heh wiadomo-jaka fryzjerka taki i jest jej fanclub p.s a wie ktos kiedy ta cala sprawa sie rozwiaze?

Drogie Panie!żenująca jest pani Ilona, z tym swoim pytaniem i swietym obuzeniem w głosie " a kto pania/pana strzygł?",żenujący jest poziom usług w tym zakładzie.Poszłam z córka ze 3 lata temu i po "profesjonalnym" obcięciu dziecko wstydziło sie do szkoły chodzic.Ja raz skusiłam sie na zrobiebie regulacji brwi.Osobiscie p.Ilona robiła. Brwi miała spuchniete i czerwone przez pare dni.Rączke ma taka delikatna,że cudem mi oka nie wydłubała.Do dzis sie zastanawiam dlaczego nie zaprotestowałam i jeszce zapłaciłam.Nawiasem mówiąc więcej niz u innych kosmetyczek.Odradzam zdecydowanie!

No faktycznie fach w szorowaniu kibli w tych czasach to coś!!!!
Tylko że do tego nie potrzeba praktyki,chyba że takim tępym ludziom jak ty hehehe
A co do salonu to nie polecam bo mają drogo,a obetnie cię kiepska praktykantkaod szorowania kibli,a skasuje jak mistrz cięcia

[cytat]Boze ale z was sa puste ludzie. ja jestem pracownica u pani Ilony i wiem ze ona nie wchodzi na wasze idiotyczne forum ja to g.... obchodzi co wy sobie piszecie jest was zaledwie 5 osob ktore mniedzy soba wymieniaja zdania i tak sie tym podniecacie co wy myslicie ze zniechecicie tym jej klientow to jestescie w bledzie.to wy powninniscie sie leczyc a nie moja szefowa Sosna a ty sie zacznij myc hahahha bo moze naprawde walilo od ciebie;p;pa co do praktykantow czy bedzie mniala czy nie to gowno o tym wiecie ma wiecej niz nie jeden salon ale ci praktykanci wyjda z fachem w reku a z innych salonow wyjda z duza nadwaga poniewaz siedza na zapleczach i sie obżerają i nic wiecej[/cytat
Proszę Cie... jak już piszesz ,że masz do czynienia z pustakami to,zachowaj jakaś formę... nie jesteśmy "puste ludzie", a tym bardziej pustymi...

Chyba staje się nachalna,ale czytając wypowiedzi to normalnie mnie rozwala... "praktykantow" itp.,fach to może będzie tylko nie wiem jak ze słownictwem ,a uważam że dobra fryzjerka to powinna też umilić czas rozmową... wybacz, ale na takim poziomie to jesteś w tej kwestii spalona...

poczekaj jeszcze troche to nie dlugo ty splonieszhahhaah

O, to już nie tylko obrażanie i wulgaryzmy, ale i groźby! No, no, maja20 "trzymasz" poziom.

i co jeszcze

Nie znam Ilony, nie jestem z środowiska fryzjerkiego, ale to już żenada:
"poczekaj jeszcze troche to nie dlugo ty sploniesz.."
to sa groźby karalne i radzę się nieco opamiętać
Co to w ogóle ma być???? dziecko, czy ty sie dobrze czujesz?, dać namiary na dobrego psychologa?? (bo myślę,że fryzjer raczej nie potrzebny, lecz fachowiec od głowy)
Chora głowa....

jak można zatrudniać młodocianych pracowników i im nie płacić, taka chciwa jest ta Ilona, o tym że nie płaciła praktykantkom, to wiedza wszyscy, a jeszcze wykorzystywała sytuację na rynku, i aby kogoś przyjąć na praktykę hiena brała w łapę, ja do niej nigdy nie pójdę bo jest nieuczciwa, tyle jest teraz salonów, i tak się dorobiła za dobrych czasów, a to że młodym nie płaciła tych groszów co się im należało to do niej wróci, nasze dobre uczynki do nas wracają i złe też.

//moderowano-nie piszemy z caps lockiem - anulka

aby kogoś przyjąć na praktykę hiena brała w łapę, ja do niej nigdy nie pójdę bo jest nieuczciwa ............................................................................ dziewczyno co ty piszesz zastanawiam sie czy ty placilas jej za cos bo z tego co ja wiem p.ilona nigdy od nikogo nie wziela lapowki i moge reke za to dac co ci da takie oczarnianie kogos kogo tak naprawde nie znasz polacy maja to do siebie ze sa znani na calym swiecie ze drugiego czlowieka zgnoic a poznie do kosciolka pomodlic sie ....

