Och Karol, you are so wrong and intensely emotional!

Bardzo dużo schłucham kazań mediow katolickich nie spotkałem się z szacunkiem duchowieństwa do zwierząt.

Nawet pro katolickiej osobie jakim była na forum o nicku Rsta przeszkadzało nawet pomaganie zwierzętom i szacunek do natury.

Znałem tylko kilku księży co mieli psy ale to ich osobista postawa była.

Więc nie jestem w błędzie.

Bracie błądzisz, ale to rzecz ludzka i nabyta.

Nie zmyślaj

Rudy i ekipa to byli leszcze w porównaniu do legalnych złodziei.

Co myślą leszcze o narracji Putina?

Za Tuska i ówczesnego prezesa NBP Belki ( pisiory piszą że jak był ministrem finansów to wprowadził podatek od lokat - to pewnie kłamstwo), żaden dyrektor departamentu banku centralnego nie brał żadnych nagród. A już na pewno nie pan Cytrycki...


I nie jest prawdą że woda lała się z sufitu. Tym bardziej że prawie nie padało...

Funkcjonariuszu partyjny nagrody były jawne, a prasa prawicowa była tym faktem wielce obruszona

Ojciec Rydzyk
W mocnych słowach odniósł się do rozszerzania praw zwierząt

https://swiatoze.pl/ojciec-rydzyk-porownuje-ekologow-do-armii-czerwonej/?fbclid=IwAR3WCIxMuZ1eNFEL3Vfk3WlTwMaX96YSB8uPqVesXuvUmhTRvabyfC4rF3I

Pewnie że tak było. Media patrzyły władzy na ręce a praworządność rozkwitała. Wiedzieliśmy o wszystkich kolizjach samochodów BOR-u, a nie tak jak teraz pełna konspira. Wszystko było na dobrej drodze tylko niestety pisiory przejęli władzę i zmarnowali to co rudy Mesjasz zbudował. Ale on wróci i my bobku ( kolejne wcielenie bezpartyjnego wolnościowca i lokalnego społecznika) tego doczekamy...


Niech Konstytucja będzie z Tobą!

Szczęście, że pisiorstwo te wszystkie ohydne podatki likwiduje. Szczególnie ten wredny podatek Belki oraz obniżył VAT jak zapowiadał

I jeszcze podnieśli drastycznie ceny pietruszki i oleju napędowego rzecz jasna! O odebranej praworządności nie wspominając...


O rachunku udowadniającym ogromne podwyżki pisałem ci jak byłeś pod osobą regresa. Nie wiem czy ci przekazał szczegóły...



Kiedy rycerz kędzierzawy powróci na białej chabecie by przywrócić utraconą praworządność to ty Andrzejku za te podwyżki prądu co ci już naliczyli w poprzednim roku , będziesz miał status kombatancki. Kiedy nas zapytają za 30 lat gdzie byliśmy jak pisiorstwo niszczyło demokrację , my powiemy że zachowaliśmy się jak trzeba.
Powiemy że walczyliśmy jak lwy o powrót Janka Burego i sędziego Żurka do Krajowej Rady Sądownictwa...

Edo2 (czyli reinkarnacja banity @Edozchabzin i kot wie jeszcze jakie konta) - rekompensaty dla pisowskich spółek energetycznych pokrył Kaczor socjalistyczny pan roszczeniowców ze swojego majątku? Czy może my wszyscy udzielający się w tym temacie? Odpowiedz.

Nie znam odpowiedzi na twoje pytania regresie (tudzież kolejne alter ego lokalnego społecznika). Wiem że jesteście tą samą osobą w kilku wydaniach , ale szczegółów brak...


Wiem również że kiedy praworządność powróci na białej chabecie , to Andrzejek ( wy ) dostanie należne miejsce w Alei Zasłużonych. Dostanie ( dostaniesz) rekompensatę za podwyżki prądu , którą go ukarano już rok temu. I choćby Kaczyński musiał płacić za to ze swojej emerytury , to odda co do grosza...

Myślałem że mój styl wypowiadana się jest charakterystyczny a popełniane błędy w składni sprawiają że od razu widać że to ja piszę. Wychodzi na to że albo nie jestem oryginalny albo ty nie jesteś na tyle bystry by to zauważyć.

Jakie to ma znaczenie w obliczu faktu łamania zasad praworządności przez obecną ekipę rządzącą regresie (tudzież kolejne alter ego lokalnego społecznika)? Co najmniej niewielkie zgoła żadne...


Nigdy nie aspirowałem do roli bystrzachy na tym forum. Banan-figlarz tak wyśrubował standardy że rola najbardziej kumatego użytkownika jest mu dozgonnie przynależna...

