~~8888*** | |
|
|
Byli sobie stary facet i baba. Pewnego dnia babie zachciało się seksić, no więc czyni zaloty, cuda nie widy, żeby zaciągnąć go do łóżka. A on nic.
No to baba idzie do lekarza, i mówi: - Panie, doktorze, ja chcę a on nie. Co robić?! - Spokojnie, mam na to sposób. Na minutę przed tym zanim pani mąż wróci do domu, niech pani zdejmie gacie stanie tyłem do drzwi, pochyli się i wypnie tyłek, a zaraz obudzi sie w nim dzikie seksualne zwierze. Inaczej być nie może! No więc jak powiedział tak baba zrobiła. Wypięta czeka... no i w końcu styrany małżonek wraca z roboty, otwiera drzwi, patrzy i zapi**dala ile sił w nogach do najbliższego baru. Przybiega, siada, zamawia setkę, pierwszą, drugą trzecią, itd. Już dwie butelki poszły a on chce jeszcze, no to barman na to: - Panie czemu pan tak pijesz, już trzecia butelka, no powiedz pan czemu? - Panie! Ja wracam styrany do domu po całym dniu pracy, wchodzę na piętro, otwieram drzwi... a tam troll, metr na półtora, szrama na pół pyska, broda do kolan i mu z mordy ślina cieknie... |
|
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 1225
Dołączył: 7 Sie 2008r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Pewna osoba, która bardzo dużo wiele czytała ostrzega nas przed Lucyferem i jego numerem wszczepianym pod skórę, a jej znajoma zakonnica miała osobistą rozmowę z "matko bożo"
http://www.box.net/shared/2i6puqoum4 Inna kobieta nic nie je, nie może przygotować świąt bo ma zrobiony prąd w różu, zamiast mnieć dwa liczniki po czarnym, jak kiedyś. Ma córkę po przetoczeniu krwi i prąd musi mieć dobrze zrobiony, a Ameryka też ma serce: http://www.youtube.com/watch?v=Fay9_NqBw1I |
|
~~ja. | |
|
|
Przychodzi facet do burdelu i mówi do recepcjonisty: Panie ja to bym chciał taką grubą babę, najgrubszą jaką macie.
OK!! Wchodzi do pokoju, na środku wielkie łoże a na nim baaardzo gruba kobieta. Zachodzi z prawej,zachodzi z lewej, w końcu sflustrowany mówi: Kochanie mogła byś tak piernąć dla oriętacji ? |
|
|
Posty: 781
Dołączył: 28 Sie 2007r. Skąd: z miasta rowerów Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
wróbel namówił krowę na seks,
wszedł gdzie trzeba i sobie "siada" a tu prrryt!!- krowa pierdnęła sobie wróbla odrzuciło na kilka ładnych metrów po kilku minutach wraca oszołomiony i mówi: oj mała miałaś wiele szczęścia, gdyby nie ta wichura to bym cie zaj.bał Errare humanum est. |
|
~~Edzio | |
|
|
Jedzie dziadek maluchem, zgarbiony, ręce mu się trzęsą na kierownicy. Nagle wyprzedził go Mercedes, dziadek się wystraszył. Mercedes zatrzymał się na światłach, dziadek z tego strachu nie dał rady, przywalił mu w tył. Z Mercedesa wysiada dwóch byków:
- I co dziadek, przyje**łeś? - Tak - odpowiada dziadek cienkim wystraszonym głosem. - Masz kasę? - Nie - A ubezpieczenie? - Nie - A syna? - Mam... - To masz tu komóreczkę, dzwoń po synka to odrobi u mnie bo ty się do roboty nie nadajesz. Dziadek zadzwonił, podjeżdżają 3 Mercedesy S-klasa, wysiada kilku byków i jeden z nich mówi: - I co tatuś?? Przypierdolił tatusiowi w rower jak cofał?? |
