Negocjacje w sprawie porozumienia o ochronie własności intelektualnej powinny być jawne - uznali eurodeputowani. Rezolucję przegłosowano dziś niemal jednogłośnie - 663 posłów było za, 13 przeciw. Rozmowy w sprawie ACTA, zainicjowane przez USA, były prowadzone w gronie kilku zaproszonych przez Amerykanów krajów i objęte tajemnicą.
Prace nad ACTA czyli Anti-Counterfeiting Trade Agreement od początku wzbudzają protesty. Przeciwnicy nowych przepisów są przekonani, że mają one, pod pozorem ochrony własności intelektualnej, doprowadzić do ograniczenia wolności internetu. Z przecieków wiadomo, ze planowane jest m.in. wszczynanie postępowania w sprawie naruszenia dóbr intelektualnych z urzędu, ograniczenia możliwości szyfrowania danych w prywatnym komputerach.

Wczoraj na pytania eurodeputowanych w tej sprawie odpowiadał Komisarz ds Handlu Karel De Gucht, który z ramienia Komisji Europejskiej uczestniczył w rozmowach. Stanowczo odmówił ujawnienia dokumentów związanych z prowadzonymi rozmowami, o ile wszystkie strony się na to nie zgodzą, co praktycznie jest niewykonalne. Rozpatrywano pięć projektów rezolucji w sprawie ACTA, finalnie przeszła wersja dość restrykcyjna.

Parlament Europejski, choć zaniepokojony przypadkami naruszeń własności intelektualnej, domaga się pełnej jawności w tworzeniu przepisów zapobiegających takim procederom. Eurodeputowani zapowiedzieli, ze zwrócą się do Trybunału Sprawiedliwości, jeśli dokumenty dotyczące negocjacji w sprawie ACTA nie zostaną ujawnione. - ta rezolucja to sukces demokracji europejskiej - powiedział nam eurodeputowany prof. Adam Gierek - Dlatego, że dotyczy tak ważnej kwestii jak wolność internetu i dlatego, ze zgodni byli szefowie pięciu największych ugrupowań w PE. To zdarza się rzadko.

Zdaniem Gierka rezolucja jest precedensem, który może wpłynąć na praktykę tworzenia prawa w Parlamencie Europejskim. Jego partyjny kolega Grzegorz Pisalski (UP) złoży interpelację do premiera, aby wyjaśnić udział polskiego rządu w sprawie negocjacji dotyczących ACTA.


http://www. t v n 2 4 .pl/-1,1647079,0,1,rezolucja-przeciw-tajnym-negocjacjom-acta,wiadomosc.html


Ważniejsze są prawa bogatych koncernów, czy prawa narodów do swobodnego dostępu do bogactw naukowo - kulturalno - rozrywkowych? Czy pozwolimy zniewolić się garstce cwaniaków?

polecam przeczytać, obejrzeć i pomyśleć...



http://niepoprawni.pl/blog/756/stop-cenzurze-internetu-glos-z-usa