Moim zdaniem warszawskie Powaski to odpowiedniejsze miejsce

Wawel to przesada. Mam nadzieje że tam będą tylko uroczystości pogrzebowe. A nie grób pary prezydenckiej.

Też uważam, że przegięli. Ale nie ma sensu teraz robić manifestacji bo wyjdziemy na debili...

dla mnie nie jest to przesada bo :
1) Prezydent zginal na sluzbie reprezentujac kraj
2) zalozyciel Muzeum Powstania Warszawskiego
3) byc moze przyczyni sie do polepszenia stosunkow polsko
rosyjskich
4) ktoz mialby spoczac na wawelu ? smoki ?
5) wprowadzono wychowanie patriotyczne dla najmlodszych
w czasie kadencji Prezydenta

kto zrobil wiecej w ciagu ostatnich 70 lat ?

Żołnierze, którzy zginęli w Iraku czy Afganistanie również zginęli na służbie reprezentując kraj, ale nikt nie próbuje ich pochować na Wawelu czy chociażby na Powązkach

A co to ma wspólnego z Krakowem?


????????


Czyżbyś uważał, że do tej pory w Katedrze Wawelskiej były grzebane smoki?

NO i co z tego? To zasługa ministerstwa oświaty. A ile jest tych godzin? Chociażby tyle co religii?
Co to ma wspólnego z Krakowem i Wawelem?

[/cytat]
Żołnierze, którzy zginęli w Iraku czy Afganistanie również zginęli na służbie reprezentując kraj, ale nikt nie próbuje ich pochować na Wawelu czy chociażby na Powązkach
[/cytat]
Zolnierze Ci zginęli okupujac suwerenne i Autonomiczne państwo,nie sadzisz ze sa to dwie odmienne rzeczy????

1. najemnikow nie mzna nazywac zolnierzami
2. wszyscy co tam leza maja cos wspolnego z krakowem ?;] chodzi podobno o polske
3.rosjanie dowiedzieli sie o katyniu i zaczna inaczej potrzegac polakow
4. gdyby nie postawa prezydenta to ministerstwo moglo by sie cmoknac
5. nie mozna robic z wawelu jakiegos swietego miejsca bo ani polska nie byla wielka ani swieta

Prezydent Lech Kaczyński dzielił za życia Polaków, podzielił i po śmierci. Nie zasłużył na pochówek na Wawelu, wśród prawdziwych bohaterów. Na Wawelu nie byli chowani królowie z żonami. A co jak okaże się, że to decyzja prezydenta o lądowaniu na zamglonym lotnisku doprowadziła do śmierci niewinnych ludzi ? ale to może być zatajone i prawdy dowiemy się za 50 lat lub dłużej. Znamy sytuację z Gruzji, gdzie po sprzeciwie pilota o włos nie stracił pracy.
Zgadzam się z poprzednikiem, Polacy ginęli w Iraku, w Afganistanie i na innych misjach. Co z naszymi posłami, generałami. Bardziej na pochówek zasłużył Prezydent Kaczorowski, który też w tej samej katastrofie zginął, a który walczył na Monte Cassino i na innych polach walki walcząc o wolność Polski.
Prezydent Kaczorowski nie walczył o rządy partii w Polsce, tylko o Wolną Polskę!


można poczytać na forum T V N 2 4

Jeżeli taką decyzje podjął Jarosław Kaczyński to ponownie podzielił Polskę na gorszych i lepszych.

Muzealny, zimny Wawel nie jest już dobrym miejscem pochówku dla nikogo. Więzi pamięć o ludziach, zamienia ją w pomniki. Niewiele w nim emocji, wiele rekwizytów, masek, napuszonej, sztucznej wzniosłości

Bardzo mi żal prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Zostanie pochowany na Wawelu - w polskim narodowym muzeum. Będzie leżeć daleko od ludzi, w zimnej krypcie, do której wchodzi się za biletem wstępu (normalny - 12 zł, ulgowy - siedem, w grupie zorganizowanej - taniej o złotówkę) i w określonych godzinach (w porze letniej od 9 do 17, w zimowej - do 16). Małe pocieszenie, że ktoś, kto zechce go odwiedzić, będzie mógł jeszcze wspiąć się na Dzwon Zygmunta oraz zerknąć do Muzeum Katedralnego i skorzystać z przewodnika (po Grobach Królewskich oprowadza przez 10 minut).

