Posty: 231
Dołączył: 29 Kwie 2010r. Skąd: Bojanów Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Frasyniuk: Kaczyński to taki "wielep"
TVN24 Nie może być tak, że Jarosław Kaczyński powołuje się na nieżyjącego brata i mówi nieprawdę - skomentował Władysław Frasyniuk w "Faktach po Faktach" wypowiedź lidera PiS podczas okolicznościowego zjazdu "Solidarności" w Gdyni. Nazwał Kaczyńskiego człowiekiem typu "wielep", ponieważ "zawsze wie lepiej" i przeciwstawił go bratu Lechowi, który "był człowiekiem o lewicowej wrażliwości" i "nigdy nie narzucał swoich poglądów". - Lech nigdy by nie powiedział, że ludzie "Solidarności" byli bliscy zdrady narodowej - podkreślił Frasyniuk, dodając, że Jarosław Kaczyński "kłamie i dzieli polskie społeczeństwo". Jego zdaniem szef PiS "wykorzystuje swój bardzo ostry język", aby w ten sposób zbudować własną pozycję polityczną. - Jarosław Kaczyński był zawsze taki sam. W stanie wojennym o takich ludziach, którzy wiedzą lepiej mówiliśmy i on wpisywał się w to określenie - dodał.Frasyniuk: Jarek, pier****sz, nie było cię tam! W opinii Frasyniuka, prezes PiS nie ma prawa wypowiadać się na temat pierwszej "Solidarności", ponieważ nie uczestniczył w jej działalności. - Nie był, niech nie gada - powiedział krótko. Dodał, że podpisuje się pod tym, co mówiła w Gdyni Henryka Krzywonos. Frasyniuk przywołał osobę zmarłego prezydenta Lecha Kaczyńskiego, z którym - jak powiedział - miał "ciepły i przyjacielski kontakt". Śniadek "trzyma z najgłośniejszymi" Pytany o to, jak - jego zdaniem - będzie wyglądała przyszłość "Solidarności" odpowiedział, że największym problemem jest radykalizacja związku i jego przewodniczącego, Janusza Śniadka. "Śniadek się zradykalizował" (TVN24) - Śniadek może wykrzykiwać swoje bóle i żale nad klasą robotniczą niekoniecznie przy okazji obchodów Sierpnia - powiedział i dodał, że zna wiele przypadków, kiedy "dzięki głupocie związków bankrutowały stocznie". Zdaniem Frasyniuka "Śniadek nie otrzymał od pana Boga temperamentu przywódcy" i niepotrzebnie zbliża się do PiS-u, ponieważ - ubiegając się o reelekcję - "uważa, że trzeba trzymać z tymi, którzy są głośniejsi". - Rośnie mu konkurencja. (...) Mocno się zradykalizował, żeby zdobyć kolejny urzędniczy etat - dodał. Dzień wolny od pracy Komentując charakter i organizację tegorocznych obchodów rocznicy Porozumień Sierpniowych, Frasyniuk przyznał, że - jego zdaniem - dzień 31 sierpnia powinien zostać ustanowiony dniem wolnym od pracy. - Mamy tyle pustych dni wolnych np. 3 Maja czy święto Trzech Króli. Zlikwidujmy je i zróbmy wolny 31 sierpnia - powiedział."Od 20 lat rocznice służą do zabijania tradycji i pamięci" W jego opinii, w Polsce problem z Sierpniem polega na tym, że "nie mamy odwagi powiedzieć, że odzyskaliśmy niepodległość". - Nie skończy się ta kakofonia, dopóki nie będziemy mieć współczesnego dnia niepodległości - dodał. Powtórzył wygłaszaną wcześniej opinię, że nie związek zawodowy "Solidarność", ale państwo powinno w przyszłości organizować okolicznościowe obchody. Frasyniuk podkreślił też, że powinien zmienić się charakter obchodów tego typu uroczystości. - To musi być lekkie, radosne, w tle muszą być wydarzenia sierpniowe - powiedział. Dodał, że młodemu pokoleniu potrzebna jest właśnie "pozytywna legenda", żeby było widać, że "ludzie mieli przywilej wywalczenia wolności". amk/tr |
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 259
Dołączył: 1 Cze 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
o ktorej pobudka ?
