Podłogę z desek trzeba co jakiś czas malować. Ale jest wielokrotnie trwalsza od paneli.

haha a skad taki wniosek ze trwalsze ?
dobre panele maja o wiele wieksza trwalosc niz tanie drewno (najlepsze panele sa tansze od najtanszego drewna), czesto po wielu latach nie widac na nich zuzycia a drewno potwafi byc porysowane juz po kilku miesiacach. Brednie opowiadasz.

Z życia i doświadczenia człowieku.

Deskę podłogową (sosna) kupisz w cenie 30-40 zł m2 a panele AC5/6 w cenie 50-80 zł. Deskę mocno porysowaną można cyklinować,a panel ? przykryć dywanem ?. Komfort chodzenia na boso po drewnianej podłodze a panelach też powinien być uwzględniany.

Pierwszy raz słysze taki pomysł. No okej można zrobić podłogę ze zwykłych desek i chodzić jak po paletach. Natomiast jeśli ktoś ma minimum estetyki i szuka podłogi drewnianej to ceny zaczynaja sie od minimum 100-120zl//m2
Chyba mamy odmienne poglądy na temat podłogi drewnianej.
W porównaniu do paneli które z Vfuga można kupić za 60-80 zł w miare przyzwoite i wygladaja jak ladna drewniana podloga, w zasadzie nie do odroznienia to o trwałosci nawet nie ma o czym porównywac.
Przy normalym uzytkowaniu panel dalej bedzie wygladal jak nowy po kilku latach gdzie na najdroższej drewnianej podlodze rysy, wgnioty to norma w zasadzie od 1 dnia.
Różnica w zasadzie jest psychiczna, że chodzimy po czymś naturalnym a nie plastiku. Generalnie w stosunku do dobrych paneli niemalże drewno ma same minusy włącznie z ceną.

przemobiker - nic dodać nic ująć. co do podłogi drewnianej to jednak czuć różnicę jeśli jest woskowana to czuć naturalny materiał dotykając i chodząc po tym. Minusem paneli jest dźwięk jaki wydobywa się podczas chodzenia po nich, po za tym same zalety. deski typu barlinecka nie polecam, często górna warstwa jest bardzo cienka, w środku sosna a chodzi się jak po sosnie, czyli wgniecenia itp.

Czytałeś wszystko ?

Feltd napisał: (najlepsze panele sa tansze od najtanszego drewna).
Podałem mu ceny z materiałem dostępne na naszym rynku.







"Psychiczna różnica" ?
Dębowa czy jesionowa podłoga zapewne będzie trwalsza od sosny,zabezpieczona odpowiednim lakierem jest wytrzymała na normalne użytkowanie. W przypadku mocnych zarysowań można cyklinować a co z mocno porysowanymi panelami ?
Drewno samo w sobie jest dobrym izolatorem cieplnym,a panel może jedynie imitować a nie izolować

Panele z najwyższej półki są o wiele wytrzymalsze na zarysowania niż najtwardszy parkiet (jesion, dąb). Ścieralność, wgniecenia itd. pojawi się bez problemu nawet na twardym lakierze czy oleju. Natomiast zrobić podobne zniszczenia przy drogich panelach przy najwyższej klasie ścieralności to tu trzeba się postarać. Ładne i drogie panele są zbliżone wyglądem do naturalnej deski, ale raczej większość osób jest w stanie to odróżnić. Ja jestem zwolennikiem prawdziwej deski ale fakt faktem są mniej odporne. Plus że można cyklinować.

co do podłóg to mogę polecić w Jarocinie, ale niestety nie znam adresu :( gość miał nawet klepki z Jaworu

Delibor przytaczasz podloge sosnowa - w Leory prawie 50 zł za surowa deske nieobrobiona. Gdzie tu do podłogi? Na palety okej czy komórke ale do domu coś takiego ładować??
Ok można cyklinować ale ile razy? Raz, maksymalnie dwa. Podłogi widziałem dużo trwalsze niż sosnowe mimo wszystko wgnioty się robią. W panel musisz nieźle przypieprzyc żeby zniszczyc ale wgnioty się nie robią. Wziąłem panele z kronopolu aurum, w pajtonie dostalem lepsza cene niż gdziekolwiek w necie. Panel jeden z tanszych z serii jakos kolo 60 zł finalnie zamiast 77?
O ścieralności nie dyskutuje bo panel zanim mi sie wtrze to go w tej cenie moge 2 razy zmienic a sądze że szybciej jak 10 lat to nie nastapi czyli do konca gwarancji. Lakier na deskach w tym porównaniu niknie w oczach. Gwarancja na drewno max 2 lata i nie obejmuje uszkodzeń mechanicznych.
Dźwiek pod panelami? Korek albo cienka ekopora. Dobry montaż i efektów akustycznych nie zauważam.
A finalnie cena 1/2-1/4 podlogi drewnianej. Też początkowo mi troche to przez myśl przeszło ale normalna obrobiona podloga drewniana to raczej blizej 200/m2 przynajmniej wg mojego gustu co ogladalem to 150-250 byloby do akceptacji. Przy wiekszej powierchni robi to robote.

"Oranie" podłogi to często wypadki. Wgniecenia na drewnianych podłogach nie wyglądają tak źle jak uszkodzone panele. Jedyne plusy dla paneli w moim odczuciu to cena i łatwość montażu.





Podsumowując podłoga drewniana jest trwalsza od paneli.