Taką mam refleksję do tego tematu:
Robiłam w tym salonie próbną fryzurę przed swoim ślubem i dobrze, że ją zrobiłam, bo dzięki temu uchroniłam się przed katastrofą w najważniejszym dniu mojego życia. Fryzura, która według Pani Ilony miała wyglądać naturalnie, wyglądała jakbym przez tydzień się nie czesała. Dlatego finalną - ślubną fryzurę robiłam już w innym salonie.
Co do warunków pracy w salonie się nie wypowiem, bo jako Klientka byłam tam raz i nic szczególnego nie zauważyłam, a wykształcenia fryzjerskiego (ani nawet umiejętności) nie mam.
Ale do postów moich poprzedników mam jedno pytanie: o co chodzi dokładnie z tymi praktykami? Bo ja też kończyłam jakąś tam szkołę, potem studia i teraz jeszcze 3,5 letnie szkolenie po studiach - wszystko po to żeby w przyszłości wykonywać mój wymarzony zawód i od tych dobrych 7 lat co roku mam jakieś praktyki i nawet w najśmielszych snach przez głowę by mi nie przeszło, że mogę od osoby która jest moim opiekunem na praktykach pobierać za to wynagrodzenie. Po prostu - praktyka i przepisy u nas są takie, że praktyki to jest wolontariat - mam się nauczyć zawodu w tym czasie :(. Już pomijam, że często za samo podstawowe szkolenie ja sama muszę zapłacić słone pieniądze.
Dlatego kieruję moje pytanie - czy w cechu są przepisy, które mówią, że osoba sprawująca opiekę nad praktykantem musi go zatrudnić? A co za tym idzie wypłacać wynagrodzenie? Z góry dzięki za uświadomienie

Jeśli chodzi o praktykantów młodocianych z CECH-u, to wyglada tak,że podpisuje sie umowę o praktyki, nastepnie płaci stawkę nieco ponad 100 zł na m-c, oprócz tego płaci bardzo małe stawki ZUS.Taka osoba jest na liście obecności i w deklaracjach ZUS-owskich. Raz na 3 m-ce dostaje się refundację poniesionych kosztów,po uprzednim złożeniu sterty wyliczeń,potwierdzeń,co jest baaardzo upierdliwe.Czy opłacalne? Szczerze powiem,że średnio, gdyż bierze się pełna odpowiedzialność za takiego "delikwenta" , a on niekiedy jest oporny,pyskaty i nie jedną rzecz wartą kupę kasy zepsuje(mówię z doświadczenia, ale nie przez pryzmat zakładu fryzjerskiego, bo grzebień,czy prostownica nie kosztuje aż tyle)
Nie mówię,ze wszyscy tacy są, ale dzisiejsza młodzież, umówmy sie do aniołów niestety nie należy.Patrzy co tu zrobić,żeby sie nie narobić, a przychodząc na praktyki myśli,że już tak wszystko wie,że kibla,czy szklanki myć nie musi...
Zaraz będzie pełno praktykantów,którzy "zgnoją" mnie za tą wypowiedź, ale cóż prawda i tylko prawda...
Nie bronię absolutnie tu p.Ilony, której nawet nie znam, a raczej jej postępowanie jest naganne,gdyż zagarnęła bezprawnie czyjeś mienie i jest to karalne.
Mówię tylko o młodych ludziach,którzy przychodząc na praktyki mają w duszy naukę i sumienność,czasem nawet nie raczą usprawieliwić swojej nieobecności.Nie przyszedłem,nie przyszłam bo nie miałem, miałam autobusu, rower mi się zepsuł,okazja nie zabrała, dyliżans nie odpalił
Tłumaczenia śmieszne i na poziomie podstawówki.
Życzę wszystkim praktykantom dobrych pracodawców-pedagogów, a pracodawcom sumiennych i uczciwych praktykantów

Ps. Jak taka osoba zaliczy egzamin końcowy-dostaje się extra pieniadze,jakieś kilka tysiów

Ja tylko raz byłam klientka tego zakładu i tam juz na pewno nie wrócę. Fryzura (chodziło o zwykłe podciecie i pocieniowanie włosów0 wyszła koszmarnie. Po wyglądałam gorzej niż przed. Ale najbardziej uderzył mnie kompletny brak kultury osobistej pani fryzjerki. Obcinajac mi włosy cały czas komentowała: :Jakie ma pani słabe i cienkie włosy ojej co sie stało? i robiła głupawe usmieszki." Pierwszy raz w ogóle sie spotkałam z takim traktowaniem klienta. Czy w czasach takiej konkurencji na rynku mozna sobie na to pozwalać? Dodam, że za usługe zapłaciłam więcej niz w innych salonach z których korzystałam wczesniej w stalowej woli. Zdecydowanie nie polecam.