|
|
Posty: 231
Dołączył: 29 Kwie 2010r. Skąd: Bojanów Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 231
Dołączył: 29 Kwie 2010r. Skąd: Bojanów Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
"król jest nagi"
Krzywonos weszła na scenę i powiedziała: "król jest nagi". Wstydźcie się, panowie! Miała absolutną rację. Bo "Solidarność" tak jak władza w Polsce należy teraz do różnych panów. W dodatku panów, którzy się bardzo nie lubią. Obchody "Solidarności" zgromadziły wielu notabli, zawistnych działaczy i - chyba - zwykłych chuliganów, którzy wygwizdywali, kogo chcieli. Piękne słowa Tuska czy Komorowskiego nie miały znaczenia. Dzisiejsza "Solidarność" jest niestety związkiem, którego siła jest wprost proporcjonalna do roszczeń i agresji jej członków, bez praktycznie żadnej legitymizacji moralnej czy historycznej. Coś jak zgrupowanie kibiców dużego klubu piłkarskiego, którzy politykę rozumieją jako okazywanie nienawiści do wroga, czyli kibiców innego klubu piłkarskiego. W poniedziałek "ogrywali" PO w hali Oliwia, w najbliższych tygodniach wyjdą pewno na ulice miast, by pod pozorem interesów pracowniczych wspierać Kaczyńskiego. Bo dziś "Solidarność" to partia PiS. Krzywonos powiedziała to, co myślą tysiące myślących, ale nie mają odwagi, możliwości czy takiej jak Henryka legitymizacji, by to powiedzieć. Mówiła też z wielkim szacunkiem o zmarłym prezydencie. Lech Kaczyński pojawił się wreszcie w kontekście swoich historycznych zasług, a nie politycznej pomsty, gdzie umieszcza go jego brat. Jej wypowiedź nie miała żadnych motywów politycznych. Była spontaniczna i pełna tego, czego w dzisiejszej polityce ani za grosz: zdrowego rozsądku. Podobnie zrobiła podczas Kongresu Kobiet, w czerwcu tego roku, gdy zdenerwował ją kandydat PO na prezydenta, który próbował obrócić w żart postulat parytetów dla kobiet na listach wyborczych. Pod wpływem jej wypowiedzi Komorowski zmienił ton (choć obietnic jeszcze nie dotrzymał). Miała kiedyś odwagę zatrzymać tramwaj, była na strajkach, miała też odwagę wychowania kilkanaściorga adoptowanych dzieci. I to w ciężkich czasach. Jest bohaterką z krwi i kości, nie podrabianą, jak wielu z tych, co ją wygwizdywali i nie podawali ręki. Politycy i prawicowi publicyści czym prędzej jednak wzięli się za bagatelizowanie Krzywonos i całego wydarzenia. Piotr Semka, który wziął sobie do serca słynne powiedzenie jego guru Jarosława Kaczyńskiego, że "jak ktoś ma pieniądze, to je skądś ma", powiedział (w TVN 24), że jak Krzywonos ma jakieś poglądy, to je skądś ma, i wskazał na znajomość z Kwaśniewską i udział Krzywonos w kongresie feministycznym. Rzeczywiście Jolanta Kwaśniewska w pewnym okresie pomagała Krzywonos i jej dzieciom. Nie robiła tego dla splendoru, ale z potrzeby serca. Tak jak z potrzeby serca Henryka przyjaźni się z mnóstwem kobiet - pielęgniarek, pisarek, nauczycielek, w tym również feministek. Jednak według Semki kobieta, która zabiera publicznie głos, musi być wyszkolona przez jakąś komunistyczną czy feministyczną jaczejkę, no bo skąd miałaby poglądy? Skąd miałaby odwagę? Skąd w ogóle kobiety mogą mieć jakieś poglądy lub własne zdanie? Jego kolega, publicysta Dominik Zdort (te same poglądy, skąd oni je mają?) napisał o wystąpieniu Henryki, że było "nazbyt emocjonalne" (bo oczywiście wystąpienia Kaczyńskiego i Śniadka były racjonalne) i że "chciałoby się o nim jak najszybciej zapomnieć" ("Rzeczpospolita" 31 sierpnia). Panowie! To o was wszystkich chciałoby się jak najszybciej zapomnieć. Czyż nie powtarzam od lat: "czas na kobiety!". |
|
Posty: 231
Dołączył: 29 Kwie 2010r. Skąd: Bojanów Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Mazowiecki: Kaczyński niegodziwie kłamie
