Posty: 8453
Dołączył: 17 Kwie 2016r. Skąd: PiSLamaBad Ostrzeżenia: 100% |
|
|
|
CYTAT . "To wy" . Prawisz jak prawdziwy socjalista, Lenin byłby z Ciebie dumny Andrzejku Nie, wy to raczej miałem na mysli ciebie, mirka, inni, antylewaka. konkretne osoby ale ty oczywiście nie zrozumiałeś i zamiast zapytać wyciągnąłeś wnioski. Na świecie są dwa rodzaje ludzi: tacy którzy myślą, że rząd stara się działać w ich najlepszym interesie oraz tacy, którzy myślą - Nathan Fraser |
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Na świecie są dwa rodzaje ludzi: tacy którzy myślą, że rząd stara się działać w ich najlepszym interesie oraz tacy, którzy myślą - Nathan Fraser |
|
Posty: 566
Dołączył: 15 Marz 2011r. Skąd: STW Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
Antylewak... mam pytanie...
... przyjmijmy że... twoja żona zarysowala samochód... i sasiad mówi... Antylewak... zapłać 100 zl... a ty do niego... jakim prawem .. jak śmieszne rządac odemnie 100 zl... jak ty 5 lat temu wjechales w płot i co... połamane 20 sztachet.... Przecież to jest żałosne.. zrobiłeś źle... przyznaję się... zapłać... a nie wspominając drugiej stronie co było... A twoje myślenie polega na tym że fakt Nabroiłaś... ale wszyscy się dowiedzą o każdym błędzie do 10 lat wstecz |
|
Posty: 566
Dołączył: 15 Marz 2011r. Skąd: STW Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
Głosowałem za PIS. Dużo robią dobrego ale jak słyszę kogoś co nas reprezentuje... vice ministra co aż się zachodzi mówiąc głupoty oskarżają Boga ducha winnych ludzi o zamach to przykre jest. Człowiek w człowieku widzi diabla... polak w Polaku a my mamy wziąść uchodźców pod dach
|
|
Posty: 12254
Dołączył: 1 Lut 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Rozumiem, ale mam wrażenie, że ty sam piszesz o czymś czego nie rozumiesz. Daj więcej młotków Twoje wrażenia - Twój problem. Młotków jest tyle ile powinno być. Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem.... |
|
Posty: 8453
Dołączył: 17 Kwie 2016r. Skąd: PiSLamaBad Ostrzeżenia: 100% |
|
|
|
CYTAT CYTAT Rozumiem, ale mam wrażenie, że ty sam piszesz o czymś czego nie rozumiesz. Daj więcej młotków Twoje wrażenia - Twój problem. Młotków jest tyle ile powinno być. Dokładnie tak jak piszesz. Dobrze, że powoli zaczynasz rozumieć. Mam prawo do swojego zdania i nie wszystko musi mi sie podobać. Tak samo jak tobie. Mamy takie same prawa. Na świecie są dwa rodzaje ludzi: tacy którzy myślą, że rząd stara się działać w ich najlepszym interesie oraz tacy, którzy myślą - Nathan Fraser |
|
Posty: 8453
Dołączył: 17 Kwie 2016r. Skąd: PiSLamaBad Ostrzeżenia: 100% |
|
|
|
Na świecie są dwa rodzaje ludzi: tacy którzy myślą, że rząd stara się działać w ich najlepszym interesie oraz tacy, którzy myślą - Nathan Fraser |
|
Posty: 3250
Dołączył: 12 Sty 2015r. Skąd: stalowa Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
hmm, tyle pracy a potem jeden wpis el.Bolka i czar pryska.
|
|
Posty: 8453
Dołączył: 17 Kwie 2016r. Skąd: PiSLamaBad Ostrzeżenia: 100% |
|
|
|
Ciekawe, że nie widzisz tego co robią M70 i inni. Oni są po twojej stronie więc nie dostrzegasz ich prostactwa?
