Prezes PiS boi się klęski w wyborach.

Prezes się wystraszył, od teraz każda wypowiedź ma być kontrolowana przez Hofmanna i 1/3 list wyborczych do wymiany. Robi co może żeby wytępić samodzielne myślenie w partii. Zresztą w ich przypadku trudne to nie jest
Dodam od siebie że prezes też nadaje się tylko do wymiany


Źródło

Prezes PiS boi się klęski w wyborach. Od teraz wszystko ma być konsultowane
Jarosław Kaczyński tupnął: listy wyborcze PiS do kosza, jedna trzecia klubu do wymiany, wywiady tylko za zgodą Adama Hofmana. Prezes boi się, że partia przegra wybory. Stąd zdecydowane działania - pisze "Gazeta Wyborcza".
- Ostatnie dni były katastrofalne. Najpierw konferencja Zbigniewa Ziobry i Jacka Kurskiego, gdy z zapałem bronili Rydzyka i jego słów o totalitaryzmie w Polsce, a tę sprawę chcieliśmy wyciszyć - mówi "Gazecie" ważny polityk Prawa i Sprawiedliwości. Są też zarzuty wobec Tadeusza Cymańskiego, który nieprzygotowany przyszedł do "Kropki nad I", oraz Jerzego Polaczka, który nie poradził sobie w dyskusji z Adamem Szejnfeldem w TVN24.

Prezesowi nie spodobały się też propozycje list wyborczych. Po ich przejrzeniu miał powiedzieć: "Są idealne, jeśli mamy przegrać wybory". Listy będą więc poprawiane. - W kampanii wszyscy mają się zabijać o mandat, a nie czekać, leżąc do góry brzuchem - tłumaczy polityk PiS. Jego zdaniem, Kaczyński chce się pozbyć aż jednej trzeciej dotychczasowych posłów: "PiS potrzebuje świeżej krwi".

Kolega wilgny napisał w temacie o PO:


Odpowiem tutaj, bo to temat o PiS.
Po pierwsze "PiS to sekta polityczna i ruch wywrotowy" to słowa brytyjskiego historyka prof. Normana Daviesa, specjalisty od historii Polski i Europy.
Znanego raczej z przychylności naszemu krajowi, zarzucano mu nie raz bycie "polonofilem".

Po drugie czy PiS to sekta?
Wystarczy porównać przykładowe cechy charakterystyczne dla sekty (znalezione w sieci) z partią Kaczyńskiego :

- autorytarna struktura /zgadza się, Prezes jest jeden i zawsze ma rację

- lider jest uwazany za nadrzędny autorytet /jak nabardziej

- Najbardziej rzucającą się w oczy cechą sekt jest gorliwość, z jaką członkowie prowadzą działalność rozpowszechniającą swe koncepcje. Wierząc, że to oni znają wyłącznie prawdę o Bogu, i o jedynym posłaniu, które świat pragnie usłyszeć i bez którego jest skazany na zagładę i potępienie. /Zamiast Boga i posłania jest "zamach w Smoleńsku" i "nocna zmiana-spisek postkomunistów", reszta się zgadza.

- Zwolennicy przywódcy, wierzą w jego inność w stosunku do zwyczajnych śmiertelników i w jego wyjątkową moc. /Pasuje jak ulał, pisowcy to "jedyni prawdziwi patrioci" reszta poza PiS to "zmanipulowane lemingi niegodne miana Polaka."

- Ma ona niemal wyłączne prawo do prawdy. Wysuwają one twierdzenia, że prawdziwe zbawienie można znaleźć jedynie zostając ich członkiem i w ten sposób akceptując ich wierzenia, przyjmując praktyki, lub zaczynając używać zalecanych technik. /Zgadza się w 100%. Pokuratura kłamie, rząd kłamie, Rosjanie kłamią, prawdę głosi tylko PiS ustami głównie Kaczyńskiego i Macierewicza

- Ścisła dyscyplina przyjmuje formę kontroli nad niemal wszystkimi aspektami życia członków /Ot, kilka dni temu Prezes ogłosił że każda publiczna wypowiedź człónków PiS ma być kontrolowana przez Adama Hofmana.

- Ponieważ w sektach nie ma miejsca dla buntowników, większa część procesu kształcenia, szczególnie nowicjuszy, skierowana jest na dławienie indywidualności. Członkowie wyrzekają się odpowiedzialności osobistej i oddają się bez reszty w ręce swych przełożonych. Nie ma miejsca dla swobody myśli, różnic interpretacyjnych lub niezależności postępowania. /Każdy kto przejawił odrobinę indywidualizmu lub ośmielił się wyrazić krytycznie o Prezesie jak Dorn, Kluzik czy reszta z PJN - od razu wylatuje z odciskiem buta Prezesa na tyłku. Od myślenia jest tylko on.

