Spotkałem się na tym portalu z różnymi zapytaniami odnośnie zarobków kierowców w PKSie, czy innych zawodowych. W związku z tym, pragnę zapoznać zainteresowane osoby, co nasz kochany eurokołchoz wymyślił w tej materii.

Uwaga. Osoby, które po 10 września 2008 roku zdobyły bądź zdobędą prawo jazdy kategorii D i D + E i po 10 września 2009 roku zdobędą kategorię C i C+E, aby móc zostać zatrudnionym jako kierowca na terenie całego eurokołchozu, muszą zdobyć tzw. kwalifikacje wstępne, które składają się z 280 godzin kursu i kosztują ok. 10000 zł. W Polsce robi to Poznań. Kurs ten polega głównie na teoretycznych wykładach oraz na praktyce na symulatorach oraz placu manewrowym. Większość to jednak teoria. Podobną cenę posiada licencja pilota.
Obawiam się, że niebawem zacznie brakować kierowców w PKSach, busach, a potem i TIRach, bo przecież kogo stać na ukończenie kursu za 10000zł + opłacenie sobie kursu na prawo jazdy i egzaminu z kategorii D. Kosztuje to ok. 3000zł.
Eurokołchoz prostował nam banany, marchewkę nazywa owocem, ślimaka płazem, grozi limitami na CO2, przez co drastycznie podrożeje energia, a teraz zabiera się za kierowców.
Co jeszcze nowy ZSRR Europy wymyśli?

I bardzo dobrze. Chcieliście EUROPY to macie. Oby więcej takich kwiatków.

zawsze`bylem za tym zeby do nikogo sie nie przylaczac najlepiej byc neutralnym w dzisiejszym swiecie

prawdziwy ja zdążyłem ale jescze nie pracuje jako kierowca i myślę że nie będzie tak źle będziemy poprostu lepiej zarabiać jak będzie nas mniej

Oryginal chce chyba, zeby kierowca z 50 godzinnym doswiadczeniem dalej poglebial swoja wiedze za kierwnica 20 tonowego tira na naszych ulicach... hm... to ja poprosze o bilet do tego kołchozu...

Widzę, że klakierzy opcji rządzącej nie myślą ekonomicznie. Spróbuj pomyśleć. Jeśli te ceny się utrzymają to zawód kierowcy będzie drogi i prawdopodobnie firmy transportowe i spedycyjne wezmą na siebie część kosztów, jak nie większość. Myślisz, ze firma z powietrza weźmie? Nie, podniosą ceny usług i zapłacisz za wszystko więcej, bo wszystko jest dostarczane transportem kołowym. W kogo uderzy "mądry" pomysł? W szarego Kowalskiego, który w cenie produktu zapłaci za eurooszołomiasty pomysł. A jeśli myślisz, że podczas tego szkolenia, gdzie lwia część czasu to wykłady teoretyczne ludzie nauczą się lepiej jeździć, to chyba zamieniłeś rozumy z dolną częścią ciała.
Już teraz brakuje kierowców w Polsce (ciągle się czyta w giełdach pracy oferty dla kierowcy C+E, D) a po wejściu w życie tego chorego przepisu trzeba będzie kierowców ze świecą szukać. Dziadki odejdą na emeryturę i powstanie luka. Nie sądzisz chyba, że PKS da zarobić kierowcy przynajmniej 5000 zł na rękę miesięcznie, bo wtedy taka inwestycja może i byłaby opłacalna, bo zbankrutuje.

W uzupełnieniu dodam, że sprawdziłem jak kształtują się ceny w innych państwach zachodnich na przykładzie zachodniego sąsiada. Tam taki kurs będzie kosztował 3500 €. I co? Znowu Polak dostał po głowie od eurokołchozu. Czemu? Bo Niemca stać wydać taką kwotę, a dla Polaka jest ona ogromna. Czemu zatem eurokołchoz reguluje ręcznie ceny a wypłaty reguluje już wolny rynek? Przecież to jakaś schizofrenia?
Kto z młodych polskich kierowców zainwestuje 15000 zł w zawód? Koszt kursu + koszt prawa jazdy + zakwaterowanie w Poznaniu. Po jakim czasie taka inwestycja się zwróci? W Polsce idzie recesja, kolejne zakłady zwalniają ludzi. Coś czuję, że tym razem zanosi się na kolejny przewrót, podobny do tych z lat pierwszej Solidarności.

