Posty: 1998
Dołączył: 3 Lip 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Coraz więcej podróżnych w autobusach, busach i MKS-ach słucha muzyki podczas jazdy. O ile puszczanie przez głośnik jest już rzadkością (chyba że jedzie cała grupa i im to odpowiada), spotykam się z nowym problemem, o którym nikt nie pisze.
Średnio podróżuje: Autobus: 50 osób Bus: 30 osób Blisko 20-30% słucha muzyki za pomocą słuchawek. Dominują pchełki albo dokanałowe. Wydobywają się z nich kiepskie odmiany popu, techno, dance i hip-hopu. No cóż, pojazdy nie są wystarczająco wytłumione, dlatego goście podkręcają decybele. Bez problemu można rozpoznać gatunek i usłyszeć rytm albo wokalistę. W przeciwieństwie do głośników wydobywają się tylko wysokie częstotliwości, co źle wpływa na pozostałych słuchaczy. Wniosek: duże słuchawki lepiej tłumią dźwięk. Ciekawsze przypadki - wchodzą kolesie z odlotowym sprzętem grającym i słuchawkami w uszach. Muzykę słyszy cały autobus, a sąsiedzi mogliby bawić się w "Jaka to melodia" nawet do 2 m. Bardziej zaawansowane odtwarzacze mocno podbijają basy, co też wyraźnie słychać. Lubią głośną muzykę czy chcą zaimponować swoim "cool" gustem muzycznym? ;) Odgłosy ze słuchawek są głośniejsze od wbudowanego systemu audio w autobusach Co myślicie o słuchaniu muzyki w autobusach i rozmowach przez telefon? A teraz na temat radia w autobusach. Przeważnie leci RMF. Jak wiecie, w tej stacji rzadko puszczają dobrą muzykę. Proponuję zebrać opinie na temat ulubionych kanałów radiowych i zmieniać je co jakiś czas. Pewnie nie wszystkie mają zasięg w trasie (RMF kiedyś nie miał, a teraz z tym nie ma problemu). Poza tym mogliby puszczać głośniej przynajmniej wiadomości. |
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 181
Dołączył: 22 Maja 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Oj tak ja ostatnio doswiadczylam tego rowniez w autobusie tylko ze zamiast sluchawek koles normalnie puszczal muzyke przez glosnik, masakra! ja nie wiem jakim trzeba byc egoista i idiota do kwadratu zeby robic innym takie rzeczy. Jesli ktos lubi sobie posluchac muzyki to niech robi to tak zeby inni nie musieli go sluchac, to po prostu kwestia czyjejs kultury i okazywania innym szacunku albo jego brak.
I\'d rather be hated for who I am, than loved for who I am not. |
|
Posty: 670
Dołączył: 7 Gru 2008r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Sluchanie muzyki bez sluchawek to najgorsze co moze byc. Co ci ludzie sobie mysla? Nie mam pojecia.
A co do radio w autobusie (pks) to czesto graja jakies polskie radio. Fakt RMF puszcza kiepska muzyke, juz duzo lepsze jest ZET, a na muzyke np. z Czworki nie ma co liczyc :p Ahaa jeszcze rozmowy przez tel. W sumie nie przeszkadza mi to, chyba ze ktos sie drze do sluchawki :/ Sama tego unikam, chyba ze to naprawde cos pilnego Dorastając w tym kraju trzeźwiejemy z marzeń - K.Ś. |
|
Posty: 3
Dołączył: 20 Gru 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Zgadzam się z przedmówcami w kwestii słuchania muzyki bez słuchawek. Buractwo i wiocha. Natomiast jeśli ktoś ma założone słuchawki, to ma prawo do ogłuszania się, jesli tak lubi i moim zdaniem nikomu nic do tego. I nieważne czy słucha disco polo czy Vivaldiego. Ma słuchawki więc ma prawo być przekonanym, że inni nie słyszą muzyki, której on słucha.