|
|
Posty: 781
Dołączył: 28 Sie 2007r. Skąd: z miasta rowerów Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
dziadkom zbliżała się 50 rocznica pożycia małżeńskiego
postanowili ją dobrze uczcić mówi dziadek: tylko co tu wymyśleć stara tyle lat cie rucham na wszystkie sposoby, kamasutre żeśmy 4 razy przerobili, wymyśl coś może ty. - a czytałam gdzieś ostatnio, że są zapisy na sex zbiorowy. dziadek- wow, że przez tyle lat na to nie wpadlem! dzwoń szybko i nas zapisuj! babka zadzwoniła, umówiła sie na termin,poszli. wchodzą a tu sala w miarę duża i kupa ludzi starzy, młodzi, piękne kobiety . dziadek zaciera ręce. nagle z tłumu wyłania sie wodzirej całej imprezy wita wszystkich i zapowiada: mili państwo za chwilę na trzy,cztery gasimy światło i ogień! więc 3-4 światło zgasło zaczyna się orgia, dziwne jęki, krzyki. po pół godzinie zapala światlo wku.wiony dziadek i mówi: zarucham se w końcu czy nie? bo już trzecią lache ciągnę!!!! Errare humanum est. |
|
Posty: 162
Dołączył: 19 Cze 2007r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
Zobaczcie co potrafi zrobić zdolny grafik z pomocą windowsowego Paint'a
|
|
~~sq111 | |
|
|
radek, super, zwłaszcza muza
|
|
|
~~Kowalski | |
|
|
Szeregowy Kowalski widzicie to drzewo?
Widzę, nie lecę |
|
|
~~:DDDD | |
|
|
- Czym różni się sekretarka od bilansu?
- Właściwie niczym się nie różni. Jak się nie zgadza - to się nie zgadza, a jak się zgadza - to w każdej pozycji. |
|
|
~~1212121211 | |
|
|
Jedzie dres BMW i złapał gumę. Zatrzymał się na poboczu i zmienia koło. Podjeżdża mercedes wysiada dresiarz i się pyta:
- Co robisz? - Odkręcam koło - odpowiada facet. Ten z mercedesa bierze kamień wali w szybę i mówi: - To ja wezmę radio. |
|
|
Posty: 1225
Dołączył: 7 Sie 2008r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Wpisujcie czym się zajmuje polska policja:
1. Wykrywaniem i niszczeniem niedozwolonych roślin 2. ściganiem tzw. piratów komputerowych 3. ustawianiem fotoradarów 4. legitymowaniem handlarzy z Europy Wschodniej i Azji 5. ... ? ~Europ , 10.10.2008 13:53 http://wiadomosci.onet.pl/1,15,11,48961559,132200960,5654675,0,forum.html Kiedy przyjdą przeszukać dom, Ten, w który mieszkasz chłopie, Kiedy sprawdzą twój CD-ROM, I na płytach nagrane kopie, Gdy pod drzwiami staną, i nocą Kolbami spluw w drzwi załomocą - Wiesz o jaką im chodzi zbrodnię? Ściągałeś pliki Przez dwa tygodnie. Już przed twym domem setki są glin, Dokąd uciekać? Chyba do Chin. A wszystko przez to, że owe dane, Wprost z Ameryki były pobrane Co czyni z ciebie kogoś gorszego, Niźli mordercę wielokrotnego... ~ , 10.10.2008 14:27 http://wiadomosci.onet.pl/1,15,11,48962972,132204797,5654675,0,forum.html |
|
~~1212121211 | |
|
|
Dziewczyna z chłopakiem siedzą popijając piwo z butelek. Dziewczyna zamyślona głaszcze butelkę posuwistym ruchem w górę i w dół w jej szerszej części.
