Nie podobały mi sie loty Tuska i posiedzenia rządu Kopaczowej tak samo jak nie podobają mi sie loty Szydło do domu na weekend. Kwestia bycia w kancelarii a kwestia pracy to dwie bardzo różne sprawy i tym nie będę się zajmował. Powiem tylko, że można siedzieć w kancelarii 60 godzin tygodniowo i nic nie robić jak również można w niej być 40 lub mniej godzin i robić bardzo wiele. Nie odnoszę się tu ani do Tuska, ani do Szydło. Pokazuję ci tylko że czas spędzony za biurkiem nie przekłada sie bezpośrednio na pracę.
Tusk po awanturze zaczął latać lotami rejsowymi czy Beatka zdobędzie sie na taki krok? Czy klasie Panów to nie przystoi.

Co do obrażania ciebie. Nie mam takich zamiarów ale jak mam ocenić twoje wypowiedzi? Mam nadzieję że domyślasz się ile kosztuje lot a ty piszesz że nie napisali więc nie ma sprawy. Albo to jest zakłamanie albo faktycznie problem z wyobraźnią czego nie biorę pod uwagę. Liczyłem, że jak faktycznie dobro kraju jest ci takie cenne to takie rozpasanie będziesz potępiał. Przepraszam, mogłem się pomylić.

PS. Bochenek potwierdził, że lot Casą w obie strony to 34 tysiące. W innym artykule przeczytałem, że Szydło lata co tydzień. Policz ile to lotów i będziesz miał wyliczenia. Możesz oczywiście to zignorować i zachować się jak polityk, uznać że to i tak taniej niż Tusk

A krytykowałeś to wówczas? Czy może pojawi się tu argumentacja rodem z KOD-u - że np jak prokurator próbował wyrwać z rąk naczelnego "Rzeczypospolitej" laptopa - to nie protestowali, bo rządziło PO. A teraz rządzi PiS, więc nie ma demokracji i wolności mediów. Zero logiki - czysta bezczelność kodziarzy.

W pewnych sprawach jesteś niereformowalny jak widzę. Gdzie chcesz - widzisz problem, a gdzie nie chcesz - to go nie ma (bo przecież tusku teoretycznie mógł pracować w domu nie?) Taaaaaa jasne.

Ja jakoś nie piszę, że jesteś naiwny, czy zakłamany. Da się.
To po prostu DLA CIEBIE jest za trudne.

Jasne, że PiS w niektórych sprawach postępuje bardzo podobnie, mimo, że krytykowali za to PO. Tak to już jest z politykami.
To tylko politycy. Nie są kryształowi. Polityka ma to do siebie, że brudzi. Ale moim zdaniem są o niebo uczciwsi i bardziej dbający o Polskę i Polaków niż PO-PSL.

Pewnie krytykowałem, choć nie tak żarliwie jak przeciwnicy znienawidzonego Tuska

Jak wyrywali tego laptopa to był już KOD?

Po prostu nie czepiam się czasu pracy bo nie jestem w stanie tego zweryfikować. Znam ludzi, którzy są tacy zarobieni siedzą w nadgodzinach i jeszcze w sobotę do biura chodzą a tak naprawdę nic nie robią i wszystkie terminy zawalają. Znam też takich co w czasie pracy zakupy robią, odbierają pierwsi dziecko z przedszkola i wszystko mają zrobione solidnie i na czas. To kwestia jakości a nie ilości pracy i nie będę sie do tego odnosił. Ty masz inne zdanie i mi to w żaden sposób nie przeszkadza.

A jak określiłbyś osobę która żarliwie krytykuje jednego (któremu jest przeciwny) za pewne zachowanie, a nic nie komentuje i udaje że nie ma tematu gdy osoba przez niego popierana robi dokładnie tak samo? Dla mnie sprawa jest prosta. Zastanów sie dlaczego cie to uraziło. Nie będę za to przepraszał.

Ty piszesz, że nie są kryształowi a ja ich nazywam zakłamanymi. W mojej ocenie robią to samo.

Andrzejku - KOD to inicjatywa "oddolna" (buaaahahahahaha)
- Ludzie którzy go "założyli" - nie byli niepełnoletni czy nieświadomi w tamtym czasie. Po prostu nie były zagrożone ich interesy. Bo KOD - to szczyt zakłamania, obłudy i hipokryzji.

A Ty ich tłumaczysz.... że przecież ich nie było.... Co? Tych ludzi nie było? Byli. Ludzie którzy go tworzą - byli. Tylko że im nie chodzi ani o demokrację, ani o wolne media. Ich wtedy nie obchodziły te sprawy i nie obchodzą ich teraz.
KOD to kłamstwa i obłuda w samym założeniu.


Co do reszty - "masło maślane było z masła"
Nie śledziłem forum w tamtym czasie, ale nie sądzę, żeby znalazły się w Twoich wypowiedziach słowa krytyki pod adresem kopaczki i tusku. Wiesz jak się nazywa taka postawa prawda?