- grupa przedstawia sie jako innowacyjna i wylaczna; lider twierdzi, ze zrywa z tradycja, oferuje cos nowego co rozwiaze wszystkie problemy zyciowe lub usunie bolaczki calego swiata; jednoczesnie uzywa sie systemu psychicznego przymusu, by nie byli zdolni zbadac poprawnosci tych twierdzen lidera lub grupy /w naszym pisowcy zrywają z "postkomunistyczną III RP" a ta nowość która rozwiąże nasze problemy to nie zbawienie ale "IV RP"

- Techniki zniewalania to przede wszystkim kompletna izolacja zwerbowanych do sekty od rodziny i dotychczasowego towarzystwa; to także oddziaływanie za pomocą rytuałów (tańce, stroje, kadzidełka, monotonne śpiewy), które wprowadzają w trans, wzmacniają poczucie bezpieczeństwa i przekonanie o przynależności do grupy: ponadto posługiwanie się hermetycznym językiem. /W przypadku PiS mamy izolację medialną - prawdę głoszą tylko "nasze" media- te od Rydzyk Corporation plus inicjatywy Gazety Poslkiej - reszta to kłamliwi zdrajcy. Rytuały - nocne marsze z pochodniami, regularne obchody "miesięcznic" katastrofy (czy zamachu) pod pałacem prezydenckim itp.

Mieliśmy dziś pokaz patriotyzmu w wykonaniu Euroidioty Ministra Zero Ziobry. Dobrze mu Siwiec odpowiedział choć to komuch i za nim nie przepadam ale słusznie zareagował. Przekaz w świat będzie jasny. Znów Polacy się pokłócili. Nawet podczas ekspoze nie potrafił się idiota powstrzymać. Ciekaw jestem co chciał pokazać, co chciał udowodnić? Myślę, że nie chodziło mu o debatę bo zaraz (jak podali w radio) po swojej wypowiedzi opuścił salę obrad. Po co siedzieć i marnować czas. Wygłosił co chciał, przekaz poszedł w świat. Zadanie zostało wykonane.


PS1. Do wszystkich którym nie odpowiada nazywanie Ziobry zerem i euroidiotą. Korzystam z wolności słowa. Ci co nie kochają Jarka Kłamczuszka i euroidioty Zera Ziobry też mają do niej prawo.


PS2. Pislamiści krzyczą o stronniczych sędziach i prokuratorach, a sami nie widza lub nie chcą widzieć prokuratora Święczkowskiego. Prokuratora w stanie spoczynku i ciągle na utrzymaniu prokuratury. Jegomość ten namawia do głosowania na PiS na spotkaniach tej partii. Zachowuje się jak członek partii. A to jest niezgodne z prawem. Słaby to prokurator co nie zna prawa i konstytucji.



Kim jest B.Święczkowski były szef PiS-ABW !!

Święczkowski Bogdani, szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego w rządzie Jarosława Kaczyńskiego. W 2001 roku nadzorował powołane przez ówczesnego ministra sprawiedliwości Lecha Kaczyńskiego specjalne zespoły prokuratorskie, które gromadziły informacje i inwigilowały między innymi dziennikarzy.
w sierpniu 2006 r. odegrał istotną rolę przy próbie umorzenia śledztwa, w sprawie wyłudzenia na szkodę Wielkopolskiego Banku Rolniczego, kwoty 2,6 mln zł przez posła LPR Witolda Hatkę wraz ze wspólnikami: Maciejem Twarogiem, honorowym prezesem Młodzieży Wszechpolskiej i jednocześnie zięciem ? śp. ministra Wassermanna oraz Tomaszem Połetkiem, radnym PiS i przewodniczącym Małopolskiej Agencji Rozwoju Regionalnego. Bogdan Święczkowski, jako szef ABW, skrupulatnie informował Jarosława Kaczyńskiego, wówczas nie pełniącego funkcji rządowych, o prowadzonych przez agencję dochodzeniach, dotyczących polityków z partii opozycyjnych wobec PiS. . Ten drobny przykład mówi, jak funkcjonuje w IV RP zasada demokratycznego państwa prawa. Jako szef ABW w rządzie PiS Jarosława Kaczyńskiego wsławił się tym, że stale pilnowało go kilku ochroniarzy z bronią, nawet w jego gabinecie służbowym, a podczas rozmów w jego gabinecie włączano specjalne urządzenia zakłócające, w celu uniemożliwienia podsłuchania rozmowy. Czyżby aż tak bał się swego pryncypała ?

