Ciekawa jestem kto z Was musi iśc w sobotę do pracy?
Ja na przykład muszę choć nie pracuje w zawodzie,który tego wymaga(ani nie ma takiej wzmianki w Kodeksie Pracy)bo taki ma wymysł moje szefostwo.Ot taki mały kaprys.
Ciekawa jestem kto tak jeszcze ma.Pozdrawiam.

no ja również idę do pracy.ale patrząc na to ile osób jest bez pracy to wcale nie myśle narzekać,lepiej pracować w święta niż nie pracować wcale

To co to za pracę wykonujecie?
Przynajmniej zapłacą wam ekstra, za ten dzień??

no ja też pracuję.....

Ta,ekstra zapłacą
Normalny dzień pracy,czy to świątek czy to piątek,tyle samo.Na godzine.

no ja również idę do pracy.ale patrząc na to ile osób jest bez pracy to wcale nie myśle narzekać,lepiej pracować w święta niż nie pracować wcale -Gabryśka masz jak najbardziej racje,ale w dzisiejszej dobie ,,kryzysu"pracowawcy wykorzystują fakt,że jest duże bezrobocie i Ci powie,że jak Ci sie nie podoba to sp...też nie ma co sobie dawac na głowe wejśc i dawac sie wykorzystywac na każdym kroku

a nie tak dawno przecież to było nie dopomyślenia, i nie chodzi tu o święto 1 maja. Szanujmy się ! bo jak sami się nie będziemy szanowac to i nas inni nie będą szanować.

Także jade popracować w tym dniu, z tego co wiem zachodnie firmy pracują nawet 3 maja

podepnę się pod temat z pytaniem - Czy na hali targowej będzie rynek tak jak w sobotę czy zamknięte? Może ktoś się orientuje?

Ale za to 4 czerwca jest wolny z racji iż 1 maj wypada w sobotę ;)

Ja na przykład muszę choć nie pracuje w zawodzie,który tego wymaga(ani nie ma takiej wzmianki w Kodeksie Pracy)bo taki ma wymysł moje szefostwo.
I co ? Pewnie wielce z tego powodu ubolewasz bo nie można wyjść się zchlać tylko trzeba iść do pracy ? A może ten cały temat to taka małą prowokacyjka gdyż wiele firm w naszym regionie pracuje w święta.
Pewnie nawet nie masz pojęcia w jakim systemie pracujesz albo jaką umowę masz podpisaną z pracodawcą.
Pozwolę sobie Cie oświecić.
Jeżeli pracujesz w systemie 4 brygadowym to w ten dzień idziesz najnormalniej do pracy a doliczany masz w tym dniu dodatek świąteczny. Szczególnie jeżeli proces produkcyjny w danej firmie nie pozwala na przestoje. Na naszym podwórku taką firmą jest m.in. cellfast o ile dobrze pamiętam.
Nie wiem jedynie czy też w tym przypadku pracodawca nie jest zobowiązany przyznać "innego" dnia wolnego "za ten dzień" gdyż wypada akurat to w sobotę - jednak nie wiem jak się to ma do 4'ro brygadówki.
Jeżeli masz umowę o dzieło/zlecenie - to kodeks pracy Cię tutaj nie obowiązuje. Oczywiście wtedy możesz odmówić pracy w ten dzień.

Wracając do początku.

Zawsze możesz odmówić pracy w ten dzień. Poza tym, ja wolę szanować siebie idąc w ten czy inny dzień do pracy niż zmarnować go na nic nie wnoszące chlanie piwska przy grillu. Może to zbyt dosadne stwierdzenie ale niestety większość przeciwników właśnie tak spędziła by ten wolny czas. I nie mówię tu o pełnej kulturze z dziećmi, rodziną, znajomymi, tylko o niemiłosiernym sponiewieraniu się dla zasady "bo przecież trzeba" , "bo jest święto" wiec trzeba się "napie...lić". Ot w takim społeczeństwie przyszło nam żyć ...

Anulka. Kto będzie chciał handlować na rynku to zapewne będzie to robił. Nie spodziewał bym się jednak tego co w zwyczajną sobotę. Fakt faktem - panie sprzedające lody na bank będą miały otwarte ;-) co mnie akurat bardzo cieszy

takjest normalnie rynek w sobote

I co ? Pewnie wielce z tego powodu ubolewasz bo nie można wyjść się zchlać tylko trzeba iść do pracy ? A może ten cały temat to taka małą prowokacyjka gdyż wiele firm w naszym regionie pracuje w święta.
Pewnie nawet nie masz pojęcia w jakim systemie pracujesz albo jaką umowę masz podpisaną z pracodawcą.

Poza tym, ja wolę szanować siebie idąc w ten czy inny dzień do pracy niż zmarnować go na nic nie wnoszące chlanie piwska przy grillu. Może to zbyt dosadne stwierdzenie ale niestety większość przeciwników właśnie tak spędziła by ten wolny czas. I nie mówię tu o pełnej kulturze z dziećmi, rodziną, znajomymi, tylko o niemiłosiernym sponiewieraniu się dla zasady \"bo przecież trzeba\" , \"bo jest święto\" wiec trzeba się \"napie...lić\". Ot w takim społeczeństwie przyszło nam żyć ...