Muzealny, zimny Wawel nie jest już dobrym miejscem pochówku dla nikogo. Więzi pamięć o ludziach, zamienia ją w pomniki. Niewiele w nim emocji, wiele rekwizytów, masek, napuszonej, sztucznej wzniosłości.


Jest bezruch i martwota. Żadnej idei, myśli, tchnienia, które - jak ponad sto lat temu chciał Stanisław Wyspiański - wyzwoliłyby Polskę i Polaków. Nieprzypadkowo część jego "Wyzwolenia" dzieje się na Wawelu - w tym wypełnionym śmiercią skansenie narodowych trucheł. Nieprzypadkowo już od dziesięcioleci nie grzebie się tu żadnych Polaków.

Szczególnie żal mi pani Marii. Ona - taka miła, ciepła, urocza - na pewno chciałaby być bliżej ludzi, których lubiła i którzy ją lubili i szanowali. Bliżej swoich sąsiadów z warszawskiej kamienicy, bliżej swojego mieszkania przy ulicy Czerwonego Krzyża, bliżej ulic i skwerów, które pokochała. Nie zasłużyła na pochówek w zimnej krypcie. Takich ludzi jak ona nie oblewa się spiżem, nie czyni z nich muzealnych eksponatów, tym bardziej, że ciągle pulsuje żywa pamięć o jej dobroci, wdzięku, reklamówce, w której nosiła za mężem kanapki, i geście, z jakim poprawiała fałdy na jego marynarce.

Pani Maria na pewno wolałaby, żeby ci, którzy chcieliby na grobie jej i jej męża położyć kwiaty i zapalić znicz, mieli do nich blisko. Tak jak np. do warszawskiej katedry św. Jana.

Do muzeum wszystkim żywym jest daleko.


Źródło: Gazeta Wyborcza

Wszyscy polscy prezydenci byli jak dotąd chowani w Warszawie w kościele św Jana. Moim zdaniem człowiek, którego całe życie było związane z Warszawą tam powinien mieć swój grób.
Na Wawelu nie pochowano chociażby Stefana Wyszyńskiego czy Jerzego Popiełuszki. Oni dużo bardziej zasłużyli na to niż Lech Kaczyński...

Kto jest pochowany na Wawelu?
m.in.Gen. Sikorski
nikt nie ma wątpliwości,
że był zasłużonym dla narodu polskiego.

Ale czy wielu wie,że stworzył polski obóz
dla swoich przeciwników?

Naczelny wódz i premier okazał się małostkowy,
pamiętliwy i nienawistny wobec wszystkiego,
co wiązało się z formacją piłsudczyków.
Niewielu słyszało o Wyspie Wężów i polskich obozach karnych dla niewygodnych Polaków w latach drugiej wojny światowej. Formalnie były to obozy izolacyjne Rothesay i Tighnabruaich usytuowane na wyspie Bute, położonej niedaleko Glasgow.
Ich pomysłodawcą i właściwym twórcą był polski premier
i naczelny wódz, generał Władysław Sikorski.
Do francuskich więzień, bez wyroku,
trafiali ludzie osądzeni przez naczelnego wodza.
Tak znalazł się za kratkami szef sztabu armii wrześniowej gen. Wacław Stachiewicz.
Tak ściągnięto z Węgier i aresztowano generała Stefana Dąb-Biernackiego.
Tak do obozu w Cerizay trafiło 69 legionowych oficerów z inspektorem lotnictwa gen. Ludomiłem Rayskim,
prezesem Ligi Morskiej i Kolonialnej gen. Stanisławem Kwaśniewskim czy emerytowanym generałem Mikołajem Osikowskim.
Wszyscy, którzy w II Rzeczypospolitej pełnili jakąkolwiek funkcję i sprawowali choćby najmniej ważny urząd, mieli pozostawać pod kontrolą rządu, z dala od armii.
Dla oficerów, którzy przeżyli podwójną klęskę, na maleńkiej wyspie Bute na rozkaz Sikorskiego przygotowano dwa obozy izolacyjne.
Nikt ze skazanych na Bute nigdy nie stanął przed sądem i nie otrzymał wyroku.
Po prostu przysyłano tu ludzi niewygodnych.

