalno intelektualny
co do ziemi?moze faktycznie nie widzialam jak to sie robi , ale Panski pomysl mimo ze celowo przesadzony to jednak idiotyczny a tak poza wszystkim- gratuluje dlugoterminowego myslenia i zycze swietlanej starosci za 400 zl miesiecznie |
|
|
~~*** | |
|
|
p.s upss, zeszlismy z tematu glownego
|
|
|
~~xxx | |
|
|
Tak panowie miało być o górce i KUL-u, a skończyło się jak zwykle na pieniądzach i zwykłej pyskówce.Dajcie sobie po razie, a może spotkacie się i przedyskutujecie temat na spokojnie.Racje są po obu stronach.Ogródek jest potrzebny i nowa aula też.Przecież świat nie może stać w miejscu,trzeba się rozwijać.Problem jest w skali całego kraju,nie ma u nas prawdziwego gospodarza. Każdy chce się szybko dorobić jak najmniejszym kosztem. Wygłaszanie komunałów i banałów jest naszą domeną narodową.Na remont takiego ogródka miasto musi wygospodarować furę kasy, a tak to część zajmie KUL i będzie pół kłopotu mniej.A reszta będzie niszczeć i naturalnie się zdegraduje do miejsca nieciekawego.Do którego będą uczęszczać menele tego miasta.Władze uczelni mają pieniądze i mądrze zagospodarują ten teren i może powstanie ciekawy obiekt architektoniczny z którego będą korzystać nasi synowie i córki.My jako naród należymy do ludzi mądrych i cenionych na całym świecie, więc nie psujmy tego i dajmy zielone światło wiedzy.
|
|
|
~~Edzio | |
|
|
Do Pani (Pana?) *** - zgadzam się z podejściem, że tam jest syf. Ale czyja to jest wina? Czy miasto zrobiło cokolwiek, żeby to zmienić? Przecież miejsce jest bardzo fajnie położone, las, spokój itd. Tyle, że tam od zarania (sic!) dziejów była i jest żulernia. I wszystko wskazuje na to, że dalej będzie i nikt tego nie chce zmienić. A szkoda. Co do pomysłu z piaskiem - oczywiście, że jest poroniony. Ale mierzi mnie oddawanie czegokolwiek kościołowi za darmo. Proszę powiedzieć - czy słyszałeś (czy też -łaś) żeby ksiądz dał ślub albo coś innego za darmo? Ja przynajmniej nie. Frankowski też zbierał pieniądze na ochronkę dla dzieci niepełnosprawnych, ludziom w hucie zabrano 13-tkę a co za to postawił? Oczywiście KUL. Ale ok, nie napychajmy się truizmem i nerwami w sprawach, na które nie mamy żadnej możliwości ingerencji, a jedyne co, to możemy dostać wrzodów żołądka. Wspomniałem o piasku ot tak, dla żartu. Ale widzę, że ludzie mają coraz to mniej poczucia humoru, a to nie zbyt dobrze świadczy o otaczającej nas rzeczywistości.
Do Pana xxx - "..Każdy chce się szybko dorobić jak najmniejszym kosztem. Wygłaszanie komunałów i banałów jest naszą domeną narodową..." - święte słowa. Pozdrawiam |
|
|
~~cysiek | |
|
|
Witam,
tak się składa, że mieszkam blisko ogródka jordanowskiego. Fakt jest totalnie zdewastowany. Za wyjštkiem zrobionego kilka lat temu ogrodzenia od strony południowej nie zrobiono nic. Górka, górkš... była i jej nie ma. Problem jest taki, że w stalowej nie dba się o miejsca, w których dzieciaki mogłyby się bawić. Park w okolicy szkoły muzycznej też jest porażkš. Niby hutawki w lepszym stanie, ale... pijaczków też pełno (szkła po butelkach, no i przesiadujšce grupki na ławkach), psie kupy (to chyba plaga, której nie da się zlikwidować). Jedno z drugim dzieckiem musi grzebać w piachu, w którym załatwiajš się psy. Dziwi fakt, że mimo bliskoci straży miejskiej (o ile jeszcze istniej), w parku dziejš się takie rzeczy. Park jordanowski miałby szanse być inny. Teren ogrodzony wystarczy trochę chęci bo jeżeli chodzi o kasę to chyba nie jest to wydatej duży. KUL nie przeszkadza, niech se będzie (jażeli sš ludzie którzy chcš uczęszczać na KULu, ale to oddzielny temat), tylko miasto (rada/prezydent) niech zwróci w swoich debatach uwagę także na tš kwestię. Ale jak oni nie potrafia rozwišzać problemu "psich kup" to wštpię czy se poradzš z tym problemem (a co dopiero obwodnice, miejsca pracy, rozwój miasta). |
|
|
~~Andrzej | |
|
|
Nad tym tematem możemy pisać stronicowe komentarze... a jak to dalej pójdzie, to tak naprawdę zależy od tych co są "nad nami" a nie niekiedy są głupsi od nas, albo dbają tylko o własny interes a nie miasta.