Czy ty wiesz ile kosztuje taki "tir"? Jak sadzisz, gdzie firma znalazla na to pieniadze? Jak sadzisz, ile procent kosztow firmy to wynagrodzenie dla kierowcy? Tylko prosze nie o populistyczne wyliczenia typu 300% kosztow, ale realne fakty.

O dziwo nas stac, zeby buraki wozic w ciezarowkach a nie na taczkach jak bialorusini, wiec nie wiem w czym widzisz problem. Tak samo po wejsciu do eurokolchozu rolnicy mieli popasc w ruine, a z tego co widze jest raczej na odwrot - tylko mowie o rolnikach, nie "ludziach ze wsi".

Jeszcze jedno - czy ty wiesz ile teraz kosztuja studia? Nawet panstwowe 'darmowe'? Jezeli nie to polecam sie przyjrzec - wydaje sie na edukacje kilkukrotnie wiecej pieniedzy niz ten kurs - a studentow nam caly czas przybywa, procentowo i ilosciowo.

To jest dobre! To jest dobre! Takie ograniczenia spowodują, że kierowcami zostaną osoby z powołaniem, które chcą ten zawód wykonywać, czują go w sobie i pragną w ten sposób przyczyniając się do rozwoju gospodarki kraju. Vivat Unia, vivat ekskluzywne grupy zawodowe!

Agitka opcji rządzącej nasiliła się. Nie brońcie eurokomunistycznych rozwiązań, bo nikt normalnie myślący tego nie poprze.
Jeśli porównujesz studia wyższe z zawodem kierowcy to gratuluję. Czy sprzątaczka wg tej unii także niebawem będzie musiała skończyć kurs na temat składu chemicznego brudu oraz jakie środki chemiczne stosować na określony rodzaj zanieczyszczenia? Obowiązkowo chemia na takim kursie musi być. Koszt także ok. 10000zł.
Czy nie widzicie paranoi przepisów unijnych? Czy nie macie porównania do ZSRR?
To właśnie za komuny w Polsce, z tego, co się zorientowałem, aby zostać kierowcą PKSu, najpierw trzeba było 3 lata popracować na ciężarówkach.
Porównałem także obecne niemieckie przepisy w tej materii (obecne, przed eurokołchozowym zarządzeniem) i tam teraz aby jeździć TIRami wystarczy samo prawo jazdy C+E. Niemcy uważają, że skoro ktoś zdał egzamin państwowy z danej kategorii, ma umiejętności pozwalające na pracę w zawodzie. Czy w Niemczech dużo jest wypadków TIRów? W Polsce teraz, wg starych zasad czyli do 10 września 2009 roku na TIRy oprócz prawa jazdy potrzeba kurs na przewóz rzeczy w cenie ok. 600zł i badania psychotechniczne w cenie ok. 100zł. Myślicie, że Niemcy to nienormalne państwo i wpuszcza nie umiejących jeździć na TIRy? Podkreślam, ten kurs za 10000zł to głównie teoretyczne wykłady no i chwilowa zabawa na symulatorze jazdy, podobnie jak na pilotów.
Nie, tutaj chodzi o rozrost biurokracji jak za komuny, aby urzędasy miały posadki i aby te posadki zostały sowicie opłacane przez dojne krowy, czyli w tym przypadku kandydatów na szoferów, potem może sprzątaczki itd.
Komuna wraca, ale tym razem to nie Moskwa tylko Bruksela. Pamiętam, jak dawna komuna coś zarządziła to przynajmniej darmo dawała. Nie kazała sobie płacić za coś tam. A dziś eurokomuna zarządzi i biedny, bezrobotny człowiek niech wysupła 15000zl aby móc pracować. To nie żarty, jeszcze trochę i aby zacząć jakąkolwiek pracę w eurokołchozie trzeba będzie zrobić przeróżne kursy, bo pasożyty w Brukseli muszą z czegoś żyć.

I jeszcze jedno. Eurokołchoz poprzez takie koncesjonowanie wszystkiego co się da, docelowo przegra konkurencję gospodarczą z USA i Azją. Może niebawem zostaną wprowadzone kartki na żywność? Skoro się limituje produkcję mleka, buraków, świń itd. to wszystko jest możliwe. Po co ktoś ma drogo inwestować w eurokomunę, skoro może o wiele taniej gdzie indziej, a produkt końcowy będzie taki sam?

