Czy jest w Stalówce stowarzyszenie zrzeszające kobiety w ciąży lub matki np. samotnie wychowujące dzieci?

Nie słyszałam o takim stowarzyszeniu, ale być może, że jest. Może popytaj w MOPSie, tam ktoś powinien Ci pomóc.

popieram, z całym szacunkiem ale zdecydowana większość młodych kobiet uzyskujących pomoc z mopsu to ,,samotne matki" które można spotkać na weekendowych baletach w niejednym klubie w stw.

Chodzi mi o takie stowarzyszenie/klub gdzie członkiniami będą kobiety w ciąży i matki małych dzieci które wzajemnie się wspierają, wymieniają się radami, ciuszkami itp.

Też nie mam pojęcia czy coś takiego istnieje, jednak pomysł bardzo dobry - i nie tylko dla samotnych matek Fajnie coś takiego zoorganizować w naszym mieście, żeby takie kobiety mogły się spotkac, poplotkować.

Jest dom samotnej matki na wysokości ekonomika tylko po drugiej stronie obwodnicy zaraz przy tym moście

Niestety ten budynek o którym piszesz to tylko POIK (POWIATOWY OŚRODEK INTERWENCJI KRYZYSOWEJ) .Fakt że najwięcej samotnych matek tam bywa .

Ale temat jest bardzo ciekawy i kiedyś się tym interesowałam . Może czas na realizację ???? Jest ktoś chętny ?

Pomysł super coś takiego zorganizować, jeśli ktoś coś wymyśli to wchodzę w pomoc przy takim projekcie. Kwestia lokalu najtrudniejsza gdzie można by było sie spotykać itd.

A to chyba najłatwiejsza sprawa !Biurokracja - to jest najtrudniejsze .No i jak dobrze pamiętam ,na początku , trudno było zebrać kworum.

Spotkałam się z takimi "Klubami Mamy" w innych większych miastach i uważam, że to dobry pomysł. Teoretycznie nie trzeba być samotną matką. Można być mamą lub przyszłą mamą. Chodzi o to, żeby się spotykać, pogadać o swoich pociechach, wymieniać się ciuszkami lub innymi rzeczami z których nasz maluszek wyrósł. Wypić herbatę i miło spędzić czas

Wcale nie musi to być na początku coś formalnego, z załatwianiem statusu itp. na początek polecam spotkania w jakiejś miło zlokalizowanej knajpce - a później powoli zobaczyć jak się temat rozwinie. Ok mądrze się tu - a nie mam potomstwa - anyway - uważam, że aby zrealizować taki pomysł wystarczą chęci na początek - może ogłoszenie przez jakiś czas, żeby zebrać parę osób.

Jeżeli jesteście zainteresowane tematem to służę pomocą Mam niewielkie doświadczenie w tym zakresie. Mam nawet już pewne namiary na ludzi ,na lokal.Proponuję spotkanie reaktywacyjne.
Z formalnościami rzeczywiście należy poczekać żeby sprecyzować potrzeby większości .

Właśnie ja też jestem chętna na spotkanie a w jakich godzinach by to było do południa po południu?

Lokal miałybyśmy na razie do dyspozycji raczej po południu ale wszystko raczej można dograć .

Myslę że mozna spróbować, własnie na początek nie formalnie, ustalić miejsce, godzine i cos zorganizować, myslę że wiele mam byłoby zainteresowanych.