Na świecie są dwa rodzaje ludzi: tacy którzy myślą, że rząd stara się działać w ich najlepszym interesie oraz tacy, którzy myślą - Nathan Fraser |
|
Posty: 495
Dołączył: 27 Sty 2016r. Skąd: Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
Dosyć modny ostatnio temat o śpiochach
|
|
Posty: 3250
Dołączył: 12 Sty 2015r. Skąd: stalowa Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Ciekawe, że nie widzisz tego co robią M70 i inni. Oni są po twojej stronie więc nie dostrzegasz ich prostactwa? Ale jest różnica. |
|
Posty: 8453
Dołączył: 17 Kwie 2016r. Skąd: PiSLamaBad Ostrzeżenia: 100% |
|
|
|
jaka?
Na świecie są dwa rodzaje ludzi: tacy którzy myślą, że rząd stara się działać w ich najlepszym interesie oraz tacy, którzy myślą - Nathan Fraser |
|
Posty: 3250
Dołączył: 12 Sty 2015r. Skąd: stalowa Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Fake news i tępy upór.
|
|
Posty: 495
Dołączył: 27 Sty 2016r. Skąd: Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
Mnie też Andrzejku zaszufladkujesz ?
|
|
Posty: 446
Dołączył: 12 Cze 2011r. Skąd: Konto zawieszone |
|
|
|
Czujecie to?
CYTAT Wicewaszczykowski od spraw zagranicznych Dziedziczak, wybrał się 2 lutego z wizytą do Holandii. Holandia to ładny kraj, przyjazny, dużo kanałów, jeszcze więcej rowerów, sporo wegetarian i tania marihuana, jednym słowem spoko miejscówka. No, więc minister Dziedziczak tam właśnie pojechał załatwiać jakieś tajemnicze i pewnie zupełnie nieistotne sprawy. Kiedy już te sprawy załatwił (z sukcesami mam nadzieję, bo polska dyplomacja to teraz jedno niekończące się pasmo epokowych ręcz sukcesów), zgodnie z planem o godzinie 19.00 miał odlecieć do kraju. Od razu uspokajam, nie chodziło o CASE, tylko najzwyklejszy rejsowy samolot. Tyle, że wiceminister Dziedziczak, jako człowiek niezwykle głębokiej wiary (w ogóle dziwię się, że jeszcze nie ma wytatuowanego na czole krzyża i nie chodzi w koronie cierniowej), zapragnął się pomodlić, bo akurat w tym dniu tak zwane święto tak zwanej matki boskiej gromnicznej wypadało. W celu owego pomodlenia się pan minister Dziedziczak wybrał się do polskiego kościoła, bo do innego polskiemu ministrowi po prostu chodzić nie wypada. Pojawił się jednak nieprzewidziany problem. Msza rozpoczynała się o godzinie 18.00. Jakby nie patrzeć bilans czasu pomiędzy początkiem mszy a godziną odlotu do kraju był wyjątkowo niekorzystny. Minister podjął więc odpowiednie działania. Zadzwonił do księdza i oznajmił, że on oto jest ministrem polskiego rządu i że chce uczestniczyć we mszy, ale ponieważ godzina rozpoczęcia wyjątkowo mu nie pasuje, więc życzy sobie przesunięcia jej na jakąś zdecydowanie wcześniejszą i bardziej wygodną. Ksiądz, kiedy ochłonął z wrażenia (niecodziennie ktoś z polskiego rządu do niego dzwoni), odpowiedział, że w tym kościele, ta msza od trzydziestu lat z okładem zawsze rozpoczyna się o godzinie 18.00 i ani myśli zmieniać cokolwiek, nawet gdyby życzył sobie tego papież. Pomysł z papieżem spodobał się bardzo panu wiceministrowi i na pełnym już wkurwie (kto to słyszał żeby ministrom