hej mam takie pytanie odnośnie samochodów używanych, chciałabym kupić sobie auto ( ale jestem tylko kobietom i nie wszystko jest dla mnie oczywiste) i nie wiem gdzie szukać i czym mam się kierować w doborze. Czytałam tez o takiej akcji jaka jest w salonie volkswagena odnośnie tego programu select- bo nie chcę kupić grata albo kradzionego samochodu. Czy ktoś może wie coś na jego temat????!!!! proszę o pomoc w tej sprawie

Sprzedam Ci Yariske

a który rok, jaki przebieg i czy ty jesteś pierwszym właścicielem??

2006r. wzieta z salonu toyoty z stw 200tyś przebiegu jeździ nią obecnie mama

hehe jak na 4 lata 200000 km przebiegu to ciekawą historie musi miec to auto ;P

kati_56 mam opla astre II z 2003 z pazdziernika. z salonu jestem pierwszym wlascicielem przebieg 100000

Wzięta z Toyoty z leasingu, wcześniej jeździła w firmie po Poznaniu jako samochód służbowy. Mam ksiązkę serwisową podbitą nawet.
Ma 200Tyś ale uwierz że niema z nią najmniejszych problemów, nic nie cieknie, nie dymi, filtry powymieniane oleje też i git

Ile chcesz za to cudo? Szukam dla żony małego autka.
pzdr

Ile chcesz za to cudo? Szukam dla żony małego autka.
pzdr[/cytat]
Napisałem Ci na priv
A no i pali 4,5 litra ropy latem zimną 6l/100km

Mam Do sprzedania Renault Megane 1,5dCi Diesel z 2003 roku 143tys.km Klimatyzacja
Auto bardzo oszczędne 4,5litra na sto. Niebieski Metallic
Tel.503897080 Cena do uzgodnienia

Mam do sprzedania Forda Mondeo rocznik 2004, silnik 1.9 TDCI przebieg 159.000, kolor złoty metallic, książka serwisowa. Nie wymaga żadnego wkładu finansowego - w 100% bezawaryjny. Niedawno zrobiony przegląd, ważne ubezpieczenie. Więcej info tel. 600-211-280

Jeszcze kilka takich Yarisow stoi na parkingu Toyoty. Jedna z tego co pamietam 160000km, ceny cos ok 25000zl. Kolor bialy, diesel.

ja szukam od miesiaca auta dla siebie powiem tak....interesuje mnie fiat brava z 97/99r. ewentualnie w miare mały i 5cio drzwiowy słyszał moze ktoś coś?????

A wiem ze stoją yariski bo sie na kolejną już czaje
Tyle że ja mam właśnie z tego salonu toyoty ale nie jest biała a srebrna

ogolnie porazka kupowac w komiach, malo pewne czesto krecone liczniki i taka przebitka cenowa ze szok,
jakby ktos byl chetny to mam na sprzedaz ASTRE F 93r w super stnie jak na ten rocznik!

Dokładnie, to samo na giełdzie, silnik wypucowany jak z fabryki że niby nic nie cieknie ani nic, a w środku cały pojemnik plaka wylany na deske, nawet opony wyplakowane żeby się świeciły.
Ja widząc takie auto na giełdzie mijam go łukiem, wystaczy że czuję ten zapach plaka i już wiem że to handlarze a nie osoba prywatna.
Dlatego ja poszedłem z ojcem do toyoty w stw i tam wybraliśmy samochód bo mam chociaż jakąś pewność że nie jest zajechany czy bity jakoś bardzo.

Kupienie niecofanego auta w komisie graniczy z cudem. Najlepiej jak kupujesz auto z ksiazka serwisowa prowadzona do konca w autoryzowanym serwisie chociaz czesto te ksiazki rowniez sa falszowane ale zawsze mozesz sprawdzic po nr vin no i tu masz duze prawdopodobienstwo ze jednak nie cofniety.
Ale dalej nie wiesz czy miedzy jednym a drugim serwisem auto nie bylo rozdupcone i robione poza serwisem i tu przyda Ci sie dobry mechanik i blacharz albo rzeczoznawca PZM.
Jesli szukasz starszego auta bez ksiazki to czesto lepszym rozwiazaniem jest wybrac sie za granice po nie nawet jesli masz zaplacic troche wiecej i poszukac u prywatnej osoby (niemiecki ebay) ale i za granica musisz sie wystrzegac cwaniaczkow typu wlasnych rodakow turkow i innej masci kombinatorow prubujacych wcisnac Ci takie samo gowno jakie kupilabys w kraju tak ze za granice najlepiej tez sie wybrac z obrym mechanikiem.
Mam nadzieje ze troche Ci pomoglem pzdr.

wierząc,że we wszystkich komisach przy salonach samochodowych zakup auta jest pewniejszy i bezpieczniejszy możecie zrobić ogromny błąd; polecam sprawdzić jeden z salonowych komisów na Agatówce!!!

przestroga mowisz o salonie skody czy jakis inny ci podpadl ??

Nie polecam komisów, giełd itp. Przedewszystkim trzeba wiedzieć czego się szuka a wczesniej zdobyć dużo informacji na temat danego samochodu,jakie ma minusy, częste usterki itp.

Na wizyte u sprzedawcy wziąść dodatkową osobe ( co dwie głowy to nie jedna), jezeli sprzedawca nie mieszka daleko to umówić się na wstępną wizyte aby dokładnie oglądnąć samochód, bez pośpiechu!!!

Takie elementy jak np: czerwone zaciski hamulców mogą (ale nie muszą) dać informacje o przeszłości samochodu

Przedewszystkim nie spieszyć się z decyzją, okazje zdarzają się bardzo rzadko. Pozdrawiam i życze udanego zakupu.

mówię tylko, że są ludzie, którzy bez skrupułów oszukują społeczeństwo; proponuję zawsze przy zakupie samochodu zaproponować sprzedającemu sprawdzenie auta przez niezależnego mechanika, jeśli ten się nie zgodzi to już pierwszy sygnał, że z samochodem jest coś nie tak; zwracajmy też uwagę na szczegóły: daty umieszczone na każdej szybie, najmniejsze różnice w odcieniach lakieru - pytajmy do bólu, dzwońmy do poprzednich właścicieli figurujących w książkach serwisowych bo większość aut takie powinny posiadać - a jeśli znów właściciel nam takiej książki nie udostępni to sygnał, że trzeba uważać;