Nie napisałeś czy masz zamiar wiercić w betonie. Jeśli tak to tylko młot udarowo - obrotowy (lub jak kto woli: młotowiertarka) z udarem elektropneumatycznym i uchwytem SDS. Taką wiertartką wiercenie w betonie to czysta przyjemność - wchodzi jak nóż w masło, do tego wiertła nie niszczą się tak szybko jak w zwykłych wiertarkach pseudo - udarowych.
Daję Ci gwarancję że tanią ale w miarę znośną młotowiertarką (np. Einhell, Graphite, Skill, Black&Decker: 900-1000W, 900 obr/min, 2.5J udaru ) wywiercisz bez specjalnego wysiłku 10 otworów pod kołki, w tym samym czasie kupioną w tej samej cenie (albo i drożej, bo napis FIRMOWY) wiertartkę pseudoudarową np. Bosch, Skill (650W, 3000obr/min, znikoma siła udaru) wymęczysz w pocie czoła jeden otwór.
Aha, nie piszę z sufitu, piszę to na podstawie własnych doświadczeń.
Jeśli zamierzasz używać na co dzień to wtedy warto kupić coś porządnego (przedpiscy podawali: Hilti, Makita, Hitachi) za np. 1500 - 2000 zł, ale jeśli od tzw. święta tj. np. paręnaście razy do roku to moim zdaniem młotowiertartka za 200-300 zł swobodnie powinna wystarczyć.

Nie ma wiertarek pseudoudarowych.

Są z udarem stricte pochodzenia mechanicznego i pneumatycznego (popularnie zwany SDS). To 2 zupełnie różne konstrukcje.

Do prac cięższych polecam sprawdzoną konstrukcję Bosch GBH seria 2 z uchwytem SDS plus.

A do wiercenia precyzyjnego: drewno, metal to nie te konstrukcje.

Pisząc "wiertarki pseudoudarowe" miałem na myśli wiertarki z udarem mechanicznym.




I to jest niestety prawda: młotowiertartka nie zastąpi wiertarki przy robotach precyzyjnych tudzież wierceniu w cegle, metalu, drewnie, i odwrotnie - wiertartka nie zastąpi młotowiertarki przy wierceniu w betonie. Tak naprawdę trzeba mieć obydwie

stalowiak stw kłania się niedokładne czytanie postów eh
"Zależny mi na tym żeby spełniała 3 funkcje wiertarka, udar i wkrętarka" Kolega wyraźnie napisał do czego ma to mu służyć.

Kolega Stalowiak STW ma racje. Autor niech lepiej zainwestuje w kilka urządzeń (np2 - młotowiertarka i wiertarko-wkrętarka).
Kto choć raz miał do czynienia z wierceniem w solidnym betonie różnym sprzętem wie że praca zwykłą wiertarką z udarem to męczarnia a młotowiertarką czysta przyjemność i to w dodatku z 20x szybciej i precyzyjniej.

Młotowiertarki jako wkrętarki nie wykorzystasz chyba że masz "muły" jak kulturysta. W dodatku brak regulacji ilości obrotów - no chyba że w jakichś z kosmicznymi cenami.

Kolega Stalowiak miał by racje gdy by autor chciał codziennie wiercić w betonie.

Stecyk


Czytam dokładnie. Kolega napisał: udar. Czyli nie sprecyzował do czego ma mu służyć ta wiertarka. Dla mnie udar to udar pneumatyczny, nie pseudo udar mechaniczny.
Ponadto młotowiertarka jako że:
1. ma dużo niższe obroty niż normalna wiertarka (~900 vs. ~3000 obr/min),
2. posiada regulację obrotów jak normalna wiertarka,
3. zazwyczaj ma w komplecie przejściówkę do wierteł z tradycyjnym mocowaniem,
również może służyć jako wiertarka do cegły, metalu, itp. cieńszych robót, tudzież jako wkrętarka(!).
Fakt że nie jest wtedy tak wygodna jak normalna wiertarka (waga młotowiertarki jest dużo większa), ale da się.


Fox-GreyFox


O tym pisałem powyżej. Profesjonalnie używam młotów w cenach od 2000zł wzwyż, natomiast dla siebie posiadam młotowiertarkę za 220zł oraz wiertarkę za 50zł - zestaw wzajemnie się uzupełnia i ułatwia pracę amatorską.
Dodałeś jeszcze coś o czymś ja zapomniałem: precyzja młotowiertarki w betonie (bo o przyjemności pisałem) - w porządnej betonowej ścianie w życiu normalną wiertarką nie wywiercimy precyzyjniej otworów niż młotowiertarką - jak ktoś spróbuje to na pewno potwierdzi.