Chociaż jeszcze jest jeden wariant: Można pójść na sesje Rady miasta, w grupie i przedstawić własną wizje, "wizję mieszkańców" a nie radnych którzy być może nawet nie byli w tym ogródku... |
|
|
~~*** | |
|
|
mozemy sie spotkac ale dawanie sobie po razie nie lezy w mojej (kobiecej zreszta by rozwiac watpliwosci)naturze. studia to tak czy siak napychanie kasy w lape, wole napychac klerowi i miec nensowny papier(bo faktycznie wiecej uczy mnie zycie niz studi i kierunek ktory wybralam)niz miec jakis dyplom i zdjecie w smiesznej todze z wse czy olympusa.Czyja wina ze ogrodek taki nie inny? oczywiscie ze nie nasza bo poza tym ze pojdziemy do wyborow to co mozna zrobic?????no moze nie blokowac glupimy zawistnymi komentarzami tych, ktorzy maja pomysly i moga robic cokolwiek
pozdrwiam i proponuje poprzebywc na sloncu, witamina D czasami dziala cuda na zrzedliwosc |
|
|
~~Lucjusz Nadbereżny | |
|
|
Szanowni Państwo pragnę przekazać państwu informacje, które otrzymałem na Komisji Gospodarki Komunalnej.
Wniosek o budowę nowego budynku dydaktyczno-naukowego KUL jest uzależniony od połączenia go z obecną aulą. Plany przewidują umieszczenie tego budynku równolegle do obecnej auli. Jeżeli do 9 maja nie zostanie przekazane to miejsce pod budowę nowego budynku to wniosek przepadnie. Dofinansowanie budowy tego budynku ma wynosić 5 milionów Euro. Warunkiem uzyskania tych pieniędzy jest również uruchomienie nowego kierunku Inżynierii Ochrony Środowiska. Uruchomienie nowego kierunki jest krokiem do stworzenie Filii KUL, w tej chwili jest to wydział zamiejscowy. Co powyższe stawia więc Radnych pod trudną decyzją – nie ma bowiem możliwości na uzyskanie nowego miejsca, ponieważ wiązałoby to się ze zmianą wniosku – co nie jest możliwe. Kompromisem staje się więc wg mnie przekazanie tego terenu ( obecnej górki ) pod nowy budynek. Wszystkie inne budynki KUL powstaną przy ulicy Kwiatkowskiego. Co ważne KUL zobowiąże się do zagospodarowania całego terenu i odnowienia całej pozostałej części Ogródka Jordanowskiego. Jest to rozwiązanie które gwarantuje rozwinięcie KUL-u i nie blokowanie dużej inwestycji ( 5 mln Euro ). Z drugiej strony usytuowanie tego budynku, fakt zabierze część paru, ale nie naruszy obecnie zagospodarowanych miejsc do zabawy i spacerowania. Ważne jest także, że przyczyni się to do odnowienia i zagospodarowania pozostałej części Ogródka. Szanowni państwo, pisząc swój List Otwarty nie znałem powyższych konieczności, ponieważ nie zostały one przekazane żadnemu z radnych. Serdecznie Pozdrawiam Lucjusz Nadbereżny |
|
|