Rzeczpospolitej odmawiać), zadzwonił do Warszawy, zaś ta w trybie dyplomatycznie pilnym wydzwoniła Watykan, z prośba o zdyscyplinowanie niepokornego wikarego. Watykan na to, że jemu nic do tego, bo każdy kościół jest tu autonomiczny i robi to co chce. Innymi słowy wicewaszczykowskiego spuszczono na drzewo. Co w tej sytuacji robi wicewaszczykowski Dziedziczak? Postanawia przedłużyć pobyt (próba opóźnienia rejsowego zdaje się nie podjęto), by jednak w tak ważnej mszy uczestniczyć. No, ale jak ktoś od rana nie ma szczęścia i potyka się o własne nogi, to wieczorem przynajmniej jedną z tych nóg złamie. Bo skoro to takie wielkie i ważne święto, to na mszę tę obowiązkowo trzeba stawić się z gromnicą (taka zajebiście wielka świeca nie wiadomo w sumie do czego). Ale milion dolarów dla tego, kto w Holandii znajdzie jakąś, że tak powiem pierdoloną gromnicę. Jest wszystko: prezerwatywy z wąsem, bez wąsa, różowe i czerwone, marycha i koka, trzysta gatunków piwa, pornosy w każdym kiosku, ale gromnicy ni chuja nigdzie nie uświadczysz. I jak myślicie, jak ów życiowy problem rozwiązał pan wicewaszczykowski? Kolejny telefon do Warszawy, i jeszcze tego samego wieczora, tuż przed rzeczoną mszą, specjalną pocztą dyplomatyczną do rąk pana wiceministra dociera gustowna gromnica. Można kurwa? Można. Amen! Msza się więc udała, hotel był luksusowy, a o wizycie w dzielnicy czerwonych latarni źródła dyplomatyczne na razie milczą. Kolejne mistrzostwa kraju |
|
Posty: 122
Dołączył: 29 Sty 2017r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 1587
Dołączył: 20 Wrz 2012r. Skąd: 37-450 Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Co powiecie o "milczących" czarnych skrzynkach z kolumny bor?
https://img5.dmty.pl//uploads/201511/1448366582_pi03yt_600.jpg |
|
Posty: 12254
Dołączył: 1 Lut 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
tvn znalazł nowych "świadków" wypadku Premier Szydło - to członkowie klubu AA....
Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem.... |
|
Posty: 566
Dołączył: 15 Marz 2011r. Skąd: STW Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
Dla czego od razu kwestionuje świadków co mówią coś przeciwko władzy. Myślę że on ma większą odwaga niż ty bo stanął przed kamerą i powiedział co wie. A ty skrytykował pod jednym z pięciu nickow przedstawiamy swoją niemoc.
Obecnie ludzie boją się co kolwiek powiedzieć bo można wiele stracić i narazić się. Więc proste pytanie . Dla czego... czego się boją i czy poprzednia władza była gorsza czy lepsza. Jedni odeszli od koryta... doszli drudzy. Jednych politycznie nadanych przez PO generałów wyrzucili bo byli polityczni a wsadzono następnych bo znajomości w pisie. Obecnie konkursy to już nawet nie fikcja. Nawet się ich nie podaje. Wyższe stanowiska mają tylko i wyłącznie poplecznicy i co? Dobre to jest? |
|
Posty: 8453
Dołączył: 17 Kwie 2016r. Skąd: PiSLamaBad Ostrzeżenia: 100% |
|
|
|
Co masz Mirek przeciwko członkom klubu AA? Taki sam świadek jak każdy inny. Ciekawe, że prokuratura nawoływała do zgłaszania sie świadków a tam nie szukali.