Dalibor w żadnym sklepie specjalizującym się od lat w podłogach nikt nie odważył się mi zaproponować podłogi drewnianej z prostego powodu. Mniejsza wytrzymałość. Ładne no ale.
Masa klientów wymienia podlogi drewniane po kilku latach bo są zmasakrowane własnie na panele i to nie jest pojedyńczy przypadek. Każdy wybiera co lubi Gdyby w sklepach kłamali każdy by mnie naciągał na drewno, bo jest wielokrotnie droższe.
Oczywiście nie mówimy tu o panelach z marketu za 20zł bo to do niczego sie nie nadaje, jak wszystko z takich promocji. Ale jak zrobisz normalną podloge to przeżyje 3x każde jedno drewno. Owszem podloge drewniana możesz mieć i 30 lat jak chociazby moi roidzice. Piekna podloga drewniana, dębowa. Fakt ma 30 lat ale generlanie 28 lat byla zmasakrowana. Może byla fajna rok po pierwszym cyklinowaniu i rok po kolejnym. I na tym tyle. I pewnie tak zostanie kolejne naście lat bo już kolejny raz nie da sie wycyklinowac bo zamki wyjda na wierzch. Wiec w zasadzie nadawałaby sie juz na smietnik. Fakt finalnie bedzie na podlodze i nawet 50 lat, ale 48 lat brzydka. Średnia przyjemność. Panel pewnie 50 lat nie wytrzyma ale wole żeby wygladal 10 lat ladnie a nie 2... Potem sobie zmienie na inne jak te mi sie znudzą i dalej będe miał piękną podłogę.
Koszt cyklinowania, super lakieru wyszedl podobnie do fajnych paneli AC5.
Wizualnie moja podloga wyglada lepiej niz ten parkiet.
Dobrze zglebilem temat i jestes 1 osoba o takich pogladach

Masz pierwszy,który poleca podłogi drewniane.
https://www.youtube.com/watch?v=JomcIwpkh7Y

Mam możliwość osobiście korzystać z podłogi drewnianej (dąb) i paneli. Panele mają około 15 lat i ich stan oceniam na dobry, podłoga drewniana ma około 10 lat( od montażu nie była cyklinowana) i jej stan oceniam na bdb. Wgłębienia o których mówisz w żaden sposób nie ujmują stronie wizualnej, rys żadnych nie mam. Natomiast różnica w korzystaniu z tych podłóg jest bardzo duża.Podłoga drewniana jest ciepła a panel zimny, imitacja nie dorównuje naturze.
Jeśli chodzi o wytrzymałość to miałem okazje wykorzystać deski z podłogi,która miała minimum 50 lat, deska po renowacji dosłownie pachniała.

nie wiem co bys musial robic z panelami wysokiej klasy zeby bylo widac na nich jakiekolwiek slady. Chyba ze chciałbys nimi wykładac dworzec, Chyba dobrych paneli nie widziales. A drewno kazde porysuje sie bardzo szybko. Takze nie wiem o jakim dywanie piszesz. Wogole kto kupuje dywany ?!?
a koszt cyklinowanie i lakierowania porządnym lakierem zrówna sie z wymianą paneli na nowe w sredniej polce cenowej. Mniej przy tym syfu a 150m kw mozna ulozyc w 2 osoby w 2 dni. Operacja krotsza niz cyklinowanie i lakierowanie.
oczywiscie jak nie masz dzieci ktore zmasakrują podłogę bardzo szybko i przyzwoity budzet 200-300 zł / m kw to polecam drewno. Drewniana podloga może wygladac lepiej (choc nie musi) i nadaje klasy pomieszczeniu. No chyba ze piszesz o gownianym pakiecie za 50 zł m/kw. ALE NA PEWNO NIE JEST TRWALSZA, bardziej odporna na rysowanie, wgniotki itd.
Znajomy ma super hiper parkiet w 300m domu - całość bez garażu i łazieniek, ktory kosztowal fortune a przy dziecku po roku wyglada gorzej niz "srednie" panele po 10 latach, ktore kosztowalyby go ulamek ceny. Fakt parkiet wyglada(ł) genialnie ale zanim się zniszczyl, czyli krótko. Panele za 100 zł/m kw wygladalyby moze troche mniej prestizowo ale wygladalyby jak dzien po polozeniu. Takie moje zdanie na ten temat.

Synonimy słowa TRWAŁY - bezustanny, ciągły, nieprzerwany,stały, wieczny, długookresowy, długotrwały, nieprzemijający.

Każdy we własnym domu powinien zrobić tak aby być zadowolonym.

Można kupić podłogę drewniana nie koniecznie miękką. Barlinek czy tarket to szajs. Jak drewno to np deska szwedzka albo deska bambusowa. Bambus a np barlinek 1 gatunku jest prownywalny cenowo ale wytrzymalosciowo jest nie do porownania. Robiłem raz testy zderzeniowe mlotkiem to w barlinku dziura a na bambusie ani ryski taki twardy a lakier jak sie porysuje mozna polakierowac na nowo. deske trzeba cyklinowac ale to maks 2 razy bo zedrzesz caly wlasciwy fornir. Deska szwedzka jest pełna wiec zawsze można odnowic. Wszystko tylko kwestią gustu. Panele sa bardzo popularne a plus taki ze jak się nawet zniszcza po 10 latach to nie ma takiego żalu jak po barlinku. Cena robi swoje. A jak się kupi dobre panele i dobrze położy na odpowiednim podkładzie to i komfort użytkowania porównywalny do naturalnego drewna. Reszta pozostaje kwestią psychiki. Fajne panele produkuje firma CLASSEN. Dużo podłog do wyboru mają w Fachowcu na okulickiego. Firma Elbo na ul Handlowej. Paj-Ton.