A jak wygląda praca na lakierni? Wszędzie jest teraz 4-brygadówka? Ile tak realnie można zarobić na okresie próbnym i potem na kolejnej umowie? Umowa podpisana z Aluteciem, nie z WORK SERVICES. Dzięki.

Są przyjęcia na kokile ? ktoś coś wie ?

Kolega mõwil ze szukaja na kokile chcą zrobić 4 brygady

A jak to jest z tymi 32 nadgodzinami, które rzekomo są "przymusowe". Słyszałem, że przychodząc na 1 zmianę, mogą Cię poinformować, że masz dziś zostać na kolejne 8 godzin, prawda to??

To jest poza prawem musisz miec 11 godzin odpoczynku

No właśnie bardzo mnie to ciekawi, bo dowiedziałem się akurat, że takie nadgodziny mogą mieć miejsce, kiedy jest pilniejsza wysyłka czy coś. Właśnie zastanawiało mnie to jak to ma się do kodeksu pracy, bo kierownik twierdzi, że mają prawo wezwać mnie na te 32 godziny w miesiącu.

Jak Cię ciekawi, to poczytaj coś z internecie na temat. Sięgnij do kodeksu pracy

Tzn. rozmawiałem w kadrach z jednym z kierowników i on poinformował mnie o tych nadgodzinach. Myślałem, że były one praktykowane w Alutecu za czasów, gdy nie było jeszcze 4-brygadówki, a tu taki numer. Wiadomo, że jak jest 4-brygadówka, to robota idzie non stop i w święta i nie ma potrzeby rypania tych nadgodzin. Skoro ruch jest 4-brygadowy, to ja się pytam jakie 32 godziny w miesiącu? Myślałem też, że umowa będzie bezpośrednio z aluteciem, ale niestety byłaby podpisywana z Work Service. Jak to się ma też do podpisania oświadczenia, że nie zgadzam się na nadgodziny z racji tego, że wychowuję dziecko? Przecież nie ma takiego czegoś jak "przymusowe" nadgodziny, bo może Cię "zostawić" na kolejne 8 godzin na 4-brygadówce. Dlatego pytałem jak to wygląda w praktyce.

w praktyce wygląda to tak, podpisujecie z work serwice umowy, gówniane umowy dla Was dobre dla pracodawcy bo może zwolnić jak i kiedy mu się podoba. Gdy pracodawca powie zostań kolejne 8 godzin lub zagrozi np. zabraniem premii i gołą wypłatą NIE ZOSTAWAJ !!! Taka umowa agencyjna nie wiąże pracownika z firmą na lata, tak jak stoisz po skończonej pracy idź do domu, poczekaj na tę gołą wypłatę i złóż wniosek do sądu pracy o wykorzystywanie przez pracodawcę, mobing, pozew sądowy przy składaniu jest darmowy, rozprawa jest darmowa, nie ma opłaty sądowej, pip jako instytucja państwowa nic tu nie da, oni się zapowiadają przed wizytą a jeśli chodzi o protokół pokontrolny dla sądu jest on mało istotny, gdyby ktoś potrzebował pomocy np. w napisaniu wniosku lub miał pytania proszę pisać priv. Nie dajcie się wykorzystywać !!!!!

Tam raczej nie jest praca na lata, sam przez to przechodziłem, Nadgodziny były i są obowiązkowe, Często się zdarzało że miałem po 80 nadgodzin miesięcznie. Wyglądało to tak: Przyszły większe zamówienia a ludzi było na styk jak do osoby, zamówień coraz więcej, to trzeba było przyspieszyć tempo pracy, ludzie się nie wyrabiali wiec nadgodziny aby nadgonić produkcję trzeba było robić. Po okresie orki i braku życia prywatnego ( praca i spanie) dochodzi do zmęczenia człowieka ( W zależności jakie masz predyspozycje psychiczne i fizyczne, zacznie ci się coś nie podobać po czasie odpuścisz, ten okres trwa od kilku miesięcy do lat.) Ktoś sie zwalnia brygada zostaje osłabiona jeszcze bardziej i Ci co zostali muszą nadganiać predykację jeszcze bardziej. Z tego co wiem teraz to na niektórych wydziałach nie ma pełnych brygad a roboty coraz więcej.


Nie wiesz KIEROWNIKOM... oni mają za zadanie cięgnębić i znaleść nowych pracowników, nikt tam nie chce za długo pracować. To była już moja któraś tam firma a jak zobaczyłem rotacja największa pomimo większych wypłat...................................................................

Ogólnie mówiąc to dyrektor na moim wydziale tak rządził aby był niedomiar ludzi i abyś pracował szybciej avyś się nie wyrabiał z czasem, a jak już ktoś odszedł to brygada została osłabiona jeszcze bardziej i gorzej mieli Ci co zostali.... To tak tam działa. O wolnym cz urlopie zapomnij.

wątpie aby niemiecki czy inny właściciel o tym wiedział, gdzie w Niemczech czy gdzie kolwiek na zachodzie takie wykorzystywanie jest niedopuszczalne, Ci na górze patrzą na konta, polak patrzy aby to konto mu co do umowy napełnić czyli wyprodukować i sprzedać kosztem pracowników!!! wypłaty.....średnia wypłata z tego co wiem w zakładzie produkcyjnym jest w granicach 2000....2600 .... w alutecu niech będzie 3000 + ale jakim kosztem.....???????

na chwilę obecną poszukują ludzi w Stalowej do wielu zakładów proponują umowę o pracę, wiadome niższą stawkę ale tez i zycie rodzinne, czy wśród znajomych np. po skończonej 8 godzinnej pracy zimne piwko gdzieś na mieście....a nie jak przedmówca pisał spanie i praca....

Potrzebuje pracy na wakacje, 3 miesiące. Przyjmują tam bez wykształcenia technicznecho na tzw. "robola" czyli pracownika fizycznego? Gdzie lepiej da się zarobić? alutec czy uniwheels? A może jest forma produkcyjna, która przyjmuje bez doświadczenia ?