Na świecie są dwa rodzaje ludzi: tacy którzy myślą, że rząd stara się działać w ich najlepszym interesie oraz tacy, którzy myślą - Nathan Fraser |
|
Posty: 86
Dołączył: 7 Lut 2017r. Skąd: Ostrzeżenia: 80% |
|
|
|
W najnowszym „Newsweeku”. Prezes PiS interweniował w sprawie śledztwa przeciw Dubienieckiemu Prokurator domagający się politycznych instrukcji, interwencja poselska prezesa PiS i agenci CBA tropiący przelewy dla Marty Kaczyńskiej. „Newsweek” odsłania kulisy śledztwa przeciw Marcinowi Dubienieckiemu, byłemu zięciowi prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Na Dubienieckim ciąży zarzut kierowania zorganizowaną grupą przestępczą, która miała wyłudzić ponad 14 mln zł z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (PFRON). Były zięć prezydenta spędził za kratami 14 miesięcy. Gdy PiS sięga po władzę w kraju, a Zbigniew Ziobro po prokuraturę, w śledztwie przeciw Dubienieckiemu zostaje przestawiona wajcha: Prokurator Krajowy Bogdan Święczkowski powołuje nowy zespół śledczych w Prokuraturze Regionalnej w Krakowie do prowadzenia sprawy Dubienieckiego. Na jego czele staje prokurator Marek Sosnowski. Choć akta liczą 400 tomów, to nowemu śledczemu wystarcza kilkanaście dni, żeby wypuścić podejrzanego na wolność. Prokurator Sosnowski podejmuje decyzję wbrew opinii sądu, który dopiero co uznał, że Dubieniecki może niszczyć dokumenty i nakłaniać świadków do składania fałszywych zeznań. ... więcej TU z życia pisu ... i o rzyci kurdupla Od powietrza, głodu, ognia , wojny i PiSu ... Wybaw nas Panie! |
|
Posty: 8453
Dołączył: 17 Kwie 2016r. Skąd: PiSLamaBad Ostrzeżenia: 100% |
|
|
|
CYTAT Co powiecie o "milczących" czarnych skrzynkach z kolumny bor? Dla transparentności powinni je ujawnić. To co robią w tej sprawie czyli zeznania Beaty w tajnej kancelarii pokazuje, że mają coś do ukrycia. Co ukrywają? Czas pokaże ;-) Na świecie są dwa rodzaje ludzi: tacy którzy myślą, że rząd stara się działać w ich najlepszym interesie oraz tacy, którzy myślą - Nathan Fraser |
|
Posty: 12254
Dołączył: 1 Lut 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Co masz Mirek przeciwko członkom klubu AA? Taki sam świadek jak każdy inny. Ciekawe, że prokuratura nawoływała do zgłaszania sie świadków a tam nie szukali. To biedni ludzie. Niestety specyfika tej choroby sprawia, że człowiek nie jest bynajmniej wiarygodnym świadkiem. Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem.... |
|
Posty: 86
Dołączył: 7 Lut 2017r. Skąd: Ostrzeżenia: 80% |
|
|
|
CYTAT To biedni ludzie. Niestety specyfika tej choroby sprawia, że człowiek nie jest bynajmniej wiarygodnym świadkiem. żartowniś ... Nie wstyd tak emanować swoim ubóstwem na lewo i prawo ? Zapewne byłby bardziej wiarygodny gdyby słyszał sygnały dźwiękowe ... i widział ufo unoszące się nad Oświęcimiem CYTAT (Romek) List do pana Kaczyńskiego. Szanowny i drogi panie Jarku! Dawno nie pisałem do Pana. To dlatego, że zajmowałem się doradzaniem Pana błyskotliwym ministrom w ich różnorakich problemach (nawet Pan nie wie, ile mi Pan zawdzięcza). Całym moim umysłem wspieram dobrą zmianę pomny na naszą długotrwałą znajomość (ach, gdzie te czasy, gdy bawiliśmy się: Pan w polowanie na mnie, a ja w bieg po polu minowym!). Ale ad rem. Panie Jarosławie kochany: larum grają! Te niecne pomioty zwane przez pomyłkę dziennikarzami dotarły do Pana interwencji poselskiej w obronie Marcina D. Zarzucają Panu, że wpłynął Pan na prokuratora, aby wypuścić tego krystalicznie uczciwego młodego przedsiębiorcę z pudła (jakby to jakaś hańba była pomóc niewinnemu w potrzebie!). I że Pan zakazał prowadzenia śledztwa w kierunku rzekomych