Ja sprawdzałem swoje dokanałówki i wyszło na to, że nie przebiją się przez autobusowe dźwięki, więc z błogością odcinałem się od radia, cudzych rozmów przez telefon i jazgotu 16letnich krejzolek. |
|
Posty: 1348
Dołączył: 21 Kwie 2010r. Skąd: STALOWA WOLA Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
tu juz wybuchne
wicie co to jest ZAIKS ? wiecie ze za kazdego sk.. a w mp3 w mp4 posle do podla na 3 miechy ! jak wyczaje frajera qwa busie np ? i zapytam masz orginal ? niee morda wkubeł!!!!! Spokojnie... Jacek |
|
Posty: 5016
Dołączył: 20 Lut 2009r. Skąd: stalowa wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Kolego spokojnie za dużo postów, jest funkcja zmień. A co do mp3 to co powiesz jak ktoś kupuje w sklepie online mp3ki? A co do firmy jak jest sporo aut masz opłacony abonament za flotę w preferencyjnej cenie
"Są tylko trzy prawdziwe sporty: Walki byków, wspinaczka, motorsport, a reszta to tylko gry". - Ernest Hemingway. |
|
Posty: 1998
Dołączył: 3 Lip 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
To teraz mocny akcent. Sprawdza się założenie, że muzyka ze słuchawek może bardziej wkurzać niż z głośników.
Do facetki, która słucha bardzo głośno Dody w autobusie i pozostałych, którzy to praktykują Muzykę słychać w promieniu kilku metrów i niektórych pasażerów odgłosy ze słuchawek denerwują bardziej niż dźwięk głośniczka w telefonie. Poziom głośności na pewno przekracza próg bólu. Zabójcze decybele wpływają bardzo negatywnie na słuch. Od dawna specjaliści alarmują, UE wprowadza ograniczenia w odtwarzaczach w trosce o zdrowie, ale zawodzi zdrowy rozsądek i wiedza użytkowników tych urządzeń. Niezależnie od gatunku - czy to pop, czy metal, czy hip-hop - można zabijać się muzyką Czy zauważacie ten problem w autobusach / busach / pociągach? Słuchanie muzyki na cały regulator na pewno nie przynosi przyjemności. To jak podwójna dyskoteka. |
|
Posty: 48
Dołączył: 26 Wrz 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
ja myślę ze to przesada ze puszczają muzykę z głosników, a co do radia to tez nieraz nie trafią w gusta, ostatnio jechałam autobusem Do stalowej kierowca słuchał muzyki takiej przedwiecznej typu mamooo wybacz miii i takie tam to dziewczynę cos trafiło podeszła do kierowcy nakazała wyłaczenie radia bo ona nielubi takiej muzyki i niechciała by kogos upominać no ale soryy koleś nie trafiłeś z muzą
|
|
Posty: 111
Dołączył: 4 Paź 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Najlepiej powaznej.
|
|
Posty: 212
Dołączył: 10 Lut 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
niestety buractwo się szerzy. :( Albo młodzież jest głucha albo pozbawiona podstawowych manier w wyniku chowania z dala od ludzi. Bez większej żenady niektórzy nastawiają muzykę na maksa. Żeby to jeszcze była muzyka, a tu jakaś łupanina.. Muzyki można słuchać ale albo ciszej albo trzeba zainwestować w lepsze słuchawki. A tacy jak wyżej delikwenci powinni być wysadzani na najbliższym przystanku. Na piechotkę w szczerym polu to i nawet pośpiewać można.
|
|
Posty: 1998
Dołączył: 3 Lip 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Radio mi nie przeszkadza, a najciekawsze są wiadomości. Tylko szkoda, że zawsze RMF/ZET, bo muzyka kiepska
Ostatnio nie spotykam pasażerów słuchających muzyki z głośników telefonu. Nawet nie pamiętam, czy kiedykolwiek... Za to dużo osób umila sobie czas głośną muzyką ze słuchawek. Może lepiej niech zainwestują w lepszy sprzęt albo ściszą kilka poziomów w dół. Nie mam nic do śpiewania, gdy MKS-em jedzie grupa 30 osób i nikomu to nie przeszkadza. |
|
Posty: 111
Dołączył: 4 Paź 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Jakby inne problemy nie istnialy, tylko jakas muzyka w autobusie - moze ogladniecie sobie dzien swira i sie zastanowicie nad soba? Wazniejszy problem uwazam to kolorystyka miasta i blokow.
|
|
Posty: 212
Dołączył: 10 Lut 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Akitka a to inaczej nie można się już zastanawiać? Znasz jeszcze jakieś inne dzieła polskiej kinematografii? W ogóle co ma piernik do wiatraka? Irytują cię kolorowe bloki to pisz w tym temacie, muzyka w autobusie to jest problem dla innych podróżujących, może dla ciebie nie bo być może sama w jakiś sposób zakłócasz ciszę ale nie mów ludziom, że czegoś nie ma tylko dlatego, że ty tego nie widzisz. Swego czasu jechał za mną jegomość, który podśpiewywał sobie, nawet nie do muzyki puszczanej w radiu i w zasadzie nawet nie śpiewał tylko sobie tak jakoś niedbale burczał jak przy goleniu. Akitka, życzę ci, żeby w czasie parogodzinnej podróży ktoś taki za tobą usiadł. A do muzyki puszczanej przez kierowcę generalnie zastrzeżeń nie mam, lubię wiadomości posłuchać a i muzyka nie w moim typie nie drażni mnie, bo nie jest zbyt głośno puszczona i nie są to jakieś łomoty, zduszone piski zniekształcone przez słuchawki tylko jakieś normalne dźwięki.