Z calym szacunkiem, ale Polska to nie Dojczland. Czy odpowiedziales na moje pytania? Jak zwykle poleciala tylko populistyczna papka typu 'jak u nas jest zle i glupio' bez zadnego realnego rozwiazania problemu.

Dodatkowo, skoro nie zgadzam sie z toba, to znaczy, ze jestem agentem obcego wywiadu tak?

Idac tokiem twojego rozumowania mozna stwierdzic, ze kierowcy to totalne darmozjady nie warte tyle co student po roku studiowania na KULu Pozdrawiam kierowcow...

Dodatkowo lekarzem lub prawnikiem tez powinien byc kazdy kto akurat dzis ma taki pomysl - polecam na przyszlosc troche rozsadku - chcialbys, zeby w szpitalu zastac sprzatacza przekwalifikowanego w dwa dni na lekarza? Albo czy nagle wszyscy sprzedawcy powinni zostac prawnikami? Skoro taki lepien zarabia a postulujesz wolny dostep do kazdego zawodu...

Z wami się nie da dyskutować, bo nie rozumiecie o co chodzi. Najpierw przeczytaj, o co chodzi w temacie, a potem się wypowiadaj, a jeśli chcesz rozmawiać o innych zawodach i problemach - załóż odrębny temat, a chętnie się w nim wypowiem.

PS. Kierowca nie jest elitarnym zawodem, takim jak np. prawnik czy lekarz. A szkolenia i egzaminy na prawo jazdy są takie same na terenie całego eurokołchozu - to w nawiązaniu do porównania Polski i Niemiec.
No i pewnie chodzi o te firmy transportowe i ich koszty. Nie wiesz o tym, że każdy szuka miejsca gdzie jest taniej? Czemu ludzie rejestrują firmy w tzw. rajach podatkowych? Nie widzisz problemu tutaj, nie zobaczysz i później, a eurokołchoz wprowadza coraz to nowe koncesje i opłaty. Docelowo pie..olnie jak ZSRR, bo zbankrutuje; firmy nie będą płacić za fanaberie eurokomuchów.

Proboje podwazyc twoje wywody, a ty zamiast odpowiedziec na argumenty albo obrazasz kierowcow, albo kazesz mi w kolko czytac temat? Gdzie tu kultura dyskusji, skoro sam nie umiesz sluchac innych.

Z calym szacunkiem do lekarzy i prawnikow, to sadze, ze na drodze w wypadku moze zginac kazdy, dlatego sadze, ze kierowca to nie jest przecietny zawod i nie chcialbym, zeby tirami zaczeli kierowac ludzie bez odpowiedzialnosci.

Co do firm, tak sie sklada ze obowiazuje nas troche 'eurokolchoznianych' przepisow i nie mozna miec firmy transportowej z kierowcami importowanymi z bialorusi albo chin i na szczescie, bo wtedy mielibysmy na drodze stan nieustajacej wojny.

I dodam do tego zdaja sobie sprawe z tego ze prowadza 40 tonowy samochod , ktory w starciu z osobowka go poprostu dewastuje , duzo podrozuje po EU i kultura naszych TIR-ow w EU jest ok , ale jezeli tylko wjedzie sie do PL to jest istna bonanza " myslenie kierowcy LKW ja wyprzedzam a ci mniejsi co tam niech oni sie martwia........

Jestem za tymi szkoleniami , moze troche za drogimi , ale przeprowadzonymi sumiennie

2 ostatnie posty. Czy do was nie dociera, że akurat to szkolenie nic nie da? Że nie poprawi bezpieczeństwa? Powiedz mi jeden i drugi, czego kierowca może się nauczyć w praktyce, słuchając wykładów i zabawiając się symulatorem jazdy? Jak się to przełoży na rzeczywiste umiejętności? O to cały czas mi chodzi oraz o to, że ktoś na tym niezłą kasę zarobi, nie wnosząc nic w poprawę bezpieczeństwa.

