Posty: 139
Dołączył: 13 Cze 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Też bym się cieszyła, że siedzę blisko wyjścia. Nie lubię się przedzierać przez pół sali do drzwi albo stać w tłumie żeby wyjść.
|
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 333
Dołączył: 7 Marz 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
wg mnie powinien się cieszyć że stoi blisko wejścia ale to świadczy tylko o gościu, on tam poszedł do pracy teoretycznie a nie po to żeby wychodzić
|
|
Posty: 139
Dołączył: 13 Cze 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Heloł Daro! Chyba nie chcesz mi wmówić że wszyscy siedzą na tej sali całą swoją kadencję i wychodzą z niej dopiero jak się skończy kadencja?
|
|
Posty: 333
Dołączył: 7 Marz 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
nie są posiedzenia, przerwy itd idą tam do pracy a praca ich to siedzenie na tej sali na głosowaniach debatach itd. itp.
|
|
Posty: 333
Dołączył: 7 Marz 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
a poza tym znam życiorys bladka dobrze i myślę że w życiu nie pracował w klasycznym rozumieniu tego słowa za to często zasiadał a teraz nawet siedzieć niechce bo jest blisko wyjścia
|
|
Posty: 139
Dołączył: 13 Cze 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
... po których sobie wychodzą i wtedy dobrze jest siedzieć blisko wyjścia, żeby nie czekać aż się przecisną wszyscy tylko szybciutko przodem sobie wyjść i mieć święty lub nie święty spokój.
|
|
Posty: 333
Dołączył: 7 Marz 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
jest suto opłacany i ma tam pracować a nie przeciskać się do wyjścia i szukać okazji do ucieczki z sali obrad, gość jest żenujący, jak i jego przygotowanie i aktywność i niema o czym rozmawiać nawet
|
|
Posty: 139
Dołączył: 13 Cze 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Czyli sugerujesz, że ma siedzieć tam i nie wychodzić w ogóle... Bo jest opłacany to niech sobie tam siedzi jak w klatce całą kadencję ... Swoją drogą niezła myśl. Gdyby tak siedzieli non stop tam wszyscy to wreszcie by sie zaprzyjaźnili i zyłoby sie lepiej, bo i szybciej by wspolnie do czegos dochodzili a tak to to nic nie mamy, bo nie wiedza co to jest wspolpraca...
|
|
Posty: 333
Dołączył: 7 Marz 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
ma tam pracować, ma zabierać głos, ma być aktywny a nie czytać wypociny biura pis jak wypadnie jego kolejka czytania
|
|
Posty: 139
Dołączył: 13 Cze 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Dobra skup sie teraz na poseł Butryn bo kierowca będzie nie usatysfakcjonowany.
|
|
Posty: 333
Dołączył: 7 Marz 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
raz słyszałem Butryn jak mówiła o Unii, mówiła składnie, oględnie i tyle, niczego ciekawego nie usłyszałem, no ale też się nie spodziewałem wydarłem żonę z ciekawości żeby wogóle móc ją ocenić, nie porwała mnie generalnie, widzę po mediach, że coś się stara, poróbuje, czasem się udaje, czasem nie, ale coś robi i tu jej chwała że się stara, acha i znamienne jest to że nie krytykuje pis
|
|
Posty: 9
Dołączył: 13 Cze 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Z tego co piszecie wynika, że nasi posłowie "coś tam" w Sejmie robią. Ale wynika z tego, że nic istotnego i widocznego dla Stalowej Woli nie zrobili. Przyznam się, że podczas wyborów głosowałem na Antoniego Błądka, co dzisiaj bardzo żałuję i nie oddam na niego swojego głosu w najbliższych wyborach do Parlamentu. Mogę się założyć, że przypomną sobie o Nas na rok przed wyborami, wtedy pokażą się i będą wyliczać, czego to oni nie zrobili dla miasta i polski P.S. Swojego czasu pracowałem na poczcie jako listonosz, bardzo często zanosiłem korespondencję do biura poselskiego posła PiS, ale nigdy nie miałem przyjemności wręczyć jej osobiście. A było to wiele razy. Mam nadzieję, że wyborcy odwdzięczą się odpowiednio przy najbliższych wyborach
|
|