"Może czy nie?

W ustawie o zawodzie prokuratora jest napisane, że w okresie zajmowania stanowiska prokuratora, ten nie może należeć do partii i brać udziału w żadnej tego typu działalności. Posłowie PiS bronią więc swojego radnego mówiąc, że przecież Święczkowski nie jest czynnym prokuratorem. Poza tym, jak twierdzi Mariusz Błaszczak, szef klubu PiS, to, co mówi były szef ABW na spotkaniach jest kwestią "wolności słowa" i "swobód obywatelskich".

Bogdan Święczkowski, prokurator, namawia do głosowania na konkretną partię polityczną, agituje, zachęca. Jest to naruszenie jasnego przepisu
Prof. Marek Chmaj
To, co jest jasne dla polityków, nie jest tak samo jasne dla innego konstytucjonalisty - profesora Zbigniewa Maciąga, który mówi, że także prokurator w stanie spoczynku powinien pozostawać bezstronny.

Zwłaszcza, że jak dodaje prof. Chmaj, Święczkowski z racji wykonywanego zawodu prokuratora, nadal ma immunitet i wciąż pobiera pensję. Z informacji Prokuratury Generalnej to około 15 tys. złotych brutto do 65 roku życia.

Prokuratura zajmie się sprawą?

Wątpliwe jest też, czy były szef ABW może tak swobodnie pełnić funkcję radnego. Zdaniem Macieja Kujawskiego, rzecznika Prokuratury Okręgowej, ta działalność także ociera się o politykę, mimo że chodzi przecież o dobro publiczne.

- Dobre i słuszne jest to, aby prokuratorzy pozostawali jak najdalej od polityki - mówi dr Ryszard Piotrowski, konstytucjonalista. Dlatego, jak mówi Kujawski, prokuratura nie wyklucza, że zajmie się sprawą Bogdana Święczkowskiego.

Co na to główny zainteresowany? Nie chciał rozmawiać. - Nie, nie. Dziękuję bardzo - skończył rozmowę z reporterem TVN24."


Ja dziś miałem mizerną przyjemność oglądać szopkę jaką odje*** ten który powinien już stać przed trybunałem ale miejmy nadzieję tak się stanie ... czyli mr.Zero ... Jak ktoś tak obłudnego prostaka mógł wybrać na reprezentowanie kogokolwiek gdziekolwiek :/ ...

"Ziobro: Wkraczacie o 6 rano za krytykę rządu

Premiera zaatakował też europoseł PiS Zbigniew Ziobro. - Pięknie pan mówił o wartościach polskiej prezydencji, ale chciałbym, żeby pan tych wartości jak wolność słowa, wolność mediów przestrzegał w praktyce, a nie tylko w teorii – powiedział Ziobro. Grzmiał, że w Polsce za rządów Tuska masowo zwalniano dziennikarzy z mediów publicznych tylko dlatego, że byli krytyczni wobec rządu. – To pana rząd wystąpił o likwidację dziennika "Rzeczpospolita", bo był krytyczny wobec rządu. Niedawno funkcjonariusze uzbrojeni w broń ostrą wkroczyli do mieszkania internauty studenta tylko dlatego, że prowadził krytyczną wobec prezydenta stronę internetową – dodał, nawiązując do sprawy strony "Antykomor.pl". Zdaniem Ziobry, zastraszyli go i zarekwirowali jego komputer. - Od słów do czynów, panie premierze – zaapelował."

Co za prostak ?? zapomniał jak ścigali bezdomnego ?? zapomniał o Święczkowskim i zbieraniu haków na dziennikarzy ?? ... zapomniał o śp. Blidzie i prowokacjach agenta "Tomka" ?? ... jak tak ktoś obłudny może w ogóle zabierać głos ...

"Popieram polski eksport, ale nie eksport obciachu"

Mariusz Kamiński (PJN) natomiast nie mógł się Tuska nachwalić. - Premier pokazał twarz Polski, jaką chcemy w Europie widzieć. Optymistycznej, z pozytywną wizją rozwiązywania problemów. Zabrzmiał głos nie ideologiczny, ale ideowy. Takiego głosu Europa potrzebuje – chwalił Mariusz Kamiński. Podkreślił zwłaszcza wymienioną przez premiera potrzebę europejskiej solidarności."Gdy skończył, z pytaniem do byłego partyjnego kolegi zgłosił się Zbigniew Ziobro. - Czy uważa pan, że wyrazem zaangażowania rządu w kwestie solidarności europejskiej jest to, że przyjął niedawno raport Dessa, (projekt rezolucji PE autorstwa Alberta Dessa w sprawie Wspólnej Polityki Rolnej do 2020 r., red.) który zakłada dalsze nierównouprawnienie polskich rolników i odrzuca stawkę jednolitą? Skrytykował też premiera za brak reakcji na słowa Siwca, który „obrażał polskich funkcjonariuszy walczących z korupcją”.