- O czym myślisz? - spytał chłopak. - O moim byłym chłopaku. - Pomyśl trochę o mnie. - Dobrze - powiedziała dziewczyna gładząc szyjkę od butelki Nie wiem, czy robicie też zakupy w marketach, ale te informacje mogą się przydać. Chcę was ostrzec przed tym, co mi się przydarzyło. Padłem ofiarą przebiegłych oszustek. Zdarzyło mi się to w TESCO, ale mogło i gdzie indziej i komuś innemu. Oszustki działają następująco: Dwie ładne dziewczyny koło 20 przychodzą do waszego samochodu, kiedy ładujecie zakupy do bagażnika. Zaczynają myć szyby a piersi im dosłownie wyskakują z bluzek. Kto by nie popatrzył? Jak im podziękujecie i zaproponujecie pieniądze za wykonaną pracę, odmówią i poproszą, by ich lepiej podrzucić do następnego TESCO. Jeżeli się zgodzicie, obie usiądą na tylnym siedzeniu i w trakcie jazdy się zaczną nawzajem pieścić. Następnie jedna z nich przechodzi na przednie siedzenie i zabierze się do robienia laski. W tym czasie druga kradnie wasz portfel. - Mój portfel został właśnie tak skradziony w zeszły piątek, sobotę, dwa razy w poniedziałek i wczoraj też ! |
|
|
~~latające kombin | |
|
|
radek trzeba bylo tylko zaznaczyc ze to jest za pomocą tableta
|
|
|
Posty: 820
Dołączył: 9 Paź 2008r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Nie wiem, czy robicie też zakupy w marketach, ale te informacje mogą się przydać. Chcę was ostrzec przed tym, co mi się przydarzyło. Padłem ofiarą przebiegłych oszustek. Zdarzyło mi się to w TESCO, ale mogło i gdzie indziej i komuś innemu. Oszustki działają następująco: Dwie ładne dziewczyny koło 20 przychodzą do waszego samochodu, kiedy ładujecie zakupy do bagażnika. Zaczynają myć szyby a piersi im dosłownie wyskakują z bluzek. Kto by nie popatrzył? Jak im podziękujecie i zaproponujecie pieniądze za wykonaną pracę, odmówią i poproszą, by ich lepiej podrzucić do następnego TESCO. Jeżeli się zgodzicie, obie usiądą na tylnym siedzeniu i w trakcie jazdy się zaczną nawzajem pieścić. Następnie jedna z nich przechodzi na przednie siedzenie i zabierze się do robienia laski. W tym czasie druga kradnie wasz portfel. - Mój portfel został właśnie tak skradziony w zeszły piątek, sobotę, dwa razy w poniedziałek i wczoraj też ! We wtorek i w srode nie robiłeś zakupów? |
|
~~Ojciec | |
|
|
CYTAT Jedzie dziadek maluchem, zgarbiony, ręce mu się trzęsą na kierownicy. Nagle wyprzedził go Mercedes, dziadek się wystraszył. Mercedes zatrzymał się na światłach, dziadek z tego strachu nie dał rady, przywalił mu w tył. Z Mercedesa wysiada dwóch byków: - I co dziadek, przyje**łeś? - Tak - odpowiada dziadek cienkim wystraszonym głosem. - Masz kasę? - Nie - A ubezpieczenie? - Nie - A syna? - Mam... - To masz tu komóreczkę, dzwoń po synka to odrobi u mnie bo ty się do roboty nie nadajesz. Dziadek zadzwonił, podjeżdżają 3 Mercedesy S-klasa, wysiada kilku byków i jeden z nich mówi: - I co tatuś?? Przypierdolił tatusiowi w rower jak cofał?? Dobre Dobre |
|
|
~~torba | |
|
|
Przychodzi zajączek do nowo otwartego sklepu misia i mówi:
- Misiu, poproszę pól kilo soli. - Wiesz zajączku, nie mam jeszcze wagi... Nasypię ci na oko... - Do dupy se nasyp, debilu! |
|
|
~~torba | |
|
|
Pewien człowiek zmarł i normalną koleją rzeczy stanął przed świętym
