Jeśli zostanie wprowadzony stan klęski w związku z powodzią. To wybory będą mogły się odbyć dopiero po 90 dniach od zakończenia stanu wyjątkowego. Cała procedura wyborcza musiała by zostać powtórzona. No ciekawe jaka będzie decyzja....

Wybory odbyly by sie w swoim pierwotnym terminie,ciezko powiedziec czy to dobrze czy to zle dla nas.Natomiast Donald poprzez swoja decyzje oceni czy wczesniejsze wybory czy pozniejsze beda lepsze dla jego partii,musi najpierw ustalic to ze slawomirem nowakiem i pozostala brygada TuskVideoNeo co bedzie dla nich najlepsze.Podejrzewam ze nie wprowadzi stanu kleski zywiolowej,poniewaz jak wiadomo najbardziej dostalo sie wojewodztwom gdzie swoich zwolennikow ma PiS czyli: Podkarpacie czy Małopolska.Wiec najkorzystniej bedzie pozostac przy 20 czerwca,tak sam raz zeby wyborcom PiS nie bylo w glowie glosowanie na Jaroslawa Kaczynskiego tylko odbudowa dobytku i prosba o wyplacenie odszkodowac od firm ubezpieczeniowych.

taka jest wlasnie polityka POpaprancow.. zobaczycie ze bede mial racje

A ja myślę, że cokolwiek nie zrobi PO dla zwolenników PiS będzie to zła decyzja. Ostatnio odnoszę wrażenie że wszystko co robi PO dla Pisu jest to z założenia złe. To taka polityka Pisu zawsze na nie.

Jak dotąd żaden rząd nie wprowadził stanu wyjątkowego. I ten pewnie też nie wprowadzi.

PIS z założenia wszystko krytykować i blokować musi.

takie prawo wszystkich partii, to jest walka - nie manipuluj

wole taki

Od nowa zbieranie podpisów - to jawna kpina z obywateli !
Nie ma aż takich dużych strat aby wprowadzać stan klęski żywiołowej. Nie takie powodzie się zdarzały. Rządzący powinni wziąć pod uwagę zbliżające sie wybory i nie wprowadzać takich środków - moim zdaniem niekoniecznych.

powodzie nie dotknęły nawet 1 % ludzi w skali całego kraju więc nie ma mowy o jakiejś klęsce. Sprawy można załatwić inaczej.

O