Witam.
Z tego co sobie przypominam kiedys taki temat sie przewinal lecz za chiny ludowe nie moge sie do niego dokopac a poza tym mysle ze informacje w nim zawarte moglyby byc troche nieaktualne tak wiec pisze tutaj z zapytaniem
A wiec pomimo ze juz dwudziestka na karku (stary dziad ze mnie ;d)to jakos nie mialem do tej pory okazji ani tez nie odczuwalem potrzeby by nauczyc sie plywac ;p tak teraz ochota mnie naszla i chcialbym posiasc taka umiejetnosc wiec kieruje sie z zapytaniem do szanownych forumowiczow o jakies rady gdzien najlepiej (!) sie zglosic i ile ewentualnie by mnie to kosztowalo ;d
A .. i jakoze chcialbym to zrealizowac jak najpredzej to czy w okresie wakacyjnym mialbym taka mozliwosc
Dodam jeszcze ze jesli chodzi o plywanie to calkowite zero ze mnie poki co i dno totalne

Z gory dzieki za podpowiedzi ;]
Klaniam sie i pozdrawiam

na krytym w stalowce nauka kosztowala 20 zeta za godzinke ale ratownik z tego co widzailem sie przykladal i "topielca" nie zlewal ;] 2-3 h i mysle ze swobodnie na wodzie bedziesz sie unosil, wtedy decydujesz czy uczysz sie dalej plywac czy plywasz cepami jak 99% populacji :p jako ze stalowowolski "neptun" zamkniety :] pozostaje sie wybrac to tarnobrzega lub sandomingo tam pewnie ceny podobne

W wakacje to nauczysz się tylko na basenie u Goli, taki śmieszny instruktorek tam jest, MOSiR odpada, bo remont itd. Na wspomnianym wcześniej baseniku, coś koło 30 zł za godzinkę lekcyjną, ale musiałbyś tam pójść i dokładnie się zorientować. Pozdrawiam i powodzenia.

"Bo nigdy nie żył, kto nie pływał choć razu"

tak

A czy na pływalni Relaks w Stalowej prowadzona jest nauka pływania?Może ktoś z Was korzystał?

nie wiem czy na relaksie ucza plywania, ale dlaczego tam chcesz sie uczyc? to jest malenkie, lepiej isc na mosir, mamy naprawde fajny basen ktorego wstydzic sie nie trzeba :] sauny tez sa nieglupie, jak zmeczy plywanie nie trzeba sie od razu zmywac

U Goli wejściówka kosztuje 12 zł, a przynajmniej do niedawna. Podejdź do recepcji i umów się z instruktorem najlepiej na godzinę, w których będziesz miał wolny basen lub z osobami uczącymi się o podobnym wieku. Lekcja trwa 45 minut i kosztuje 25 zł. Razem 1 lekcja wyniesie cię ponad 35 zł.

Być może są zajęcia grupowe, ale o takich nie słyszałem.

Co cię konkretnie interesuje? Pływania na plecach można nauczyć się nawet bez pomocy ratownika. Musisz głęboko oddychać, by nie zatonąć. Zwiększając objętość płuc, zwiększasz swoją objętość, zatem siła wyporu jest wyższa od siły ciężkości i możesz utrzymać się na powierzchni wody. Pamiętaj o prawidłowym ułożeniu ciała, pilnuj ruchów rąk. Postaw na jakość, a na końcu pracuj nad szybkością (pamiętaj o głębokim oddychaniu!).

Jeżeli basen to dla ciebie czarna magia, mimo wszystko polecam konsultację z instruktorem.

Nie znam cen nauki pływania na MOSIR. Najlepiej idź osobiście do obu pływalni.

Nauka pływania będzie na basenie MOSiR-u od września (dokładnie którego to nie wiem). Wykupuje się karnet na 20 wejść; 200zł. dzieci i młodzież, 260zł. dorośli. Zajęcia są 2 razy w tygodniu po 45min. Nie płaci się dodatkowo za wejście.

mam tylko mieszane uczucia co do jakości nauki na mosirze. Rok temu uczyłem moją 5 letnią siostrzenice uczyć pływać i facet obok uczył babkę. i tak widiwywaliśmy się od jesieni do wiosny dwa razy w tygodniu. Na wiosne mała pływała dwoma stylami a babka no cóż ... Nie wyszło.