Młotowiertarki posiadają regulację obrotów - wbrew pozorom wcale nie gorszą niż normalne wiertarki tym bardziej że znamionowe obroty młotowiertarek są ~3 razy niższe niż zwykłych wiertarek.
Regulacji obrotów nie posiadają natomiast młoty udarowe.
W młotowiertarce natomiast jest możliwość zablokowania obrotów, czylil wykorzystania jej jako młot udarowy do np. kucia czy bruzdowania w betonie (zależnie od założonego narzędzia SDS).

Zależy co chcesz robić. Marketowy sprzęt to narzędzia amatorskie, zdarzają się solidniejsze egzemplarze ale na "grubsze" roboty raczej się nie nadają.

Ludzie otrząśnijcie się chłopina chce wywiercić pare dziórek w mieszkaniu, a nie zapier...ć przy warszawskim metrze.

Chyba wypadałoby doprecyzować bo fajną młotowiertarke do użytku domowego to można kupić za 300zł, a przy pojęciu cena nie gra roli to można szukać budowlanej za blisko 2000zł jak tu już zaczyna temat zmierzać.

tylko BOSCH i to młotowiertarka.Przetestowałem kilkanaście lat,reszta to g..o!Można wpisać w wyszukiwarkę pozostałe firmy i sami poznacie opinie.Żelbeton dla BOSHa to masło,oczywiście cena powyżej 550-800 zeta.Wcześniej podobne kosztowały ok.1200,-

Jak to ma być do użytku domowego to wybrałbym marketówke jakąś sam kupiłem z 3 lata temu na czas remontu w domu za 40 zł w biedronce i jak narazie działa

u nas jest Makita w walizce z całym wyposarzeniem... juz kilka lat uzywamy i jest super

Ja korzystam z wiertarki pneumatycznej, którą zamówiłem jakiś czas temu w Vectorze. Muszę przyznać, że naprawdę dobrze się sprawdza. ;)

u mnie leży w piwnicy jakiś bazarowy Rosjanin z udarem i powiem że nie jednego bosza by zawstydził :0

A Ja MAKITA kupilem

http://alleg(...)434.html

Jak do użytku okazjonalnego, to bodajże w przyszłym tygodniu w Lidlu mają być młotowiertarki Parkside za coś ponad 200 zł. Mam taką od jakiś 4 lat, przeszła kompletny remont garażu (m.in. skucie posadzki z wylewką), w tej chwili ogarniam nią drugą już budowę (elektryka) i daje radę. Zaznaczam jednak, że to sprzęt tylko do amatorskich zastosowań - do pracy ciągłej jednak coś lepszego by się zadało.

Makita ma dobry sprzęt, ale drogi.

Ja sie bynajmniej nauczylem,ze lepiej czasami dolozyc kasy i kupic cos dobrego jak bawic sie dziadostwem . Jak dlamnie najlepsze wybrac Dewalt - w USA uwazana jest za jedne z najlepszych firmoraz pozostale 2 Milwaukee i Makita -

http://gadzetomania.pl/59737,wiertarki-do-200-zl

Kup sobie z dobrym udarem, u mnie w bloku był za słaby żeby przywiercić listwy na kołki.

Już chyba dawno kupił znawco. Odświeżyłeś połowe tematów. Pewnie długo czekałeś na ten dzień rejestracji

Ostatnio miałem podobny dylemat, miałem brać dewalta, ze względu na jakość poprzednich moich narzędzi, niestety wiele osób i firm na grupach mi odradziło, podobno nowe modele szybko padają i nie są tak solidne jak kiedyś, pod wpływem chwili wziąłem Parkside z Lidla i o dziwo bardzo pozytywnie się zaskoczyłem. Mocą i jakością wykonania. Cena śmieszna bo 250 zł Jak tu nie wziąć nawet do testów.. Wiertarka 20V 2AH dla mnie jest OK. za rok, dwa wezmę nową i z głowy

No to chyba zrobiles duzy blad . Jedna zlepszych firm narzedzi elektrycznych to dewalt. Mam kilka rzeczy i firmie urzywamy to zajebiscie daja rade. Np. wkretarki z tymi durzymi bateriami ( profesionalne) uzywalismy na mrozch siegajacych ponad -35 C i dawaly rade , a te tansze firmy siadaly po 2 godz. Kiedys tez tak podchodzilem do sprawy - kupie tania i porobie troche, a jak sie zepsuje to kupie nastepna. Pare razy w trakcie roboty sie narzedzia zepsuly to pozniej tracilem czas i pieniadze na nastepne to postanowilem kupowac sprawdzone rzeczy.

Parside do do garażu do majsterkowania a nie dla firmy