Płaca minimalna,zgodnie z zapowiedzią(czytaj nakazem)prezesa PiS Jarosława(Boże Polskę Zbaw Nie Jeden Raz)Kaczyńskiego od stycznia br. wynosi 2,6 tys,zł,do końca 2021 r.ma wynieść 3 tys. a w 2023r. 4 tys.
Ma być tyle co Wlk.Brytanii lub Hiszpanii-to słowa Beaty Szydło.:

Wzrost pensji minimalnej prowadzi do tzw.reakcji łańcuchowej.Każdy pracownik z pensją minimalną(szczególnie nowy), nie powinien zarabiać tyle samo co jego kolega o większym stażu i doświadczeniu.
Tak samo ma się do ich przełożonych.Zwierzchnik np. kierownik,też nie biedzie zarabiał tyle co podlegli jemu pracownicy.
Wg GUS inflacja w grudniu 2019 r.wyniosła rok do roku 3,4 proc.To najwięcej od 2012 r.Prognozowana jest na br na 4,5 proc.
Żywność już poszła w górę o 7 proc.W ubiegłym roku np.boczek był po 16-17 zł/kg,łopatka wp.15 zł.a teraz ponad 20 zł.I tak dalej...Lawina ruszyła.

Drożeją usługi.Okazuje się,że wszystko kosztuje więcej. Więcej zarabiają pracownicy począwszy od rolnika,poprzez przetwórstwo,transport,sprzedaż itp.Do tego dochodzą podwyżki energii,paliw. Więcej zarabia dozorca,sprzątaczka,kierowca...Paliwa na benzynowi idą w górę,wywóz śmieci ...Pracownicy kosztują(chociażby wyższy ZUS).
Kto za to płaci?
Jest to system naczyń połączonych,a więc będzie ten, który jest ostatnim ogniwem w łańcuchu pokarmowym.
Wyższe pensje-większe podatki.Więcej kasy na kiełbasę wyborczą i "rozdawnictwo".
Emerytom i rencistom wyrównuje to 13-tka.
Zauważyć jednak trzeba,że od czasu wprowadzenia 500plus, świadczenie to nie było waloryzowane.A więc na minus.

https://demot(...)ybierasz

Emerytom rekompensuje 13-tka a i tak masa będzie twierdzić że "PiS im dał". Tak działa utopia Podatków i Socjalizmu. Ale co tam kiedy łamana jest konstytucja i deptana praworządność.

Kiedy rycerz kędzierzawy przybyły na białej chabecie przywróci utraconą praworządność to inflacja i wszystkie inne wskaźniki gospodarcze wrócą do wartości z lat poprzednich. Deficyt sektora finansów publicznych , wzrost PKB i wszystko inne będzie tak wysokie jak było w latach 2007-2015. Profesor Belka obejmie resort finansów i zgodnie z dotychczasową praktyką obniży wszelkie możliwe daniny na rzecz państwa. A masło, pietruszka i olej napędowy potanieją o 50 %. Energia elektryczna również będzie tańsza i wszyscy będziemy się pławić w luksusie...

Wtedy właśnie bezpartyjni wolnościowcy ( wszystkie wcielenia lokalnego społecznika) osiągną stan nirvany i zapanuje niekończące się lato...

Czyli należałoby utrzymywać niskie pensje, nie podnosić płacy minimalnej i ograniczać ile się da zasiłki. Wtedy ceny nie będą tak rosnąć i będzie dobrze. Tylko komu?
Jeśli ktoś zarabia 1800 i dostanie 500+ to wzrost ma ok. 28%, a ceny żywności o 7%. Czyli ok, a ten co zarabia 6-10 tyś to taki wzrost cen mu koło d..py lata.
Więc panowie może tak szczerze o co chodzi?
Chodzi o koryto i o zawiść, a nie o żadną pietruszkę.

Sam sobie odpowiedz analizując jakie wartości ująłeś, dlacze akuat takie przykłady, w jakiej skali czasowej i czego nie wziąłeś pod uwagę.

Zarobki powinny rosnąć zgodnie z potrzebami rynku pracy. Bez tej podwyżki płacy minimalnej wynagrodzenia też rosły.

A co do zasiłków. Jestem za ale tylko do tych co potrzebują. Np. Dla chorych, niepełnosprawnych czy z innymi problemami. Na pewno nie dla zdrowych młodych ludzi.

A pracującym nie trzeba nic dawać. Wystarczy nie zabierać.

A tak dodatkowo, marzy mi się taka sytuacja, że pracownicy dostają pełną pensję do łapki czy na konto i sami odprowadzają ubezpieczenie i podatek. Wtedy zobaczą te 40% zabierane przez państwo.

Przelogowales się?

Zatkało kakało.

Kiedy rudy Mesjasz przywróci utraconą praworządność to wtedy wszystkich ich zatka. Będą się modlić o wybaczenie, ale niewielu go dostąpi....