Chociaż najbardziej odpowiada mi pływanie na plecach, chciałbym nauczyć się przynajmniej króla i żabki. Próbować sam czy iść do instruktora? Chyba zainwestuję w gogle, bo inaczej nie otworzę oczu pod wodą. Jaki model polecacie?

zabka to szkoda uczyc sie plywac jak masz sily to wszystkim innym plywaj byle nie tym :] uczyc samemu sie mozna i pewnie poleci ale instruktor zawsze ruchy skoordynuje :] okularki trzeba przymierzyc do twarzy, maja nie wbijac sie w nos i zasysac do oczu dla kazdego co innego :] a slepia swoja droga to wypada nauczyc sie otwierac i bez :] instruktor zazwyczaj od tego zaczyna, co by sie z woda na dobre oswoic, na mosirze wode chloruja ostro wiec oczy troche podraznisz i mgle przed oczami bedziesz mial ale idzie przezyc ;]

Na mosirze dużo chloru i potem łatwo o zapalenie spojówek

A może jakieś szczegóły? Nikt nie zadzwoni w ciemno, chyba że komuś bardzo zależy

Jakie są ceny wejść na MOSiR i ile trwa 1 sesja? U Goli trzeba bulić 12 zł za 45 minut. Jeżeli nie ma wielkiej różnicy, może wezmę kilka lekcji u instruktora u Goli - zawsze skoordynuje ruchy i przygotuje mnie do pływania w grupie. Na studiach będzie WF i opcjonalnie basen (dla mnie wygodniejsza opcja), ale tam raczej nikt nie będzie pytał, kto jest początkujący i nie umie podstawowych stylów.

Instruktorzy na pewno uczą otwierać oczy pod powierzchnią wody. Raczej tego nie zrobię, a poza tym za dużo chloru i innych substancji. Poza tym wydaje mi się, że bezpieczniej pływać na brzuchu w goglach. Każdy ma inny rozstaw oczu. Który sklep polecacie? U Goli jest mały wybór i głównie dla dzieci.

Podzielcie się doświadczeniami podczas nauki stylów.

to tylko woda piszesz to jakbys sie na wojne wybieral "bezpieczniej w goglach i na brzuchu" ;] otworz oczy bo kiedys sie naleje spanikujesz i niepotrzebnie opijesz ;] sklep maraton

Witam. Kogo polecacie w Stalowej Woli do nauki pływania. Z góry dziękuję za pomocne odpowiedzi.

Ja ciebie naucze za darmo plywac😀

Też się na to Mela piszę

Witam. Kogo polecacie w Stalowej Woli do nauki pływania. Z góry dziękuję za pomocne odpowiedzi.
Prosze o poważne odpowiedzi.

Mój młodszy syn uczęszczał do Akademii Pływania. Zajęcia odbywały się na basenie M.O.S.I R. w niedziele, prowadził p. Piotr. Zdecydowanie polecam.

ja uczyłem się pływać samemu czytając różne fora w internecie. Znalazłem wiele ciekawych porad odnośnie nauki pływania. Np tutaj: naukaplywania.org/ pojechałem nad jezioro i myk do wody po 2h unosiłem się spokojnie na wodzie. Po 2 tygodniach zasuwałem spokojnie po jeziorze. Polecam.

Ja jednak polecam, aby uczyć się pływać pod okiem instruktora. To że się unosisz na wodzie nie znaczy, że umiesz pływać :-)

Szacunek dla nowego dyrektora MOSiR: podniósł ceny wstępu, obniżył bonusy za doładowanie karnetu, a w piątek odłączył ciepłą wodę i wieczorom wszyscy myli się w zimnej. Po prostu Miszcz. Teraz siedzę przeziębiony w robocie, z nosa mi cieknie i ledwo na oczy widzę Bara... jeden. Czy Wy wszystko musicie spiep....? Nie wystarczą Wam piłkarze?

Baseny co roku są zamknięte na ok 2 msc, bo niby są jakieś remonty... Jakie się pytam?
Tam sie nic nie zmienia...
-Szafki na czytniki raz się otwierają raz nie
-"Wieża" do zjeżdżalni to Pleśń, brud i dramat, sygnalizator działa jak sam chce.
-szafki na wejściu to dopiero minimalizm.

A kto jest nowym dyrektorem w MOSIR?