Poruszam problem jaki istnieje na drodze krajowej między Stalową Wolą a Sandomierzem tuż za przejazdem kolejowym koło dawnej parowozowni. Po remoncie torowiska przejechanie przez przejazd może wiązać się z uszkodzeniem pojazdu. Ile można czekać na doprowadzenie tego do porządku. Ciągłe podsypywanie tłuczniem na pewno nie rozwiąże sprawy.
Dlatego nikt się tym nie zajmie. To my płacimy podatki, opłaty drogowe wliczone w paliwo. Gdzie są odpowiednie osoby, które powinny się zająć tym problemem.
Może wartowało by pamiętać o tym w zbliżających się wyborach !

Ja ciągle myśle ze jest to niedokonczone i ze szybko to porawią, doporowadzą do stanu jak przed remontem.

po to jest podskarpowa by o tym nie myslec nawet nie wiedziałe mże tam jest przejazd spowrotem a jezdze na sandomierz kilka razy w miesiacu..

To sprawa urzedników gminy Stalowa Wola , ale Prezydenta taka sprawa WALI ,a zastepca goni w piętkę bo musi wykonac pracę za szefa.

Nie zapominaj o mieszkańcach ul.Sandomierskiej.

dokladnie ten przejazd to pieklo dla samochodu powinni cos z nim zrobic.juz raz uzkodzilem na nim felge.to woła o pomste.

Proszę czytac ze zrozumieniem to nie boli.
Za drogi krajowe odpowiada GDDKiA a nie powiat czy gmina.
Fakt faktem odpowiedni urzędnik musi przesłać pismo do nich ale jak wiecie najczęściej na tym się kończy. Co ma do tego Stalowa i Prezydent Stalowej ?

To chyba nie jest już droga krajowa 77 prawdopodobnie biegnie teraz przez obwodnicę...
ale swoja drogą... kiedy w tym kraju zaczna rozliczać partaczy za spartaczona robotę

Wrzucając do tematu, z tego co pamiętam w tym roku miała się zacząć budowa kolejnego odcinka naszej obwodnicy a zakończyć się ma w 2012. Ciekawe czy to dalej aktualne.

To jest napewno droga miejska.