TVN24 To niegodziwość nikczemna. Byłem zdumiony, oburzony i rozsierdzony - tak o wystąpieniu Jarosława Kaczyńskiego na zjeździe "S" mówił na antenie TVN24 były premier Tadeusz Mazowiecki. Jego zdaniem, prezes PiS mówi nieprawdę i próbuje zniszczyć historię "S", a PiS to partia-sekta, w której trzeba mieć religijny stosunek do przywódcy i wierzyć w historyczne dokonania jego i jego brata - Lecha Kaczyńskiego. Były premier nie krył oburzenia wystąpieniem prezesa PiS na poniedziałkowym zjeździe "S". Kaczyński stwierdził, że eksperci Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego (był wśród nich m.in. Mazowiecki), w czasie strajku w Stoczni Gdańskiej chcieli dogadywać się z komunistami. Nie wymienił jednak nazwisk. Przeciwwagą dla nich był - zdaniem Kaczyńskiego - jego brat. Mazowiecki o reakcji Krzywonos na wystąpienie KaczyńskiegoŚwięto "S" w cieniu gwizdów Gwizdy żegnały premiera i prezydenta, kiedy wychodzili z uroczystości 30.... czytaj więcej » Mazowiecki rozmawiał z Kaczyńskim o tym wystąpieniu. - Podszedł do mnie i powiedział: "Tadeusz, nie ciebie miałem na myśli". Na co ja zapytałem: "A kogo?", odpowiedział: "Tego, który już nie żyje ". Domyśliłem się, że chodzi mu o Bronisława Geremka - relacjonował były premier. I dodał: - To mnie rozsierdziło, bo powoływanie się na zmarłego brata przeciw zmarłemu, który nie może się bronić. To niegodziwość nikczemna. Podkreślając, że to, co padło z ust Kaczyńskiego, to kłamstwo, przyznał że bardzo cieszy się z reakcji Henryki Krzywonos (tuż po wystąpieniu prezesa PiS wdarła się na mównicę i ostro skomentowała jego słowa, stwierdziła m.in., że Kaczyński "nie powinien dzielić ludzi"). - Powiedziałem jej: "tak, jak wtedy zatrzymałaś tramwaje, tak teraz zatrzymałaś kłamstwo". A siedzący (podczas zjazdu "S" - red.) obok mnie abp Gocłowski powiedział: "dała świadectwo prawdzie, teraz wiem po, co pan Bóg stworzył kobietę" - relacjonował Mazowiecki. - Chwała jej za to - dodał. "Kaczyński tworzy partię-sektę" Mazowiecki: Kaczyński tworzy partię-sektę Zdaniem byłego premiera, Kaczyński próbuje zniszczyć piękną kartę "S". - Doradzaliśmy prezydium Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego. Sformułowaliśmy strategię rozmów, która polegała na tym, żeby nie godzić się na podpisywanie którykolwiek z punktów bez zgody na punkt pierwszy, czyli na wolne związki zawodowe. Mówienie o jakiejś uległości (wobec komunistów – red.) jest straszliwym kłamstwem - powiedział dobitnie Mazowiecki. I podkreślił: - To była piękna karta. Także nasza karta, jako ekspertów w tym strajku. Karta współdziałania inteligencji z robotnikami - to było groźne dla władzy, bo oznaczało, że nas nie podzielą. Ale Jarosław Kaczyński postanowił ją zniszczyć w imię budowania jakiejś mitologii. On tworzy partię-sektę, która ma mieć niemal religijny stosunek do przywódcy i wiarę w historyczne, niezwykłe dokonania jego i jego brata. "Insynuacjami robi krzywdę" Według Mazowieckiego, Kaczyński poprzez takie zachowanie, jak choćby na zjeździe "S" niszczy pamięć byłego prezydenta. Zwróciła na to uwagę - jak przypomniał były premier - także słynna tramwajarka. - Myślę, że Henryka Krzywonos ma w pełni rację i to było w jej reakcji uderzające. Ona siedziała obok mnie i jak on to powiedział w przemówieniu (prezes PiS - red.), to powiedziałem bardzo głośno: "to nieprawda". Na co ona:"ja zaraz (to - red.) powiem". Nie wiedziałem, jak ona wystąpi, bo przecież nie udzielono jej głosu, ale ona zdobyła mikrofon i powiedziała to, co powiedziała. Mówiła to w rzeczywistym bólu, że Lechowi Kaczyńskiemu on robi krzywdę (prezes PiS - red.). Bo Lech tak nie uważał - stwierdził były premier. I na dowód przypomniał, co w 25. rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych. - Doskonale pamiętam, jak tu w Warszawie (podczas rocznicowych obchodów - red.) Lech Kaczyński na publicznym spotkaniu na pl. Teatralnym, mówiąc o porozumieniach wymienił dwa nazwiska - Bronisława Geremka i moje - jako ludzi, którym należy się wdzięczność. I teraz mówienie takich rzeczy, takiej insynuacji jak mówi to Jarosław Kaczyński, jak się ma do tego, co mówił Lech Kaczyński? To nieprawda, w stosunku do tego, co mówił Lech Kaczyński - zauważył Mazowiecki. Według byłego premiera, związek zawodowy "S" jest upolityczniony. - Pojechałem tam (na zjazd "S" - red.), żeby okazać szacunek dla ludzi zrzeszonych w tym związku. Ale na Boga, ludzie rozumujcie sami, nie dajcie się prowadzić do jakieś sekty religijno-politycznej (PiS - red.). To samo dotyczy PiS. Dokąd was ta droga zaprowadzi - pytał retorycznie Mazowiecki. mac/fac/k |
