Czy ktoś miał taką sytuacje, że dostał wiadomość o wygranie w konkursie na stalowym mieście, i gdy poszedł po wygraną okazało się że nic nie wiadomo o takim zdarzeniu?? Czy tylko ja mam takiego pecha?? Bo dziś najadłam się wstydu okropnego i jestem ciekawa kto popełnił błąd.

Rzeczywiście jest to nasza wina. Listy ze zwycięzcami nie zostały dostarczone na czas do firm. Nie mamy nic na swoje usprawiedliwienie. Ze swojej strony mogę tylko przeprosić i spróbować jakoś wynagrodzić tą wpadkę. Proszę sprawdzić PW.

Osoba odpowiedzialna za organizację panna_pina zrobiła wszystko ok. Zawaliliśmy sprawę na szczeblu wyżej.

chcieli dobrze a wyszlo jak zwykle :] w kazdym razie szacun za przyznanie sie :]

Tak to się liczy, umiejętność przyznania do winy. No ale wstydu się najadłam bo kolejka za mną z 10 osób kobiecina szuka info co i jak a ja zła jak sam sku...... bo inaczej tego nie nazwę.

Chcesz cos zrobic porzadnie? Zrob to sam.... od dzisiaj nikt mi sie nie wpycha w konkursy i wyniki do firm wysyłam JA! Jak nie to zatłuke!

Hehe porządek musisz zrobić bo jak zwykle jak facet coś spieprzy kobieta posprzątać po nim musi)

Ja Ciebie dodtkowo przeprosze od siebie, bo ten omnibus ze zdjeciami to moj pomysł i moja tworczosc. SM w ramach przeprosin sie zrekompensowalo tylko szkoda straconych nerwow:(

ano liczy sie, pierwszy raz odkad pamietam, a takich wpadeczek kilka bylo :] kiedys trzeba zaczac ^^ gratulacje

Pomysł z konkursem super jest!! a wpadka? zawsze się zdarza, nawet tym najlepszym.

a pewnie :] ja nie do tego pije tylko do tego ze po raz 1 nie zostalo to zamiecione pod dywan :] az sie serce raduje :]

ale moja wypowiedz usuneli

Moja pierwsza tez, ale w dobrym czynie call chyba pierwszy powinien wypoweidziec sie winny i skulic uszy a pozniej reszta moze go zlinczowac