Posty: 117
Dołączył: 3 Lut 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Kilka dni temu mechanik naprawiał mi coś przy przegubie i przy okazji powiedział, że 206 to słaby model: zawieszenie, wsteczny i ogólnie to nie poleca. Spotkaliście się z podobnymi opiniami?
Mijaj zdrów otwarte okna ! |
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Mijaj zdrów otwarte okna ! |
|
Posty: 7810
Dołączył: 29 Lip 2009r. Skąd: PiSlamabad Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
Przez ostatnie 4 lata jeździłem 206 z silnikiem HDI. W sumie to były dwa auta, na jednym wykręciłem jakieś 80 tyś km w 2 lata i nic się nie działo. Drugim przejechałem jakieś 65 tyś km w kolejne 2 lata i też nic się nie działo. Słyszałem od mechaników, że po 100 tyś są problemy z zawieszeniem. Sporo było tych autek w firmie, niektóre nawet z przebiegami około 200 tyś km nie w każdym był problem z tym zawieszeniem (zależy gdzie i jak się jeździ). W kilku słyszałem o wymianie przegubów. Były jakieś pierdułowate usterki, które wkurzają ale nie działo się nic poważnego. Weź pod uwagę że były to auta służbowe nie koniecznie użytkowane z szacunkiem.
Dobre auto, świetnie się prowadzi. "Jednym z podstawowych zadań programowych jakie sobie stawiam za cel w kadencji 2014-2018 jest obniżenie kosztów życia mieszkańców Stalowej Woli" Lucjusz Nadbereżny |
|
Posty: 117
Dołączył: 3 Lut 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ja jestem zadowolona z mego autka, dobrze mi się nim jeździ, ma fajne przyspieszenie - jak dla mnie - no i na niego dmucham i chucham więc mam nadzieję, że mi posłuży. Ale trochę mnie zmartwiło to gadanie mechanika, stąd te moje wątpliwości, ale cieszę się, że nie wszyscy tak sądzą, zwłaszcza, że ostatnio mam wrażenie, że sporo 206 widzę na drogach :-) Czyli jednak ludzie kupują i jeżdżą :-)))
Mijaj zdrów otwarte okna ! |
|
Posty: 1530
Dołączył: 16 Sty 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Ja jestem zadowolona z mego autka, dobrze mi się nim jeździ, ma fajne przyspieszenie - jak dla mnie - no i na niego dmucham i chucham więc mam nadzieję, że mi posłuży. Ale trochę mnie zmartwiło to gadanie mechanika, stąd te moje wątpliwości, ale cieszę się, że nie wszyscy tak sądzą, zwłaszcza, że ostatnio mam wrażenie, że sporo 206 widzę na drogach :-) Czyli jednak ludzie kupują i jeżdżą :-))) Nie przejmuj się opinią jednej osoby, podobne opinie słyszałem PRAWIE na wszystkie marki samochodów. Wszystko ulega zniszczeniu i wymaga wymiany na nowe, w tym przeguby. Wiadomo jaki jest stan naszych dróg więc pewne podszespoły szybciej się zuzywają, dlatego warto inwestować w sprawdzone marki. Dbaj o swój samochodzik, wymieniaj na czas a napewno długo Ci posłuzy. |
|
Posty: 7810
Dołączył: 29 Lip 2009r. Skąd: PiSlamabad Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
W 2000 roku kupowałem prywatnie Seata Ibizę i wszyscy mi odradzali. Twierdzili, że się psuje, że masa kłopotów z tym autem. Jeździłem tym autkiem do 2005 roku miało przejechane 130 tyś km i nic w nim się nie działo. Sprzedałem go znajomemu bez obaw, że to bubel i stracę znajomego. Gość jeździ nim do dziś. Z tego co wiem autko ma przejechane ponad 250 tyś km i nadal jest sprawne. Wiem że nie ma zamiaru go sprzedawać bo jest bardzo z niego zadowolony.
Nie ma się co sugerować opiniami tzw. ekspertów. O każde auto trzeba dbać. Wymieniać na czas elementy, które się zużywają a będzie służyło przez lata. "Jednym z podstawowych zadań programowych jakie sobie stawiam za cel w kadencji 2014-2018 jest obniżenie kosztów życia mieszkańców Stalowej Woli" Lucjusz Nadbereżny |
|
Posty: 163
Dołączył: 3 Lut 2010r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
ja jezdzilem 206 1,4 benzyna przez 4 lata izrobilem 130 tys. km , jak dlamnie autko nie do zdarcia nic sie nie sypalo, a czesto bylo przeciaznoe i niezle dostawalo w palnik jednym slowem super autko, ogromny plus to prowadzenie trzyma sie drobi jak przyklejone
Nigdy nie prowadź dyskusji z debilem... najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a następnie pokona doświadczeniem |
|
Posty: 52
Dołączył: 26 Marz 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
miałem w firmie 3 sztuki 206 z silnikami 1.1(benzyna) 1.4(benzyna) i 2.0 hdi(90koni) i powiem tak,zawieszenie jest owszem delikane i nieodporne na polskie"drogi" ale silniki ok do około 150 tyś km poźniej zaczynają sie problemy za to 2.0 hdi jest nie do zajechania! w tej chwili auto ma 322 tyś km i jeździ całkiem fajnie(przy 240tyś regeneracja turbiny) a niemiał ze mną łatwego życia od nowości
Polecam ropniaka i regularny serwis a będziecie tymi autami jeździli do późnej starości p.s.wrażliwe na katowanie sprzęgła p.s.2. co do tego trzymania sie drogi jak przyklejone jak to przedstawił przedmówca to bym podyskutował ... ale do jazdy po mieście i w trasie max 140 km/h wystarczy |
|