Posty: 2
Dołączył: 21 Lip 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Witam Panie i innych płci czytelników...
Otóż szukam partnerki do wspólnego spędzania czasu, zabawy i życia. Zainspirowany tematem http://stalowemiasto.pl/forum/forum.php?mode=pokaz_posty&id=605178&str=1 po kilkudniowym zbieraniu odwagi i namyśle zdecydowałem się napisać: O mnie: W miarę rozgarnięty, z własnym zdaniem, czasami romantyk, dowcipny i śmieszny w zależności od sytuacji. Niski, krótko ścięty (nie ogolony) blondyn z szarymi oczami, zawsze z kilkudniowym zarostem młodzieńczym, o drobnej budowie ciała. Bez nałogów, lecz z lekką sklerozą. Łatwo się denerwuje, ale szybko się uspokaja, ale nawet we wściekłości nikomu krzywdy nie zrobi. Ogólnie najprzystojniejszy w mieście, kiedy wszyscy inni wyjadą... Więcej o sobie w odpowiedzi na konkretne pytania w wątku. Wiek: pełnoletni, na razie powinno wystarczyć. Szukam: Inteligentnej, pewnej siebie Kobiety, ale nie zołzy. Szczupłej, lecz nie "wieszaka", z kobiecymi krągłościami. Dbającej o siebie, ogólnie ładnej. Kolor włosów raczej nie ma znaczenia, twarz raczej wyrazista, figura z talią. Nogi, pośladki, brzuszek i piersi... no tak to nie Era, ale mogą się podobać. Potrafiącej się odnaleźć i zachować w różnych sytuacjach, ale też z dystansem do siebie. Kobieta, która jest Damą, ale potrafi też kusić i uwodzić. Ubiera się gustownie, ale i wyzywająco, a przy tym wierna. Z własnym zdaniem, ale zdolna do kompromisów, raczej niepaląca. Reszta wyjdzie później, o ile będzie później. Wiek: O wiek się Kobiet nie pyta. Z mojej strony oferuję: Siebie, zawsze i w każdej sytuacji. Prosty tok rozumowania, tzn, jak chcesz jechać na grilla, to mówisz, że chcesz jechać na grilla, a jak fioletową sukienkę, to mówisz, że chcesz fioletową sukienkę (i tak, rozróżniam sukienki od spódnic). Zawszę pomogę, jeśli będę potrafił (w kuchni mogę pomóc jeść, albo szafki przestawić). Słowność i zazwyczaj punktualność (wyjątki: sytuacje niezależne ode mnie, np. złe warunki atmosferyczne, brak możliwości pokonania fizyki i czasoprzestrzeni, klęski żywiołowe i inne spotkania przy piwie). Niepospolite rozrywki, chociaż i standardowe też. Romantyczne spacery, kolacje i niespodzianki... Pokażę jak ja obserwuje świat, zobaczysz go moimi oczami. W razie sprzecznych poglądów, z chęcią osiągnę kompromis. I wiele więcej, ale to już tajemnica, lub zapomniałem dopisać. Tak, jest to prowokacja, ale jednak napisałem tu trochę prawdy i jeśli ktoś zechce to ją znajdzie. Jeśli jednak ktoś zdecyduje się rozwinąć jakąkolwiek konwersację to w temacie proszę, pw zostawmy dla romansów. Zakompleczysław. |
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 2373
Dołączył: 12 Paź 2008r. Skąd: z miasta chyba ;) Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
A czy to czasem nie powinno być w ogłoszeniach?
" Kiedy zapada zmrok....pojawiają się strażnicy ... " |
|
Posty: 2
Dołączył: 21 Lip 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Racja, zapomniałem dodać, że nie zależy mi na konkretnych propozycjach, tylko co Panie sądzą o takim ogłoszeniu, a tym samym na dyskusji.
|
|
Posty: 867
Dołączył: 23 Lis 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
kolega nie napisal najwazniejszego^^ ile konik sianka przynosi :]
|
|