|
Posty: 551
Dołączył: 4 Lut 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
hehe - Acer a czemu nie stosujesz się do zaleceń tego forum i tworzysz nowe tematy? no chyba że już wolno, to ruszam z kopyta I w ciekawych czasach żyć nam przyszło - niestety, konserwatystą jest ten kto woli kobiety. Pozdrawiam myślących. |
|
Posty: 231
Dołączył: 29 Kwie 2010r. Skąd: Bojanów Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
kafarek, to właśnie PiS tylko manipulacja i kłamstwa tak jak Jarosław Kaczyński, ale dobrze koniec tej partii sekty - tak mówiła Agnieszka Holand i Tadeusz Mazowiecki już bliski. Dziwne że większość księży i biskupów popiera tą partie, tak jak to powiedział dziś bp Pieronek
|
|
Posty: 5021
Dołączył: 20 Lut 2009r. Skąd: stalowa wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Nie można, po prostu nie zauważyłem duplikatu
"Są tylko trzy prawdziwe sporty: Walki byków, wspinaczka, motorsport, a reszta to tylko gry". - Ernest Hemingway. |
|
Posty: 231
Dołączył: 29 Kwie 2010r. Skąd: Bojanów Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Widzę, że tu tylko przeciwników "partyjnej sekty" ucisza się, przecież inni też otwierają nowe tematy
|
|
Posty: 7810
Dołączył: 29 Lip 2009r. Skąd: PiSlamabad Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
Kafarek z tymi insynuacjami ws. Pani Krzywonos to lekko przesadzasz. Czyżby choroba Jarosława była zaraźliwa?
"Jednym z podstawowych zadań programowych jakie sobie stawiam za cel w kadencji 2014-2018 jest obniżenie kosztów życia mieszkańców Stalowej Woli" Lucjusz Nadbereżny |
|
Posty: 231
Dołączył: 29 Kwie 2010r. Skąd: Bojanów Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Andrzejek, to ty nie wiesz, że to Jarosław Kaczyński zatrzymał tranwaje w Trójmieście ? !!
|
|
Posty: 105
Dołączył: 7 Marz 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 802
Dołączył: 3 Gru 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Oj, Makłowicz, twoja poprawność polityczna mnie zabije. Lepiej wyglądasz przy garach.
No cóż, jak wlazłeś między wrony trzeba krakać jaki i one, bo inaczej nie puszczą twojego programidła w TV i z czego będziesz wtedy żył? A B O R C J A - holokaust nienarodzonych. WOLNOŚĆ NIE OZNACZA, ŻE MNIE WOLNO WSZYSTKO A TOBIE NIC!!! |
|
Posty: 7810
Dołączył: 29 Lip 2009r. Skąd: PiSlamabad Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
Bokser, strach przy tobie mieć własne poglądy. Oj przepraszam, własne inne niż twoje są niepoprawne i ma się je tylko dla wymiernych korzyści. A Makłowicz wyraził normalną prywatną bez podtekstów politycznych opinię człowieka o człowieku. Ma do tego takie samo prawo jak ty czy ja.
"Jednym z podstawowych zadań programowych jakie sobie stawiam za cel w kadencji 2014-2018 jest obniżenie kosztów życia mieszkańców Stalowej Woli" Lucjusz Nadbereżny |
|
Posty: 802
Dołączył: 3 Gru 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT ... Makłowicz wyraził normalną prywatną bez podtekstów politycznych opinię człowieka o człowieku. Ma do tego takie samo prawo jak ty czy ja. Każdy ma prawo wypowiadać swoją opinię, ale nie każdego opinia zostanie wyemitowana przez mainstreamowe media. Makłowicz wyartykułował to co mu polecono powiedzieć do swoich fanów, którzy być może nie mając najmniejszego pojęcia o co idzie w polityce (interesuje ich głównie gotowanie) łykną przy okazji te popularne treści bez wzdrygnięcia się jak lemingi. Wypowiedź bez podtekstów, a to dobre :-) A B O R C J A - holokaust nienarodzonych. WOLNOŚĆ NIE OZNACZA, ŻE MNIE WOLNO WSZYSTKO A TOBIE NIC!!! |