~wojtek
(2008-08-09 18:27:26)
po*i sa i tyle!!! szkoda gadac
~wojtek
(2008-08-09 18:29:42)
powiedzcie mi jak ja pojde na C w przyszlym roku na kurs a zaczne C+E przed 10wrzesnia 2009roku to nie bedzie mnie dotyczyło to szkolenie 280h?
~MANjak.
(2008-08-10 11:38:36)
do~szkolący licencja na latanie samolotem 45h szkolenia, ale na awionetkę, czyli na taką lotniczą kat. B. Piloci zawodowi przechodzą zupełnie inne szkolenia!
Czy przyjęty przez nasz kraj system kwalifikacji jest słuszny to inna sprawa. Osoba ubiegająca się o wyższą kategorję prawka powinna od samego początku kursu podnosić swoje kwalifikacje, a nie powtarzać to co już potrafi (np. co oznaczają znaki drogowe)
Jestem zwolennikiem wstępnych jak i dodatkowych szkoleń dla kierowców, życie zweryfikuje czy nasz system odpowiada potrzebą bezpieczeństwa i rynku transportowego.
~daw
(2008-08-10 12:05:29)
koledzy ja kurs na c+e robilem rok temu. nastepnie dwa razy oblalem egzamin i dalem sobie narazie spokoj. kurs jest wazny bezterminowo, dowiadywalem sie w wordzie. pytanie moje brzmi:czy bede musial we wrzesniu przejsc te chore dodatkowe szkolenie?
~anty
(2008-08-10 12:10:57)
ZLODZIEJE ZLODZIEJE ZLODZIEJE ZLODZIEJE
~KUBICA KH
(2008-08-10 12:27:50)
mobile z zeby zrobic kat. D to trzeba miec C, C+E CZY JAK to jest czy odrazu mozna zrobic D.
~daw
(2008-08-10 12:30:51)
mozesz odrazu D
~KUBICA KH
(2008-08-10 12:36:53)
DO daw. bo kolega chce robic na autobusy i powiedział mu gosciu ze musi miec kat. c, c+e i wtedy na D moze robic
~KUBICA KH
(2008-08-10 12:39:26)
dosam jeszcze ze juj miał egzamin na kat C I niezdał ja taz tak myslałem ze mizna odrazu na D robic to jakis gosciu w osrodku jest popier d o l o n chyba patrzy aby kase zedrzyc
~daw
(2008-08-10 12:41:24)
to zadaj sobie pytanie. musze miec D zeby zrobic C? ten gosciu to jakis naciągacz. pzdr
~KUBICA KH
(2008-08-10 12:46:09)
co ma kur w D do C prawda przeciez to sam autobus i na co na naczepy to teraz tego goscia musi *a c i to pozadnie dzieki. pzdr.
~notoco
(2008-08-10 13:33:52)
majac C moge prowadzić autobus?
Podgląd konta matpersmatpers
(2008-08-10 13:48:32)
Z tych kursów, kursant wyniesie tyle samo wiedzy, co uczeń z pierwszej klasy podstawówki, to jedno, a drugie, według tych MĄDRALI, połknięcie 260h suchej teorii popartej raptem 28h ćwiczeń praktycznych, zwiększy bezpieczeństwo i świadomość na drodze, to już głupota. Ale szczytem tej głupoty jest zakaz prowadzenia przez 7 miesięcy. Na zachodzie, w niektórych krajach, funkcjonuje coś takiego, że młody kierowca po półrocznym kursie na początku podstawia auta pod rampę, spina i rozczepia przyczepy (naczepy), robi krótkie trasy, aż w końcu dostaje swój sprzęt i zaczyna pracę kierowcy. Tylko niestety, tu jest RP (Rzeczywistość Polska) i trzeba się z nią pogodzić. Pozdrowienia dla tych MYŚLICIELI i MÓZGÓW, co takie bzdury wymyślają.
STOIMY JEDNĄ NOGĄ NAD PRZEPAŚCIĄ, A W PRZYSZŁYM ROKU, ZROBIMY KROK DO PRZODU.
~lost
(2008-08-28 14:15:03)
szkoda gadać już nie chodzi nawet o kasę, ale tak jak w moim przypadku pracuję w swoim zawodzie chcę się przekwalifikować i zostać kierowcą autobusu już jestem w trakcie kursu i nie długo go kończę. wszystko kosztem czasu wolnego ponieważ pracuję do 16 na jazdy zapisuję się na wieczór więc do domu przychodzę dość późno. i co zmieniają przepisy i wprowadzają 280 godzin kursu skąd znaleźć na to czas, zresztą kto mnie zwolni z pracy na kurs odbywający się przez pół roku w godz. 8-12.
~tess
(2008-08-28 15:54:21)
co o tym myślę to co chyba wszyscy znalazł się następny przy korycie może kiedyś został skrzywdzony i nie zdał na kat. C lub D i zrobił wszystkim psikusa nowym rozporządzeniem. jedno jest pewne jak ktoś się *... urodził to orłem nie zdechnie i nawet 10 lat jazdy ciężarówką Kubicy z niego nie zrobi. eliminacja powinna być na etapie badań psychologicznych, a nie przez 260 godzin teorii które i tak większość prześpi. ręce opadają czemu to ma służyć, nie wiem zresztą... szkoda mi tylko młodych, którzy zapałali chęcią zostania kierowcą. państwo zamiast pomagać swoim obywatelom rzuca im tylko kłody pod nogi
~Faraday
(2008-09-02 09:25:06)
No... ale 260 godzin wykładów poprawi bezpieczeństwo na drogach. Po co kierowcy mieliby jeździć, zdobywać doświadczenie. Po kursach nie umieją prowadzić pojazdów, więc niech lepiej siedzą w salach wykładowych. Ech... typowo polskie myślenie - damy zarobić naszym... a, że cały naród na tym straci - mówi się "trudno". Jako jedno z uzasadnień wprowadzenia kwalifikacji wstępnej przytaczano argument, że po skończeniu kursu prawa jazdy i zdaniu egzaminu, nowy kierowca nie umie dobrze i bezpiecznie prowadzić auta... Hm... ale czy przypadkiem nie to samo ministerstwo decyduje o kształcie i zakresie szkolenia kierowców i jednocześnie wprowadza kwalifikację wstępną? Czy ktoś rozumie z tego cokolwiek??
~szoferzy1
(2008-09-21 16:28:43)
teraz trochę info dla niedowiarków, że to szkolenie dla młodych!