Piotrem. Ten mówi: - Niestety, przyjacielu. Popełniłeś w życiu straszny grzech i nie zostaniesz wpuszczony do nieba, zanim za niego nie odpokutujesz. Oszukiwałeś mianowicie na podatku dochodowym od osób fizycznych. Twoja kara będzie polegała na tym, że wrócisz na Ziemię i spędzisz pięć lat z obrzydliwą, otyłą i paskudną babą, ze wszystkimi małżeńskimi obowiązkami włącznie. Jeśli ci się uda, wejdziesz do nieba. Człowiek uznał, że pięć lat to niewiele wobec perspektywy wieczności w niebie, wrócił na Ziemię i żył z kaszalotem, którego mu święty Piotr przeznaczył. Któregoś dnia, idąc z nią po ulicy, zobaczył swego przyjaciela, idącego z naprzeciwka w towarzystwie tak odrażającego babsztyla, że w porównaniu z nią kobieta naszego bohatera była niczym erotyczny sen nastolatka. - Czołem, stary. Jak to się stało, że urzędujesz z taką paszczurą?! - Hm, no wiesz. zmarło mi się niedawno. Święty Piotr powiedział mi, że popełniłem straszliwy grzech, oszukując na podatku dochodowym od osób fizycznych, przez co narżnąłem rząd na grubą kasę, i że muszę odpokutować, przeżywając pięć lat na Ziemi z tym mięchem, które widzisz. Panowie uścisnęli sobie dłonie w pełnym zrozumieniu i obiecali sobie wspomagać się nawzajem w biedzie. Kiedy już mieli się rozejść, zauważyli wspólnego znajomego, idącego ulicą w towarzystwie kobiety pięknej jak marzenie, o boskiej figurze, seksownej jak wszyscy diabli. - Hej, stary! Rany bosskie, skądżeś ty, stary kawaler, dorwał taką lufę? - Hm, szczerze mówiąc nie wiem. Pewnego razu obudziłem się, a ona leżała już koło mnie. Od tego czasu mam wszystko, o czym mogę marzyć: piękną kobietę, cudownie prowadzony dom i obłędny, naprawdę bajeczny seks. Nie wiem tylko, dlaczego zawsze, kiedy się kończymy kochać, ona odwraca się do ściany i mruczy coś jak: "jebany podatek dochodowy od osób fizycznych.":haha: |
|
|
~~torba | |
|
|
Jedzie chłop wozem zatrzymuje go policjant i gada
- Co tam wieziecie na wozie? (a na wozie dwie beczki) - Sok z banana, panie władzo - odpowiada pokornie chłop - Jak to sok z banana? - No tak z banana - A dobry on? - Nie wiem, nie piłem - mówi chłop - Ee coś kręcisz! Dawaj kubek muszę go spróbować Chłop podał mu kubek soku, glina wypił zaczął się krzywić, zrobił się zielony na gębie i wszystko wypluł. - No dobra, już jedź... A chłop: - Dziękuję panie władzo, wio Banan. |
|
|
~~torba | |
|
|
Nowy ksiądz był spięty jak prowadził swoją pierwszą mszę w parafii,
więc prosił kościelnego żeby mógł do świętej wody dołożyć kilka kropelek wódki, aby się rozluźnić. I tak się stało. Na drugiej mszy zrobił tak samo i czuł się tak dobrze (a nawet lepiej) jak na pierwszej mszy, ale gdy wrócił do pokoju znalazł list: DROGI BRACIE -Następnym razem dołóż kropelki wódki do wody, a nie kropelki wody do wódki; -Na początku mówi się "Niech będzie pochwalony", a nie "kurwa mać" -Po drugie, Jezusa ukrzyżowali Żydzi, a nie Indianie, -Po trzecie Kain nie ciągnął kabla, tylko zabił Abla, -Po czwarte po zakończeniu kazania schodzi sie z ambony po schodach, a nie zjeżdża po poręczy. -A na koniec mówi sie Bóg zapłać a nie Ciao -Krzyż trzeba nazwać po imieniu a nie to "duże t" -Nie wolno na Judasz mówić "ten skurwysyn" -Na krzyżu jest Jezus a nie Che Guevara -Jest 10 przekazań a nie 12; -Jest 12 apostołów a nie 10; -Ci co zgrzeszyli idą do piekła, a nie w pizdu; -Inicjatywa aby ludzie klaskali była imponująca ale tańczyć makarenę i robić "pociąg" to przesada; -Opłatki są dla wiernych a nie na deser do wina; -Pamiętaj że msza trwa godzinę, a nie dwie polówki po 45 minut; -Poza tym Maria Magdalena była jawnogrzesznicą a nie kurwą; -Jezusa ukrzyżowali, a nie zajebali -Ten obok w "czerwonej sukni" to nie był transwestyta, to byłem ja, Biskup. -I w końcu Jezus był pasterzem a nie pierdolonym domokrążcą |
|
|
~~torba | |
|
|
On: Hura! Nareszcie! Już się nie mogłem doczekać!