|
Posty: 7810
Dołączył: 29 Lip 2009r. Skąd: PiSlamabad Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
CYTAT Każdy ma prawo wypowiadać swoją opinię, ale nie każdego opinia zostanie wyemitowana przez mainstreamowe media. Makłowicz wyartykułował to co mu polecono powiedzieć do swoich fanów, którzy być może nie mając najmniejszego pojęcia o co idzie w polityce (interesuje ich głównie gotowanie) łykną przy okazji te popularne treści bez wzdrygnięcia się jak lemingi. Wypowiedź bez podtekstów, a to dobre :-) A skąd ta pewność, że polecono mu tak powiedzieć. Tak samo można podsumować wszystkie twoje wypowiedzi. Jesteś na tym forum, na innych pewnie też, dostajesz polecenia z góry i wypisujesz je tutaj na forum. Bo a nóż jakiś leming zupełnie niezainteresowany i niezorientowany w polityce wejdzie na forum poszukać np info o jakiejś dupie marynie zobaczy nagłówek, wejdzie, poczyta i już trafiony leming:-)))) "Jednym z podstawowych zadań programowych jakie sobie stawiam za cel w kadencji 2014-2018 jest obniżenie kosztów życia mieszkańców Stalowej Woli" Lucjusz Nadbereżny |
|
Posty: 802
Dołączył: 3 Gru 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Nie ma takiej pewności. Przypadkiem pan Makłowicz znalazł się z podobnie przypadkowo wybranymi gośćmi w studio, przypadkiem nakręcono jego występ przez przypadkowego kamerzystę i wyemitowano w niezwykle obiektywnej stacji telewizyjnej. Jego wypowiedź jest ściśle prywatna i nie zainscenizowana przez nikogo, umieszczona na youtubie i powielana przez innych jako nietendencyjna. Wszystko jest super. Oj, Andrzejek. :-)))
A B O R C J A - holokaust nienarodzonych. WOLNOŚĆ NIE OZNACZA, ŻE MNIE WOLNO WSZYSTKO A TOBIE NIC!!! |
|
Posty: 7810
Dołączył: 29 Lip 2009r. Skąd: PiSlamabad Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
CYTAT Nie ma takiej pewności. Przypadkiem pan Makłowicz znalazł się z podobnie przypadkowo wybranymi gośćmi w studio, przypadkiem nakręcono jego występ przez przypadkowego kamerzystę i wyemitowano w niezwykle obiektywnej stacji telewizyjnej. Jego wypowiedź jest ściśle prywatna i nie zainscenizowana przez nikogo, umieszczona na youtubie i powielana przez innych jako nietendencyjna. Wszystko jest super. Oj, Andrzejek. :-))) Przecież to program "Drugie śniadanie mistrzów". Prowadzi go Meller i zaprasza ludzi nie koniecznie związanych z polityką. Obejrzyj choć raz ten program to będziesz wiedział o co chodzi. A co do TVN i jej obiektywizmu, to wiesz ilu ludzi tyle opinii. Prywatna telewizja za prywatne pieniądze, tak naprawdę są niewolnikami oglądalności. Nadają to co się sprzedaje, takie czasy. Pokaż mi obiektywne medium ogólnopolskie. Pokaż mi dziennikarza komentatora politycznego, który jest obiektywny. "Jednym z podstawowych zadań programowych jakie sobie stawiam za cel w kadencji 2014-2018 jest obniżenie kosztów życia mieszkańców Stalowej Woli" Lucjusz Nadbereżny |
|
Posty: 3559
Dołączył: 4 Sie 2010r. Skąd: Stalówka Konto zawieszone |
|
|
|
bokser pan Robert Makłowicz to raczej gwiazdka TVP z TVN-em nie ma za wiele wspólnego ciekawi mnie jedna "Wasza" myśl dlaczego jak ktoś punktuje lub nieżyczliwie mówi o wodzu/PiSie to zaraz ma za to płacone ... ktoś mu kazał ... czy ma z tego jakieś korzyści :/
"Wilki nie przejmują się tym , co myślą o nich barany" |
|
Posty: 231
Dołączył: 29 Kwie 2010r. Skąd: Bojanów Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Kaczyński (PiS): Nie obrażaj Polaków