A czego by te biedne praktykantki sie mogły na tych praktykch nauczyć jak własciciel i pracownicy sami nie maja pojecia o fachowym strzyzeniu. Chyba tylko włosy pozamiatac....

Ja tam nie mam zdania co do fachowości tego zakładu bo nigdy z niego nie korzystałem
Odpychający jest jednak widok personelu kucającego przy wejściu do zakładu i kopcącego papierochy

Przecież gdyby mnie taka śmierdząca fajami fryzjerka obsługiwała to chyba bym się porzygał

Ja też tam nigdy nie byłam i raczej nie pójdę A ile ta Pani Ilona ma lat? To jakaś młoda babeczka?

Ilona kazała praktykantkom myć folię po balejażu żeby była na raz następny. Ekologiczna, ekonomiczna, czy chytra? Ciekawe czy ma odpływ do wiaderka żeby nie marnować wody z szamponem?

Po takiej dawce negatywnych postów zapewne straci wielu klientów.Ciekawe czy da jej to coś do myślenia.

Witamy panią Ilonkę z powrorem na forum droga Ilonko ile kont jeszcze zalozysz? haha dobre: Dołacyzł 28 marzec, liczba postow: 1..... NO KOMENT

ja tez myślę że ta Pani to paskudny człowiek, nie miła jak dla klientów i pracowników, potrafi przy klientach wydzierać japę na dziewczyny- wstyd pani Ilono, trochę kultury, wszystkie fryzjerki są beznadziejne tylko ona super fryzjerka :(

Wiecie co ? rzygać mi sie chce jak widze obrończynie pani Ilony ! te niby pracownice nie kitujcie tutaj i nie wmawiajcie jak to pięknie nie jest u niej w salonie jakie to nie ma klientki !! gowno prawda i wiem o tym doskonale byłam u niej na kursie przez 3 miesiące i przekonałam sie na wlasnej skorze jaka to ona nie jest dobra.Nie jedna dziewczyna przez nia płakała.Wykorzystuje dziewczyny na każdym kroku jak tylko może !! pomiata jak śmieciami !! nie dosc ze dziewczyny ktore ida sie tam czegos nauczyc a zamiast tego sprzataja jej kible !!! albo szczoteczkami do żebów czyszczą jej kazdy centymetr posacki,to w dodatku musza przychodzic wczesniej zeby jej posprzatac na gorze w domku albo wyjsc z pieskiem !! a Ty wielka pracodawczynio nie mow ze tak nie jest bo tylko sie gasisz rozumiesz ?! smiać sie z tego mozna.Nie jeden kllient był oburzony widząc jak ona sie odzywa do tych dziewczyn.Wreszcze kara boska ją dopadła ! i mam nadzieje ze zapłaci za te wszystkie poniżenia.to tyle..

wiecie co tak czytam to wszystko i wierzyc mi sie nie chce!!!!! co te ludziska wypisuja! stalowa to jest taka wielka wies ,gdzie ludziska tylko czekaja na czyjas krzywde,nieszczescie ,a potem sie ciesza i wypisuja jeszcze gorsze bzdury tylko po to by było ciekawiej ,a tak naprawde czy ktos z was rozmawiał z ktoras praktykantka lub z sama p. ilona?? nie!!!!! ja jej wcale nie bronie bo jest rozdarta i nerwowa ale dzisiejsze 16stolatki sa gorsze od chlopakow !
ja tylko wspolczuje i p.ilonie wychowujac dziewuch za rodzicow .ktorzy nie maja pojeciaq co ich dzieci robia bo całymi dniami pracuja a potem co??moje dziecko?/!! nie to niemozliwe!!i dziewczynom z salonu!! bo wiedzialy gdzie ida na praktyki i sie na takie warunki godziły bo chodziły msc wczesniej!!!smutne jest to wszystko bo ile salonow jest takich w stalowej gdzie sie nie płaci uczniom?! od zawalenia!!! ja to wiem!!! ale boja sie przyznac do tego!!!

Pani Ilonko niech sie Pani nie martwi tymi wpisami, ci co to pisza po prostu Pani nie znają, byłam i będe Pani klietka,bo wiem że jest Pani profesjoalistką, przykre tylko, że w ludziach jest tyle zawiśći, zazdrości.........