Kobitki piszą o rodzeniu dzieci w szpitalu , bo tam jest lepiej - to samo pewnie można by powiedzieć o innych oddziałach,
W szpitalu w Stalowej np. na chirurgii trudno uzyskać informację o pacjencie, niektóre pielęgniarki wyzywają pacjentów od starych dziadów... następnym razem wezmę ze sobą komórkę i może da się to umieścić na forum - takie osoby powinien dyrektor zwolnić dyscyplinarnie z zakazem wykonywania zawodu - niech myją ubikacje, a nie "opiekują" się pacjentami.

kobitki piszą o rodzeniu dzieci w szpitalu w Nisku

na pogotowiu na ból zastrzyk "3" i odesłanie do lekarza rodzinnego - ból powraca, ale pomaga zwykły antybiotyk...i nie można było tak od razu? Niepotrzebny ból, niepotrzebny zastrzyk i co dały te podwyżki dla lekarzy - miało być lepiej dla pacjentów...

To trzeba było dać te podwyżki pielęgniarkom a tak dostały za mało i teraz narzekają na starych dziadów!

Ta - dac podwyzki, ale jak chce sie zwiekszyc skladke na zdrowie to nagle wielki raban, ze obywatel musi placic za opieke zdrowotna (ktora jest niby darmowa).

spoko, spoko już niedługo bo 23X.BR pan starosta przedstawi super raport o stanie służby zdrowia. W/g tego dokumentu nikt nie skarży się na na dyrekcję, na przełożonych. Pacjenci są zawsze i będą uśmiechnięci to wam gwarantuje zarząd powiatu.

jaka wielka szkoda, że starostą nie jest już Błądek... Ten chłopina jak mógł tak uszczęśliwiał niezadowolonych pracowników szpitala. Wielka szkoda, że odszedł przedwcześnie...Teraz chyba ma większe możliwości dawania jeszcze większych pieniędzy np. dla pielęgniarek i innych zawodów. Proście o to a nie rugajcie pacjentów

Do stw.
Po co pytasz u pilęgniarek na oddziale jak masz izbe przyjęć i tam też uzyskasz info. Nie badż dzieckiem.
Pielęgniarki opiekują sie chorymi i nie muszą udzielać info o pacjentach, zawracasz gitarę ludziom którzy pracują.

Pogotowie ratunkowe jest jednostką w szpitalu, która udziela pomocy doraźnej, powtarzam doraźnej, w stanach nagłego zagrożenia życia. Od wypisywania recept i od diagnozowania jednostek chorobowych jest lekarz rodzinny.
Pomoc polega na tym, żeby pacjent był w stanie fizycznym, po podaniu leków doraźnych, udać się do swojego lekarza i tam uzyskać pomoc.

Zawsze lepiej wezwać karetkę albo przyjść na pogotowie zamiast wstawać o 5 rano i iść zajmować kolejkę do specjalisty.......:-:

A znasz maxymę primum non nocere - skoro potrzebny jest antybiotyk, to po co dawać srodki przeciwbólowe, które kosztują więcej niż wypisanie recepty?!
O ile mi wiadomo lekarze rodzinni nie przyjmują po godz. 18.00. Ile więc środków przeciwbólowych trzeba podać, aby pacjent przetrwał do rana?

pielęgniarkom, które wyzywają pacjentów od starych dziadów, nie pomogą żadne podwyżki w opiece nad pacjentami - bo takie nie nadają się do takiej pracy
Sprzedawca zarabiający grosze u prywaciarza, gdyby w ten sposób odezwał się do klientki np. pielegniarki od razu miałby problemy z szefem!

Pielęgniarce która nie lubi ludzi nie pomoże nawet największa podwyżka, dalej pacjent będzie dla niej dziadem. Tylko że takich pielęgniarek jest niewiele, więcej jest takich co szanują człowieka. Ale wystarczy jedna zła na oddziale i już opinia kładzie się na wszystkie pielęgniarki. Skoro widziałeś złe postępowanie tej pielęgniarki z chirurgii dlaczego nie powiedziałeś tego głośno żeby usłyszała? A może wystarczyło zgłosić do oddziałowej lub do naczelnej? Na zło trzeba reagować ale mądrze a nie telefonem komórkowym i do internetu.

żadna osoba potrzebująca, z bólem nie zostanie odesłana z kwitkiem do domu, ale ambulatorium w pogotowiu nie jest gabinetem lekarza rodzinnego.
Powiedz mi co tak strasznie boli, zeby po podaniu antybiotyku przeszło w ciągu paru godzin????



Jezeli ktoś ma pretensje to może miec je tylko to ustawy o opiece zdrowotnej, takie sa zalecenia, polecenia i koniec.

Wszyscy normalni ludzie , którzy znają sytuacje w naszym szpitalu już dawno leczą się w innych placówkach. A ci którzy byli tu leczeni cierpią lub idą do poprawki do Lublina lub Rzeszowa. Bardzo często trafiają do Konstancina i są wdzieczni lekarzowi, że im załatwił tam miejsce. Trudni im wytłumaczyć ,że to powinno być dobrze zrobione tu na miejscu a tam to naprawiają co tu lekarze zepsuli.

Co myślicie o tym kiosku pod bramą szpitala- Mdora chyba tak sie nazywa. Gościu cedzi niezłe ceny w dodatku chyba nie ma kasy fiskalnej.Niezły biznes kręci.Może jako pracownicy szpitala coś odpowiecie, kupujecie u niego? Zauważyliście co wyprawia?
Moim zdaniem gdzieś ma wtyki. Może ktoś się zainteresuje.

Człowiek chorować nie musi /Dr JK/, a że lubi , to inna inszość/o czym by wtedy gadano?!/

Jeżeli potrzebny jest antybiotyk, a lekarz zleca zasrtrzyk przeciwbólowy to jest to błąd w sztuce medycznej, a żaden przepis nie zezwala na szkodzenie pacjentom!!!!!

Jeżeli potrzebny jest antybiotyk, a lekarz zleca zasrtrzyk przeciwbólowy to jest to błąd w sztuce medycznej, a żaden przepis nie zezwala na szkodzenie pacjentom!!!!!

Popieram!

Same konowały a maja o sobie wysokie mniemanie. Oto szpitalw Stalowej Woli.

"stare dziady", "wystaw dupę" itp, itd...a co są winni pacjenci, że ktoś w szpitalu jest niezadowolony ze swojej pracy?
A lekarz, który rzekomo nie ma czasu na udzielenie informacji o pacjencie, nie odbiera telefonu na dyżurze, ale chichroli z pielęgniarkami i gada z nimi o byle czym?!

Ten Dr JK to od prostaty na chirurgii?
Mówienie, że człowiek lubi chorować jest nienormalne!!!

ten kto lezał w szpitalu to powinien wiedziec ze dzięki dyrekcji jest zbyt mało pielęgniarek na oddziałach i nie ma kto pracować!!!!!!!!na 35 chorych jest tylko 2 pielęgniarki!!!!!

za jedną pielęgniarkę nie będą odpowiadać wszystkie!!!!!!!!

Zgadza się, jest całkiem prawdopodobne, że same pielęgniarki, które mają czyste sumienie i zwykłą ludzką odpowiedzialność poinformują dyrekcję o haniebnych zachowaniach koleżanek, tak aby odciąć się od niezasłużonej krytyki!

do stw
czekamy na to video z chirurgii, a pielęgniarki niech zrobią rozrachunek między sobą i dyrektorem