TVN24 Protestujemy przeciwko skandalicznej wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego - oświadczyli wspólnie w Sejmie Andrzej Halicki z PO, Grzegorz Napieralski z SLD i Eugeniusz Grzeszczak z PSL. I jednocześnie zaapelowali do członków PiS, by zahamowali proces obrażania Polaków przez szefa swojej partii. To reakcja na wywiad prezesa PiS dla "Gazety Polskiej", w którym zarzucił polskim władzom, że nasz kraj nie jest suwerenny. Według Halickiego, skandaliczne jest kwestionowanie naszej suwerenności. - Bo to właściwie znaczy "kondominium sowiecko-niemieckie" - powiedział Halicki nawiązując do słów Kaczyńskiego. Prezes PiS w wywiadzie dla "GP" stwierdził m.in. "Platforma i jej zaplecze doskonale zdają sobie sprawę, że Polska, która uczci pamięć Lecha Kaczyńskiego nie będzie tą Polską, której oni chcą (...). Tak jak Piłsudski nie mógł być symbolem PRL. Tak samo Lech Kaczyński - przy całej nieporównywalności postaci - nie może być symbolem kondominium rosyjsko-niemieckiego w Polsce". Kaczyński: pełna kapitulacja, 100-proc. serwilizm wobec Rosji Napieralski ocenił, że słowa Kaczyńskiego są wielką stratą dla wszystkich Polaków, bo próbuje on niszczyć to, co udaje się zbudować. - Nie widzę powodów do formułowania takich sądów, Polacy mogą się czuć nieswojo - stwierdził Napieralski, podkreślając jednocześnie, że nasze relacje z Rosją i Niemcami są coraz lepsze. Wtórował mu poseł PSL. - Atak na premiera, na prezydenta jest nieuzasadniony. Rozumiemy żal po katastrofie, ale takie wypowiedzi szkodzą polskiej racji stanu - stwierdził Grzeszczak. Halicki zaapelował do członków PiS, by zahamowali proces obrażania Polaków. Prosił też media, by nie były obojętne na słowa Kaczyńskiego i położyli kres tego rodzaju stwierdzeniom. mac/fac/k |
|
Posty: 802
Dołączył: 3 Gru 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Andrzejek napisał:
CYTAT Obejrzyj choć raz ten program to będziesz wiedział o co chodzi. ... A Nadają to co się sprzedaje, takie czasy. Nie mam czasu na bzdury. Godzić się na przyjmowanie tak przygotowanej papki informacyjnej, to znaczy tego co się najlepiej sprzedaje to tak jakbym musiał jeść fastfood-y ponieważ wymagają tego dzisiejsze czasy i taka moda, taka wygoda, mimo że nie lubię i dostaję po nich sraczki. Nie wymagaj ode mnie tego. el.Banan napisał: CYTAT pan Robert Makłowicz to raczej gwiazdka TVP z TVN-em nie ma za wiele wspólnego Niestety nie można już mówić o TVP i gwiazdach tej telewizji jako poniekąd niezależnych od sił rządzących tefałenami i polsatami, które, nie da się ukryć, są organami opiniotwórczymi platformy. Po wyborze Komorowskiego i obsadzeniu stanowisk przez PO skrzydła tej partii rozpostarły się również nad TV publiczną. Śmiem podejrzewać że pan Makłowicz usiłował błysnąć czymś "oryginalnym" (lub tego od niego wymagano), zapodał numer obowiązujący w towarzystwie, wskazujący na jego jednoznaczne podporządkowanie się obowiązującym trendom. Dzięki temu jego szanse na istnienie w mediach na pewno wzrosną che che. A B O R C J A - holokaust nienarodzonych. WOLNOŚĆ NIE OZNACZA, ŻE MNIE WOLNO WSZYSTKO A TOBIE NIC!!! |
|
Posty: 231
Dołączył: 29 Kwie 2010r. Skąd: Bojanów Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Prezes zjada swoje dzieci. Komentarze w internecie po decyzji lidera PiS
AGKO 2010-09-09, ostatnia aktualizacja 2010-09-09 13:15:01.0 W PiS jak na przystanku tramwajowym Marek Siwiec europoseł SLD też komentuje decyzję prezesa PiS w sprawie Jakubiak. Na blogu pisze: - Ależ w tej partii się dzieje! Ruch kadrowy jak na przystanku tramwajowym, tyle, że z tego tramwaju pasażerów wyrzuca motorniczy, a na kolejnych przystankach mało kto chce wsiadać. One week - one message. Migalski pisze list - w całej prasie huczy. Jakubiak broni Migalskiego, zostaje zawieszona - huczy od wczoraj. Kluzik-Rostkowska solidaryzuje się z Jakubiak - będzie huczeć przez następny tydzień. Dodatkowo, nowe ciacho PiS-u, Girzyński, solidaryzuje się z obiema paniami. Po drodze złajano też Poncyljusza. Komitet ds. czystek ma pełne ręce roboty, a uduchowiony Mariusz Błaszczak, z miną Pytii twierdzi, że nic się nie stało.