no i ze starych niedotyczy!!


po brane ze strony szoferzy:

Pierwsz e szkolenia okresowe zakończone uzyskaniem wymaganego wpisu do prawa jazdy będą musiały być zaliczone do 10 września 2009 r. – dotyczy to kierowców z kategorią D1 lub D, którzy uzyskali swoje prawa jazdy do końca 1980 r. Kierowcy z prawami jazdy kategorii C1 lub C zdobytymi w tym samym czasie będą mieli rok więcej (do 10 września 2010 r. ) na zaliczenie „ inauguracyjnego̶ 1; szkolenia okresowego. Podobnie ci, którzy uzyskali prawo jazdy kat. D1 lub D w latach 1981-1990.
Kierowcom z krótszym stażem za kółkiem dano jeszcze więcej czasu na odbycie pierwszego szkolenia okresowego. W ustawie pojawiają się kolejne terminy (zawsze datą graniczną jest 10 września) – 2011, 2012, 2013, 2014. Np. ten ostatni termin dotyczy kierowców, którzy uzyskają prawo jazdy kat. C1 lub C w okresie od początku 2006 do 10 września 2009 r.
Do czasu uzyskania wpisu do prawa jazdy potwierdzającego odbycie pierwszego szkolenia okresowego, kierowcy będą musieli mieć zawsze przy sobie i okazywać do kontroli przez uprawnionych funkcjonariuszy (np. Inspekcji Transportu Drogowego czy policji) wydane przez przewoźnika zaświadczenie potwierdzające zatrudnienie i spełnianie wymagań ustawowych. Dotyczy to również właścicieli firm transportowych prowadzących jednocześnie pojazdy (będą wydawać sobie oświadczenia) oraz kierowców oferujących swoje usługi prowadzenia pojazdów jako jednoosobowe firmy
~szofer
(2008-09-21 17:01:56)
czyli czeka nas lżejszy portfel ma się rozumieć
~sss
(2008-09-21 17:19:18)
JAKIE ZNOWU SZKOLENIE DLA STARYCH? ; /
~ssss
(2008-09-21 18:46:13)
.. TAK
~Łukasz
(2008-09-23 15:53:39)
nie liczy sie data zdania egzaminu tylko data dostarczenia dokumentow przez osrodek egzaminujacy. tak wiec zdalem egzamin w starym systemie ale traktuja mnie po nowemu. wziolem kredyt na ten kurs. a teraz nikt mnie nei chce zatrudnic a kredyt trzeba oddac. nienawidze tego kraju
~SILNI RAZEM
(2008-10-09 23:11:49)
JESLI ROZPOCZALES KURS W STARYM SYSTEMIE TO, W MYSL PRAWA, POWINIENES UKONCZYC GO NA STARYCH ZASADACH. CZYLI NOWE ZASADY POWINNY DOTYCZYC TYCH, KTORZY ROZPOCZELI KURS NA KAT. D PO DACIE 10 WRZESNIA 2008, A NIE TYCH CO OTRZYMALI PRAWO JAZDY PO TEJ DACIE - PISZMY WSZYSCY ODWOLANIA DO RZECZNIKA PRAW OBYWATELSKICH!!!
Podgląd konta Z. I. B. I. Z. I. B. I.
(2008-10-09 23:37:31)
koledzy mam pytanie !