A swoją drogą taki grób na Wawelu to niezły biznes. Każdy, kto będzie chciał być przy grobie Kaczyńskiego zapłaci 12pln za wstęp do krypt.

Lech Kaczyńśki podzielił polaków za życia i podzielił po śmierci, przez Jarosława Kaczyńskiego.

Kto wypowiedział słynne zdanie:

"Panie Prezesie melduje wykonanie zadania" ?

Lech Kaczyński nie walczył o Wolną Polskę, tylko walczył o partię, na dowód jest ten cytat.

Nie zasłużył na Wawel.

Teraz będzie atrakcją turystyczną, co jest przykre. 12 zł wstęp :/

Jeszcze jedna opinia:


Prof. Andrzej Romanowski: Kategorycznie nie Wawel

Opłakuję śmierć prezydenta mojego państwa, ale jestem kategorycznie przeciwny idei pochowania Lecha Kaczyńskiego wraz z małżonką na Wawelu.

To nie ulega dla mnie najmniejszej wątpliwości z pięciu przyczyn.
Po pierwsze, na Wawelu nie leży żaden z polskich prezydentów, ani Mościcki ani Narutowicz. To nekropolia królewska.
Po drugie, trzeba otwarcie zadać pytanie, czy Lech Kaczyński jest takim samym bohaterem narodowym jak Piłsudski? Nie jestem pewien, czy większość społeczeństwa podziela to zdanie.
Po trzecie, gdy w latach 90 tych symbolicznie chowano w Polsce najbardziej tragicznego naszego władcę Stanisława Augusta - nikomu poza garstką ludzi - nie przyszło na myśl, by chować go na Wawelu. Choć to nekropolia królów.
Po czwarte, zawsze słyszeliśmy od władz kościelnych, że na Wawelu nie ma już miejsca.
Po piąte, nasi bohaterowie narodowi Piłsudski czy Sikorski nie zostali pochowani wraz z żonami.

Wydaje mi się, że właściwszym miejscem pochówku Lecha Kaczyńskiego byłaby katedra św. Jana w Warszawie.

Po takim stwierdzeniu w zasadzie wszelka dyskusja z tobą jest bezcelowa - zasługujesz na kopniaka a nie na dyskusję.

ja bym byl za miejscem innym niz wawel i wcale nie dlatego ze para prezydencka na to nie zasluzyla, tak jak w cytacie zamiescil frugo :]

co to za nobilitacja ? byc pochowanym na wawelu gdzie, gdzie wchodzi sie za pare zeta, w swietnym humorze z obwarzankiem albo z lodem i z tajniaka komorka robi usmiechniete fotki, wrzuca na nasza klase albo ostatnio facebooka :]
ci co protestuja to glaby, to dla wawelu/krakowa nie moglo przytrafic sie nic lepszego niz pochowanie tam prezydenckiej pary, zarzadcy pewnie rece zacieraja, za tym ze to skostniale stowarzystwo bedzie odmlodzone leca pieniadze to raz, a dwa jest to jakis znak ze tam cos jeszcze sie dzieje i nie jest to tylko i wylacznie wielki skansen, ktorego historia zakonczyla sie iles lat temu i gdzie mozna przejechac sie co najwyzej na piwo ;]

Żołnierze, którzy zginęli w Iraku czy Afganistanie również zginęli na służbie reprezentując kraj, ale nikt nie próbuje ich pochować na Wawelu czy chociażby na Powązkach
[/cytat]
Zolnierze Ci zginęli okupujac suwerenne i Autonomiczne państwo,nie sadzisz ze sa to dwie odmienne rzeczy????[/cytat]

Ale pojechali tam z polecenia i za zgodą właśnie tego prezydenta. Jak ich wysyłał to był dobrym patriotą. A ci co tam ginęli to okupanci?? Zastawów się....