He
Nie założyłam tego wątku po to,żeby sobie poubolewac ,,oh muszę isc w święto do pracy,o ja biedna,nie będe mogła sie uchlac,napie...lić-jak to ująłeś-przy grillu.Oh kto tak jeszcze ma"tylko zorientowac sie,czy jeszcze gdzieś panuje takie niuzasadnione bezprawie.A pisze bezprawie,bo jakby można było to pracodawcy wysłali by cie nawet w Boże Narodzenie do pracy,byle tylko biznes sie kręcił.Nie mówie o szpitalu,policji czy innych placówkach,które muszą pracowac we wszystkie dni w roku,ale o prywatnych zakładach,gdzie nie jest konieczna ciągła produkcja.
Po to są wyznaczone dni wolne od pracy,żeby człowiek ten dzien wolny miał.I kropka.A jak chcesz rzeczywiście isc to idz,ale dobrowolnie,a nie zmuszany.
Pracuje 6 dni w tygodniu,po więcej niż 8godzin dziennie,bez dodatkowo płacowych nadgodzin,mam nieregularny czas pracy,nie mogę sie do lekarza umówic,bo niewiadomo o której z pracy wyjde,a jak jeszcze mam przyjsc 3 maja do pracy,to normalne ze scyzoryk mi sie w kieszeni otwiera.Prywaciarz to prywaciarz.Owszem trzeba dziękowac za prace bo teraz trudno o nią,ale bez przesady.Jako pracownik też mam jakieś prawa.

A co do Ciebie Fox-GreyFox swoje marne uwagi pozostaw dla siebie.Taki z Ciebie abstynent bardzo dobrze,alkohol to zguba narodu,ale nie wyjeżdzaj tutaj z morałami.Kto ty jestes Ksiądz Rydzyk??Oświecasz ludzi swoją marna wiedzą?Nie pasuje Ci temat to nie czytaj.I proste.
Miłego pracowania.

Do Rydzyka jest mi wielce daleko - zdziwiła byś się.

Z Twojej wypowiedzi wnioskuję że pracujesz na umowę zlecenie - więc do kogo masz pretensje ?


Jako pracownik na umowę zlecenie dotyczy Cie tylko kodeks cywilno-prawny, w żadnym wypadku kodeks pracy.


W którym miejscu napisałem że mi nie pasuje bądź dało się to odczuć ?



Skoro czujesz się oszukana, wykorzystywana to zgłoś się do PiP'u a nie na forum żale wylewasz.



Do abstynencji również mi bardzo daleko.
Wszystko jest dla ludzi tylko w odpowiedniej ilości, miejscu i okolicznościach.

Z Twojej wypowiedzi wnioskuję że pracujesz na umowę zlecenie - więc do kogo masz pretensje ?
A to Ty bys sie zdziwił,bo pracuje od paru lat i od początku na umowe o prace,pełny etat,tylko co innego jest na papierku a co innego w rzeczywistości.




W którym miejscu napisałem że mi nie pasuje bądź dało się to odczuć ?
Chyba moja osoba Ci nie pasuje.




Skoro czujesz się oszukana, wykorzystywana to zgłoś się do PiP\'u a nie na forum żale wylewasz.

Nie wylewam żali,a PiP był i niestety nic nie zrobił.
Ale.
Zakończmy może ten temat.Zaraz powiesz-nie pasuje Ci to zmien prace.I masz jak najbardziej racje,ale to wszystko nie jest takie proste.Pozdrawiam.

hehe jakbyś zmieniła prace to pewnie lepiej byś nie trafiła, ja zawsze sądze że wszędzie dobrze gdzie nas nie ma ;p ja tam nie narzekam trzeba iść do pracy to się idzie MIŁEGO PRACOWANIA życzę wszystkim pracującym

Dlaczego osądzasz już z góry że ktoś kto nie ma ochoty iśc do pracy w tym dniu ma jedyną rozrywke aby się zachlać ? Wez pod uwage ze są ludzie którzy pracują 10-12 godz. 6 dni w tygodniu i chętnie spędzili by ten dzien ze swoimi rodzinami.

Wystarczy czytać ze zrozumieniem.



No to bardzo dziwię się Twojej postawie (chociaż muszę przyznać że po części rozumiem bo czasami człowiek nie ma wyboru) i życzę owocnego szukania innej - lepszej - pracy. Skoro to się ciągnie już parę lat to warto było by się nad tym poważnie zastanowić bo to że nie wliczają Ci nadliczbówek, robią w jajo z czasem pracy to to odbije się na Twojej późniejszej emeryturze (niestety) a Ty do tego czasu się zaharujesz.

Hehe no to żeby jeszcze lepiej było to zamiast jutra jednak poniedziałek mamy pracujący.Nie wiem które święto ważniejsze
A ja mówie ,,NIE"i sie buntujeMoże sobie rzepkę skrobię,ale czasem trzeba sie postawic.I już.A co bedzie zobaczymy we wtorek