Ona: Możesz ode mnie odejść? On: Nawet o tym nie myśl! Ona: Ty mnie kochasz? On: Oczywiście! Ona: Będziesz mnie zdradzać? On: Nie, skąd ci to przyszło do głowy? Ona: Będziesz mnie szanować? On: Będę! Ona: Będziesz mnie bić? On: W żadnym wypadku! Ona: Mogę ci ufać? Po ślubie czytać od dołu do góry. |
|
|
Posty: 1225
Dołączył: 7 Sie 2008r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Polskie Radio za czasów PRL (choć dziś nie jest inaczej) podawało trzy rodzaje informacji: prawdziwe, prawdopodobne i nieprawdziwe. Prawdziwymi była aktualna godzina, prawdopodobna prognoza pogody, a nieprawdziwa cała reszta.
|
|
~~Pyza | |
|
|
Dzadek żalił się lekarzowi że nie może.
Doktor dał mu niebieska tabletkę i mówi - dziadku to wiagra, połknij przed snem i do roboty. Dziadek przyszedł i wieczorem w domu tnie tabletkę na pół. Babka pyta - co ty robisz? - a, dziś cię tylko pocałuję |
|
|
Posty: 820
Dołączył: 9 Paź 2008r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Zając przychodzi do niedźwiedzia.
- Ty niedźwiedź dawaj idziemy na disco!!! Tylko pamiętaj żebyś mi znowu nie wpierdolił jak się najebiesz. Niedźwiedź się zgodził...i poszli. Rano zając się budzi: połamana szczęka, ręka wywinięta w drugą stronę, cały w siniakach, oczy podbite. Budzi niedźwiedzia i mówi: - I co, jednak mi wpierdoliłeś?? Na to niedźwiedź: - Bo wiesz na początku odbiłeś mi panienkę, ale mówię ok - dobry kumpel wybaczam, później poszliśmy do domu to żeś mi nasikał do butów - ale mówię co tam wypiorę. Ale jak żeś zrobił kupę na poduszkę i powbijałeś w nią wykałaczki i powiedziałeś, że dzisiaj jeżyk śpi z nami to nie wytrzymałem!!! ------------------------------------------------------- Idzie zajączek z prezerwatywą na głowie i spotyka niedźwiedzia. Niedźwiedź pyta: - Co Ci się stało? Dlaczego chodzisz z prezerwatywą na głowie? Na to zajączek: - Wiesz, chciałem podkreślić mój chujowy nastrój... ------------------------------------------------------- Patrzy sobie facet na 4 piętrze przez okno, a tam ślimak sobie pełznie po parapecie, facetowi sie nudziło, to go pstryknął. Po roku słyszy dzwonek do drzwi. Otwiera, ale nikogo nie ma. Znowu dzwonek, otwiera, rozgląda się, a tam ślimak siedzi na dzwonku i mówi do faceta: - Ty, to przed chwilą, to co to miało znaczyć? -------------------------------------------------------- Jedzie facet lasem, a tu z krzaków wyskakuje wiewiórka cała w g... Facet kochał zwierzęta, więc wytarł wiewiórkę chusteczką. po chwili wyskoczyła kolejna brudna wiewiórka. Facet zaczął ją wycierać, a tu trzecia. Po chwili z krzaków dobiega głos: -Panie, masz pan jeszcze chusteczkę? bo mi się wiewiórki skończyły... -- |
|
Posty: 2083
Dołączył: 26 Cze 2007r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
- Proszę bilet do Warszawy
- Normalny? - Nie, popierdolony |
|