Ja nie komentuję nic i nie zauważam pewnych smutnych analogii????
Czytaj, co pisze twój rozmówca, jeśli chcesz prowadzić dyskusję z kimś więcej niż z samym sobą.

Uraziły mnie słowa, które nie są prawdą a ich znaczenie balansuje pomiędzy uszczypliwością, złośliwością i potrzebą obrażenia rozmówcy.

Bo jak napisałem wcześniej - ciągnie Cię w stronę retoryki banana.
Ja potrafię nie używać takich sformułowań.
Ba! - Nie widzę sensu i nie czuję potrzeby.

To tylko forum.

Żeby starali się nie wiem jak, to PISu nie przebiją

Większość tego co piszesz to krytykowanie mojej osoby.

Jak piszesz to tylko forum.

Ja mam swoje zdanie ty swoje. Nie mam zamiaru cie obrażać tylko uzyskać informacje co sądzisz o Lotach Beaty Szydło.

Twoje odpowiedzi są wymijające co skłania mnie do wniosku, że ci to nie przeszkadza.

Kolejna sędzina z kasty odleciała

"Przeciętny radca prawny zarabia więcej, niż sędzia sądu rejonowego. 7 tys. to straszne pieniądze? Na tym szczeblu 70 proc. nominacji to kobiety. Zarobki nie są wystarczające, by mężczyźni podejmowali ten zawód. Nieco lepiej jest w sądach okręgowych, ale za te ok. 10 tys. brutto dobrze żyć można tylko na prowincji. A co jest na samym szczycie? Dobry adwokat ma się lepiej, niż sędzia Sądu Najwyższego"

– mówiła w wywiadzie sędzina Sądu Najwyższego prof. Małgorzata Gersdorf.

Raz prozą: INTERIA: ,,Wiceszef MSWiA poinformował, że za rządów koalicji PO-PSL, przez osiem lat, doszło do 60 kolizji z udziałem samochodów BOR. Podał kilka przykładów: w styczniu 2010 r. samochód, którym podróżował Radosław Sikorski uderzył w radiowóz, w wyniku czego kilku policjantów zostało rannych. W listopadzie 2010 r. w tył pojazdu BOR z grupy ochronnej Ewy Kopacz uderzył inny pojazd, w 2011 r. w rządową limuzynę wiozącą Jerzego Buzka, która wjechała na skrzyżowanie na czerwonym świetle uderzył innych samochód.

"W 2012 r. przy domu letniskowym Bronisława Komorowskiego funkcjonariusze BOR, będąc pod wpływem alkoholu, uderzyli samochodem w drzewo. W 2013 r. dwukrotnie doszło do uszkodzenie opony w samochodzie prezydenta Komorowskiego" - powiedział Zieliński. "Te zdarzenie wtedy nie były przedmiotem zainteresowania mediów i polityków."

Pokażcie to waszym znajomym idiotom. (y)

Koniecznie z dopiskiem ,,PiS, PiS, Kaczyński, TRYBUNAŁ, PiS, PiS, DE-MO-KRACJA!, PiS, PiS, Kaczyński, PiS, DE-MO-KRACJA, PiS".

Bez tego dopisku nie zrozumieją...

Wraca temat lotu Premier Szydło:

"Lot samolotu CASA z premier Beatą Szydło na pokładzie z 10 lutego był realizowany na podstawie decyzji wydanych za czasów ministra obrony narodowej Tomasza Siemoniaka (PO) z 2013 roku – powiedział w czwartek w Sejmie wiceszef MON Bartosz Kownacki.

Zaznaczył, że instrukcja HEAD, która dotyczy transportu najważniejszych osób w państwie, została przyjęta w 2013 roku przez ówczesnego szefa MON Tomasza Siemoniaka.

Wiceminister dodał, że zgodnie z decyzją szefa MON z 31 grudnia 2013 r. przekazano wojskowy transport lotniczy do dyspozycji kancelarii: Sejmu, Senatu, Prezydenta i Premiera."

Ach te głupie kłamstwa "opozycji"

Antylewak - - czyli ilość "dzwonów" w wykonaniu obecnej "opozycji" jest po prostu .... ogromna. To jest zakłamanie i hipokryzja Bob.

to tylko politycy??? ty tak serio?? idąc twoim tokiem myślenia to nie powinniśmy od nich wymagać i wypominać im złych rzeczy bo to politycy. tym bardziej trzeba ich krytykować za ich niewłaściwe zachowanie i to, że miało być inaczej, uczciwiej a jest jak każdy widzi. kolesiostwo, sitwa jak za po-psl. a czy są lepsi od poprzedników. hmmm. w pustych frazesach i patriotycznych sloganach pewnie tak. tylko to co mówią kłóci się z tym co robią.

Ależ powinniśmy i wypominać, i piętnować i wymagać. Politykom zawsze trzeba patrzeć na ręce.