Też jestem przeciwna pochówku na Wawelu.

//moderowano - nie piszemy z caps lockiem !!! - anulka

Nie uważam żeby Lech Kaczyński wraz z małżonką tak się zasłużył Polsce i Polakom bo zostać pochowanym na Wawelu. Jest cmentarz Powązkowski myślę że to odpowiednie miejsce.







Dobrze że nikt nie zaproponował beatyfikacji, bo jeszcze łaskawie rodzina by się zgodziła i trzeba by Watykan przekonywać i udowadniać świętość Lecha Kaczyńskiego.

Jestem za godnym pochówkiem ale nie przesadzajmy. Nie był tak zasłużonym obywatelem jak i również jako Prezydent nie zrobił niczego tak ważnego dla Polski. Po prostu nim był a to trochę za mało....

Obłudnicy, już zaczynacie?

"Nie było na Wawelu pogrzebu bez protestu"
- Ksiądz kardynał apelował, aby ten pogrzeb nie stał się przyczynkiem do podziałów. Podkreślę, że nie było na Wawelu takiego pogrzebu, który nie wywołałby protestu - powiedział ks. Robert Nęcek, rzecznik archidiecezji krakowskiej.
Ksiądz Nęcek dodał, że kardynał podjął decyzję w oparciu o podpowiedzi i decyzję marszałka Komorowskiego i rodziny zmarłej pary prezydenckiej.

- Od strony kościelnej już wczoraj został powołany komitet. Na jego czele stanął ksiądz Józef Guzdek. Strona władz miejskich jest do tej kwestii przygotowana. W tym momencie trwają pierwsze dysputy i ustalenia. Nie podejmę się odpowiedzi na szczegółowe pytania - odpowiedział ksiądz na pytanie o szczegóły ceremonii.


http://wiado(...)tem.html

Dajcie już spokój zmarłym.

To rodzina i marszałek Komorowski to wywołał. Mam prawo wyrażać swój protest.

Z całym szacunkiem dla Pana Kaczyńskiego i jego Małżonki, ale Wawel nie powinien być dla nich. Warszawskie Powązki jak najbardziej, tam tez jest godne miejsce - zresztą jak dla innych prezydentów i osób zasłużonych dla naszego Kraju. Tragiczna śmierć nie powinna być tu czynnikiem wiodącym, a Wawel jest dla osób ( moim zdaniem ) które wiele więcej zapisały na kartach historii dla Polski.
Pokój ich duszom [*]

Jestem zażenowana tymi wszystkimi dyskusjami w tym i w innym wątkach. Naprawdę moglibyście dać sobie spokój. A prawo do własnego zdania ma każdy ale wypadałoby uszanować decyzję chociażby ze względu na rodzinę Prezydenta i Jego Żony. Po co te protesty? Po prostu wstyd, w ten sposób przyczyniacie się do jeszcze większego cierpienia ich bliskich. Na chwilę obecną jedyne co można zrobić dla nich to po prostu uszanować wybór i nie robić problemów a wy nawet tego nie potraficie.

I chcę zaznaczyć, że nie sprzyjam żadnemu ugrupowaniu i jestem bezpartyjna.

to nie protesty tylko wyrażanie własnej opini
ps
Wystarczyło posłuchać a być może i słyszała Pani co się działo z Radiu Zet w audycji na ten temat. My tu jesteśmy grzeczni i to bardzo