Posty: 51
Dołączył: 17 Paź 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Pytanie do osób, które palecają Frac i kupują tam wędliny. Podajcie nazwę wędlin, które są w tym sklepie smaczne. Bardzo rzadko tam kupuję, a jak już kupię wędlinę, to żadna mi do tej pory nie smakowała, a na drugi dzień była niezjadliwa. A brałam tam (Frac Niezłomnych) zawsze te nieco droższe. Podajcie konkretne nazwy wędlin, które warto kupić, bo nie chcę wybierać na tak zwane oko i znów się rozczarować. Mi sobiście smakują wędliny z Matiasa: szynka gotowana, szynka pieczona, żywiecka i krakowska.
|
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 1863
Dołączył: 9 Sty 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Akurat w nawiasie zasygnalizowałem, żeby to stwierdzenie traktować z przymróżeniem oka...
|
|
Posty: 496
Dołączył: 3 Lis 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
szynka gotowana, szynka pieczona, żywiecka i krakowska. - to nie szynki tak samo do 20 zł sera zółtego się nie kupi lecz produkty seropodobne. A co do matiasa czytałem że tam dopiero mają śmierdzący biznes mięsny...
|
|
Posty: 174
Dołączył: 20 Lut 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Nie rozumiem nad czym się ludzie rozczulacie....jeżeli co cos Wam nie smakuje (lub sama chemia) to zawsze można kupić schab lub kawał karkówki zamarynować i upiec... Ja tak robię i nie narzekam!!! A wiem co jem (no może nie do końca) Ktoś mi powie że tyle to za dużo bo woli kupić pare ''deko'', owszem reszte mozna poporcjować i zamrozić! Przynajmiej mam świeże i zminimalizowaną dawkę chemii.
Nie wiem, kto pisze scenariusz mojego życia, ale widzę że ma ogromne poczucie humoru.... :D |
|
Posty: 147
Dołączył: 25 Lis 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
A powiedz mi czy woda ktora masz w kranie czy powietrze ktorym oddychasz to nie chemia? Bo mnie sie wydaje ze wszystko co dookola nas otacza to chemia. Zarowno to co dobre i to co złe to chemia. Ciekawe skad slowo chemia kojarzy sie ludziom z samymi zabojczymi zwiazkami
|
|
Posty: 2494
Dołączył: 9 Sty 2011r. Skąd: Konto zawieszone |
|
|
|
Wędliny we Fracu to porażka, ceny po 25 - 30 zł a zawartość mięsa 60%. Poza tym wszystkie inne produkty też bardzo drogie. Jedyny plus, że dobre pieczywo zawsze można kupić, nawet przed 22.
|
|
Posty: 787
Dołączył: 17 Sie 2010r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Pytanie do osób, które palecają Frac i kupują tam wędliny. Podajcie nazwę wędlin, które są w tym sklepie smaczne. Bardzo rzadko tam kupuję, a jak już kupię wędlinę, to żadna mi do tej pory nie smakowała, a na drugi dzień była niezjadliwa. A brałam tam (Frac Niezłomnych) zawsze te nieco droższe. Podajcie konkretne nazwy wędlin, które warto kupić, bo nie chcę wybierać na tak zwane oko i znów się rozczarować. Mi sobiście smakują wędliny z Matiasa: szynka gotowana, szynka pieczona, żywiecka i krakowska. Patrz na cenę, te za około 40zł /kgknazia, synecka, szynka krucha, schab z domowej wedzarni, krakowska z rozbioru extra, kabanosy extra za 50zł/kg |
|
Posty: 140
Dołączył: 3 Kwie 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
CYTAT Uderz w stół a nożyce się odezwą, alison, uprzejma inaczej pracownico Fraca Hmm... udzieliłam się również w wątku na temat lodowiska i pewnie tam też pracuję Idę za nimi... bo oni idą za mną... To sie nazywa lojalność :) |
|