(...) Jest więc potencjał na kolejne odcinki serialu, będzie ckliwie, bo krzywda dotyczy wiernych kobiet. Wiadomo, po której stronie opowiedzą się ludzie. Jednak prezesowi nie o tych ludzi chodzi, tylko o zupełnie innych. Ci, którzy wspierają jego linię, przetrwają. Podobnie jak nieliczne bakterie na dnie oceanu, po globalnym konflikcie nuklearnym. Ktoś gra, ktoś jest dudą, ktoś jest wydmuchiwany Janusz Palikot też ma własne przemyślenia na temat sytuacji w partii Kaczyńskiego: - W PiS-ie trwa dramatyczna walka o to kto będzie szefem. Różne grupy grają na Jarosławie jak na dudach, jak na instrumencie. Wydmuchując nim tego czy tamtą z partii, aby przejąć władzę po pogrzebie szefa. Wydmuchiwani nigdy nie zobaczą oblicza wodza. Nie można być naiwnym wierząc w szaleństwo, świętą wojnę, niekontrolowane emocje wszystkich. Ktoś gra, ktoś jest dudą, ktoś jest wydmuchiwany. Rozprawa z frakcjami rozpoczęta Piotr Śmiłowicz, publicysta "Newsweeka" uważa, że sprawa Jakubiak to wstęp do wielkiej czystki w PiS: -To sygnał, że w PiS rozpoczęła się rozprawa z frakcjami. Jakubiak była przedstawicielka tzw. grupy muzealnej, czyli tych ludzi w PiS, którzy współpracowali z Lechem Kaczyńskim przy budowie Muzeum Powstania Warszawskiego. Muzealnicy są bodaj najsilniejszą frakcją wśród PiS-owskich liberałów. Odejście z partii Jakubiak - a nie ma wątpliwości, że ta sprawa tak się skończy - spowoduje, że inni przedstawiciele muzealników podążą zapewne jej śladem. Odejdzie też być może Joanna Kluzik-Rostkowska, która sugerowała to już nawet między wierszami w wypowiedzi publicznej. Będzie to oznaczać znaczne osłabienie PiS-owskich liberałów, wręcz ich eliminację. Ale to co się ostatnio dzieje w PiS to uderzenie nie tylko w jedną frakcję. Rozwiązanie gdańskich struktur PiS to cios w Jacka Kurskiego, czyli filar tzw. frakcji "ziobrystów". Finał tych przedsięwzięć jest do przewidzenia. Prawo i Sprawiedliwość skurczy się o połowę. Kto na tym zyska? Na pewno nie PiS i nie Jarosław Kaczyński. Prezes zjada swoje dzieci Daniel Passent, publicysta "Polityki" pisze na blogu: - Wielka czystka-zawieszenie Elżbiety Jakubiak w prawach członkini PiS to dobra nowina. Im więcej ofiar w PiS tym ta partia słabsza, a zagrożenie jakie stwarza dla demokracji - mniejsze. Niech się wzajemnie wymłócą. Szaleństwo, obłęd, amok - to tylko niektóre określenia, jakie nasuwają się na myśl o prezesie PiS. Decyzja J.K. stawia w trudnej sytuacji nie tylko Joannę Kluzik-Rostkowską, ale także co bardziej inteligentnych działaczy PiS, w tym "muzealników", Pawła Kowala i innych. Żeby byli nie wiem jak elastyczni, muszą być świadomi tego, co wyprawia prezes. Mimo, że Elżbietę Jakubiak spotkała niewątpliwa krzywda, mimo, że decyzje prezesa to rozpaczliwa próba zachowania autorytarnej władzy nad partią, pamiętajmy, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Coraz więcej osób zaślepionych w PiS i w prezesie, zrozumie, że Jarosław Kaczyński stanowi zagrożenie dla demokracji już nie tylko w swoim najbliższym otoczeniu, ale w całym kraju. (...)Prezes, jak przystało na fanatyka, zjada swoje własne dzieci. Nikomu nie ufa, jest podejrzliwy i okrutny, jak najgorszy satrapa. Nawet jego najwierniejsi pretorianie nie są wolni od podejrzeń. Nawet największa gorliwość nie daje już alibi. Być może to jest już walka o władzę w PiS - Ziobro (i Kurski) contra "liberałowie". Walka o schedę? Jaka schedę? Scheda kurczy się w oczach, a po przegranych wyborach może jej już w ogóle nie być, bo to, co wyprawia prezes, to naganianie wyborców PSL i SLD. Przed prawicą trudne dni. Donald Tusk powinien postawić pomnik Kaczyńskiemu. Jarosławowi. Kto następny? Lascala na swoim blogu apeluje do działaczy PiS: - Kto następny do odstrzału? - pytają ci, którzy odważyli się we własnym, partyjnym gronie mniej lub bardziej krytycznie wypowiedzieć o tym, co dzieje się w partii, szczerze skomentować zachowanie i decyzje Jarosława Kaczyńskiego oraz dryfowanie partii w kierunku absurdu. Zwracam się do Was, członkowie PiS na Salonie24, a wiem, że jest ich tu trochę - czy tak sobie wyobrażaliście sobie tą partię, jak do niej wstępowaliście, niektórzy całkiem przecież niedawno bo już po katastrofie smoleńskiej? Czy uznajecie kierunek, jaki obrała