- Przede wszystkich chcę powiedzieć, że ja popieram polski eksport, ale nie eksport obciachu – odciął się Kamiński i dostał brawa. - A co do rolników, to od prawie roku nie jestem w partii, której lider postulował zniesienie dopłat dla polskich rolników – dodał."

tu wielki + ma Kamiński ... tyle może zaoferować europie PiS ... OBCIACH !!

"Awantura" w Europarlamencie to lekki wietrzyk w porównaniu z rozróbami jakie robią tam Węgrzy czy Włosi. Chodzi bardziej o to że ktoś śmiał na forum międzynarodowym powiedzieć prawdę o fasadowej demokracji w Polsce, o walce z wolnoscią słowa.



A miało byc tak pięknie - europosłowie mieli bez mydła wchodzić Tuskaszence do tyłka a on miał się coraz bardziej błogo uśmiechać.....

idac dalej twoim tokiem myslenia, to ulubieniec tuskaszenko jest slabym dyktatorem w porownaniu np do stalina wiec nie rozumiem, dlaczego tyle jadu w kierunku premiera wylewasz, nie powinno byc problemu :]
o walce z wolnoscia slowa mowi ten ktorego ugrupowanie, marnowalo pieniadze na sciganie jakiegos pijaka z dworca centralnego :]

To jest właśnie jedno z wielu kłamstw PO. Bezdomny, o którym mowa, był scigany z urzędu przez prokuratora. PiS ani śp Prezydent RP Profesor Lech Kaczyński nie mieli z tym nic wspólnego. Bo wtedy sądy i prokuratóry był niezawisłe.

przeciez wiem o tym ze scigany z urzedu :], ale czlowiek madry powiedzialby, zostawcie go szkoda pieniedzy podatnika, nie ma sie co pijakiem przejmowac, to nie jest klamstwo po :]

Mniej pretensje do policjanta który nie odpuścił. Prezydent może ułaskawiać dopiero po wyroku.....

nom tu się z tobą muszę zgodzić ... opozycja niema prawa wyrazić swojej opinii w TV ... dlatego pchają się jak muchy do gówna do TVN-u "mr.Zero" do "czarno na białym" a "Klępa" do "Kropki nad i" biedni sPiSkowcy oj biedni ... niech się żalą na brak demokracji we własnej pseudo partii ...

ps.cytat przerobiłem ja :] ... nazywaj rzeczy po imieniu

wierzysz w to co piszesz ? przeciez jedno slowo i by sobie nikt tym klientem dupy nie zawracal, a tak zajety, policjant, prokurator i sedzia

A to ciekawe.
Kiedy ABW interweniowało u właściciela strony anykomor.pl na polecenie prokuratury (tak samo z urzędu) to biadoliłeś że to zamach na wolność słowa wykonany przez siepaczy PO i odpowiada za to sam Tusk i Komorowski

Rozdwojenie jaźni ?

Uhahahahahaha

Carska policja na usługach tuskaszenki i namiestnika - rezydenta - kukiełki. I do tego zawisłe sądy i prokuratóry.

Mirek0-777



To pana idol.

Raczej twój dziadek

DarkuP:

Teraz wystarczy jedno słowo - i Miro, Grzechu i Zbychu nie wiedzą co to prokurator, jedno słowo, i prokurator, który chce postawić zarzuty Klichowi arabskiemu i tuskaszence zostaje odsuniety od sprawy, jedno słowo i mamy nalot na studenta, jedno słowo i tajnaki kopia ludzi modlacych się z Krzyżem, jedno słowo i zostaje pobity dziennikarz, jedno słowo, i znika namiot Solidarnych 2010, jedno słowo, i znikają w telewizji nieprzychylne programy, jedno słowo i Rzeczpospolita zmienia właściciela......

mirek777, małe pytanie.
Skoro za ściganie z urzędu bezdomnego w czasach IV RP odpowiada jakiś "szeregowy policjant który nie odpuścił" a nie premier,rząd czy prezydent, to dlaczego za to samo w przypadku rządu PO sugerowałeś że winę ponosi Tusk i Komorowski?