|
|
Posty: 111
Dołączył: 4 Paź 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Akitka a to inaczej nie można się już zastanawiać? Znasz jeszcze jakieś inne dzieła polskiej kinematografii? W ogóle co ma piernik do wiatraka? Irytują cię kolorowe bloki to pisz w tym temacie, muzyka w autobusie to jest problem dla innych podróżujących, może dla ciebie nie bo być może sama w jakiś sposób zakłócasz ciszę ale nie mów ludziom, że czegoś nie ma tylko dlatego, że ty tego nie widzisz. Swego czasu jechał za mną jegomość, który podśpiewywał sobie, nawet nie do muzyki puszczanej w radiu i w zasadzie nawet nie śpiewał tylko sobie tak jakoś niedbale burczał jak przy goleniu. Akitka, życzę ci, żeby w czasie parogodzinnej podróży ktoś taki za tobą usiadł. A do muzyki puszczanej przez kierowcę generalnie zastrzeżeń nie mam, lubię wiadomości posłuchać a i muzyka nie w moim typie nie drażni mnie, bo nie jest zbyt głośno puszczona i nie są to jakieś łomoty, zduszone piski zniekształcone przez słuchawki tylko jakieś normalne dźwięki. Psie odchody na chodnikach - ot to jest problem kolezanko ;-) ! |
|
Posty: 1100
Dołączył: 2 Lip 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Najzabawniejsi są młodzieńcy którzy "bujają się po mieście" z hiphopem zapuszczonym z komórki. Idą dumni i bladzi niczym czarni gangsta z USA z lat 80
A w autobusach najlepiej jak kierowca włączy radio, co prawda w kółko te same kawałki, ale lepsze to niż współpasażerowie. Słuchając muzyki można się odizolować od upierdliwych dźwięków otoczenia, jak np. gadający przez komórkę delikwent. Kiedyś jechałem z Krakowa do Stalówki i panienka obok mnie gadała przez komórkę całą drogę z narzeczonym, a niestety nie miałem mp3 playera przy sobie. Plotła o wszystkim, włącznie z opisem co jadła wczoraj na śniadanie i jak robiła zakupy. Myślałem że padnę, skąd się biorą tacy ludzie... *Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów* /Stanisław Lem |
|
Posty: 212
Dołączył: 10 Lut 2010r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT CYTAT Akitka a to inaczej nie można się już zastanawiać? Znasz jeszcze jakieś inne dzieła polskiej kinematografii? W ogóle co ma piernik do wiatraka? Irytują cię kolorowe bloki to pisz w tym temacie, muzyka w autobusie to jest problem dla innych podróżujących, może dla ciebie nie bo być może sama w jakiś sposób zakłócasz ciszę ale nie mów ludziom, że czegoś nie ma tylko dlatego, że ty tego nie widzisz. Swego czasu jechał za mną jegomość, który podśpiewywał sobie, nawet nie do muzyki puszczanej w radiu i w zasadzie nawet nie śpiewał tylko sobie tak jakoś niedbale burczał jak przy goleniu. Akitka, życzę ci, żeby w czasie parogodzinnej podróży ktoś taki za tobą usiadł. A do muzyki puszczanej przez kierowcę generalnie zastrzeżeń nie mam, lubię wiadomości posłuchać a i muzyka nie w moim typie nie drażni mnie, bo nie jest zbyt głośno puszczona i nie są to jakieś łomoty, zduszone piski zniekształcone przez słuchawki tylko jakieś normalne dźwięki. Psie odchody na chodnikach - ot to jest problem kolezanko ;-) ! Akitka, a to nie może być więcej problemów? Psie odchody problemem? Czy ja wiem? Mam wrażenie, że psa prędzej nauczy się kultury niż niejednego pseudomelomana. |
|
Posty: 2373
Dołączył: 12 Paź 2008r. Skąd: z miasta chyba ;) Ostrzeżenia: 20% |
|
|
|
...jak wyżej...ludzie słuchający muzyki widać czują się idealnie " Kiedy zapada zmrok....pojawiają się strażnicy ... " |
|