partia po wyborach prezydenckich i ewolucje dokonywane przez jej lidera za słuszne, rokujące sukces partii w najbliższych wyborach samorządowych i parlamentarnych? Czy nie wydaje się Wam, że obłęd w jaki popada prezes, przy akompaniamencie zauszników pragnących robić karierę na jego plecach, by gdy do końca dokona się jego upadek mogli wspiąć się na leżącym po władzę; czy ten obłęd nie stał się już w najwyższym stopniu niepokojący nie tylko dla PiS, ale i jego samego, a nawet wręcz śmiertelnie niebezpieczny?Wiem, że te pytania pozostaną bez odpowiedzi, bo strach przed konsekwencjami zamknie Wam teraz usta. Odpowiedzcie więc sobie na te pytania w Waszej głowie, nieszczęśni członkowie PiS. A potem wyciągnijcie właściwe wnioski. Gdyby Lech Kaczyński żył, nie pozwoliłby bratu na to, co wyprawia Wiktor Kornhauer atakuje prezesa PiS na blogu: - Coraz częściej nachodzą mnie podejrzenia, że Kaczyński - niegdyś autor trafnych analiz na temat realiów Polski postkomunistycznej - dziś próbuję oddziaływać na rzeczywistość z jakiegoś zamkniętego bytu wewnętrznego, w którym starannie odizolował się od świata zewnętrznego. Brzmi to jak paradoks ale niestety jest prawdopodobne. Szef Prawa i Sprawiedliwości zbyt często niszczy swój sukces dokonując nieoczekiwanych wolt dosłownie w ostatnich chwilach. Pod tym względem jest niczym Uroboros, który w nieskończoność połyka swój własny ogon. Elżbieta Jakubiak była długoletnią współpracownicą Lecha Kaczyńskiego i zaangażowaną obrończynią wizerunku obu braci Kaczyńskich. Ostatnia dygresja jaka mi przychodzi do głowy to ta, że gdyby Lech Kaczyński dzisiaj żył to raczej nie pozwoliłby swojemu bratu na to co ten wyprawia. |
|
Posty: 7810
Dołączył: 29 Lip 2009r. Skąd: PiSlamabad Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
Bokser, sprytnie wybrałeś z mojej wypowiedzi tylko to co Ci pasowało. Tak aby twoja odpowiedź pasowała idealnie do mojego postu ale takiego jak wycięty przez ciebie cytat.
Co do obiektywnych mediów ogólnokrajowych nie masz nic do powiedzenia. Co do dziennikarzy/komentatorów politycznych, którzy są obiektywni też nie masz nic do powiedzenia. A teraz najlepsze: Nie mam czasu na bzdury. Godzić się na przyjmowanie tak przygotowanej papki informacyjnej, to znaczy tego co się najlepiej sprzedaje to tak jakbym musiał jeść fastfood-y ponieważ wymagają tego dzisiejsze czasy i taka moda, taka wygoda, mimo że nie lubię i dostaję po nich sraczki. Nie wymagaj ode mnie tego. Nie wymagam od Ciebie aż takiego poświęcenia i nie chcę narażać Cię na sraczkę:-))) Tylko skąd Ty masz takie informacje o tym programie skoro go nie oglądasz?:-)))) "Jednym z podstawowych zadań programowych jakie sobie stawiam za cel w kadencji 2014-2018 jest obniżenie kosztów życia mieszkańców Stalowej Woli" Lucjusz Nadbereżny |
|
Posty: 802
Dołączył: 3 Gru 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Andrzejek napisał:
CYTAT Nie wymagam od Ciebie aż takiego poświęcenia i nie chcę narażać Cię na sraczkę:-))) Tylko skąd Ty masz takie informacje o tym programie skoro go nie oglądasz?:-)))) Skąd wiem? Ty też nie musisz próbować sromotnika żeby stwierdzić, że naprawdę umrzesz. Krowich placków na pastwisku także nie, żeby stwierdzić, że z ich smakiem coś jest nie tak. Po prostu pewne rzeczy się wie. Drugie porównanie jest ci bliskie, ponieważ już kogoś na tym forum wysyłałeś do pasienia krów. A to nie ładnie. ;-) A B O R C J A - holokaust nienarodzonych. WOLNOŚĆ NIE OZNACZA, ŻE MNIE WOLNO WSZYSTKO A TOBIE NIC!!! |
|
Posty: 7810
Dołączył: 29 Lip 2009r. Skąd: PiSlamabad Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
Tak, do pasienia:-)))
Ale ty Bokser pieprzysz i pokazujesz jaki z ciebie ignorant:-)))) I nie odpowiedziałeś na moje pytanie o obiektywne medium i człowieka:-)) "Jednym z podstawowych zadań programowych jakie sobie stawiam za cel w kadencji 2014-2018 jest obniżenie kosztów życia mieszkańców Stalowej Woli" Lucjusz Nadbereżny |
|