pieniędzy przyjętych przez pana powabną bratanicę od podmiotów młodego przedsiębiorcy. Jak to przeczytałem, to w pierwszej chwili strach ścisnął mi gardło i zawołałem: no nie, z tego to nawet nasz kochany prezes tak łatwo się nie wywinie. Przecież to ewidentne przekroczenie uprawnień poselskich poczynione w interesie rodziny! I od razu wiedziałem, że muszę coś wymyślić. Nie można naszego pana Jarka zostawić samego. Jak pomyślałem, tak zrobiłem. I mam! Stara adwokacka zasada brzmi: do niczego się nie przyznawaj. Ale jak tu się tego wyprzeć jak ta swołocz z „Newsweeka” dotarła do dokumentu, w którym Pan naciska na prokuraturę w interesie rodziny jak wół? To nie takie trudne! Po prostu musi Pan powiedzieć, że nie wiedział pan, że Marcin D. to mąż pana bratanicy. I już! Genialne w swej prostocie, co? Pan jako poseł pochyla się nad każdym skrzywdzonym przez ucisk państwa młodym człowiekiem. I żadne koneksje rodzinne nie mają żadnego znaczenia. Sprawa młodego przedsiębiorcy wygląda od początku na zaplanowaną zemstę tysięcy inwalidów, którzy nie potrafili zadowolić się skromnym, ale godziwym wynagrodzeniem i zazdroszczą, że ten, który im pracę załatwił pobierał (rzekomo im należną, sic!) drobną opłatę manipulacyjną w wysokości 80%. Ot, typowa polska zawiść. A nadto, czy Pan zwracał uwagę na kolejnych mężów (czy prawie mężów) pana szanownej bratanicy? Pan to człowiek zajęty. Myślący o Polsce, o doli polskiego emeryta, górnika, chłopa, a romansidła Panu nie w głowie. I na dodatek, taka linia obrony dementuje te podłe oszczerstwa Biedronia. No bo jak Pan nawet na młodych chłopaków od bratanicy nie zwracał uwagi, to o czym ten padalec ze Słupska gada? Czyli łapiemy dwie sroki za jeden ogon i jednym sprytnym posunięciem załatwiamy dwa problemy. Roman Giertych PS I jak dobrze Panie Jarku, że skończyły się te straszne czasy prywaty, wykorzystywania funkcji do celów prywatnych i nacisków na wymiar sprawiedliwości. Uff, że to już za nami! I jeszcze jedno: już po północy i zaczął się 27.02 (przy okazji moje urodziny! Sto lat Romku!). To będzie trudny dzień dla Naszego Umiłowanego Przywódcy. Będą szydzić, atakować i lżyć. Stańmy wszyscy wokół niego. I dlatego proszę o udostępnienie tego listu Państwa znajomym. W tym dniu bowiem ON nie może być sam. Od powietrza, głodu, ognia , wojny i PiSu ... Wybaw nas Panie! |
|
Posty: 12254
Dołączył: 1 Lut 2011r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
"Myśleliśmy, że więcej zaskoczeń w tym temacie już nie będzie. Nic bardziej mylnego. Piastująca od 2014 roku stanowisko pierwszego prezesa Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf zasłynęła stwierdzeniem, że „za 10 tys. dobrze żyć można tylko na prowincji”. Wyszło na jaw ile pani prezes zarabia. I bańka pękła…
Byli już tacy, którzy twierdzili, że: za 2 tys. zł miesięcznie nie da się wyżyć, że za 6 tys. pracuje tylko „złodziej albo idiota”. Teraz słyszymy, że za 10 tys. „dobrze żyć można tylko na prowincji”. A są to słowa najważniejszej rangi sędzi w Polsce - sędzi Sądu Najwyższego prof. Małgorzaty Gersdorf, która miesięcznie zarabia… 27 tys. zł. " Wyobraźcie sobie, że budzicie się rano i macie tylko to, za co podziękowaliście Bogu w modlitwie wieczorem.... |
|
Posty: 566
Dołączył: 15 Marz 2011r. Skąd: STW Ostrzeżenia: 40% |
|
|
|
A wy myślicie że prominenci z PIS inaczej mówią? Tak samo albo i jeszcze gorzej. Każdy człowiek podnosi standardy pod swoje możliwości.
Kto znajdzie dyrektora że Stalowej Woli obecnie co by pracował za tyle co pracownik. Są ludzie głupi i tyle ale nie warto opierać polityki o wypowiedzi a o czyny i to co nas otacza |
|