jeżeli jestem w trakcie kursu na kat D a mam kurs na przewóz osób do kat B to czy to jest ważne również do kat. D?
~Kierowiec
(2008-10-23 11:30:07)
Ten kurs jest tak poj... jak minister infrastruktury i ci co go podpisali. Unia miala nam zagwarantowac Lepsze perspektywy a co z tego mamy gorsze zycie jedynie. Ciekawe jest to jak mozna cos wprowadzic gdzie nie mzna tego zrealizowac czyli zostala zlamana konstytucja ktora daje nam prawo do edukacji tylko nie mamy gdzie sie edukowac.
~Kierowiec
(2008-10-23 11:32:58)
Kolego Z. I. B. I czeka cie ten projony pomysl jestem w tej samej sytuacji tylko ze mam prawko w lapie tylko po tej felernej dacie wymyslonej przez tych poj... Bylem w paru firmach i powiedzieli mi ze nie moga mnie przyjac bo nie mam kwalifikacji wstepnej
~Faraday
(2008-10-23 13:44:26)
... a nie masz kwalifikacji wstępnej, bo nikt nie realizuje tego szkolenia. Koło się zamyka. Państwo będzie utrzymywać bezrobotnych, być może zapłaci za dodatkowe szkolenia na nich i z kierowców będzie próbowało zrobić piekarzy, murarzy i spawaczy... Co za bagno! Komu tak bardzo zależy na tym, aby liczba kierowców spadła poniżej niezbędnego minimum? Szkoda słów. Widać, że istnieje coś takiego, jak kompletna głupota... i głupota polska, która znacznie ją przewyższa.
Podgląd konta Zibi 01Zibi 01
(2008-11-24 20:19:25)
Jak to dobrze ze ja mam to za soba i te kursy i te prawka-dajciz spokoj! Jak czytam w necie o tych sprawach to coraz bardziej jestem przekonany ze powoli juz nikt niebedzie chcial robic Prawo Jazdy C+E czy D za te wszystkie szkolenia, nerwy stracone, czas i pieniadze na dojazdy i te po-je-ba-ne kursy to juz serio nikt tego robic nie bedzie bo po co? lepiej studiowac i miec lepsza prace od rana do popoludnia i do domu.
~xxx
(2008-11-24 20:28:35)
firmy za szkolenie nie zaplaca a koszt ma byc ogromny okolo 9000zl, tak bylo mowione w radiu polskim 1
~młody
(2008-11-24 20:35:04)
już spobie wyobrażam jak PKS robi mi szkolenie a później tyranie za 836zł miesięcznie żeby spłacić "dług"
Podgląd konta Zibi 01Zibi 01
(2008-11-24 21:18:00)
Polski Traker Pisze ze Prawo Jazdy +Kurs na przewoz rzeczy to bedzie koszt w Polsce 5000 ale EURO!!! a nie zlotych!!! I ze wlasnie juz nie bedzie stac na to kierowcow i zaklady pracy maja pokrywac Prawo Jazdy i Kurs tylko co jak sie taki kierowca dajmy na to niesprawdzi?

http://etransport.pl/forum38975.0.html

Cuda cuda ogłaszają.........