Tak dokładnie mamy tego przykład w postaci prokuratora Święczkowskiego.

mirku777: ............ mnie Miro Grzechu i Zbychu, pytalem o pijaka i o sciganie go z urzedu tyle, nie trzeba mi podciagac tego pod moskwe, bruksele, paryz berlin czy londyn, bylo proste pytanie. tak w kilka miechow stales sie tym na kogo na poczatku jechales, krzykaczem nie odpowiadajacym na pytania, wklejajacym linki i obrazki ktore juz przestaly byc w takiej ilosci i czestotliwosci zabawne :] gratulacje, fajnie ze ojciec thorongil wrocil z wakacji, bedzie co poczytac :]

on ma jedną śpiewkę od 2 lat ... Miro i inni jak na razie wyroku nie mają ;) a Porażka Jarosław II Kłamliwy zaliczył następny ...

Sąd: Kaczyński ma przeprosić za porównanie "GW" do "Trybuny Ludu"

Prezes PiS Jarosław Kaczyński ma przeprosić Agorę SA za porównanie wydawanej przez tę spółkę "Gazety Wyborczej" do "Trybuny Ludu" z 1953 r. i zarzucenie Agorze związków z oligarchią - orzekł w czwartek Sąd Apelacyjny w Warszawie. Pełnomocnik Kaczyńskiego zapowiedział kasację.

...

http://fakty.interia.pl/polska/news/kaczynski-ma-przeprosic-przegral-proces-z-agora,1665268

jak widać nic nie obchodzi tego RECYDYWISTY ... PRAWO .... dobrze że jest w Polsce SPRAWIEDLIWOŚĆ .... i można ją dochodzić w sądach :]

ps. czy taki recydywista nie powinien już dostać wyższego wyroku ?? a może zasłania się stanem zdrowia ...

Zawisłe sądy - zawisłe polityczne wyroki. Odsuwanie niewygodnych prokuratorów. Skazywanie dziennikarzy za pisanie i UBekach......

Midzio. Fasadowa demokracja, Żyrandolowy rząd i opozycja krytykowna za to, że jest opozycją. Właściwie - to media i PO próbują cały czas zniszczć opozycję - żeby nie było żadnej opozycji - żeby nic nie było.

Miodzio

"Nieoczekiwana" reakcja PiS. Cymański: działaliśmy w emocjach


Dość nieoczekiwana - tak Tadeusz Cymański widzi reakcję szefa sztabu PiS, Tomasza Poręby, na list kilku eurodeputowanych PiS do polityków europejskich. Szef sztabu wyborczego tej parii jest zdania, że list jest szkodliwy. Chodzi o pięć stron korespondencji, którą wystosowali Zbigniew Ziobro, Jacek Kurski, Mirosław Piotrowski, Janusz Wojciechowski i właśnie Tadeusz Cymański

Pismo trafiło do Guya Verhofstadta, szefa Grupy Porozumienia Liberałów i Demokratów na rzecz Europy oraz Martina Schulza, przewodniczącego Grupy Postępowego Sojuszu Socjalistów i Demokratów w Parlamencie Europejskim.

Jak mówi nam europoseł Tadeusz Cymański (PiS) działał on - razem z kilkoma kolegami, który podpisali list - w dobrej wierze. Ma przy tym nadzieję, że list, wbrew przewidywaniom Poręby, nie zaszkodzi partii.

- Działaliśmy w emocjach, mamy prawo do emocjonalnych reakcji - tłumaczy Cymański. Jednak jest "trochę zdziwiony" twardą oceną ze strony Tomasza Poręby, choć jest przekonany, że rozgrywający dziś w PiS ma argumenty.....


http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/nieoczekiwana-reakcja-pis-cymanski-dzialalismy-w-e,1,4785912,wiadomosc.html

Mirek Pisowi ani pewnie tobie 2005 roku nie przeszkadzało wywalanie dziennikarzy i zastępowanie ich pampersami. PiS robił identycznie a dziś im to przeszkadza i piszą o zagrożeniu wolności słowa. Pislamiści stosują prawo Kalego. Oczywiście nie jest dobrze, że władza zawsze zmienia dziennikarzy i chce rządzić mediami. Ale nie uczciwie jest twierdzenie, że robi to tylko PO, tak robiło SLD i wszystkie rządy po kolei.
Miro co do niezawisłości sądów i prokuratur to lepiej się nie wypowiadaj. Tutaj nikt nie przebije pislamistów. Nie słyszałem by prokuratorzy jeździli do Tuska i informowali go o przebiegu spraw. Za czasów Jarka Kłamczuszka było to nagminne a to co robił za czasów pis i robi teraz prokurator Święczkowski to jest skandal.