Twoja wypowiedź to daleko idąca nadinterpretacja tego co napisałem. Próba przeinaczenia sensu.

Inną sprawą, jest jak kto widzi obecną sytuację. Tendencje do wyolbrzymiania i zrównywania z nieudaczną "opozycją" mają ci, którzy nie radzą sobie z faktem wielu sukcesów obecnego rządu.

no i tu się zgadzamy.



próba przeinaczenia, nadinterpretacja. raczej nie.


sukcesów? dla jednego sukcesem jest 1 miejsce w biegu a dla drugiego, że w ogóle dotarł do mety. tu jest duże pole do własnej interpretacji, którą każdy ma prawo mieć.

Postępowa Wolność to nie Równość wobec prawa

Teatr Powszechny za mowę nienawiści z własnej sceny krytykę przyjmuje , ale obok mowy nienawiści nie zamierza przechodzić obojętnie.

Liczymy, że konsekwencje będą wyciągnięte - naucza anonimowy polskojęzyczny pracownik WP.pl

Postępowość raz na korzyść PIS a raz postępowość wyśmiewana też na korzyść PIS

Jak ja lubię PiS to dzis mam niesmak.
Otrzymali proste pytania dla czego Pani premier co tydzień jeździ do domu ...samolot... samochód...ochrona a tu ani razu nikt nie odpowiedział.
Jak ktoś zna kogoś z Sejmu może Pan Weber... prosze... odpowiadaj cie merytorycznie.
Ale nie... tylko kontratak... bo Komorowski.... bo Tusk... i ten Smoleńsk. Lekarstwo na wszystko. A co ma 40% tych posłów do tego co po raz pierwszy są w sejmie. A co mają zadający to pytanie posłowie do tego tragicznego wypadku.
Są sądy. Prokuratura i to mamy swojego Pana za szefa... i co... nadal nikt nie podniósł ręki i nie powiedział nic nowego. Ale wracając do tych wyjazdów. To czy pani premier nie widzi nic złego w tym że wydaje taka kasa. Ok. Należy się jej. Ale gdzie skrucha. Każdy z nas w pracy ma większe prawa niż podległych pracownik. Ale czy korzystamy z tego aż tak? By komuś robić przykrość.
Mamy rację. Byli u władzy ludzie kpiacy z nas. Ale czy obecnie muszą to robić ci co mieli to likwidować?
Jak zachowuje się mój ulubieniec robiąc zdjęcia i nagrywają ludzi z Kod stojacych pod Sejmem i robić z nich małpy. Czy to przystaje tak fajne mu polityków?

To jest kwestia bezpieczeństwa. Nie powinna poruszać się bez ochrony, są różni ludzi którzy są szaleńcami i wariatami. Tak jest wszędzie.



https://twitter.com/zPRAWEJstrony/status/790565816945213440?ref_src=twsrc%5Etfw

No tak.
Ale wystarczy kilka zdań.
Nie trzeba się tłumaczyć ale odpowiedzieć ipowiedziec jak będzie w przyszłości.
Ale nie... każdy z posłów atakował PO i nikt nie powiedział nic normalnego.
Każdy wspominał co było... ale po co...

Co to zmienia? Powszechny wystawił "treści" które "ich" nakręcają. Co proponujesz?

Ktoś napisał że Kownacki zmiazdrzyl PO.
A wg mnie to właśnie On okazał największą niemoc i głupota.
Boże... krzyczał... ale do kogo... kilku posłów a co oni mieli do tego wylotu. Ale. Nie o to chodzi. Dla czego on odpowiedzialny za nasze bezpieczeństwo zbrojne dopuszcza do ważenia premier samolotami wojskowymi.
Premier jest osobą cywilna.
Hunty wojskowe latają wojskowymi samolotami a premierzy zwykłymi samolotami.
Ja myślę że odpowiedzialny minister by powiedział że już spec grupa sprawdza możliwości zmian tego rodzaju zdarzeń.

Mirek, jakie kłamstwa? Sama premierka mówiła, że lot był zgodny z instrukcją HEAD. Jakie ma znaczenie kto ją wprowadził i co to zmienia?

Przyznać że to rozpasanie i raz na zawsze z tym skończyć. Miało być lepiej, miało być inaczej. A jak jest każdy widzi.

To rozpasanie.

To wie każdy rozsądny człowiek, dlaczego wybrani przez naród tego nie widzą?

Premier sama powiedziała że skorzystała z samolotu łamiąc bardzo ważna zasada.
HEAD ... to jest coś jak pogotowie dla nas a dla Głowy Państwa to HEAD.
A jak by dyrektor szpitala jechał pogotowie na sygnale do domu? To co... wolno mu bo jest dyrektorem.
Dla czego mój kochany PIS nie potrafi przeprosić tylko krzyczeć na drugiego Polaka. Tylko dla tego że jest z innej partii a wczoraj razem siedzieli w jednej ławce... a dziś wróg jak mało kto